knw1986

Gość - moja córka ma 4.5 miesiąca. I co zaraz napiszesz , że dałam jej sok gruszkowy i jestem złą matką tak .... ?

Moje dziecko zjadło zupkę jarzynową jupi. Widać , że od mamusi lepiej jej smakuje. No i pije sok gruszkowy rozcieńczony z wodą jestem pod wrażeniem :) Zawsze o 16 miała drzemkę a dzisiaj nic leży sobie koło mnie i patrzy jak piszę :) Na siłę nie będę jej usypiać .... już niedługo wiosna to będę przebywać na dworze z małą praktycznie cały dzień tylko do domku na jedzonko będziemy przychodzić :)

Moja śmieje się na głos ale jak ją coś bardzo rozśmieszy. Codziennie śmieje się całą buzią po cichu. Pytam bo mój mąż powiedział , że to jest dziwne , że ona się śmieje po cichu a nie na głos i trochę zgłupiałam nie wiem czy mam się martwić. Podaję wodę przegotowaną Żywca , może faktycznie zmienię na inną. Herbatkę jabłko z melisą , sok jabłkowy z wodą jej nie pasuje. Pediatra kazała dawać codziennie bo może się odwonić.

No i jeszcze jedno pytanie czy Wasze dzieci śmieją się głośni za każdym razem ?

milakulus - współczuję ale bądź dobrej myśli. Obserwuj małego nockę będziesz miała ciężką ale będziesz dobrze. Dziewczyny pomóżcie co mogę dać małej do picia żeby piła ? Herbatka , woda , sok jabłkowy feeee pij***ardzo mało i boje się , że może się odwodnić. Przez cały dzień wypije może 5 ml. Co jeszcze mogę jej dać ?

gość - taką zupkę lepiej mieć na 2 dni nie dłużej bo nasze dzieci są jeszcze malutkie. Oczywiście trzymać w lodówce i potem przegotować ale to chyba każda mama wie.

Jeszcze coś dla zainteresowanych: Po 4 miesiącu dziecko może jeść: Warzywa: dynia, marchewka, ziemniak Owoce: jabłko Produkty zbożowe: ryż biały/brązowy, kasza ryżowa, mąka ryżowa, kasza kukurydziana, mąka kukurydziana Tłuszcze: masło, oliwa z oliwek (pod koniec 4 miesiąca wywar z odrobiny kurczaka czy cielęciny)

Dziewczyny może komuś się przyda : Ja dzisiaj zrobiłam swoją zupę i mała zjadła ze smakiem. Bardzo się cieszę trwało to 30 minut i zupa gotowa. Przez tydzień będę podować taką zupkę potem wprowadzę coś innego. Niech się przyzwyczai do smaku. Warzywa kupuję w sklepie ekologicznym. Pierwsza zupka jarzynowa - 1/2 małej marchewki - jeden mały ziemniak - 1/4 korzenia pietruszki - 1/2 jabłka - pół łyżeczki oliwy z oliwek lub masła (witaminy A, D, E, K rozpuszczają się w tłuszczach) - woda mineralna niskozmineralizowana (zalać tak, aby przykryło lekko warzywa)

Ja kilka razy w dzień miałam drzemkę z małą u nas w łóżku. Nie wyobrażam sobie spać z małą w nocy. Ręka mi zdrętwiała leżałam na jednym boku bo co się ruszyłam to mała się budziła -- masakra. Tak się cieszę , że Wiktoria śpi sama w łóżeczku. Aczkolwiek nigdy nie wiadomo co będzie później. Jak będzie taka sytuacja , że mała będzie z nami spać to na pewno będę musiała kupić nowe łózko bo obecne skrzypi. Jeszcze chyba jakiś czas sprężyny wytrzymają hihi. U nas nocka idealna mała zasnęła przed 20 i wstała o 5 rano :) Dzisiaj kolejna próba zupki jarzynowej :)

Mama Domina - na co masz antybiotyk na ząbki ?

Jasne , że możesz dołączyć. Witamy :) Napisz coś więcej .... imię , waga , jak karmisz , czy wprowadziłaś już jakieś jedzenie , jak nocki , spacerki itp.

Moja Wiki 05.02 skończyła 4 miesiące i waży 6500. Każde dziecko inaczej przybiera na wadze i każde dziecko inaczej się rozwija więc tutaj nie ma czym się przejmować.

Dziewczyny ja kupuję z firmy Nestle kleik ryżowy robiony na mleku. Wszystko zależy ile ml będziecie dawać mleczka. Ja od dzisiaj małą karmię łyżeczką daję o godzinie 17 ( 90 ml mleka i jedną stołową łyżkę kleiku ) zjadła ze smakiem i byłą najedzona o 19.30 dostała 120 ml mleka i śpi. Do 150 ml mleka dawałam 2 łyżki stołowe kleiku. I co najważniejsze trzeba dobrze wymieszać i odczekać przynajmniej 5 minut żeby była dobra konsystencja. Ja niedawno wróciłam z fitness. Dostałam energii i czuję się wyśmienicie. Taka odskocznia od domu , dziecka , męża. Jak dla mnie coś fajnego - polecam.

michellinka - byłaś u lekarza ? Waga 8800 u 4 miesięcznego dziecka to za dużo , skonsultuj to z pediatrą. Znam takie dziecko co dużo ważyło jak zaczęło raczkować , chodzić to wszystko było w normie. Moja Wiki zjadła łyżeczką kleiku ryżowego - smakowało i zjadła wszystko.

No i ja dzisiaj zamiast mleczka chciałam dać zupkę jarzynową. Zjadła 4 łyżeczki też jej nie smakowało i zrobiłam mleczko mniej bo 90 ml. Będę codziennie próbować dawać zupki , obiadki bo przecież dziecko musi się przyzwyczaić do innego smaku niż mleko.

Michelinka - ile Twój maluszek ma miesięcy ? Pije 180 ml ? Kurcze moja jakoś mało pije tego mleczka. Jak czytam ile Wasze maluchy piją to moja bardzoooo mało pije ;/ Ma już 4.5 miesiąca.

Dziewczyny nie obrażajcie to co piszą inne. Te forum jest po to , żeby dzielić się doświadczeniami , przeżyciami itp. Po co od razu kogoś obrażać to nie ma sensu. Radmon - nie przejmuj się tak jak piszesz każdy robi po swojemu.

Przyszła mama - od kilku tygodni dawałam przed spaniem kleik ryżowy do mleka. Zauważyłam , że ulewało jej się więcej leciało bokami niż to piła. Nie wiem może robiłam złą konsystencję według przepisu jest napisane ze 200 ml mleka ale moja nigdy tyle nie wypiła więc ja robiłam 150 ml potem 120 ml bo nie umiała wypić. Wczoraj zrobiłam przed spaniem mleczko i tez spała do 4.30 więc to chyba nie ma znaczenia czy wypiła kleik czy mleko bo tak samo śpi. Jedną noc miałam ciężką no ale to już inny przypadek. No i stwierdziłam , że o 17 mam jej łyżeczką ten kleik bo o tej godzinie zawsze pije mleko :) A o 15.30 dam jej deserek jabłuszko morela banan. Od wczoraj wprowadziłam i ładnie je ze smakiem.

Przyszla mama - ja mam takie same pory karmienia tylko od dzisiaj zaczynam dawać obiadki. Zrobię tak godzina: 8 - mleczko 11 - mleczko 14 - obiadek zupka czy coś innego 15.30 - deserek 17 - kleik ryżowy 19.30 - mleczko Wiki takie godziny miała karmienia oprócz 15.30 ale wtedy wprowadzę deserek. Dzisiaj nocka ładna taka jak zawsze. Ciekawe czy dzisiaj będzie smakowała jej zupka jarzynowa.

Ja koło 17 spróbowałam ponownie dać dynię z ziemniakiem i znowu pluła , marudziła , krzywiła się i nawet płakała. Jutro spróbuję dać zupkę jarzynową a za kilka dni znowu podam dynię z ziemniakiem -- zobaczymy. Dzisiaj na noc dałam same mleczko , próbowałam dać kleik ryżowy łyżeczką ale ona przed 20 jest taka zmęczona , że płakała dałam butelkę i zasnęła wypiła na spaniu. Dzisiaj drzemki nie było o 16 , czyli od 14 do 20 dziecko nie spało. Spała ładnie 2 pełne godziny na dworze. Coś ostatnio nie chce mieć tych drzemek chyba się powoli zmienia jej aktywność. Jestem ciekawa jaka dzisiaj będzie nocka. RADMON - napisz jak gotujesz małej daj przepis chyba też zacznę ale nie wiem jak się za to zabrać naprawdę. Czy gotujesz na 2 dni a może więcej można tak ? Napisz dokładnie jak to u Ciebie wygląda? Jak dajesz zupkę obiadek to dajesz potem mleko za 3 godziny . Czekam na informację :)

Fasolka - może potrzebujesz gdzieś wyjść , spotkać się ze znajomymi pogadać o czymś innym niż pieluchy , dzieci , mąż. Ja dzisiaj dałam małej dynię z ziemniakiem feeeee pluła nie smakowało jej. No i nie wiem czy jej mam dawać czy spróbować coś innego jak myślicie ? Może to normalna reakcja dziecka bo nie jest przyzwyczajona ??

Brzuszek myślę , że nie bolał bo na rękach była spokojna , zasypiała. Coś jej się nie podobało. Zobaczymy jak będzie dzisiaj. Ja tez nie miałam problemów jest pora drzemki Wiki śpi dosłownie 3 minutki na rękach i odkładam do łóżeczka. No ale od piątku to się zmieniło .... ja myślę , że skok rozwojowy aczkolwiek dzisiaj było lepiej niż przez kilka dni. Nie może być cały czas kolorowo musi coś się zmienić hihi.

U mnie nocka była ciężka .... inna niż zawsze. Myślałam , że dziecko zmęczone które praktycznie nie spało w dzień prześpi całą noc. Jak zasnęła przy mleku przed 20 obudziła się za godzinkę ... i tu się zaczęło. Płacz , marudzenie , na rękach jeszcze w miarę spokojna zasypiała ale jak się ją odłożyło do łóżeczka to za 10 , 15 minut znowu płacz i tak do 4 rano. Mąż mi nie pozwoli zabrać małej do naszego łózka. Woli , żebyśmy wszyscy byli nie wyspani bo mówi , że dziecko się przyzwyczai i będzie chciało z nami spać. Pokłóciłam się z nim w nocy przez to wszystko. No ale jak już mała o 4 zasnęła to spała do 8 więc jestem wyspana. No i mam nadzieję , że to była taka nocka jednorazowa. Bo naprawdę nie pamiętam , żebym miała takie problemy. U nas ładna słoneczka pogoda spacerek obowiązkowy. Milka dużo zdrówka dla Jasia , będzie dobrze , może faktycznie to 3 dniówka. Koniecznie daj znać co pediatra powiedział.

Moje dziecko przez cały dzień spało 1.5 godziny. Koło 18 była już taka marudna , że szkoda mi jej było. Kąpiel nawet jej się nie podobała płakała była zmęczona biedactwo ;/ O 19.30 przy mleku padła ciekawe o której się obudzi.

radmon - to ja pisałam , że Wiktoria ma bardziej aktywną lewą rękę. Jak jej coś daję do rączki wyciąga lewa rękę. Prawą też rusza , bawi się ale od razu widać , że lewa jest bardziej aktywna. Sama nie wiem czy iść do lekarza ktoś pisał , że dzieci tak mają. Od 3 dni Wiktoria zasypia na rękach co ją odkładam do łóżeczka to się budzi jest płacz. Na rękach śpi jak ją zabieram do łózka to śpi ze mną czy z mężem. Jest to w godzinach jak ma drzemki o 10 i o 16. Całe szczęście w nocy tak nie ma. Chyba przechodzi skok rozwojowy bo nigdy tak nie miała. No i jestem zmuszona iść z dzieckiem spać bo potem jak nie ma tej drzemki jest mega marudna. W galerii handlowej cale 2 godziny spała. Wybraliśmy porę spaceru więc zakupy udane i nawet obiad dała zjeść.