Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

knw1986

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez knw1986

  1. Co do jedzenia to ja nie zauważyłam , żeby mało jadła od jakiegoś czasu je mało tak naprawdę mleko pije rano 90 ml wieczorem 120 ml. W ciągu dnia kaszka , obiadek , owoce itp.
  2. Cześć - ja nockę miałam super. Mała ładnie spała i się wyspałam. Kolejny dzień ciepła dzisiaj też idę na działkę. Jutro jadę na basen z małą i z koleżankami które mają dzieci. Będzie fajnie , zabawnie :) Wstaliśmy o 7 zrobiłam pranie , obiad a mała się bawi. Teraz przyszedł brat na kawę , więc uciekam.
  3. JulkaZ - są pewnie mamy które chcą pisać i olewają gościa. Poczty już nie ma i nie będzie. Już dzieci nie zobaczymy. Zdaję sobie sprawę z tego , że będzie nas bardzo mało , więc jeszcze raz apeluję dziewczyny nie odchodźcie proszę wymieniajmy się doświadczeniami itp.
  4. Ana - miłego wypoczynku :) Ja już spakowana właśnie mała wstała dam jej obiadek i idziemy na działeczkę. Miłego dnia dziewczyny ps- ja nie mam żadnych podejrzeń co do gościa każda wydaje mi się miła , sympatyczna i nie umiem uwierzyć , że ktoś może być taki tępy. A jednak .....
  5. Oj jest tak wcześnie a taki upał :) Po 11 wybieram się na działkę tam mamy basen , leżaki , grill. Będę tam cały dzień :) Jak ja kocham lato :) Ale wiecie w nocy miałam jazdę .... mała pół nocy płakała , nóżki trzymała cały czas zgięte podejrzewam , że bolał ją brzuszek a wczoraj dużo zjadła różnych rzeczy w górach i myślę , że to po tym. Nie dość , że ciepło w nocy to jeszcze ten płacz ehhh. Tak naprawdę zasnęłam o 5 rano. Właśnie mówili , w Dzień Dobry TVN , żeby dzisiaj po 12 nie wychodzić na słońce jak ktoś musi wyjść to siedzieć w cieniu moczyć się i pić dużooo wody. Także dziewczyny uważajmy bo nie ma żartów. Dzisiaj zrobiłam zupkę z łososiem :) Uciekam się szykować
  6. Dziewczyny moja propozycja. Nie dajmy zniszczyć forum jakieś durnej smarkuli która nie ma co robić. Szkoda , żeby to wszystko się rozpadło. Dla mnie osobiście te forum jest ważne i dalej będą pisać i czytać. Nie wysyłajmy zdjęć tak będzie najlepiej w każdym bądź razie ja już nie wyślę żadnego zdjęcia i z tego co pamiętam to usunęłam jakiś czas temu fotki. Ja nie mam pojęcia kto może być taki bezczelny nawet nie chce nikogo osądzać bo po co ..... to na pewno nie jest matka która kocha swoje dziecko to dla mnie bydleeee tak muszę napisać. Udzielajmy się tak jak zawsze i nie odpisujcie na zaczepki GOŚĆIA.
  7. Ale się porobiło ! Ja cały czas olewam gościa i tak zostanie. Nie sprowokuje mnie i tego będę się trzymać. My już w domku pogoda cudowna 30 stopni przez cały weekend. Żyć nie umierać było pięknie a teraz czas wrócić do rzeczywistości. Wiktoria bardzo grzeczna ładnie bawiła się na kocyku w cieniu pod parasolem. Żałuję , że nie zabrałam baseniku. Fasolka - może faktycznie idą zęby ale przez 3 miesiące to chyba długo prawda ? Ona już ten czas się tak budzi kręci itp. ale wiesz co w górach spała do 01.30 sama a potem z nami do 7 i spała nie kręciła się więc jak nie wiem od czego to zależy.
  8. Gość to , że Twoja córka jeszcze nie siedzi to nie musisz się martwić. Każde dziecko inaczej się rozwija i nic na siłę. Moja córka siedzi ale jeszcze nie tak bardzo stabilnie. Muszę być koło niej pilnować , uważać. Spokojnie przyjdzie ten odpowiedni czas.
  9. Cześć no i kolejny dzień za nami dzisiaj był ciężki tak jak nocka. Mała praktycznie cały dzień marudna wszystko interesowało ją na chwilę nawet na rączkach marudziła. Spokój był tylko jak spała. Jak dobrze , że mam chwilkę dla siebie. Mąż mnie dzisiaj poinformował , że jutro mam wszystko spakować , że w sobotę rano jedziemy w góry i wracamy w niedzielę wieczorem. Wszystko zorganizował sam . Jestem w szoku bo ja zawsze o wszystkim musiałam myśleć , organizować czas wolny ! Zapytałam co się stało powiedział , że obiecał , że się zmieni i chce dotrzymać słowa :) Jutro od rana zabieram się za mycie okien , prasowanie i sprzątanie. Mama zabiera Wiktorię na pół dnia a ja chce wszystko na spokojnie zrobić. Moja Wiki o 8 pije mleczko 90 ml , potem o 11 kaszkę 120 ml na gęsto łyżeczką o 14 obiadek o 17 deserek i o 19.30 mleczko 120 ml. W między czasie podjada chleb , flipsy , biszkopty , czekoladę i jak my jemy obiad to trochę jej daję np. ziemniaka , makaron. Pożyczyłam od koleżanki chodzik. Mała jest zachwycona ale oczywiście 10 , 15 minut max i znowu trzeba wymyślać coś innego. Ostatnio stwierdziłam , że moje dziecko jest inne. Siedzę sobie w parku a tam mama też z 8 miesięczną córką. No i gadamy sobie tralalala. Ta dziewczynka przez 1.5 godziny siedziała grzecznie w wózku patrzała i się bawiła zabawką nawet nie zajęczała. No a moja Wiki cały czas w ruchu wszystko na chwilkę ta kobieta dziwiła się , że dziecko ma tyle energii i pytała mnie jak ja sobie radzę. Uśmiechnęłam się i powiedziałam na jakoś muszę :)
  10. Ja już nie mam siły z moim dzieckiem. Dzisiaj spałam 3 godziny padam , zrobiłam sobie kawę ale nie pomaga. Nie wiem co jej jest cały czas się kręci , jęczy , płacze ;/ Właśnie mała śpi idę się położyć bo nie dam rady tak funkcjonować.
  11. Dzisiaj jak się mała przebudzi to zrobię jej mleko. Przeczytałam , że jak dziecko w dzień nie pije dużo mleka może potrzebować w nocy. Zobaczymy czy to coś pomoże bo zawsze robiłam nad ranem. Jutro napisze jak wyglądała nocka.
  12. No właśnie Aneta co się dzieje , że nic nie piszesz ??
  13. Fasolka my mamy fotelik z chicco 9 - 18 kg. Dostaliśmy w prezencie jeszcze nie testowałam. Jeszcze chyba trochę potrwa zanim Wiki będzie mieć 9 kg .... myślicie , że można wcześniej go użyć jak dziecko nie ma tej wagi ? Za miesiąc jedziemy nad morze mamy dość daleko i nie wyobrażam sobie małą w tym starym foteliku przecież on jest taki nie wygodny a te foteliki już są lepsze. Moja właśnie zasnęła ufff jak dobrze. Dzisiaj cały dzień pada deszcz okropna pogoda ale od jutra wraca ciepło a od soboty upały po 28 stopni. Chyba wolę jak jest gorąco inaczej dzień idzie sobie zorganizować , można spotkać dużo dzieci w parku :) Wiki dzisiaj nie spała od 03.30 do 5 rano. Leżała między nami i kto zamknął oczy to wkładała nam palce do oka i robiła bach bach po twarzy. Przyszła mama - moja śpi w dzień od 1.5 do 2.5 godzin. Nawet jak bym chciała , żeby spała dłużej nie ma takiej możliwości. Nie chce i koniec. Te nocne wstawanie nie wiem czemu tak jest .... o tej godzinie najlepiej jej się śpi i nic ją nie ruszy. A jak będzie 23 , 24 to się zaczyna. Pamiętam jak była taka malutka to potrafiła przespać do rana , myślałam , że im dziecko starsze to przesypia nocki a u nas na odwrót. Chyba z mężem przyzwyczaiłam się do tego ale fajnie by było pospać bez wstawania.
  14. Dzięki w takim razie muszę rozejrzeć się za książką :) Mleko mm daje się różne jak dziecko jest głodne. Moja potrafi wytrzymać naprawdę długo 5 , 6 godzin. Nie martw się moja też się budzi w nocy i nie wiem co jej jest. Już tak 3 miesiące codziennie -- są nocki , że prześpi ładnie ale to naprawdę rzadkość. Moja zasypia koło 20 i śpi ładnie do pewnego momentu a potem się zaczyna kręcenie , jęczenie , płacz itp. Ładnie śpi pierwsze 3 , 4 godzinki a potem sen jest niespokojny. No i tu jest pytanie .... dlaczego. Głodna pewno nie jest bo jak dam jej mleko to jest to samo. Herbatkę wypije , brzuszek ją nie boli. Ciekawe jak zęby wyjdą czy będzie tak dalej bo ja sobie cały czas tłumaczę , że to na zęby hihi. Mój właśnie usypia małą a ja piję sobie herbatkę z cytrynką :)
  15. Cześć , mój ma dzisiaj wolne ja byłam rano na zakupach oderwać się trochę od tego wszystkiego. Teraz mała ma drzemkę i po 11 idziemy na spacerek. Pogoda taka sobie ale nie pada. Od środy ma być lepsza pogoda. Dzięki dziewczyny , miłego dnia
  16. W sierpniu będzie 2 lata jak jesteśmy po ślubie. Kochanka odpada. To , że chodzi na siłownię spotyka się z kumplami w weekend to jestem pewna na 100 % bo mamy wspólnych przyjaciół znajomych i spędza z nimi czas wolny. Za szybko by się wydało jak by mi wałka wywinął. To , że pracuje dłużej to tez jestem pewna. Myślę , że go to wszystko przerasta. Mała potrzebuje więcej uwagi , nocki mamy kiepskie i sobie nie radzi. Dzisiaj spędził z nami cały dzień obiecał , że taka sytuacja się nie powtórzy. On zdaje sobie sprawę , że jest leniwym ojcem bo mi to powiedział i obiecał , że się zmieni. Zobaczymy .... pewnie przez kilka dni będzie jak w bajce a potem znowu będzie tak jak jest.
  17. Zdaję sobie sprawę to nie dobrze wróży. Razem chcieliśmy dziecko mąż nawet bardziej. Do 4 miesiąca było fantastycznie pomagał , zajmował się małą a teraz ..... wiecznie zmęczony pracą. Ale dla mnie to nie jest wymówka ! Każdy pracuje i na tym życie polega. Nocka znowu ciężka mała się budzi , płacze , jęczy , kręci się i tak co 15 , 20 minut. Już nie wiem co jej jest.
  18. Zazdroszczę dziewczyną którzy mają pomoc od męża. Mój się bardzo zmienił nie wiem dlaczego :(:(
  19. Biorę tabletki Logest. Wiki znowu się budzi wieczorami , padam , nie mam siły ! Potrzebuję odpocząć od codzienności. Mąż mnie nie rozumie , dzisiaj mi powiedział , ze mam wrócić do pracy. Chyba nie wiem co mówi. Mam problemy z mężem. Mogłabym tu pisać i pisać ale nie chce zaśmiecać forum. Idę spać -- dobranoc
  20. U nas przez cały dzień pogoda się utrzymała. Było bez deszczu , burzy ! Ja właśnie rozłożyłam nogi na kanapie jestem zmęczona cały dzień poza domem. Wróciłam tylko na obiad. Czasami brakuje mi takiego czasu wolnego cały czas w biegu. Praktycznie od 11 jestem na dworze i tak codziennie. Mąż dopiero w domku jest o 17 zanim zje obiad zabierze prysznic to jest godzina 18. No i ma godzinkę czasu na odpoczynek zanim my wrócimy do domku. Aha jeszcze siłownia 2 razy w tygodniu. A ja co .... sprzątanie , gotowanie, pranie , prasowanie , zajmowanie się dzieckiem , zakupy czasami w weekend wyjdę z koleżanką na piwko. Jak przychodzi wieczór mała śpi to nawet mi się nie chce paznokci pomalować czy zabrać prysznic. A mój mówi przecież jak mała idzie spać wieczorem to masz tyle czas wolnego .... no tak ale jestem zmęczona , że wolę odpocząć i nic nie robić. Nie jestem sama zmęczona tym wszystkim. Każda z nas to przechodzi. Jedni mają ciężej co nie mają pomocy ja mam wszystkich blisko ale tu nie chodzi o pomoc tylko o to , że całe życie w biegu. Wiecie o czym marzę .... pojechać na weekend z koleżanką do SPA. mmmmmm mogę tylko pomarzyć. Koniec na dzisiaj :)
  21. Ja po wizycie u lekarza. Wiecie co bałam się , że lekarz powie , że jestem w ciąży. Ostatnio brałam tabletki w kratkę .... byłam ostatnio nie do wytrzymania , bolał mnie brzuch i nawet czułam , że coś mi się w brzuchu rucha wszystko sobie wmawiałam ! Pomyślałam sobie mam 8 miesięczne dziecko i teraz kolejna ciąża -- jak dla mnie za szybko. Nie jestem przygotowana ani psychicznie ani fizycznie. Także musze pilnować branie tabletek. ---------------- Miała być brzydka pogoda a tu proszę jak ładnie , słonecznie. Po południu jadę do teściowej na ogródek :) Mam ochotę na zimne piwko z soczkiem mmmm :) --------------------- U nas dzisiaj noc taka sobie. Mała obudziła się o północy. Zabrałam ją do łózka i budziła się co 15 minut wypluwała smoczek i jęczała. Oczy miała zamknięte i tak do rana. Co zasypiałam to ona się budziła wrrr;/
  22. Agaa - test negatywny lekarz nie potwierdzil ciazy wiec czym sie martwisz ? Ja wlasnie czekam do ginekologa skonczyla mi sie recepta na tabletki no i chce zrobic cytologie. Dzis chlodniej ale calkiem przyjemnie :)
  23. ufff u nas dalej ciepło ... miała być burza a tu cisza. Byłam na zakupach , kupiłam małej spacerówkę taką prostą , zwykłą za 319 zł. Będę ją mieć na lato a na jesień , zimę wrócę do swojej bo ma większe koła. Kupiłam również bolerko i sukienkę Wiktorii. My też używamy płynu z Ziajki jestem bardzo zadowolona. Co pupy używamy Linomag.
  24. Czesc my sobie siedzimy w parku mala spi a ja odpoczywam :) jest cieplutko zapowiadaja burze zobaczymy. Po poludniu wybieramy sie na zakupy. Moja tez spi w nocy odkryta nawet jak ja przykryje pielucha to od razu kopie. Nie chce i koniec. Wczoraj zasnela o 21 pierwszy od nie pamietnych czasow. Duszno bylo w sypialni.
  25. Radmon - a gdzie byłaś w górach ? My też mamy dość blisko. Dzisiaj chcieliśmy jechać do Ustronia ale rano wystraszyłam się pogody i żałuję , że nie jechaliśmy. Tak ciepło było przez cały dzień. Moja wstała o 6 rano i cały dzień nam się przestawił z drzemkami. Po 10 byliśmy już na dworze do 19. Park , plac zabaw , obiad w restauracji i potem jechaliśmy do teściowej na ogórek tam jest huśtawka to małej się bardzo podobało. No i weekend zleciał. W sobotę na Dzień Dziecka całą rodzinką jedziemy do wesołego miasteczka. Mała śpi w bodach krótki rękaw i przykryłam ją kocykiem. Obudziła się po 20 minutach i teraz leży odkryta śpi. Przykryję ją pieluchą zobaczymy czy się obudzi.
×