Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

knw1986

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez knw1986

  1. Te zielone są dla mnie za mokre i nie mają takiego ładnego zapac*******ak byłam w ciąży zrobiłam sobie zapas i do tej pory nie kupiłam żadnych chusteczek nawilżających. Jeszcze mam 3 paczki i chcę zmienić. Używa ktoś z Nivea ?
  2. Co do chusteczek nawilżających to nie kupiłam nie wiedziałam jakie są dobre. Możecie coś polecić tak jak pisałam będę zmieniać z pampersa zielonych na inne.
  3. milakulus - to wszystko zależy jaki kleik czy kaszka. Pisze na opakowaniu. Ja daję małej kaszkę bananową z Bobovity i na 150 ml mleka 3 łyżki stołowe kaszki. My po zakupach mała spała może 40 minut a potem się rozglądałam była ciekawa świata. Ale grzeczna więc spoko. Nawet dała nam zejść obiad , właśnie teraz zasnęła nie ma jak to swoim łóżeczku , pokoju :) Byliśmy w smyku i powiem Wam , że ceny tam są przerażające. Chcieliśmy kupić małej zabawę od 6M+ cena od 120 zł w górę. No i nic nie kupiliśmy pooglądam w innym sklepie przy okazji. U nas na śląsku do wtorku taka pogoda ale potem znowu słonecznie. Jutro mamy dzień zaplanowany idziemy do mojej mamy na obiad , kawę będzie cała rodzinka dużo ludzi , więc to co Wiki lubi najbardziej.
  4. Fasolka - ja robię tak samo jak TY. A potem się podlizuje i chodzi za mną a może w czymś Ci pomóc .... haha. Pada deszcz wrrr jedziemy do galerii handlowej kupić małej jakaś zabawkę. Będę tez w Rossmanie ktoś pisał , że są fajne chusteczki nawilżające możecie napisać z jakieś firmy bo mi się kończą z pampersa a nie jestem z nich do końca zadowolona chce zmienić. Ja używam płyn do kąpieli z Ziajki -- polecam :) Cena super w tesco za 11 zł.
  5. Taka piękna pogoda za oknem była a ja przeleżałam w domu. Od jutro deszcze :( Pocieszam się tym , że od wtorku znowu powraca słoneczka , piękna pogoda. Moja sobie smacznie śpi ja jeszcze idę umyć łazienkę i mam czas dla siebie , wyłożę nogi na " stół " :) Dobranoc.
  6. Radmon - moja właśnie ciągnie za włosy i szarpie za ubrania. Fasolka - Wiki dokładnie robi to co Gabrysia na przewijaku hehe śmiesznie to wygląda. A żeby założyć pampersa to trzeba naprawdę cierpliwości kręci się , przewraca itp. Co do obracania się moja z dnia na dzień tak zrobiła i teraz codziennie , dużo z nią lezę na ziemi na kocu , wszędzie rozkładam zabawki i ją to interesuje. Moje samopoczucie dobre wyzdrowiałam w nocy troszkę męczy gardło ale to nic daję radę. Dzisiaj wszystko ogarnęłam miałam dużo zaległości. Maż sobie wyszedł z kumplami na piwo znowu mnie denerwuje ostatnio ale stwierdziłam , że pewne rzeczy trzeba olać i widzę , że już chce rozmawiać pyta się co mnie gryzie , że się zmieni itp. -- no zobaczymy.
  7. Wiki z dnia na dzień obróciła się z plecków na brzuszek. Tak jej się to podoba , że robi to praktycznie cały czas bierze zamach i hop jest na brzuszku ale nie potrafi jednej rączki dać tak ładnie jak powinna. Trzeba czasu. No i sięga wszystko ze stołu trzeba tak uważać jak np. siedzę z nią na kolanach to już sięga. Od dzisiaj rana piszczy cały czas. Interesują ją swoje nóżki ale tylko prawa hihi. Jak kiedyś wszystko brała do lewej ręki to teraz interesuje ją prawa nóżka. No i łapie już prawą i lewą rączka kiedyś pisałam , że woli lewą.
  8. U mnie powoli skok rozwojowy się kończy .... to znaczy mam taką nadzieję. Przez ostatnie 3 tygodnie tragedia. Od 3 dni jest lepiej potrafi już się sama zabawić domaga się rąk ale nie cały czas. No a czasami trzeba dziecko ponosić więc z tym problemów nie mam. Cale szczęście , że nocki są fajnie ale od tygodnia wstaję na mleczko między 3 a 03.30 a zawsze wstawała między 4 a 5. Dziewczyny ja jednak skonsultuję to z dermatologiem i mi powie konkretnie czy te zmiany są po trądziku czy co. A potem będę myśleć do dalej. Mam zaufanie do swojego pediatry i jeżeli twierdzi , że to nie alergia to jej wierzę aczkolwiek może się mylić. Ona twierdzi , że alergia jest inna niż to co ma Wiktoria. W czwartek mam wizytę prywatną u dermatologa i pomoczę Panią. Z jego policzka krostki znikły w ciągu jednego dnia a nic nie stosowałam bo na krem czekam - dziwne , może faktycznie trzeba czasu i cierpliwości. Dziewczyny a możecie wysłać zdjęcie jak to u Was wyglądało ???
  9. Mimi1987 , Ana_86 - zapiszę się prywatnie do dermatologa zobaczymy co powie. Czy ktoś zmienił mleko ? Jak Wasze dzieci zareagowały ? Moja nie chce pić innego , zrobiłam jej swoje które podaje od początku to wypiła. Bebilon AR pluje , płacze , odpycha butelkę i jak mam jej podać przez miesiąc skoro ona nie chce. No i kolejny problem.
  10. Fasolka - moja pediatra powiedziała , że to nie wygląda na alergię. Mówiła , że jedno dziecko na 100 po trądziku niemowlęcym zostają takie czerwone krostki i trzeba dobrej pielęgnacji z dobrymi kosmetykami. Powiedziała , żeby zmienić na miesiąc mleko na Bebilon Ar bo ulewa jej się po każdym karmieniu. Jak zmienię mleko to zobaczymy czy coś będzie schodzić może faktycznie mleczko jej nie odpowiada i tak to się utrzymuje zobaczymy. A jak jestem z nią na powietrzu to te krostki są niewidoczne - to jest ciekawe. Dzięki za informację. Dzisiaj wyślę męża po nowe mleczko. Ja już dochodzę powoli do siebie to znaczy funkcjonuję ale jeszcze smarkam i gardło boli. Ważne , że nie mam gorączki i jakoś w miarę daję radę. Do jutro jeszcze nie wychodzę do dwór żeby całkowicie wyzdrowieć a taka piękna pogoda. Wszystko w domu stoi prasowanie , pranie , pełno kurzu ... no a mąż tego nie zrobi powiedział mi jak wyzdrowiejesz to będziesz miała co robić -- szkoda słów.
  11. Czy ktoś używa kremu do twarzy PAT&RUB ( dla skóry wrażliwej ) ?????
  12. Migra27 - u mnie nie było żadnego śluzu , może faktycznie przez ten antybiotyk. Moja od wczoraj ma zielone twarde kupy.
  13. U mnie już troszkę lepiej to znaczy nie mam gorączki ale jeszcze gardo , katar mnie męczy ale mam więcej siły. Małą zajmuje się maż , mama a ja chodzę w masce robię to co muszę bo są godziny , że jestem sama z małą. Dzisiaj moja córka zrobiła sobie pobudkę o 6 rano ja byłam padnięta smarkałam , dusiłam się , musiałam zadzwonić po mamę bo mąż w pracy całe szczęście , że mieszka blisko i podeszła żeby zająć się małą. I wiecie co dopiero teraz doceniam jaka to ogromna pomoc. Wcześniej tego tak nie doceniałam a jak człowiek ledwo żyje nie ma siły wstać z łóżka zadzwoni po mamę a ona w 20 minut była u mnie. Michelinna powiesz mi jeszcze co Cię tak naszło , żeby zrobić badania krwi ??? Tak sama od siebie czy lekarz Ci zalecił ? Czy Tobie coś się nie podobało ???
  14. Moja mama ( ze względu na moje złe samopoczucie ) była na szczepieniu z Wiki waży 6600 ( mieści się w dolnej granicy ) obwód główki i klatki piersiowej 41 cm. Na miesiąc mam zmienić mleko Bebilon AR ostatnio po każdym karmieniu ulewa jej się. Miechelinna - będzie dobrze z małym trzymam kciuki. Co do krotek czerwonych peditra oglądała to bardzo długo i po trądzik 1 dziecku na 100 zostają takie plamki czerwone no i akurat u Wiki. Trzeba bardzo o to zadać zamówiłam już w aptece specjalny krem i 4 razy na dzień przemywać buzię no i cierpliwości powiedziała , że znikną ale trzeba dobrej pielegnacji. Ogólnie mała zdrowa nie ma żadnych zastrzezeń. Moja cóka też nie jadła pluła wszystkim potrzebowała czasu tak jak dziewczyny piszą. Do tej pory je pół słoika. Przez ostatnie dni kupuję nie ma siły gotować je już jarzynki z cielęcinką , ze schabem , rosołek. Będę próbowała wszystkiego.
  15. Cześć dziewczyny nie piszę tak często jestem chora. Od wczoraj gorączkuję nie umiem zbić gorączki. Mam dreszcze i ogólnie czuję się okropnie. Rok temu dokładnie o tej porze będąc w ciąży miałam to samo. Cały dzień od wczoraj lezę. Także odezwie się na spokojnie jak dojdę do siebie.
  16. Cześć dziewczyny. Ja chyba teraz doszłam do siebie. Wczoraj cały dzień umierałam a nogi mnie tak bolą , że nie umiem chodzić. Dałyśmy czadu z dziewczynami wróciłam nad ranem aż strach się przyznać o której hihi. Wieczorem się odezwię bo teraz nie mam za bardzo czasu.
  17. Tulipana - zgadam się z Tobą nie można przesadzać dziecko musi być trochę odporne no ale co do czapki to ja mam inne zdanie i szanuję Twoje. Moja już sobie od godzinki smacznie śpi ja wszystko zrobiłam co chciałam także mam czas dla siebie. Trochę odpoczynku i ciszy. Fasolka - moja tez się kręci w nocy mnie to od razy wybudza. Ostatnio dość często wstaję dać smoczek. Dwa dni temu wstała o 1 w nocy i nie spaliśmy do 3. Chciała się bawić rozmawiać no ale wszystko przy zgaszonym świetle. Wtedy biorę ją do innego pokoju a mąż śpi. My śpimy bez rolet ale dzisiaj pierwszy raz spuściłam i zobaczę czy mała będzie spała troszkę dłużej. Zazwyczaj wstaje koło 06.30 fajnie jak by pospała do 7 , 7.15 . Zobaczymy. Dobra uciekam do wyrka bo musze się wyspać. Miłego wieczorku
  18. radmon - ja mojego też chce wysłać do lekarza hihi. Oj dziewczyny jak ja się cieszę , że jutro mam wychodne do rana. W niedzielę będę odpoczywać a mąż zajmuje się mała. Całe szczęście już jest zdrowy. Aż humorek mi się poprawił na samą myśl , że spotkam się z koleżankami , że się trochę oderwiemy od codzienności. Ja mam w środę szczepienie i zapytam się czy mogę zrobić testy na alergię. Może moja ma uczulenie na mleko a ja nie wiem. Zobaczymy co powie.
  19. fasolka - ja mam identycznie mąż chrapie i wybudza mi Wiktorię. I jestem zła
  20. U mnie dzisiaj też święto ..... Wiktoria bawiła się pod stołem na kocu godzinę. Jestem pod wrażeniem. Mamy dość wysoko stół i tam jej było dobrze. Wymyślałam już takie rzeczy że mąż mówi , że mam coś z głową, Ale trzeba sobie radzić. Ja wczoraj dałam kaszkę na noc i spała tak jak zawsze.
  21. Moja córka chrapała jak była malutka teraz już nie. Ale za to mój mąż tak chrapie , że budzi mi małą ;/ Ja też zakładam zawsze czapkę no jednak trzeba bo przewiać idzie bardzo szybko. A ból ucha jest okropny. Weekend oj jak się cieszę. Wiki śpi a ja idę szybko wyprasować rzeczy bo potem nie wiem co mnie czeka.
  22. Fasolka - u mnie to nie przejdzie bo jak ja wracam ze spaceru wchodzę do domu to ona od razu się budzi. Nie wiem czy to zęby nic nie czuję. Ogólnie nie ciekawie u nas z mężem się kłócę codziennie , mama ze mną nie rozmawia i jeszcze dziecko marudne :( Przez ostatnie dni nie mam ochoty na nic. Wszystko mnie dobija.
  23. Ana_86 - tak Wiki jest długa. Ja już sama nie wiem co to jest. Koniec stycznia dermatolog stwierdził trądzik niemowlęcy syfki żółte zeszły miała nawet ropne ale teraz ma takie coś czerwonego. Jak jestem na dworze wszystko znika w domu znowu wychodzi a jak płacze to masakra. Żaden lekarz nie umie mi nic na ten temat powiedzieć w środę mam szczepienie to pomęczę moją pediatrę. Dziewczyny ja już nie daję radę ciągnie się to 3 tydzień. Wiki marudna jak wrzód na d***e. Nic jej się nie podoba tylko ręce. Mam dość nie poznaję swojego dziecka. Zachowanie jej się zmieniło o 360 stopni. Jak dobrze , że w sobotę wychodzę bo naprawdę już mi sił brakuje. Mama nie przychodzi wielka obraza nie dość że w domu ciężko to jeszcze mama obrażona :(
  24. Cześć wysłałam na pocztę nowe zdjęcia Wiki. Czekam jak się mała obudzi i idziemy do mojego brata na kawę. Tam jest chrześniaczka 5 letnia to się pobawi z Wiktorią. Maż od wczoraj chory to staram się nie spędzać dużo czasu w domu. Dzisiaj zrobiłam zupę na 3 dni. 3 marchewki , 3 ziemniaki i jedna pietruszka no i łyżeczka masła. Więc do piątku mam obiadek dla córki.. Na weekend kupię słoiczek mała dzisiaj ma 5 miesięcy to może już jeść coś innego i chcę spróbować ze słoiczka i od następnego tygodnia ugotuję coś innego. Fasolka - dajesz małej obiadki gotujesz czy kupujesz napisz coś więcej ?
  25. Radom - nie martw się moja tez pije 120 ml i nie zawsze do końca wypije różnie. Od dwóch tygodni na noc robię 150 ml raz wypije a raz zostawia nawet 30 , 40 ml. Dzisiaj dam jej do mleczka kaszkę i jutro napisze jakie efekty.
×