Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

forever blue

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez forever blue

  1. Borutka -- jak to nie pasujesz???? No czys Ty oszalala Kobieto! Nie wiem czy zauwazylas, ale ostatnio o swoim zwiazku tez nie za wiele pisze, a jednak pisze :P (to taki maly zabobon - bo jak napisze, ze jest dobrze, to zawsze cos sie pierdzieli. wiec wole nie kusic zlego o nie pisac :P) Pisz, pisz!!!
  2. Hej hej! Ale jestem glodna!!Zaraz zabieram sie za sniadanko. A dzis po pracy czeka nas duuuuuzo pracy - pakowanie i przenoszenie :/ Nowinka -- Moniś to Bobasekm ;)
  3. Hej! Dawno mnie tu nie bylo. Wlosy zapuszczam dalej. Chociaz jakis czas temu podcielam kilka cm, bo sie sianko stworzylo (zabraklo przez dluzszy czas jedwabiu). Nadal cierpie z powodu wypadajacych wlosow :( Chociaz widze swiatelko w tunelu po wizycie u dermatologa. Pani doktor przepisala mi jakas ziolowa miksture, ktora trzebabylo wymieszac z ampulkami z wit. B6 i biostymina. Wcieram codziennie wieczorem w skore glowy i widze zdecydowana poprawe. Tak wiec moral z tego taki, ze nie wiadomo jakie kosmetyki nie zastapia porady lekarskiej przy powaznych problemach z wlosami. A z obecnych wlosowych kosmetykow jestem bardzo zadowolona z odzywki Fitomoed \'Ziola i witaminy\'. Pozdrawiam Zapuszczaczki :)
  4. Ja zrobilam male pakowanko. Tzn przejrzalam moje pudla z paipierami i pierdolami. powyrzucalam co zbedne (ja! smieciara powyrzucalam!:P), sporo makulatury poszlo. Zawsze to mniej do noszenia. Nowinka -- i gdzie w koncu ubezpieczylas autko? Bobasekm -- to Twoje dzieciatko to pewnie caly dzien ma czkawke :P Fajnie, ze idziecie na Shreka. Posmiejesz sie, rozluznisz, dzieciatko tez sie zrelaskuje. Bo jak mama zadowolona to i Fasolka. Wiec - ostrzegam, przestrzegam i groze! :P - mama ma byc ZADOWOLONA i SZCZESLIWA ;) A moje samopoczucie - po japonsku, jako tako. Dzieki, ze pytasz :) Ruminka -- Bobaskowa Fasolka i Ciebie zagnala przed kompa z wieczora ;) A teraz ja ide sie \'kąpne\' i wskocze do wyrka na filmik. Do jutra Babeczki Wiecie, chyba i ja zlapie jaki sprzet gospodarski do reki, zeby zagonic te zaginione :P
  5. Masakrycznie sie czuje :O Cieknie mi z tej cholernej dziurki, glowa napierdziela i ten tempy bol miedzy oczami :( A tu jeszcze 3.5 h w pracy :(
  6. Nowinka -- postanowilam napisac o tym moim przekletym wykladowcy. Pokaze Ci, ze on nie ma ludzkich odczuc i ze kazdy kto slyszal jego nazwisko ma taka sama o nim opinie :P No wiec, jest to straszny choleryk, nerwus i jak go tam jeszcze nazwac. Pare lat temu wyzywal sie na studentach, \'jezdzil\' po nich, wyzywal od najgorszych. Do czasu... Do czasu gdy studenci postanowili wziac sprawy w swoje rece, bo nik nie mogl czy tez nie chcial im pomoc droga formalna (facetowi brakowalo kilku lat do emerytury). Wiec studenci zrobili prowokacje i nagrali to. Nie znam szczegolow, nie wiem czy wizja i fonia, czy tylko jedno. Slyszalam, ze akcja tak sie potoczyla, ze ten burak prawie uderzyl studentke... Wtedy w koncu wladze uczelni poczuly sie do \'odpowiedzialnosci\', zeby cos z tym zrobic. I co zrobily? Wyslaly kolesia na przymusowy urlop zdrowotny (podobno na leczenie psychiatryczne). No, ale urlopik sie skonczyl, a ze nadal mu brakolwalo troche do emerytury to wrocil do nauczania. Uspokoil sie troche, ale nadal jest walnietym staruchem, ktory wymysla sowja wlasna filozofie i wymaga nauczenia sie jej na egzain. Na egzaminach wymysla nowe bzdurne pytania i jeszcze bzdurniejsze odpowiedzi, gdzie nikt by nie pomyslal, zeby te dwie kwestie ze soba laczyc :O Nie rozumie, ze niektore slowa maja 2 lub wiecej znaczen. Nadal wyzywa studentow, tylko, ze \'delikatniej\'. Twierdzi, ze studenci nic nie umieja, nie nie potrafia i tylko kombinuja, i potem tacy inzynierowie beda pracowac :O Robi z ciebie glupka, bo odpowiadajac zle na pytanie, prosisz o poprawna odpowiedz i on ci mowi dokladnie to samo co ty przed chwila. A gdy zwracasz mu na to uwage mowi ci, ze jestes bezczelna. No i wiele osb ma subiektywna opinie, ze nie lubi dziewczyn :O Itp... itd... Poza tym sposob wykladania przez niego jest taki beznadziejny. To co on mowi dla wiekszosci ludzi nie ma najmniejszego sensu ani nie wiaze sie w logiczna calosc, przez te jego bzdurne regulki i powiazania. Wiec skutkuje to tym, ze nauczenie sie tego na USTNY! egzamin jast najgorsza katorga w zyciu :O Tak wiec nie wydaje mi sie aby on komukolwiek kiedykolwiek podal pomocna dlon :P Tak wiec, mam nadzieje, ze teraz bardziej nakreslilam sytuacje i moja \'zalamke\' owa poprawka :P Rumninko -- zdecydowana na prawko jestem. Bardzo! Chce je miec, chociaz okropnie sie boje, ze po prostu sie do ego nie nadaje :( A z ta konsekwencja to u mnie gorzej :O Ale jak sie wezme za prawko to jes skoncze! Kategorycznie ;) A Macius to bardzo grzeczny chlopiec skoro uklada zabawki w szufladach ;) Bobasekm -- Robaczku, nie pomoze, ale spokojnie, wszystko bedzie dobrze ;) Tyle czarownic to czaruje myslami, ze inaczej sie po prostu nie da :P A z tymi urzedami.. to brak slow :O A mnie bola zatoki :O Lupie mnie miedzy oczami jak cholera :O
  7. Dziendoberek :) Troche marnawo sie czuje. Po wczrajszym znieczuleniu u zebologa cieknie mi z jednej dziurki w nosie, po tej stronie gdzie mialam znieczulenie :O Nie wiem czy to normalne, zadzwonie potem i zapytam. A poza tym chyba mnie przewialo wczoraj :( Mam stan podgoraczkowy. Bez termometra wiem, bo pieka mnie oczy i mam oczy jakby mi ktos lakierem nablyszczajacym pociagnal :P - to taki moj osobisty termometr. Juz sie nalykalam jakich dragow na noc, a dzis porzadna cebulka. Jola -- odpoczywaj ile sie da! Niedlugo nie bedzie juz tak latwo :P Ale za to jak przyjemnie :D z taka mala istotka :D:D Tatar -- trzymam Cie za slowo - czekamy na porzadny wpis ;) I ogromniaste GRATULACJE!!! Papuzka -- no Tobie gratuluje wywalczenia sprzeatania przed dzieci. No to niefajnie, ze TM tak zaniedbal swoje obowiazki, nie takie przeciez wygorowane, tylko zwyczajne codzienne :( A forsycje przepieknie kwiatna - to takie pierwsze oznaki wiosny :) Bobasekm -- dzis wizyta u gina? Pewnie krecka z nerwow dostajesz :P Ale spkojnie - wszystko bedzie dobrze :) Nowinka -- z tym nowym miejscem to tak nie do konca prawda. Mieszkalismy w tm akademiku w zeszle wakacje, wiec wiem co mnie tam czeka. Przede wszystkiem PRZEOKROPNIE OBLESNA ZANIEDBANA pralnia I to mnie najbardziej przezara. Bo po wypraniu w takiej pralce pranie po prostu smierdzi :O I jak ja mam znowu tam wytrzymac mc???? Ruminka -- tak sie przyzwyczailam do Twoich porannych postow, a tu lipa :( A Mamba to chyba zrobila sobie poprawiny tego panienskiego, hihi :P Monnalidka -- czyzbys wyjechala juz na urlop? W koncu masz wakacje ;) Brahypelma -- ostatnio moje nawolywania skutkowaly, teraz nie bardzo :( Wiec moze tak jeszcze raz: hop hop??? Emmi -- to jak? Mamy ruszac do centrum z ekipa lopatowa? + Jola jako osoba odpowiedziala, ze zgony z odwodnienia i glodu :P:P Efciaku -- halo halo? My tu na wiesci o futrzaku czekamy ;) No i jak Twoj wypoczynek? No i Łapki dawno nie bylo. Wiec czas najwyzszy na wizyte ;) A Nimfa? Rozumiemy, ze wakacje, ale moglabyc chociaz machnac ;) I Matrona dawno nie zagladala. Tadonia to smignela tak szybko, ze ledwo cien za nia zostal. Wiec moze ciut dluzsza wizyta ;) Ankarko -- jak am plony i zbiory? Dzieciaczki szaleja wakacyjnie? I jak zdrowie meza?? Pewnie kogos pominelam (mlodzincza skleroza :O) wiec dla wszyyyystkich, wszystkich duuuuzo
  8. U zebologa bylo ok. Zabki wyleczone, wiec samialo moge powiedzec, ze uzebienia mam w porzadeczku :D:D Tylko strasznie zmarzlam!! Okropnie u nas wieje i ma wiac jeszcze mocniej - jakies 100 km/h. Oczywiscie sztorm na morzu. I jest ledwo 12 stopni. Ostryga -- udanej podrozy :) Emmi -- wygrzebuj sie, wygrzenuj! Jak chcesz wpadniemy ze wsparciem lopatowym |--D A w kwestii zglaszania problemu, to i ja sie tak zalilam. Wiec jak widac to co jakis czas dopada kazdego :O a co do egzaminu i ewentualnego specjalnego oblewania - to nie wydaje mi sie aby ten czlowiek mial ochote kogokolwiek widziec :O Bobasekm -- chcesz miotle? taka z witek? Widzialam takie u siebie na mazurach ;) A tak piszesz o tej czarownicowatosci (ale fajne slowo :D) to mi sie od razu kojarzy z Pratchettem. Akurat czytam jego ksiazke o czarwonicach. Rumnika - wyobrazasz sobie Bobasekm jako taka babcie Weatherwax? hihihihi A ja dzis zakupilam sobie troche pierniczkow, zaraz bede degustowac. A ze pomyslalam o was to kupilam troche wiecej ;) Komu, komu??
  9. Borutka -- wiara to podstawa ;) A my WIERZYMY:D
  10. Ruminka -- Robaczku Kochany ja tu mysle o Tobie dniami calymi, zastanawiam sie jak Wicherek pedzie przed siebie, a zwariowana mama za nim w te pedy :) A wlasnie, dnow nic nie pisalas z Maciusiowych perypetii, wiec \'zapodaj\' jakies smieszne kawalki :) Wiem co masz na mysli piszac, ze liczych chociaz na Ale tak juz niestety czasami bywa Ostryga -- najchetniej to bysmy wzieli kotke. Oczywiscie do kupna. A najchetneij to niebieska. Napewno nie liliowa :P Bobasekm -- idziesz ze mna do dentysty? Wiem, ze lubisz :P:P hihihi
  11. Jola -- no to super :D:D Gratulacje :) Dzis Pani Magister, a jutro moze Mama. Fajosko :D
  12. A masz moze kogos sprawdzonego, znajomego kto zajmuje sie hodowla brytyjczykow? Bo my wlasnie brytyjczyka szukamy
  13. Ostryga -- tu masz linki do 3miejskich kocich klubow http://www.ccbaltic.pl/ - Cat Club Baltic, w Gdańsku http://catclub-sopot.pl/glowna.htm - Cat Club Sopot, w Sopocie
  14. Ostryga -- smutna historia :( Przykro mi, ze tak sie dzialo :( Jednak nadal nie potrafie zrozumiec Twojej decyzji. Aczkolwiek szanuje ja, w koncu to Twoje zycie A wystawe mamy w Sopocie. I jest akurat jakas specjalistyczna wystawa sfinksow :) A 22 lipca jest kolejna wystawa :)
  15. Aaaa, i najgorsza wiadomosc - w przyszlym tyg MK jedzie na tygodniowa delegacje do Poznania :( A w wekend mamy wystawe kotow rasowych :D Bedziemy sie rozgladac za nowym domownikiem, czyli brytkiem ;)
  16. Hej!! Widze (czytam) nie tylko u mnie wieje. Ogolnie u mnie nia za ciekawa pogoda, chlodno i pochmurno. Borutka -- tez bedziesz robic prawko? Ja tez planuje na sierpien. To bedziemy sobie nawzajem opowiadac opowiesci z trasy ;) Za magisterke tez sie musze wziac... Tylko nie mam osmioletniego syna :P Owocnego szukania mieszkanka :) Bobasekm -- o kurcze! ale godzina do wstwania!! Ruminka -- no wiedzmy sa ekstra :) Nawet sobie poscigalam kilka ebokow Pratcheta i sie zastanwiam czy nie naciagnac firmy na drukowanko :P Jola -- trzymamy kciuki!!!!!! Nowinka -- no to milego zabieganego dzionka :) Mi dzis dzef powiedzial, ze wiecej nie da mi wolnego dnia, bo technik jest zakrecony i sie gubi w tym co ma robic :P I chyba przez technika musialam oficjalnie wziac urlop na wczorajszy dzien :O
  17. Ruminka -- \"Panowie i damy\" A mnie wizyta u zebologa czeka w srode. Czyli jutro. O, dzien mi sie jeden zgubil :P bo myslalam, ze jutro wtorek
  18. Ostryga -- rob jak uwazasz. Ale czy przyniesie Ci satysfakcje zachowywanie sie tak jak on?? Ruminka -- fajne takie wspomnienia, co? :) Ja jak sobie wspominam jak poznalam MK to mi sie az twarzy cieszy sama z siebie ;) Przytaszczylam 4 ksiazki: Terakowska, Gretkowska, Pratchetta i Białołęcką. Pratcheta zaczelam czytac juz w autobusie ;) Bobasekm -- no to Twoj smietankowiec mo\\usi byc tak samo pyszny ;)
  19. No, to nie byl moj ostatni egzamin Jeszcze 13 wrzesnia spotkam sie z tym burakiem :O Oblal mnie i kolezanke. A najsmieszniejsze jest to, ze dotalysmy to samo bezsensowne pytanie (chyba wymyslil ja w miedzyczasie:O). Kolezanka byla przede mna i nie odpowiedziala na to pytanie. Wiec jej powiedzial, co jest dobra odpowiedzia. Jak mi zadal to pytanie i opowidzialam tak jak powiedzil kolezance to mi powiedzial, ze zle!!! Nosz, kur*** Dlatego jestem taka wsciekla. Bo wymysla jakies nowe teorie w przerwach i pyta z tego. A ludzie otwieraja oczy ze zdziwienia, bo nie qmaja o co mu chodzi :O A jednej dziewczynie po zadanu pyt. powiedzial, ze wlasnie je wymyslil i czeka na odpowiedz. Ale chociaz tyle, ze odebralam dzis indeks i wzielam od razu wszyskie wpisy i go juz zlozylam, wiec nie bedzie latania po wpisy. Ale jestem zla Ale zaraz ide do biblioteki, to zapach ksiazek mnie uspokoi ;) Ruminko -- widzisz jaka gapa ze mnie? Pisac juz do Ciebie pisalam, ale zapomnialam wam zlozyc zyczenia. Wiec WSZSTKIEGO NAJ, NAJ Dorwe gdzies maliny i zrobie jeszcze sernik z malinami :) Tylko za jakis czas, co zeby sie nie przejadl za szybko :P Sama wo domu -- jak Ci dzionek mija? Fajnie, ze masz znajomosci w sluzbie zdrowia. Szkoda tylko, ze u nas inaczej malo co da sie szybko zalatwic :O Ostryga -- wiesz, dziwie sie Twojej decyzji. BARDZO DZIWIE!! facet otwarcie traktuje Cie jak sponsora, nie wypiera sie tego, a nawet sam glosno tak mowi, a Ty mowisz, ze go troche wykorzystasz?? JAK??? Przeciez widzisz, ze to on Ciebie wykorzystuje, nie Ty jego! A jak ja bym miala do wyboru jezdzic rowerem z taka harpia albo sama to bez wahania wolalabym sama! Po co psuc sobie nerwy, nastroj i widok, takim kims? A przepis na sernik podawalam ja w piatek. Jak znajde link to potem wkleje. Ale widze, ze Ruminka stoi na strazy ;) Naprawde polecm ten sernik, bo jest leciutki jak puszek ;) To ja lece na miacho. Paaa
  20. Hej :) A ja dzis nie w pracy. Mam ten egz na 12 i mialam isc po. Ale szef zadzwonil, zebym sobie zrobila wolny dzien. No dobra :) Pewnie tylko mi dzin z urlopu poleci :/ A u mnie leje! Caly czas zdrowo leci z nieba. Zasiegnawszy ostatnio wiedz wiem, ze to deszcz wielkoskalowy :P Nowinka -- trzymamy kciuki : Bedzie dobrze:) Rumnika -- u mnie juz po serniku. Wczoraj zjedlismy ostatni kawaleczek. Jak pojade do domu o zrobie mamie. Tylko nie wiem kiedy pojade do domu. I czy jakies sezonowe owoce beda Pobudka Robaczki!! Wstawac!!! Ja zaraz zjem sniadanko i wylaczam kompa, bo sie w zyciu nie wezme za nauke :O Marnie widze ten egzamin :O
  21. Ruminka -- mi tez galaretka uciekala :O I tez dobrze poobwijalam tortownice. Jaka jestem wkurzona!!! Jakis czas temu MK byl u kierw\\owniczki akademika zapytac czy moglibysmy pomieszkac m-c w tym akademiku, w ktorym teraz mieszkamy. Powiedziala, ze spoko raczej nie bedzie problemow, tylko zeby przyjsc pod kobiec mca. No to dzis MK idzie do kierowniczki konkretnie pogadac, a ona mowi, ze juz za pozno!!!!! Nosz kur** I w piatek sie przeprowadzamy do akademika obok. By po mcu przeprowadzic sie znowu :O Jakbysmy nie mieli co robic, tylko pakowac sie po 5 razy
  22. Asiatrzy -- szybkiego powrotu do zdrowka!!!! Rumnika -- jak tam sernik? Emmi -- nie daj sie smutkom! Walcz z calych sil, zeby nie ogarnely Cie czarne chmury. Napewno ciezko, ale dla spokoju ducha wlasnego warto powalczyc A ja powinnam sie uczyc. I co?? Nie ucze sie :O Nie ide od rana do pracy, tylko po egzaminie, wiec bede mogla pospac ciut dluzej i pouczyc sie z rana. O ile wezme sie za nauke :O Ale musze, bo to ustny!! :O Jak ja mam sie nauczyc tych glupot???? Dla mnie to jest irracjonalne :O Ech. To milego wieczoru :)
×