forever blue

Ja wyjeżdżam na kilka dni, więc proszę się nie martwić moją nieobecnością. Chociaż i tak mnie tu mało :P buziolki

**___** _**___**_________**** _**___**_______**___**** _**__**_______*___**___** __**__*______*__**__***__** ___**__*____*__**_____**__* ____**_**__**_**________** ____**___**__** ___*___________* __*_____________* _*____0_____0____* _*_______@_______* _*_______________* ___*_____v_____* _____**_____** _______*****_______ Z okazji Świąt Wielkanocnych: miłości, która jest ważniejsza od wszelkich dóbr, zdrowia, które pozwala przetrwać najgorsze. Pracy, która pomaga żyć. Uśmiechów bliskich i nieznajomych, które pozwalają lżej oddychać i szczęścia, które niejednokrotnie ocala nam życie. Wszystkiego dobrego :) życzy forever

http://apeiro.pl/jaja Butki kupiłam :)

Czesc Laseczki :) U mnie zima. Od wczoraj pada snieg. I momentami są takie śnieżyce, że nic nie widać. Mamy ubaw z mamą jak właśnie idziemy przez miasto, jak bałwany :P Tylko, że temp jest na + więc od razu się rozpuszcza. Mi się w końcu udało podłączyć dysk do kompa, po dobrych kilku dniach starań. Miałam w domu tylko 20Gb i kumpel miał 80, więc sobie kupiłam :) Tylko, że mój komp go nie widział, więc musiałąm kombiniować. Ale się udało i mam mój serialik :D (\'Chirurdzy\') Poza tym śnią mi się jakieś głupoty. Znowu wyśniłam byłemu (temu przed BMK) dziewczynę blondynkę :P Tylko, że on nie gustuje w blondynkach i jego nowa dziewczyna jest brunetką :P Nie wiem po co to pisze :O Ale kto jest ciut zorientowany w temacie to może zrozumie.. Borutka -- super, że kuchnia to ta wymarzona :) Bobasekm -- teraz z kozaczkami to już problem, bo już takie resztki ostatki pozastawały. Ja za to szukam butów na wiosnę. Obeszłam większość sklepów w mieście i nic, zero :O Ale jest światełko w tunelu, bo dziś znalazłam jedne, które mi się spodobały. I teraz nie wiem czy czekać, aż się pojawi więcej wiosennych butów, czy brać te póki są. Matrona -- a cóż to za smutki się do Ciebie wkradły??? A u nas porządki świąteczne w sumie skończone. Dziś były resztki mycie zyrandoli i drzwi. Ufff :) A poza tym z BMK sprawy przybrały ciut drastyczny obrót. Pewne sprawy wyszły i... nie wiem jak to opisać :P W każdym bądź razie u mnie nic się nie zmieniło, u BMK tak. Sorki, że tak nijako piszę, ogólnikowo i nie wiadomo o co chodzi, ale to nie jest sprawa do pisania tutaj. Ale musiałam jakoś chociaż tak napisać, wyrzucić z siebie. Brakuje mi pewnych miejsc... :( Lece oglądać \'Scrubs\' - mega śmieszny serial :D Buziole

Ech, lipa ta praca. Po 12 h dziennie, nocne zmiany. Płaca śmieszna. A jeszcze się sprząta recepcję, przygotowuje, podaje śniadania. A najgorsze jest to, że nie ma żadnej ochrony ani nawet przysłowiowego \'ciecia\' i w nocy się siedz samemu :O Nadgodziny niepłatne, tylko te nocne a i to tylko za 10 zapłacą :O (a w ogóle to jest zgodne z prawem?? żeby pracować 12 h i nie mieć placonych nadgodzin???) To już wolałabym ten poprzedni hotel, w którym byłam na rozmowie. Więcej płaca, nadgodziny też. Lepsze warunki ogólnie. Ale tam ma się kierownik zmieniać i mają do mnie dzwonić jak coś. Zobaczymy.

W telegraficznym skrócie: siedzę w domu. Szukam tu pracy. Właśnie jutro mam rozmowę. Tylko na sezon, ale zawsze coś. Rodzice są. Co mnie już momentami do szału doprowadza :O Wstyd się przyznać, ale zaraz zacznę odliczać dni do ich wyjazdu :O Mama to już w ogole momentami tak mi działa na nerwy, że brak słow :O Ale jeszcze tydzień przeżyję. Jakoś :P A tak nuda. Nic się nie dzieje. Poszłabym na jaką imprezkę. Ale gdzie? Tu się nic nie dzieje :O Masakra Idę spać. Kolorowych

Cześć :) Ja mam już internet w domu, więc postaram się pojawiać częściej. Tymczasem walczę z kompem (próbuję podłączyć drugi dysk), porządkami w domu i w ogóle. Do następnego :) Pozdrawiam wszystkich

Jeeee, mamy ząbka :D:D Dobra robota Majka!!! :D Brawo Mamusiu za cierpliwość!!! :D Gargamelka -- pisz tą pracę, pisz! Naprawdę o niebo lepiej mieć ją wcześniej, niż potem się męczyć jak ja :P Dziubas -- a czym masz zabrudzoną tą łazienkową podłogę?? Może pomożemy? podsuniemy jakiś pomysł? Axxk -- o, zrobiła się 'akcja' bijemy Axxk po (_!_) :P Nie będę się przyłączać, bo już swoje dostałaś, hihi Ale pamiętaj! jak coś znowu wkroczymy do akcji, hihi :P:P Bobasekm -- fajowy ten wasz piesio :) Wygląda na małego rozrabiakę ;) A imię ma rzeczywiście śmiesznie urocze :D Emmi -- a jak u Ciebie z wiosną za oknem? Widać już jakieś objawy? U mnie dziś słonko świeci. Ciepło chyba dosyć, bo kot nawet trochę posiedział na balkonie ;) Miłego dzionka

Gargamelka -- poprawnie będzie co niemiara. Takie słówka to i ja muszę sprawdzać, więc nie taki ze mnie omnibus :P

No coś się z linkami pokićkało. Ale teraz powinno być ok: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/fde96ac0a4ef3ee6.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/e30286be231f6d9f.html Mamba -- a jak tam Twoje dziewczynki?

Czytam sobie co u was. I może coś skrobnę :) Na dzień dobry jestem zadowolona, bo maranta mi zakwitła!! SZOK :D:D Tak wygląda: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/fde96ac0 a4ef3ee6.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/e30286be 231f6d9f.html Ale za to pogoda marna. Tak jak wczoraj świeciło słonko, to dziś pada na przemian deszcz i śnieg lub oba na raz :O Borutka -- jak BMK załatwiał kredyt na mieszkanie to polbank też był brany pod uwagę. To były czasy ich poduszki finansowej. Ale jak zobaczyliśmy, że za 8000 zl tej całej poduszki spłaca się 40.000 więcej to polbank został spalony momentalnie. Szkoda, że się nacięłaś na takich buroli :( Dziubas -- ale się uśmiałam z tego transformera :D:D Bobasku -- zaraz idę oglądać twojego piesia. Widzisz jaka ja do tyłu jestem? nawet nie wiedziałam, że macie nowego zwierzaka Ankara -- o! rodzinka się powiększa :) Superowo :D A mój chrześniak mówi na mnie ciocia Imka :D Kasia, Tulipan -- ciężką sytuację macie. Ale będzie dobrze!! Nie wolno się poddawać :) Kasia -- sam fakt, że nie jest Ci dobrze w tym małżeństwie, że nie jesteś szczęśliwa od dłuższego czasu, że TM nie rozumie tego co próbujesz mu przekazać jest dobrym powodem do rozstania. Tak jeszcze zapytam, bo przyznaję bez bicia, że nie jestem 'oblatana' w Twoim temacie, TM też miał taki problem z okazywaniem uczuć zanim zostaliście małżeństwem? Ruminka -- czyś Ty oszalała?? W wiatrówce w taką pogodę??? Jak naleję w (_!_) to się nauczysz :P A u mnie po dobrym humorze :( Kupuję dysk od znajomego i miał mi go przynieść do pociągu jak jechałam do Gdańska. Nie dał rady, z jego winy. Więc wysłał mi go na mój koszt pocztexem. I dodatkowo 30 zł zapłacę za przesyłkę Ten to zawsze coś wymyśli :O

Pomóżcie urosnąć mojemu drzewku ;) http://emiliaw.posadzdrzewo.pl

Ja macham, żeby pokazać, że żyję ;) Tak napiszę tajemniczo... ;) Powoli działam. Układam puzzle od nowa. Tzn. jeszcze kończę \'stare\', żeby były skończone. A potem ostro zabieram się za nowe ;) Ale pamiętam o was, żeby nie było, że nie!! Dla wszystkich

Ciacho ode mnie ;) MURZYNEK 1 margaryna \'palma\' (w sumie to myślę, że może być każda inna, ale ja jakoś przez sentyment zawsze kupuję \'palmę\' :P ) 4 łyżki kakao 1,5 szkl. cukru (może być mniej lub więcej - wedle uznania) 3/4 szkl. mleka Powyższe składniki do garnka, na gaz i rozpuścić, ciągle mieszając. Przestudzić. (wskazówka: żeby nie męczyć się z rozdrabnianiem kuleczek zlepionego kakao ja najpierw mieszam suche składniki, czyli cukier z kakao, a potem dodaję resztę) Następnie: 3 szkl. mąki 2 łyżeczki proszku do pieczenia 5 jaj Przestudzoną masę z kakao wiercić (mikserem najłatwiej), dodać po kolei 5 żółtek, mąkę z proszkiem. Na koniec dodać ubitą pianę z białek i delikatnie wymieszać (to już raczej ręką, bo mikser \'rozbije\' puszystość ciasta). A żeby murzynek nie był zbyt nudny to ja dodaję: posiekane orzechy (przeróżne), kawałki czekolady, pokrojone morele suszone, pestki słonecznika, dyni, itp, itd. I \'do środka\' ciasta i na wierzch. Piecze się szybciutko, jakieś 30 min (trzeba sprawdać patyczkiem czy się dopiekło w środku). A temperatura to prawdę mówiąć nie wiem, bo ja dotychczas zawsze robiłam to ciasto w prodiżu. Myślę, że dziewczyny bardziej doświadczone podadzą przyblizoną tepmeraturę. Proste, szybkie, zawsze wychodzi. PYCHA :)

Hej, ja tu tylko macham .

A tak jeszcze zapytam, znowu jakaś awaria? :O

Hej, ja mam astrasznie marny internet w domu. Ledwo idzie i co raz sie rozlącza :O A w domu cicho. Siedze sama. Z glowa pełną myśli i przerazona sytuacja (swoją) jak cholera!! Dużo rzeczy na raz i to mnie BARDZO przeraża. Ciężka sprawa :( 3majcie się :)

Nimfa -- znowu znalazlas sobie faceta? Zawsze w taki sposob pisalas jak jakis nowy sie trafil

A wy tu się chowacie? [nono, grożę palcem] Ooo, Papuzka!!! Czesc :D:D

A dlaczego wy jesteście tu? a nie gdzie indziej? :P:P

Witanko :) Tak mi się rzuciło w oczy pytanie Ruminki o novite. Ja się dołączam, bom ciekawa czy to skuteczne. Szukam sobie blendera. Ale tyle ich jest, że można się pogubić :O Chciałabym taki co ma najwięcej możliwych funkcji (kruszenie lodu i ubijanie piany konieczne), kilka prędkości, jakiś większy i mniejszy kubek i najlepiej bezprzewodowy. Macie może jakieś doświadczenia? opinie?? U mnie pada. MK wyjechany. Kot drzemie na parapecie. A ja jeszcze w piżamie, chociaż nie śpię od 9 :P

Powiem krótko: :O Pewnie wiecie o co chodzi. Przynajmniej niektóre ;)