Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

knw1986

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Do gościa - nie widziałam , żeby ktoś pisał o mnie. A jak piszą , że jestem księżniczką to fajnie :) Dziewczyny może dołączycie do nas na forum wizaż. My się już tutaj nie udzielamy przez durną matkę która jest tępa i pisze jako gość. Te forum tutaj się długo nie utrzyma także zapraszam. Coś mnie naszło , żeby tutaj wejść i przeczytać parę postów -- uśmiałam się naprawdę :)
  2. Po długich przemyśleniach ja również odchodzę i chcę się z Wami pożegnać ! Mam dość czytania głupich komentarzy chorej matki która nie umie sobie poradzić z samą sobą a co dopiero ze swoim dzieckiem ( chodzi o gościa ) Gratulacje , że zniszczyłaś całe forum i życzę Ci , żeby spotkało Cię coś przykrego w życiu za to jak obrażałaś dzieci i nas matki ! Powinnaś zgłosić się do psychiatry bo musisz się leczyć !! Pomyśl nad tym. Bardzo lubiłam wchodzić na forum byłam tak uzależniona , że codziennie po kilka a nawet kilkanaście razy na dzień musiałam czytać i pisać. Dzięki Wam zdobyłam nowe doświadczenia , miałam problem dodawałyście otuchy. Mogłam się podzielić co moja córki potrafi i mogłam się wyżalić. Dziękuję Wam za to. Bardzo mi przykro , że musze odejść ale tak i tak długo wytrzymałam. Wszystko jest do czasu. Wiele osób już odeszło i zostało nas tylko kilka osób. Dalej jestem ciekawa która z nas jest " gościem " i jeżeli masz taką odwagę napisz pod swoim Nickiem. Podejrzewam , że się nie ujawnisz bo jesteś śmieciem i nic warta !! Jeszcze raz dziękuję , że Was wirtualne poznałam i życzę dużooooo zdrowia dla Waszych dzieci. Jestem pewna , że Fasolka to nie gość , iż z nią miałam już kontakt czasie ciąży. Także odezwie się na maila :) Trzymajcie się ciepło.
  3. Radmon - idź na panieński przecież należy Ci się coś od życia. Musisz się przełamać , pewnie będziesz myśleć o małym ale to normalne. Kiedyś tu było fajnie .... cały czas się logowałam pisałam po kilka razy dziennie jak miałam czas. Teraz to czasami nie chce mi się pisać. Łatwo olać zaczepki durnego gościa ale czasami krew zalewa , że trzeba coś napisać.
  4. Dlaczego piszecie jako gość co nie potraficie się zalogować. Łatwiej jest napisać nieodpowiedzialna matka jako gość niż jako nick prawda? Te forum robi się obrzydliwe sorki
  5. Co do chodzika uważam , że to fajna rzecza aczkolwiek z rozumem. Moje dziecko jest silne , stabilne i bez problemu sobie radzi. W ciągu dnia spędza tam max. 45 minut i koniec.
  6. Cześć nie pisałam przez cały dzień do tej pory nie umiem dość do siebie w nocy przeżyliśmy koszmar. Wiktoria wpadła nam do dziury którą mamy między ścianą za łóżkiem. Dokładnie za naszymi głowami jak śpimy. W nocy poszłam do drugiego pokoju spać a małą położyłam do męża do łózka. Po 15 minutach słyszę huk i krzyk męża. Pobiegłam do sypialni Wiktoria była już na rękach u męża. Strasznie płakała nie umiała się uspokoić , wezwałam pogotowanie. Przyjechali po 10 minutach lekarz zbadał Wiktorię posprawdzał całe ciało. Nic jej nie było. Przez godzinę nie mogliśmy małej położyć spać , żeby nie dostała wstrząsu mózgu. Jak komuś przydarzy się podobna sytuacja pamiętajcie , żeby dziecko nie zasnęło przez godzinę to ważne. Do tej pory nie wiemy jak to się stało podejrzewam tylko , że mąż usnął a ona się kręciła i robiła takie mostki do tyłu no i tak to się stało. Wiecie co ja w nocy wpadłam w taki szał , że chciałam męża udusić , obwiniałam go za to co się stało , ryczałam po nim , wyzywałam. To emocje. Potem na spokojnie z nim porozmawiałam. Całą noc nie spałam tylko pilnowałam Wiktorię. Teraz daliśmy poduszki które mamy takie ozdobne w dużym pokoju. A ta dziura musi tam być bo są rurki z gazu pociągnięte dlatego łóżka nie możemy dać max do ściany.
  7. A my w niedzielę mieliśmy taką sytuację. Małej do wózka zabrałam ulubioną maskotkę idziemy sobie chodnikiem i nagle na środku ulicy zatrzymuje się samochód ktoś otwiera okno i mówi , że zgubiliśmy maskotkę. Także ludzie są różni. Nocka u nas ciężka znowu płacz , jęczenie .... kiedy to się ustabilizuje a już było tak pięknie. Zazdroszczę Wam , że niektóre dzieciaczki śpią do rana .... ja nie marze , żeby moja spała do rana ale przynajmniej do 3 bez płaczu. Wtedy byłoby cudowanie. Dzisiaj cały dzień na dworze , przyszłam tylko na obiadek. Fajna pogoda 23 stopnie i słoneczko świeci. Ale się uśmiałam no i najadłam się strachu. Poszłam do kuchni zrobić kaszkę , małą dałam do chodzika nie było mnie 5 minut i nagle słyszę bummm jak coś leci. Przychodzę do pokoju a ona ściągła obrus ze stołu i tam była pełna cukierniczka. Wylądowało jej to na głowie cała w cukrze była na włosach itp. na szczęście nic się nie stało. Dopiero sobie potem uświadomiłam jak by tam była kawa albo herbata gorąca boże nawet nie chce myśleć. Patrzcie jak trzeba uważać i powiem Wam , że nie pomyślałam , że może ściągnąć obrus nigdy tego nie robiła a może nie zauważyłam wcześniej.
  8. Musze się jutro wybrać do Biedronki jak są takie tanie deserki. Dzięki za informację
  9. Wiki z mężem już śpią. Ja mam czas dla siebie :) Dziewczyny co się dzieje , że nie piszecie ? Nie macie czasu czy już nie chcecie pisać przez durnego gościa. Ta laska ma problemy z samą sobą i jest chora psychicznie trzeba to olać.
  10. Dobrze , że się nic nie stało i to nie jest Twoja wina. Dzieci są takie ruchliwe , że niekiedy nie da się upilnować. Od jutra cieplej nie upalnie ale 24 stopnie. Jak dla mnie super. U nas niedziela aktywna mega rodzinnie. Teściowa zaprosiła moich rodziców na kawę potem wypiliśmy winko i koło 18 wróciliśmy do domku. Mała właśnie zasypia u męża na rękach jest zmęczona a ja uciekam robić paznokcie.
  11. A tu dalej cisza. Chciałam dłużej pospać jak nie mamy dziecka ale nie da się. Czuje się wyspana , wypoczęta mimo , że poszłam spać o 3 rano. Ale było super pogoda nam się udała , wszyscy znajomi przyszli. Dzwoniłam do mamy , mała ładnie spała. Idę zabrać prysznic , ogarnąć siebie i odbieram małą. Miłego dnia. Gość - tak moja pije Bebilon. Dzięki za linka.
  12. My już bez małej. Ale cisza w tym domu już tęsknie hihi. Ale tu dzisiaj cisza nikt nie pisze . U na się rozpogodziło świeci słoneczko oby tylko nie padało. Ciekawe jak Wiki będzie spała u mojej mamy. Jutro mamy niedzielę aktywną zamierzamy dłużej pospać do 10 , potem odbieram małą i idziemy do teściowej na obiadek. Potem wszyscy na odpust i robimy grilla także weekend fantastyczny.
  13. Ja tylko na chwilkę. Dzisiaj cały dzień w domku bo brzydka pogoda raz pada raz świeci słońce. Właśnie idę się szykować bo po 18 nie mamy już małej i idziemy na imprezkę. Miłego dnia dziewczyny
×