forever blue

No i wieczor. Obiad wyszedl dobry. Tylko MK mowi, ze za duzo soli. A ja tej soli nie czuje wcale. Dziwne. Zrobilam sos pieczarkowy z serkiem topionym. dobry wyszedl. I do tego kasza jeczmienna. MK oczywiscie krzywil zabki na dziwek slowa \"kasz\", ale powiedzialam mu, ze nic innego nie pasuje. To powiedzial \"No dobra, to niech bedzie ta kasza\" :P:P Kupilam sobie nowa klawiature. Dalam cale 5 zl :D Potem kupilam fikusa. To juz kolejny kwiatek w moim pokoju (Emmi co mi powiesz o fikusie?? ;) ) A teraz zbieram sie do MK, moze w koncu spedzimy razem wieczor. Dobrej nocy :) Ah! Bonia -- witaj :) Fajna masz stopke ;)

UFFF! Juz myslalam, ze mi skasowalo wpis

Poszlam no to kolo. Facet spoznil sie 25 min :O I zgadnijcie kto pierwszy oddal prace? Oczywiscie, ja, bo to co mialam do sciemninia to sciemnilam w 10 minut :P:P:P Z tego co slyszalam, to wersji odpowiedzi bylo kilka razy tyle co pytan :P A pytan bylo 2. Nie licze na zbyt wiele, bo nie mam co liczyc. Ale nie jest tak zle, bo wrocilam z uczelni sporo madrzejsza. Bo kolega wytlumaczyl mi lopatologicznie material z laborki. Wiec jestem madrzejsza o modelowanie rozmyte :D:D Troche pocwicze i laborke zalicze bez peoblemu ;) Monnalidka -- sciskam Cie mocno! bo wiem, ze i tak nic Twojego smutku nie zmniejszy. Ale wiedz, ze mozesz sie wyplakac, wyzalic tutaj. Ja Cie zawsze wyslucham :):) Borutka -- hmm, to masz orzech do zgryzienia :O Wiesz, gdyby nie te upionie drogie szkolenia to radzilabym Ci zmiane pracy z 2x wyzsza pensja (ja wybralabym ta miedzynarodowa). Rachunek tu jest prosty. Ale nie wiem jak upiornie drogie sa te upiornie drogie szkolenia. Bylaby mozliowsc zebys sama na nie odlozyla? A szef takimi obietnicami nie mami Cie tylko? zeby nie bylo tak, ze naobiecuje Ci gruszek na wierzbie. A gdzie sie podziewa Bobasekm??? A Brahypelma?? Efciak? Gargamelka??? Widze piatek nastal i topik sie wyludnia :P MK wraca powoli z pracy. Tzn wraca, ale ma jeszcze troche od przejechania i bedzie za 1.5 h. Wyjechal wczoraj o 22 :O A ja robie kombinowany obiad. Nie wiem czy wyjdzie i jaki bedzie wynik. ale mam nadzieje, ze dobry ;)

A ja mam syndrom zblizajacej sie sesji :P Czyli sprzatanie :D

Hej! Witam i ja :) U mnie prad jest. Chyba male prawdopodobienstwo,zeby nie bylo.Bo jestesmy oslonieci gorka i drzewami naokolo, wiec chyba wszysko powinno byc w porzadku. Ale za to MK juz wczoraj o 23 pojechal na awarie :O Mam tylko problem z antywirusem :O Ale to juz niezalezne od pradu :P Ale mimo wszystko boje sie, ze nalapie jakis smieci z neta :( MK kupil wczoraj w tesco pyszne pomarancza, bo 2.5/kg. wiec jesli macie w okolicy to polecam ;) A ja mam dzis kolo o 14. Takie glupoty, ze :O:O Ale co zrobic. Milego dnia :)

Jola -- pomiziaj tego wiertka doe mnie ;)

MK jest nieznosny :O albo jest zmeczony, albo cos go wkurzylo/wkurza. I chodzi taki nadasany, a\'la zafochowany. I odbija sie poniekad na mnie. Ale nie, nic mi nie powie. Bo po co? Przeciez ja tez moge sie powkurzac :O

Polecam tescik maly: Grafologia czyli charakter z pisma http://psphome.dhtml.pl/test_grafologia.html?spisodpowiedzi#spisodpowiedzi Mi w 90% wszystko pasuje :)

A ja mam juz pierszwy wpis do indeksu. 4.5 :D Byloby 5, ale zapomnielismy dodac bibliografie do pracy :P Ruminka -- SUPER, ze zdrowko juz lepeij :D Bobasekm -- ech, zazdroszcze wam tego wspolnego leniuchowania. Ja bym sobie poleniuchowala z MK. Moze, moze w wekend. Emmi -- jaki tajemniczy post. Ale w ciemno trzymam kciuki za pomyslnosc :) Tadonia -- a co jeszcze wam zostalo do wykanczania?? A kominiarz ten guzik z wlasnej woli zostawil czy mu urwalas od kubraczka, hihi? Ja przyznaje bez bicia, ze pieniedzy nie daje. Tlumaczyc sie nie bede. Bobasekm -- co sie dzieje????? Dlaczego szlag? O co chodzi?? A ja zaraz mykam na konsultacje. W koncu cos zrobilismy z projektem i trzeba pokazac czy w ogole cos sesnsownie wymyslilismy.

Dzien Dobry! Ech, pospala bym sobie jeszcze. Ale co zrobic? - zajecia. Caly dzien. Milego dnia

obejrzyjcie sobie: http://www.atelier-v.ch/01.htm Pare wynalazkow ;) Tatar -- naprawde podoba mi sie to co napisalas ;) A kolczyki kupilam tu: http://kolczyki.ir.pl/ Tylko osobiscie, bo mam na miejscu (tzn. w Gdansku). A te co pokazalam to moj pomysl. Tzn widzialam wczesniej takie i dzieczyna mi ja po prostu zrobila. Bobasekm -- chyba malo jest dziewczyn, ktore nie lubia bizuterii. A kolczyki to ja uwielbiam :D Spoooro ich mam. I zamowilam juz kolejne. Takie: http://sadistic.no-ip.org/kolczyki/albums/userpics/10001/d_IMG_3195.jpg Jet jeszcze kilka, ktore mi sie podobaja. Ale to juz nie bede linkow wklejac, bo za duzo ich bedzie :P

Tatar -- pieknie powiedziane :D Emmi -- to owocnego odstresowywania sie ;) A ja kupilam nowe kolczyki: http://sadistic.no-ip.org/kolczyki/albums/userpics/10002/kolczyki%2520057.jpg :D:D

Ale sie nawachalam :P Mamy liste zapachow i wybieralam jakies fajne. To taki male 8ml, po 10 zl. Ja wybralam sobie 3. I albo zamowie wszystkie, ale bede miala powazny problem :P Bobasekm -- no wlasnie u MK nie szukalam. To tez dobra mysl. Bo czasami cos uniego zostawiam, a potem sie cudownie odnajduje :P:P Emmi -- wiem co to znaczy pilnowac dzieciaczka, bo moze spasc z lozka. Jak bylam u chrzesniaka, to jak siedzial na lozku nie mozna go bylo spuscic z oka. Pozycje zmienial momentalnie i czasami juz prawie spadal. A mi tylko cisnienie podskakiwalo w takich momentach :P Ale ciocia (czyli ja) nie da krzywdy Adriankowi zrobic, hehe Tatar -- ech, mi sie zawsze tak milo robi jak czytam o Tobie i D. Echh... Monnalidka -- coz ja moge? Ino przytulic Cie mocno i wesprzec dorym slowem :) Co tez czynie [dobre slowo] :P diddlina -- chorobliwa zazdrosc??? Bosz, wiem o czym mowisz! Mialam ten sam problem z MK. Na poczatku tlumaczylam, ze nic zlego sie nie dzieje itp. Potem na kazdy taki wydzwiek wkurzalam sie. Rozmow na ten temat bylo z milion. I kazda taka sama. Jak chlop krowie na rowie. O zaufaniu tez bylo. Az jakos chyba dotarlo, bo juz jest spokojnie. czasami tylko zrobi ta swoja \'mine\' i w charakterystyczny sposob cos powie. Ale wtedy jest krotko i zwiezle \"Ty juz sobie glupotek w tej swojej glowce nie wymyslaj, bo nie masz powodu\" I tyle. Nimfa -- Ide robic jakies jedzonko, bo glodna jestem. Dzis makaronik - MNIAM :D

Hej:) Matko, znowu podosilam si z lozka prawie godzine :O:O Ostatnio tak mam, ze jak zadzwoni budzik, a ja nie musze gdzies isc, to sie wywlec z lozka nie moge :O Asiatrzy -- no wlasnie ja tez tak uwazam i dlatego tak sie zdziwilam jak zobaczylam, ze ten kanar nie wysiadl ze mna zeby mi mandat wypisac! Ale nie bede narzekac. Oby tak czesciej ;) (nie to, ze bez biletow jezdze, nie nie! Raz dostalam i dziekuje) Tatar -- wprawdzie juz po 10, ale przylaczam sie z herbatka :) Rumnika -- czyli jednak chorobsko dopadlo? :( Niedobrze. ALe duzo zdrowka zycze i szybkiego przegnania zarakow. A teraz napisze wam cytat z Pratchetta, ktorego wlasnie czytam (\"Dobry omen\" - to ksiazka o antychryscie na wesolo. Prosze sie nie czuc urazonym temetyka). Bo ja ie z tego zdrowo usmialam :P \"Wiele zjawisk zachodzących we współczesnym świecie - wojny epidemie, kontrole z urzędu skarbnowego itp. - zaistniało za sprawą niewidzialnej ręki Szatana sterującej człowiekiem. Jednak najwybitniejszym osiągnięciem w tej dziedzinie, zdaniem większości studentów demonologii stosowanej, jest odwodnica M25 wokól Londynu, któa na wystawie diabelskich wynalazków zdobyłaby bezapelacyjnie grand prix.\" No to sie oddalam. tymczasem

Ide juz do lozka. Dobranoc Mamba -- podeslij torcik. Jakos wirtualnie czy co? ;)

Bobasekm -- a to dlatego Alek tak biega na dol? Ma sie z kim bawic, to korzysta : Tez bym korzystala ;) Emmi -- czegoz ja Ci moge zyczyc? Slonka w zyciu jak najwiecej! A czasmi trzeba szukac dziwnych sposobow na ucieczke od codziennosci, chocby to bylo \'chowanie\' sie u sasiadow. Czasami po porstu trzeba odsapnac! Nimfa -- tez byl poszla do kina. Na \"Pachnidlo\" i \"Apocalipto\". ale kiedy jak teraz zamieszanie sesyjno-przedsesyjne?? Teraz nie bedzie czasu na spanie, nie mowiac juz o jakis przyjemnosciach :O Monalidka -- ciesze sie, ze wekend udany :) My z MK planujemy wyjazd w gory na Ukraine na wekend majowy (to awet moj pomysl byl;) ). Zobaczymy czy wyjdzie. Mam nadzieje, bo bardzo cheteni bym pojechala! Borutka -- wow!! coz za ruch pracowy! Super :) Mamba -- torcik jeszcze jest??? ;) A ja zaraz poczytam sobie ksiazeczke, bo siedzialam sporo przy kompie i mam dosyc go! :O Mam nadzieje isc wczesniej spac, bo wczoraj sie uczylam do 2 w nocy, a wstalam przed 7 :O A jutro do pracy nie ide. Skonczylam dzis co mialam do robienia i bede teraz czekac na wezwanie. A biletu nie znalazlam :O:O Tydzien na nim pojezdzilam :O Nosz cholerka

Emmi -- sluze pomoca jako wiatrochron :) Tatar -- uszki do gory ;) D wynagrodzi Ci wszystkie smutki Didlina -- no wiekszej ilosci osob nie da sie dogodzic. Dobrze, ze chociaz Ty wykazalas sie romumem w tym wariatkowie :D Bo jeszcze przez mc by sie klocili :P

Dzien-doberek :) Kolo napisane. Prosciutkie bylo. Ale zacmienie tez bylo:P Ale mialam \'akcje\' w SKMce. Byla kontrol, a moj bilet (miesieczny) gdzies wyparowal :O No i mowie kondukrotowi, ze musialam bilet zostawic i ze musze juz wysiadac, bo moja stacja. On do mnie: To prosze wysiadac. Wiec wysiadalam i czekam, bo pewnie mi wypisze mandat, a ja sobia anuluje pokazujac potem zapomniany bilet. No i czekam, podnosze glowe, a kontroler nie wysiadl! No i nie mam tego mandatu. Nie to, ze mnie to martwi, bo bez nerwow i pozniejszego biegania-zalatwiania :P po prostu troche sie zdziwilam, bo to niecodziennosc, zeby nie wypisali mandatu. Bo powiedziec, ze sie zapomnialo to kazdy moze. Teraz tylko pozostaje pytanie: gdzie jest moj bilet!! tydzien temu go kupilam Czas popracowac ;) Milego

Tak, to ja :) Bobasek -- dzieki za ciacho :) A tak w ogole co robilas?

I jeszcze jeden na czasie :O - Wiesz jak jest roznica miedzy budowlancem, a szefem nbp? - ? - Zeby byc budowlancem trzeba miec uprawnienia.

I jeszcze dowcip: Idzie Czerwony Kapturek przez las. Nagle z krzaków wyskakuje wilk - stary zboczeniec i się drze: - Ha Ha Kapturku, nareszcie cię pocałuję tam, gdzie jeszcze nikt cię nie całował! Kapturek patrzy na niego zdziwiona i mówi: - Chyba, k***a, w koszyk...

Rumnika -- ja narazie malo przeczytalam, pare stron dopiero. Ale czyta mi sie ok, juz sie troche posmialam, wiec narazie jest ok :) Tylko znalazlam wyrwana kartka :O Ale juz sobie wydrukowalam i dolozylam w odpowiednie miejsce :] Bobasekm -- cytologia I to najlepszy wynik :) a z ta czystoscia pochwy to niestety nie wiem. Daj kawalek ciacha ;) A Alek moze chce wiecej czasu spedzic z dziadkami? Bo chyba dotad nie mial go az tyle, co? Daj mu sie nacieszyc ;) Sama bym upiekla ciacho, mam przepis, ktory czeka. Ale teraz robi sie sesyjne zabieganie wiec nie ma czasu. Jutro mam kolo, w czw egz, w pt kolo. Potem w ponedzialek test w czwartek 2 zaliczenia i kolo. Ech... nie nadazam zapisywac co jest kiedy :O Nimfa -- pewnie znowu wyjde na wredna suke (:P) Sorki, ale martwi mnie Twoje postepowanie. Ja to jestem naiwna, ale Ty to juz bijesz mnie na glowe :P Skoncz z tym D raz na zawsze, bo to nie jest chlopak odpowiedni dla Ciebie. Pobadz troche sama, nie szukaj na sile. Byc samemu to nic zlego przeciez, nie uwlacza Twojej wartosci. Ja zanim poznalam MK bylam ponad rok sama i bylo fajnie. Ja potrzebowalam takiego odpoczynku, bo bylam po przejsciach zwiazkowych (jedno - rozczarowanie, bo mnie rzucil po roku, drugie - totalna porazka) i bardzo potrzebowalam odpoczynku. Polecam!:P Pozdrawiam wszystkie duszyczki

Hej! Ja po zajeciach (nudnych :O ale chociaz z testu z angielskiego dostalam 24/25 + 4ekstra). Po wizycie na poczcie (masakryczne kolejki :O) Po jedzonku (bigosik - mniam mniam). Widze troche nowych wpisow - wekend minal i wrocily dziewuszki :) Papuzka -- u mnie tez slonce ladnie swiecilo. Ale tez strasznie wieje. A coz to za problemy z TM? Nimfa -- czy ja dobrze rozumuje, ze Ty nadal spotykasz sie z D po tej calej sylwestrowej \'akcji\'???????? Jestes Toba BARDZO rozczarowana!!!!! :( Nie masz dla siebie szacunku dziewczyno :( \"Dla mnie to nie koniec swiata i nie bede go skreslac przez jeden incydent,a po za tym on jest juz skreslony dawno\" - tu przeczysz sama sobie. Mowisz, ze nie bedziesz go skreslac, a za chwile mowisz, ze i tak jest skreslony. Brak konsekwencji w Twoim postepowaniu! Nie skreslisz go, bo rzucil w Ciebie butelka??? Bosz, dziewczyno!:O A gdyby Cie trafil i cos Ci sie stalo, to tez bys go nie skreslila???? Dla Ciebie wazniejsze jest to, z kogos nie kochasz niz to, ze mogl ci zrobic krzywde??? Wez Ty sie zastanow!! Brak mi slow :O:O Jola -- nie mam pojecia cytomegalia wiec tym bardziej nie zinterpretuje Ci ich. Mam nadzieje, ze sa ok. Borutka -- wow! ale fajnie, ze do Ciebie zadzwonili. I jak umowilas sie na spotkanie czy cos? Teraz czeka mnie drukowanko, bo jutro na 8 mam kolo jakies.

Milego dnia!! (Nimfa - skopiuj sam link, bo ostatio jakos dziwnie sie robi z linkami na kafe)

Maly quiz polityczny :P http://www.sztronka.inds.pl/misc/kacz.html