Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

nadziejka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez nadziejka

  1. Oczywiście niech wszystkie ch ętne dziewczyny sie dopisują! Zapraszam
  2. ;) pozostałe dane uzupełnię po wizycie oczywiście ;)
  3. Może założymy sobie tabelkę - będziemy mogły na bieżąco śledzić zmiany jakie towarzyszą naszym stanom ;) Zaraz wstawię propozycję
  4. Witajcie Kasiu C. dziękuję za troskę Przepraszam, że mnie troszke nie było. To przez stresik jakiego nabawił mnie mój kochany mąż. Jego reakcja była zupełnie różna od oczekiwanej; to wszystko chyba przez to że faceci sa takimi niedowiarkami. Nie będę sie rozpisywac na ten temat, napisze tylko tylt, ze na prawdziwą radość muszę poczekać chyba do wizyty u gina... U mnie z objawami raczej w porządku. Najbardziej dokuczaja mi piersi - bolą jak jasna cholera (wieczorem to nawet ciężko mi leżeć na boku...), brzuszek mnie pobolewa, ale coraz rzadziej, jestem ogólnie dość zmęczona, senna, apatyczna. Nie mam specjalnych apetytów, a jak jem to często nie kończę, bo mi \"w gardle rośnie\", ale nie wymiotuję :) największy problem mam w pracy - nie wiem kiedy powiedziec i komu (pracuje w markecie budowlanym jako doradca handlowy - obsługa klientów, rozkładanie towaru etc, na dziale farb i lakierów) Osobiście uważam, że praca na takim stanowisku i na takim dziale może stanowić zagrożenie dla dzidzi, ptzynajmniej na początku ciąży. Do gina idę dopiero 08/06/06 więc do tego czasu nie wiem co zrobić, bo tak bezpodstawnie wymigiwać się od pracy nie mog. Z drugiej strony nie chcę, żeby to się rozeszło jeszcze przed ginem... czy porozmawiać z kierownikiem (nie wiem co by zrobił, czy nie poszedłby od razy do dyrektora) czy z kimś zaufanym kto by poradził mi co zrobić i kiedy... Ale niczego nie jestem pewna... Poradźcie co robić. Dodac muszę, że jeszcze przed 08/06 czeka nas zmiana akcji handlowej i ziązane z tym będzie duzo więcej pracy, przestawiania towaru i praca do 23... Pozdrawiam Was wszystkie gorąco WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO DLA WASZYCH POCIECH I FASOLEK :):):)
  5. CZeśc Daria - wiesz, strasznie się boję, że dostanę @ mimo pozytywnego testu. Gdyby tak miało być to @ powinnam dostać dopiero w niedzielę... A tu brzuch mnie pobolewa i nie wiem czy to przez przygotowującą sie macicę, czy może (OBY NIE!) na @. Strasznie sie boję! Słyszałam, czytałam, że ok 30% kobiet przechdzi poronienie z kolejną @, ale z drugiej strony koleżanka, która juz urodziła na początku też odczuwała bóle jak na @ a wszystko skończyło sie dobrze... Boję się!!!
  6. Cześć Kasia Z objawami to u mnie jakoś marnir, pewnie o i dobrze :) Pobolewa mnie podbrzusze i czasem coś zakłuje. A co do słodyczy to wczoraj kupiłam sobie przed praca Kinder Pingui, jakoś tak mi się chciało ;) najgorzej czuje sie w pracy bo nie bardzo powinnam pewne rzeczy robić a jeszcze nie moge powiedzieć o ciąży (pracuję jako doradca handlowy, innymi słowy sprzedawca w markecie budowlano-dekoracyjnym). Czekam niecierpliwie do niedzieli, kiedy powiem mojemu mężowi, a później całej reszcie a może i w pracy coś drgnie. Nie wiem tylko czy mówić teraz zaraz czy po wizycie u gina (08/06/06) - trochę czasu jeszcze zostanie a od pewnych rzeczy ciężko sie wymigać... Ja jakoś chyba tez do końca nie mogę uwierzyć, a może to wynika z tego że na razie musze stłumić radośći poczekać do niedzieli... Myślę, że jak w niedzielę zrobie drugi test i wyjdzie a potem powiem o tym Misiakowi to dopiero będzie jazda!!! na dodatek udało mi sie zamienić poniedziałek na wolny (mój mąż też ma wolne) więc będziemy świętować, cieszyć sie na całego!!!!!!!! rany, aż muszę sobie zerknąć na mój suwaczek :)
  7. Witajcie ponownie, Dismon No to i ja mam swój suwaczek :)
  8. Kasia C. - jak często bywasz na forum? Ja troszkę przed praca i po, w zależności jak mam grafik. Mam nadzieję, że nasz kontakt sie nie urwie i że będziemy na bierząco wymieniać się uwagami. Oczywiście wszystkie razem. Zabajona - przepraszam, ze Cie pominęłam ale cały czas jestem w jakiejś euforii, taka zakręcona jakaś... gratuluję dwóch kreseczek :) Pozdrawiam Uciekam na razie pospac jeszcze chwilkę bo z pracy wróce dopiero po 22-giej
  9. Idę dziś na popołudnie do pracy więc wykorzystam jeszcze chwilkę i wskoczę do łózeczka. Całusy dla wszystkich
  10. Monia - dziękujemy za miłe słowa. To cudowne, że możecie już tulic swoje małe szcześcia :) Wszystkiego najlepszego! Ja w sumie do tej pory nie mogę uwierzyć. Mam zamiar zrobić drugi test w niedzielę, o ile wytrzymam. Do gina umówiłam się na 07/06 choc nie wiem czy nie przełożę bo chciałabym iśc już z moim mężem (jeszcze nic nie wie). Myślicie, ze można juz zabrać męża na wizytę? Mam jeszce pytanie do wszystkich dziewczyn które są bądx dowiedziały się że będą mamusiami - w jaki sposób powiedziałyście o tym swoim mężom, partnerom? Chciałabym to zrobić w jakis wyjątkowy sposób :)
  11. Kasia C. Ostatnią @ miałam 28 kwietnia :) Przyszła niezwykle punktualnie, choć objawy sugerowały mi że to może już wtedy sie uda a tu jeszcze nie...
  12. Ten sam termin... Ale jazda! \"Potęga podświadomości\" - bardzo dobra książka, Wpadła mi w ręce w dość niekorzystnym momencie w moim zyciu i dzięki niejwyszłam na prostą. Polecam Wszystkim
  13. Hej, Kasia C. - dowiedziałyśmy się w ten sam dzień!!! czy to nie fantastyczne? Pozdrawiam Nie byłam jeszcze u gina ale z tego jak sie oblicza termin (9m-cy + chyba 8dni) wychodzi mi na 05/02/07...
  14. Witajcie!!! Ja właśnie wczoraj zobaczyłam dwie kerseczki!!! po 5 cyklach starań. Hip Hip, hurrra!!! Dziewczyny - wszystkiego najlepszego z okazji Naszego święta :)
  15. Foli - bardzo dziękuje za odpowiedź. Jest mi naprawdę głupio. Moje starania to pryszcz. trzymam kciuki tym bardziej i mocniej za Ciebie i Twój wynik. Posiedzę cichutko aż nie zrobię testu. Powodzenia!!! P.S. Gdzie można znaleźć i jak ustawić te kolorowe paski określające czas trwania np małżeństwa?
  16. Cześć Foli. Jeżeli moge sie włączyć do rozmowy to opiszę Ci zabawna sytuację: całkiem niedawno miałam obronę pewnej pracy. W komisji zasiadała kobieta z całkiem konkretnym brzuszkiem. W pewnym momencie zaczęła się śmiać, czym zaraziła innych członków komisji. Ja zgłupiałam, ale okazało się , że burczało jej w brzuchu i to ja tak rozbawiło. Sama widzisz - burczeć może w każdym momencie - nie powinnaś sie nakręcać! Bo to tak, jakby chociaż z bólami i \"rwaniem\" przed @, a które mogą wystąpić również na początku ciąży. Ja , jak być może czytałać staram się dopiero od 3 mies. Za 2,3 dni coś się okaże - boję się, że na siłę doszukuję się u siebie pierwszych objawów ciąży i boję się, że nic z tego nie będzie. Wiem też że takie nakręcanie się to najgorsze co może być! Dlatego trzymam kciuki za Ciebie, za siebie i za wszystkie inne dziewczyny. Mam nadzieję, że niedługo będziemy mogły założyć nnnnnnowy temat - Mamusie z terminem na 01/2007 :) :) :) !!! Pozdrawiam
  17. Hej, napiszcie prosze o swoich pierwszych objawach kiedy udało Wam się zajć w ciążę. Od kilku miesięcy staramy się z mężem o bobaska, ale na razie coś nam nie wychodzi (biorę nawet tabletki, które mają mi pomóc zajść w ciążę-Duphaston) :( . Zaczynam się martwić... Najbliższą miesiączkę mam dostać 28/04, (cykl zaczął się 01/04), kochaliśmy się we właściwym czasie. Mniej więcej od 20-go dnia cyklu delikatnie bolą mnie piersi (ból narasta), momentami mam bóle sugerujące nadejście miesiączki. Wiem, że najlepiej o tym nie myśleć i poczekać do 28/04 a potem zrobić po prostu test, ale jestem strasznie niecierpliwa :( Zrobiłam test już 22-go dnia i okazał się ujemny. Czy tak będzie rzeczywiście, czy powinnam jeszcze mieć nadzieję w tym cyklu??? Poradźcie proszę
×