Lillalu

Wow Kinga! !! :D Ale co jest na usg? Jest serducho?

Jak dla mnie super! Dziewczyny tak fajne w realu jak w necie ;) Kinga daj znaka jak tam... Koniecznie musimy zorganizować się w większym gronie. Miejsce ok. Jest dużo miejsca na wózki i ew. zabawę większych dzieci...

Tak tak jadę! :)

Mamy rezerwację na 6 osób na hasło forum na 12. Do zobaczenia!!!

Spróbuję zrobić rezerwację na stolik. Na hasło forum. Na 6 osób. Najwyżej będzie nas mniej.

No ja też liczę na resztę. Zwłaszcza dandm! Ok Kinga może tez poznam. Albo tu napiszcie jakby był problem... jak się ubrała cie czy cos. Ja rano napisze :)

To co jutro o 12 w kredka kafe? Jak się poznamy? :)

Przyznam szczerze ze juz się umówiłam bo myślałam że w końcu się nie zbierze my :) no nie wiem co zrobić... to ile Was jutro może?

Sylwia, ja pisałam ale przestałam bo tam strasznie ciężki klimat był i nieprzyjemna atmosfera. A z którą? Może kojarzę? :) Andzia, pamiętam że razem z kingą podchodziłyśmy jakoś... no cóż, życie pisze nam różne scenariusze, uwierz, że jak zobaczyłam mojego małego to przez kilka tygodni zastanawialiśmy się czy ktoś się nie pomylił, czy on jest na pewno nasz?? Był czarny, ciemny, my oboje blond... ale mój mąż mówił, że nawet jak tak jest to jest nasz i kocha go nad życie (teraz nie mamy co do tego wątpliwości) ale uwierz, jak będziesz miała malucha przy sobie, to nie będzie miało żadnego znaczenia, tym bardziej że będzie z TWOJEGO brzucha i nasienia męża! Śmiało i optymistycznie, to wielka szansa i tak do tego pochodz!!! Trzymam mocno kciuki!!!

Wow Kinga!!! Jesteś w ciąży!!! :) Właśnie od razu miałam napisać że skarbik bety też nie były powalające!!! Cudnie!!! Pasuje mi zaproponowany 2.06. Jaka godzina byłaby ok? 12? Czy popołudniu?

Znalazłam kredkafe (kropka) pl. Nie byłam, nie ma zdjęć, ale to chyba spore i prawie przy palmie (rondo de gulla). Nie sądzę żeby udało się przed długim weekendem to zorganizować, raczej po... No dobra to może numerujmy się, będzie łatwiej zarezerwować. 1. Sylwia 2. Bajanka 3. Skarbik 4. Kinga 5. Dandm 6. Lillalu Ktoś jeszcze?

Faktycznie cisza... Jestem za spotakniem!

Hej Dandm!!! To super! No właśnie, zalecają... a można wcześniej? :) Bo ja bym chyba chciała wcześniej... chociaż... może poczekam... na wychowawczym :) Synuś cudownie!!! Jest słodkim diabełkiem. Ma 2 zęby, już raczkuje (za szybko!!!) prawie siada... jest strasznie *****iwy (chyba wybrali najbardziej *****iwego plemnika), ciężki, prawie 8 kg, je już różne rzeczy. Chciałam go odstawić po pół roku, ale on mi raczej na to nie pozwoli... a to już za 2 tygodnie! :P Teraz karmię tylko wieczorem i w nocy, mm nie chce, wypluwa... wie co dobre skubaniec... ale je z apetytem wszystko inne. Ehh - napisałam jeszcze dużo... i się skasowało.. :( Kocham go nad życie a zwłaszcza jak śpi i się śmieje, życzę Wam wszystkim tego cudu! Dandm a co u Was??

Kinga :( może cię po cieszy ze u mnie świeży ten nie był udany... nigdy nie wiadomo który zarodek okaże się tym udanym. Bubu - nie jest lekko. Mój mały jest absorbujący ale staram się go już trochę przeczekiwac z płaczem jak wiem ze nie jest głodny itp. I mam wrażenie ze to działa. Po zarodek wracamy ok września (mam nadzieje ze nie powiedzą ze za wcześnie po cc) bo później to chyba wcale się nie zdecyduje!! :)

Kinga, kciuki mocno zaciśnięte! :)

Johana ale numer. Myślałam że takie historie nie zdarzają się normalnym ludziom! ;) gratulacje i współczucia zarazem. Oczywiście to żart. Po pierwszym szoku i jakimś roku z dwójką zrozumiesz ze to najlepsze co mogło cie spotkać. Tylko te dwa mrozaczki... ☺ no cóż najwyżej będzie czwórka... ja mam jednego Mrozaka i wracam jak będzie kończył się macierzyński. Kinga Synuś ok. Dziękuję. Dużo by pisać tak wiele się dzieje. Jest cudowny. Ale jakby była dwójka - oszalalabym ;) poczekam aż skończy się refundacja może się trochę uspokoi i wracam do zamorki. Chociaż nie liczę ze się uda... z 10 zarodków jest synuś i Mrozak. Także szanse małe. Ale wystarczy mi on. Chociaż macierzyństwo wyzwala takie pokłady miłości ze starczyło by chyba dla 10 dzieci! Może kiedyś pomyślimy o adopcji... czas pokaże.

Dandm my wracamy pod koniec macierzyńskiego ;) ale nie liczę ze się uda. Co ma być to będzie...

Dandm nic się nie odzywasz. Co u ciebie?

A u nas lepiej, kolki jakby mniejsze... tak myślę że o może dlatego że pochłaniałam tony słodyczy... także od 2 dni ich nie jem i jest lepiej... oj głupia ja :) małemu widocznie nie służyła taka ilość w pokarmie stąd te kolki/gazy...

Dort, dzięki! Mój mały miał oczko ropiejące od początku, przeszło po jakiś 2 tygodniach. Przemywałam solą fizjologiczną 3-4/dzień. Rumiankiem też i mam wrażenie że właśnie po rumianku była poprawa i potem wyleczenie, niby nie zalecają ale u 3 miesięcznej możesz spokojnie spróbować... teraz to nic nie zalecają tylko sama chemię najlepiej. Ja się już nauczyłam ufać intuicji... spróbuj, szansa że twoja mała jest uczulona na rumianek jest znikoma... nie znam nikogo uczulonego na rumianek... ;)

Hej! U nas napady jelitowe (kolki?) Mały drze się w niebogłosy 2-3 minuty, po przyłożeniu termoforu uspokaja i zasypia i tak 1-2 razy dziennie. Może to problem z kupką bo on raczej stęka przy robieniu albo jakaś niestrawność, gazy? Dandm, ty miałaś problem. Jak Oliwiera nietolerancja? Zastanawiam się że może prędzej pomoże delicol niż preparat na simetikonie? Pomóżcie!!! :) Niby nie jest jakoś strasznie ale jak mogłabym mu ulżyć to czemu nie?

Nie leczył am się u langner ale byłam na kilku wizytach i oceniam pozytywnie.

Hej, ciężko się zebrać żeby coś więcej napisać. Akurat mały śpi... to cud.. jest bardzo aktywny. Myślałam że będzie tylko spał i jadł... a on domaga się noszenia i uwagi akurat jak mam coś do zrobienia :) ale jest absolutnie cudowny, śliczny, nie sądziłam że urodzę takie piękne dziecko ;) Życzę Wam wszystkim żebyście doczekały tego cudu... zmykam na spacer z małym, dopóki pogoda dopisuje! Dziś moje szczęście ma już 11 dni! :) Zapomniałam że byłam w ciąży, po cesarce prawie nie ma śladu, a na wadze +1 kg niż przed ciążą... Pamiętajcie, nigdy nie dajcie sobie wywoływać porodu!!! Jeśli się nie rodzi, to cesarka ;)

Dandm 3500 57 cm jest taki kochany... :)

Tak! Już prawie tydzień po! :) Boję się i nie mogę doczekać jednocześnie!!! Trzymajcie kciuki!