Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

knw1986

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez knw1986

  1. Przyszła mama na paźdz 2013 - moja córka dzisiaj też się obudziła o tej samej godzinie na mleczko. Strasznie płakała chyba była głodna bo jak wypiła poszła spać. Moja w dzień mało pije mleczka , więc w nocy chyba dzisiaj nadrobiła.
  2. Bardzo dziękuję za rady. Dzisiaj nie dałam małej deserku , zupki. Do południa miała biegunkę od godziny 14 do tej pory nic nie ma. Myślę , że minęło aczkolwiek dalej obserwuję , mierze gorączkę cały czas 36.7 :) Także jest dobrze. Może faktyczne na dniach pojawi się jakiś ząbek. Dzisiaj byliśmy na urodzinach. Niedawno wróciliśmy do domku i mała smacznie śpi. W nocy mała obudziła się o 23 z płaczem. Okropnie płakała , była taka wystraszona rozgadała się po całym mieszkaniu i przytulała się do mnie. Ewidentnie czegoś się bała. Trwało to 20 minut nie mogłam jej uspokoić. Mąż też nie. Tak mi jej było szkoda , że ja sama się popłakałam. Miałam wyrzuty sumienia , że matka nie umie dziecka uspokoić :( Najgorsze jest to , że nie wiem co jej było. Zabrałam ją do łóżka mocno przytuliłam i zasnęła. JulkaZ - pewnie , że Cię pamiętamy. Chyba nie masz czasu , żeby pisać prawda ?
  3. Byłam w Netto o 07.30 i kupiłam 2 kartony pampersów. Potem podjechałam do Lidla na zakupy i też były pampersy. Mąż ma jeszcze dzisiaj wolne. Ja właśnie gotuję małej zupkę z dynią. Dzisiaj Wiktoria ma biegunkę 3 kupki w ciągu godziny i dość wodniste. Co mogę zrobić ? Pierwszy raz ma biegunkę.
  4. Cześć dziewczyny. My już wróciliśmy do domku. Było rewelacyjnie. Wszyscy jesteśmy zachwyceni Wiki najbardziej. Miała tyle wrażeń :) Wieczorem była taka zmęczona , że od razu szła spać i spała całą nockę w łóżeczku turystycznym. Myślałam , że inne miejsce , łóżeczko to będzie spała z nami a tu taka niespodzianka. Była pierwszy raz na basenie super sprawa. Nie chciała z wody wyjść tak jej się podobało. Ja bardzo odpoczęłam zafundowałam sobie masaż godzinny , peeling kokosowy na całe ciało także jestem bardzo zadowolona. Ten wyjazd zbliżył nas do siebie. Mąż zrozumiał , że przy dziecku cały czas jest robota i człowiek jest w ruchu. Co do promocji pampersów to od jutra są w Lidlu.
  5. My już spakowani ... mam nadzieję , że wszystko spakowałam :) Ja też wszystko robię rano. Po 8 karmię małą i potem działam. Do kuchni zabieram małą na leżaczku robię obiad i to zajmuje mi 15 - 20 minut. Obiadki robię szybkie np., filet z kurczaka , polędwicę , schabowe co się robi dłużej np. kurczak czy zapiekanka to się sama robi w piekarniku. W tym czasie robię też małej obiadek. Sprzątam mieszkanie potem bawię się z małą i ma drzemkę 30 minutową. Ja wtedy zabieram prysznic i się maluję , ubieram. Mała wstaje karmię ją i idziemy na spacerek. Czyli do południa wszystko gotowe. Często wieczorem jak małą śpi np. sprzątałam łazienkę czy kuchnię. Pranie i prasowanie też sobie zostawiam jak jest maż. Musisz sobie wszystko zorganizować , poukładać a będzie Ci prościej. Moja też marudna ale zabawiam ją a jak marudzi to niech sobie pomarudzi za 5 minut przestaje bo wie , że ją nie zabiorę. Jak było zimna codziennie mama przychodziła rano to ja wtedy wszystko na lajta brałam piłam kawusie spokojnie itp. teraz nie ma tak dobrze i trzeba sobie samej radzić. Jest prościej bo wiem , że muszę to zrobić i tyle !
  6. Cześć , dziewczyny życzę Wam udanego weekendu majowego. Odezwie się jak wrócimy bo dzisiaj nie będę miała za bardzo czasu żeby siedzieć na necie.
  7. Cześć no i mamy wtorek. Jak fajnie jeszcze jutro i jedziemy. Już się nie umiem doczekać. Wczoraj dowiedziałam się , że jadą z nami przyjaciele z córką ma 3 latka. W hotelu mamy praktycznie wszystko aqua park , siłownię , restaurację , kącik malucha , plac zabaw , spa itp. W styczniu zdecydowałam , że jedziemy dlatego co miesiąc odkładałam pieniądze , żeby poszaleć. Moja Wiki od kilku dni robi kupę nawet w nocy. Dzisiaj o 3 rano obudziła się z takim płaczem podchodzę do niej i czuję jak coś śmierdzi. Przebieram pampersa a tu cały pampers brudny. Wypiła mleczko i poszła dalej spać -- w łóżeczku :) Jestem z niej dumna , że śpi w łóżeczku nie chce zapeszać hihi. Zabieram ją do siebie ją mąż idzie do pracy czyli o 5 rano.
  8. AnetaG84 - TY chyba masz spacerówkę Bebetto Luca prawda ? Ja też posiadam na początku nie byłam zadowolona ale teraz widzę dużo plusów. Na tą chwilkę nie będę zmieniać aczkolwiek nie wiem jak będzie później. Teraz jeździmy w pozycji pól lezącej nie przypinam małej pasami z gondoli ściągam ten materacyk i jest rewelacja miękko i widać , że małej wygodnie. A Tobie co się nie podoba w tym wózku ?
  9. Ctr Alt Delete - nie mam pojęcia co to może oznaczać. Moja córka ma zawsze otwarte. Czekaj jak ktoś inny się wypowie na ten temat a jak nie to ostateczność zostaje pediatra. Ja mam dobry kontakt z moją pediatrą mam do niej komórkę i jak mam jakieś wątpliwości , pytania to od razu dzwonię. Koleżanka mi mówi nie wstydź Ci tak dzwonić odpowiadam , że zdrowie mojej Wiktorii jest najważniejsze. Może dlatego się nie wstydzę bo to dalsza rodzina od mojego męża i jak Wiktoria się urodziła to ona sama podała mi telefon i powiedziała , że zawsze mogę do niej dzwonić albo pisać sms bo nie zawsze może odebrać.
  10. My jedziemy z polecenia do Pobierowa. Pensjonat położony blisko morza i przystosowany dla dzieci. Cena za apartament to 260 zł ze śniadaniem + obiadokolacja. Pytałam o kupki bo moja nigdy tak nie robiła. Dość często miała problem więc to , że robi 3 - 4 dziennie to dla mnie szok. Dzisiaj dzwoniłam do pediatry i powiedziała , że ma dobrą przemianę materii. Mogę dać jej biszkopta i troszkę czekolady bo robi dość płynne kupki. Dzisiaj ją ważę a tu 7100 spadła mi na wadze. Nie dziwie się jak ostatnie nie ma apetytu mleczko bleee , obiadki bleee , jedynie co zje to owoce , flipsy no i kaszkę smakową. W połowie maja mam się zgłosić na kontrolę to zobaczymy. Maż właśnie karmi małą a ja odpoczywam bo niedawno wróciłam z małą do domku. Jak wyszliśmy o 11.30 to w domku byliśmy przed 19. Miłego wieczorku
  11. fasolka - ja też ostatnio przechodziłam ciężki okres , wszystko mnie dołowało dosłownie nie miałam ochoty na nic i nic mnie nie cieszyło. To są takie momenty teraz już dobrze. Jeżeli chodzi o cierpliwość to u mnie też ciężko cały czas z tym walczę. Ja też się cieszę , że mała chodzi spać przed 20 przynajmniej mogę odpocząć , posiedzieć na spokojnie czy pobyć z mężem sama. Dzięki za info co do pamperów. Ja czekam jak mi się skończą 3 i przechodzimy na 4. Moja od 3 tygodni robi 3 - 4 kupy na dzień. Czy to normalne ? Nigdy tak nie było. Moja właśnie sobie zrobiła drzemkę więc mam 30 minut na ogarnięcie siebie. Idę się pakować bo dzisiaj cały dzień poza domem. Jak wrócę ze spacerku jadę do koleżanki do wieczora :)
  12. AnetaG84 - moja mała też lubi dzieci :) No faktycznie weekend szybko zleciał ale jeszcze 3 dni i majówka. No super niespodzianka -- zazdroszczę. U mnie to ja wszystko muszę załatwiać , wymyślać gdzie by tu jechać itp. Moja sobie już śpi była zmęczona bo nie spała od 15.20 ! Ciekawe jaka będzie nocka bo wczorajsza też była fajna wstała nad ranem na mleczko. Jak weekend fajnie śpi a w tygodniu to daje mi popalić. Powinno być na odwrót hihi bo wtedy mąż coś może pomóc a tak to wstaje wcześnie rano do pracy.
  13. Dziewczyny dziękuję za napisanie jak to u Was wygląda w codziennym życiu. Wczoraj wieczorem na spokojnie rozmawiałam z mężem i doszliśmy do porozumienia. Na siłownie będzie chodził w poniedziałki i w piątki czyli tylko jeden dzień odpada. Pozostałe dni po pracy mąż zajmuje się dzieckiem ja w tym czasie mam czas dla siebie. Weekendy będą wspólne , wyjazdy , odwiedzanie rodziny itp. Dzisiaj sam od siebie zabrał małą na spacer i są w parku. Powiedział mi , że ja mam zostatać w domku i mieć czas wolny. Także zabrałam prysznic , zrobiłam sobie paznokcie i odpoczywam. Ja do południa byłam z małą a mąż robił obiad :) Moja córka również skróciła sobie drzemki w dzień. Nie śpi tak jak kiedyś. Koło 10 idzie spać na 30 minut i potem koło 12.30 tu różnie max godzinkę no i po południu 30 minut. Tak to u niej wygląda. W czwartek jedziemy w góry na weekend majowy :) Już się nie umiem doczekać. Od jutra powoli będą pakować Wiki , żeby niczego nie zapomnieć.
  14. Dzisiaj moje dziecko zrobiło nam mega niespodziankę. Jak poszła spać przed 20 wstała o 07.20 i wiecie co spała w łóżeczku. Szok :) Jestem mega wyspana. Od razu z rana humorek dopisuje. Dzisiaj pogoda brzydka , więc jedziemy do Pizza Hut i na zakupy. Jak nie będzie padać to idziemy z małą na spacerek. Moja nie chce jeść kaszki Holle. Też kupiłam i pluje.
  15. Moją córkę przewiało. Wróciliśmy z działki i ma oczko zaropiałe. Tylko jedno ale dość mocno. Brak apetytu nie zjadła zupki ani nie wypiła mleczka tylko soczek.
  16. mamusiaAli - moja córka je już flipsy kukurydziane te długie. Kupuję w sklepie ze zdrową żywnością. Wcina , uwielbia je. Oczywiście jestem przy niej bo może za duży kawałek ugryźć dziąsłami i wtedy może być problem. Także pilnuję.
  17. fasolka - też myślałam , że to może zęby ale jak na rękach i u nas w łóżku jest grzeczna nie płacze więc to chyba nie to. No trudno muszę ten okres przetrwać. Uciekam na działkę bo nawet spacerki są dla nas ciężkie. Ludzie patrzą się na mnie jak na złą matkę bo mała płacze w wózku.
  18. Dzisiaj sobie uświadomiłam , że jestem słaba i beznadziejna ! Obiecałam mężowi , sobie że się nie poddam , że będę tak długo małą siedzieć w nocy aż zaśnie w łóżeczku. No i co poddałam się :( Wiki zasypia w łóżeczku smacznie sobie śpi do pewnego momentu nagle budzi się , kręci i płacze. Są to różne godziny dzisiaj było nawet fajnie w porównaniu do poprzednich nocy. Obudziła się o 00.40 dałam jej herbatkę , smoczka , pogłaskałam i zasnęła -- SAMA :) o godzinie 02.50 robiła kupę , przebrałam ją i zasnęła na rękach i znowu powtórka co ją odkładałam to się budziła z płaczem no i wytrzymałam do 5 rano. Wypiła mleczko , maż wstał do pracy i zabrałam ją do siebie do łóżka. Miałam dużo miejsca więc było wygodnie. Ohhh nie wiem jak to będzie. Obiecuję a potem robię coś innego. Nie mogę patrzeć jak ona się męczy na rękach i z nami tak ładnie śpi. Dzisiaj będę miała pomoc od męża może razem będzie lepiej :)
  19. Tak dziewczyny macie rację trzeba być silnym i się poświęcić. Zdecydowałam z mężem , że od dzisiaj walczymy nie bierzemy małej do łózka a czemu brałam bo było wygodnie każdy o tym wie. Nastawiłam się , że to będą ciężko dni dzisiaj moja kolej maż wstaje do pracy więc jego będą weekendy. Mam nadzieję , że do niedzieli będzie już dobrze aczkolwiek sama nie wiem. Jutro napiszę jak mi poszło. ----------------------
  20. Fasolka - ja mam tak samo a zębów nie widać. A było już tak dobrze. Wszystko się zmieniło. Nawet nocki. Idzie ładnie spać ale w nocy się budzi płacze , krzyczy. Najgorsze jest to , że na rękach śpi i z nami w łóżku. Co ją odkładam do łóżeczka napina się i płacze. Dzisiaj walczyłam tak 3 godziny no i Wiktoria wygrała .... o 4 rano zabrała ją do łóżka i smacznie spała do 7 rano. Czy ja mogę ją tego oduczyć czy tak już zostanie ? Poradźcie coś bo ja naprawdę nie umiem się z nią wyspać wszystko mnie boli bo śpię na jednym boku. Przez weekend z mężem chcemy na zmianę ją usypiać i nie brać do łóżka myślicie , że jak tak będzie przez kilka dni odpuści ? Już sama nie wiem ....
  21. Milka - nie martw się u mnie dzisiaj od rana tragedia. Mała cały czas płacze też nie wiem co jej jest. Nawet jak byłam z nią na dworze to płakała a nawet wrzeszczała jak by ją ze skóry obdzierali. Na rękach spokój a czasami też nawet płacz. Jak mąż wrócił z pracy położyłam się na 45 minut naładowałam akumulatory teraz Wiki śpi a maż poszedł na siłownie. Uciekam zrobić obiad na jutro bo dzisiaj mąż jadł kanapki nie miałam kiedy zrobić jedzenia :(
  22. U nas ząbków nie widać. Przyjdzie na to czas. Wiki już też się sama dźwiga aczkolwiek sama nie siedzi kołysze się na boki ale z dnia na dzień jest bardziej stabilniejsza , mocniejsza. Nic na siłę. Co do ubiera to ja nie mam z tym problemów ubieram małą na cebulkę jak jest bardzo ciepło widzę , że mała zgrzana ściągam jedną warstwę i jest dobrze. W torbie mam chustkę na głowę , opaskę a jak wychodzę ma czapeczkę. Wczoraj było ciepło więc sweterek ściągałam była w body krótki rękach i bluzeczka no i założyłam opaskę. Fasolka - ja bym raczej nie ubrała małą tylko w body długi rękach. Ale każdy wie co dla swoje dziecka jest dobre. Nocka ładna mała spała do 03.30 uffff wyspałam się.
  23. No tak i po świętach. Wracamy do normalnego trybu życia. Ja jestem zmęczona tymi świętami zdecydowanie wolę tygodnie i być na pełnych obrotach wtedy wiem , że żyję hihi. Uciekam na spacerek bo piękna pogoda.
  24. gość - olewka. Nic nie skomentuję. U mnie jest tradycja , że daje się małe prezenty także robimy tylko dzieciom. Starsze szukają zajączka po mieszkaniu. Fajnie to wygląda. Uciekam się szykować miłego dnia
×