forever blue

Dzis piatek. IHAAAA :D:D Hura hura! Milego wekendu.

Sie dzieje, sie dzieje :D Normalnie nie mam czasu na siku :P Ale fajnie, chociaz czas szybciej leci. Przyjechal dyr. handlowy z centrali. Na \'wizytacje\' :P Tak prawde mowiac nie wiem jaki jest konkretny cel jego wizyty, fakt jest taki, ze przyjechal. Ma spotkania z kandydatami na technika. Druga tura, bo ci sami panowie przychodza. Emmi -- o sprawach z domem sie nie wypowiem. Nie chce urazic TM, a tym samym i Ciebie. Tu normalnie slow brak :O Wspolczuje Szczepilam sie w zeszlym roku (pierwszy raz w zyciu). A dlaczego sie szczepie? Ja to jestem chorowite stworzenia, zazwyczaj bylo tak, ze wrzesien a ja chora :O Wiec postanowilam zrobic sie krolikiem doswiadczalnym :P (tak, zgadzam sie ;) ) No i po szczepieniu zachorowalam tylko raz, na sam koniec zimy. A tak cala zime nic. Jakis katar byl, ale nic powazniejszego. Za to MK po zeszlorocznym szczepieniu przechorowal niemal cala zime :O Tak wiec nie wiem jakie sa raguly. Ja w kazdym badz razie szczepie sie. A propos szczepienia - poszlam wczoraj, mily (mlody :P) pan doktor mnie zbadal, okazalo sie, ze jestesmy z tych samych terenów :) Potem ide do recepcji i pan mi mówi, ze nie ma listy z firmy i moga mnie zaszczepic ale odplatnie :O Kurna, ta firma czasami mnie do szlu doprowadz :O Kurcze, ciezki orzech mam z tym SM. Naprawde ciezki. Ja widze, ze ciutke jestem jak TM, bo tez czasami robie cos na \'aby-aby\' :O Na szczescie nie jest to regula. A ze zazwyczaj wybieramy cos razem, to jest ok. Poza tym MK jest perfekcjonista (czasami az za bardzo:O) i zdarza sie, ze sie wkurza na mnie za robienie na \'odczep sie\', albo nierobi, bo mi sie nie chce (wiem, ze MK zrobi to lepiej:P) Ma racje. Staram sie ze soba walczyc. Super, ze Niedzwiadek zadowolony ze szkoly :) To najwazniejsze, tym bardziej dla niego, bo cholpcy w takim wieku bardzo obawiaja sie nowego srodowiska. Zreszta nie tylko chlopcy. I nie tylko w takim wieku :P Sorki, ze tak tylko do Emmi, ale nadrobila dziewczyna zaleglosci, to trzeba jej odpisac na biezaco, zeby miala jeszcze czas przeczytac. Wracam do pracy. Moze ciasteczko? ;)

Noo, moje Panie, tak być nie może! Zaraz listę obecności wyciągnę [grożę palcem] :P

Herbatka owocowa zaprasza ;) CZesc :)

Uch, ale glodna jestem. Dopiero znalazlam chwile zeby \'wszamac\' kanapke. Ruch dzisiaj. Wystawilam 6 faktur. Nie sa na zabojcze kwoty, dzis raczej skromnie, ale zawsze cos. W zeszlym tygodniu to 6 przez caly tydzien wystawilismy :O Jest fajnie, bo caly czas cos robie. Klienci mi pomagaja jak nie moge czegos znalezc albo nie wiem jaki ma symbol. Dzwonie do innych oddzialow tez chlopaki pomagaja. Jest fajnie. Tylko zeby jeszcze ta podwyzke dali to bedzie super ;) Bobasku -- cos malo o tych zwierzakach, moglas sie bardziej postarac :P:P Fajna masz ta menazerie :D Wesolo na maksa. Nasz kociuch tez sie w lozku rozpycha, tylko nie az tak, ze spac nie mozemy. Jak juz zasniemy snem twardym to my sie rozpychamy i kot sie wynosi gdzies na \'chałupę\' :P Hmm, amstaf? Prawde mowiac nie podobaja mi sie te psy :P Ale to wy go bierzecie, nie ja :P Ruminka -- nic sie nie stresuj, ja mam te poczty zawsze gdzies po drodze :) I przestan z tymi wyrzutami, bo Ci wleje! Jestes super mama i kto smie twierdzic inaczej bedzie mial ze mna do czynienia!! Edytkus -- paaa :) Mamba -- ja jezdze caly czas z tym samym instruktorem i nie narzekam, bo fajny jest. Nawet nie chcialabym sprawdzac jacy sa inni. Bo po co? skoro z tym mi dobrze Ja jeszcze pol godzinki i do domku. Tzn na szczepienie :)

Uch, ale glodna jestem. Dopiero znalazlam chwile zeby \'wszamac\' kanapke. Ruch dzisiaj. Wystawilam 6 faktur. Nie sa na zabojcze kwoty, dzis raczej skromnie, ale zawsze cos. W zeszlym tygodniu to 6 przez caly tydzien wystawilismy :O Jest fajnie, bo caly czas cos robie. Klienci mi pomagaja jak nie moge czegos znalezc albo nie wiem jaki ma symbol. Dzwonie do innych oddzialow tez chlopaki pomagaja. Jest fajnie. Tylko zeby jeszcze ta podwyzke dali to bedzie super ;) Bobasku -- cos malo o tych zwierzakach, moglas sie bardziej postarac :P:P Fajna masz ta menazerie :D Wesolo na maksa. Nasz kociuch tez sie w lozku rozpycha, tylko nie az tak, ze spac nie mozemy. Jak juz zasniemy snem twardym to my sie rozpychamy i kot sie wynosi gdzies na \'chałupę\' :P Hmm, amstaf? Prawde mowiac nie podobaja mi sie te psy :P Ale to wy go bierzecie, nie ja :P Ruminka -- nic sie nie stresuj, ja mam te poczty zawsze gdzies po drodze :) I przestan z tymi wyrzutami, bo Ci wleje! Jestes super mama i kto smie twierdzic inaczej bedzie mial ze mna do czynienia!! Edytkus -- paaa :) Mamba -- ja jezdze caly czas z tym samym instruktorem i nie narzekam, bo fajny jest. Nawet nie chcialabym sprawdzac jacy sa inni. Bo po co? skoro z tym mi dobrze Ja jeszcze pol godzinki i do domku. Tzn na szczepienie :)

Uch, ale glodna jestem. Dopiero znalazlam chwile zeby \'wszamac\' kanapke. Ruch dzisiaj. Wystawilam 6 faktur. Nie sa na zabojcze kwoty, dzis raczej skromnie, ale zawsze cos. W zeszlym tygodniu to 6 przez caly tydzien wystawilismy :O Jest fajnie, bo caly czas cos robie. Klienci mi pomagaja jak nie moge czegos znalezc albo nie wiem jaki ma symbol. Dzwonie do innych oddzialow tez chlopaki pomagaja. Jest fajnie. Tylko zeby jeszcze ta podwyzke dali to bedzie super ;) Bobasku -- cos malo o tych zwierzakach, moglas sie bardziej postarac :P:P Fajna masz ta menazerie :D Wesolo na maksa. Nasz kociuch tez sie w lozku rozpycha, tylko nie az tak, ze spac nie mozemy. Jak juz zasniemy snem twardym to my sie rozpychamy i kot sie wynosi gdzies na \'chałupę\' :P Hmm, amstaf? Prawde mowiac nie podobaja mi sie te psy :P Ale to wy go bierzecie, nie ja :P Ruminka -- nic sie nie stresuj, ja mam te poczty zawsze gdzies po drodze :) I przestan z tymi wyrzutami, bo Ci wleje! Jestes super mama i kto smie twierdzic inaczej bedzie mial ze mna do czynienia!! Edytkus -- paaa :) Mamba -- ja jezdze caly czas z tym samym instruktorem i nie narzekam, bo fajny jest. Nawet nie chcialabym sprawdzac jacy sa inni. Bo po co? skoro z tym mi dobrze Ja jeszcze pol godzinki i do domku. Tzn na szczepienie :)

Uch, ale glodna jestem. Dopiero znalazlam chwile zeby \'wszamac\' kanapke. Ruch dzisiaj. Wystawilam 6 faktur. Nie sa na zabojcze kwoty, dzis raczej skromnie, ale zawsze cos. W zeszlym tygodniu to 6 przez caly tydzien wystawilismy :O Jest fajnie, bo caly czas cos robie. Klienci mi pomagaja jak nie moge czegos znalezc albo nie wiem jaki ma symbol. Dzwonie do innych oddzialow tez chlopaki pomagaja. Jest fajnie. Tylko zeby jeszcze ta podwyzke dali to bedzie super ;) Bobasku -- cos malo o tych zwierzakach, moglas sie bardziej postarac :P:P Fajna masz ta menazerie :D Wesolo na maksa. Nasz kociuch tez sie w lozku rozpycha, tylko nie az tak, ze spac nie mozemy. Jak juz zasniemy snem twardym to my sie rozpychamy i kot sie wynosi gdzies na \'chałupę\' :P Hmm, amstaf? Prawde mowiac nie podobaja mi sie te psy :P Ale to wy go bierzecie, nie ja :P Ruminka -- nic sie nie stresuj, ja mam te poczty zawsze gdzies po drodze :) I przestan z tymi wyrzutami, bo Ci wleje! Jestes super mama i kto smie twierdzic inaczej bedzie mial ze mna do czynienia!! Edytkus -- paaa :) Mamba -- ja jezdze caly czas z tym samym instruktorem i nie narzekam, bo fajny jest. Nawet nie chcialabym sprawdzac jacy sa inni. Bo po co? skoro z tym mi dobrze Ja jeszcze pol godzinki i do domku. Tzn na szczepienie :)

Uch, ale glodna jestem. Dopiero znalazlam chwile zeby \'wszamac\' kanapke. Ruch dzisiaj. Wystawilam 6 faktur. Nie sa na zabojcze kwoty, dzis raczej skromnie, ale zawsze cos. W zeszlym tygodniu to 6 przez caly tydzien wystawilismy :O Jest fajnie, bo caly czas cos robie. Klienci mi pomagaja jak nie moge czegos znalezc albo nie wiem jaki ma symbol. Dzwonie do innych oddzialow tez chlopaki pomagaja. Jest fajnie. Tylko zeby jeszcze ta podwyzke dali to bedzie super ;) Bobasku -- cos malo o tych zwierzakach, moglas sie bardziej postarac :P:P Fajna masz ta menazerie :D Wesolo na maksa. Nasz kociuch tez sie w lozku rozpycha, tylko nie az tak, ze spac nie mozemy. Jak juz zasniemy snem twardym to my sie rozpychamy i kot sie wynosi gdzies na \'chałupę\' :P Hmm, amstaf? Prawde mowiac nie podobaja mi sie te psy :P Ale to wy go bierzecie, nie ja :P Ruminka -- nic sie nie stresuj, ja mam te poczty zawsze gdzies po drodze :) I przestan z tymi wyrzutami, bo Ci wleje! Jestes super mama i kto smie twierdzic inaczej bedzie mial ze mna do czynienia!! Edytkus -- paaa :) Mamba -- ja jezdze caly czas z tym samym instruktorem i nie narzekam, bo fajny jest. Nawet nie chcialabym sprawdzac jacy sa inni. Bo po co? skoro z tym mi dobrze Ja jeszcze pol godzinki i do domku. Tzn na szczepienie :)

Oj pochorowaly bidulki :( Daltego ja dzis ide sie zaszczepic. Nie ma co kusic losu. Ano pustki :( Halo halo, jest to kto??

Hej :) Kurcze fajnie jak nie ma tego durnego technika :P Cisza spokoj. Wiecej sie naucze, niz jak byl ten burak :P No, ale na dluzsza mete sie tak nie da. Rozmowy trwaja. Zobaczymy kogo nam jaskolki przyniosa ;) MK ma dzis 2 ostatnie egzaminy. Bidula wstal o 4.30 zeby sie uczyc :O No i dzis ma koniec urlopu - wraca do pracy :P A z mojego wczorajszego aerobiku nic nie wyszlo :O:O O 15.55 przyszedl klient i zanim skonczylam to bylo 15 po 16. Zanim dojechalam do domu, zeby sie przebrac i zabrac rzeczy to odjechal ostatni autobus, ktorym jadac bym sie wyrobila na 18 :O Kur** Ruminka -- dobrze mi sie jezdzi. Nawet bym powiedziala, ze super. Wiadomo niebyt plynnie mi to jeszcze idzie, ale chce sie nauczyc dobrze jezdzic ;) Ty pewnie myslisz, ze ja nieslowna jestem... to w zwiazku z plytkami z \'Wiedzmikolajem\". A ja mam je juz nagrane, tydzien ponad nosze je w torebce zeby wyslac i co? Bylam w 3 urzedach pocztowych i nigdzie nie maja odpowiedzniej wielkosci koperty bablowej!!! :O:O Normalnie paranoja :O Dzis ide nawiedzic kolejny, mam nadzieje, ze tym razem sie uda, bo zwatpie :O A jak spanie Wicherka na maminej poduszce? To bylo jednorazowo czy bardziej na stale? ;) Emmi -- wizyta kolezanki - super :D Fajnie tak sobie pogadac, ponarzekac na facetow, polazic po sklepach :) Ciesze sie, ze jestes zadowolona :D Co do gadania maluchow, pamietam jak bratowa mi opowiadala, ze gdy Adus nauczyl sie mowic \'nie\' to uzywal do wszystkiego, hihi. smiesznie to wygladalo jak go karmila, on mowil \'nie\', ale buzke otwieral :D:D Edytkus -- hmm, chyba mnie niezrozumialas. Napisalas, ze denerwuja Cie w pracy, wiec ja zaproponowalam, zebys sie wygadala, wyrzucila z siebie zale, bo takie wygadanie, wyrzucenie z siebie tego co trapi, pomaga. Kurcze, piszecie o kosmetyczkach, ja tez mam ochote sie wybrac. Tylko niestety czekam na wyplate, bo teraz na oparach jade :O Ruminka -- wlasnie wyczytalam, ze akcja \'poduszka\' dzis nie wypalila. Ech. Szkoda, ze mama znowu niewyspana :( Mamba -- jak zdrowko? Tatar -- odliczam dni, to dolaczenia Ciebie do wspolnego kawko-herbatkowania :) Ja dzis mam herbatke owocowa. Tylko zdazyla mi juz wystygnac :O Bobasku -- wlasnie jak Twoje futrzaczki? Jak skaczace kluki? Poopowiadaj cos o nich. Moze jakies fotki? ;) A ja ostatnio w sklepie zoologicznym widzialam maluskie biale fretki. Jakiez one byly rozkoszne!!!! Urocze :D MK firma tez \'funduje\' szczepienia pracownikom. Nawet nie pomyslalam, zeby zaytac czy w mojej tez tak jest. A tu prosze - sami rozeslali maila z informacja ;) Z tablicami jest tak, ze MK oczywiscie zglosil to na policji, tylko przez najblizsze 2 tyg i tak samochod jest nieruszalny. Bo: MK rejestrowal auto na siostre (zeby placi nizsza skladke za ubezpieczenie), MK jako wspolwlasciciel. Oczywiscie wniosek moze zlozyc sam, ale odbierac tablice musi z siostra, bo jest potrzebny jej dowod. A siostra w ostatni wekend wyjechala na 2 tyg do Francji :O Zlosliowsc losu jak nic Ale MK dzis idzie juz do pracy, wiec bedzie jeszcze samochod sluzbowy. A ja sie zasanawiam co mam powiedziec dyrektorowi handlowemu jak zapyta dlaczego uwazam, ze powinnam dostac podwyzke. Jutro bedzie dyr. handlowy u nas i rozmowa na ten temat na pewno bedzie. Macie jakies pomysly? Kurcze, znowu elaborat :P Wracam do pracy. Milero

Borutka -- male wichury jeszcze sie zdarzaja. Ale ogolnie jest zdecydowanie lepiej :) Tylko MK mi zabiera koldre w nocy :O chyba sie msci, bo jak jeszcze mieszkalismy w akademiku to ja mu caly czas zabieralam :P Ruminka -- łoj, do egzaminu jeszcze troche. Mialam dopiero 3 czy 4 jazdy. 2 ostatnio musialam odwolac :O Teraz mam w niedziele :D Edytkuś -- wyrzuć zale! Co bedziesz w sobie dusic? Lzej na serduchu bedzie :)

Hej :) Maly ruch cosik ostatnio. Pisałam (chyba tu :P) o szczepieniu na grype. No i dobrze, ze nie poszlam sie zaszczepic, bo firma ma taka \'akcje\'. Zawsze to 35 zl w kieszeni ;) Wydam np. na tusz do rzes, bo mi sie konczy, a juz upatrzylam sobie kolejny ;) Chociaz nie! MK powiedzial, ze mi go kupi w prezencie ;) A wiecie, nas sie zbliza 2 rocznica :D Za 2 tygodnie. Tak jak jakis czas temu nie cieszyla ta wizja... :O To teraz nie moge sie doczekac :D:D Mam prezent, bo MK powiedzial, wiec nie bede musiala glowkowac :P I chyba wybierzemy sie do takiej podobno fajnej knajpki w okolicy :) Bobasku -- u mnie tez ziab jak cholera. Teraz niby widze slonce, ale nie mam odwagi wyjzec i psrawdzic temperatury :P Borutka -- ale z masz fajne herbatki :) Tylko ja nie lubie mietowej, wiec odpada. Cynamonowa herbata tez niekoniecznie mi pasuje :P Ruminka -- jak plany? Napewno pelna praa, skoro Cie nie ma ;) Ankara -- ojoj, niefajnie, ze z okiem TM gorzej :( Czekam na fotki!!! Efciak -- ooo! jak dawno Cie nie bylo! Super, ze sie odezwalas :D Teraz juz czesciej bedziesz? \"Zarzuc\' jakas opowiesc o Jasiolku i waszym futrzaku. Jas dalej dobiera sie do kocich misek? :P Mieszkanka gratuluje!!! :D

To i ja sie przylaczam z |_|> Milego dzionka :) U mnie przerazliwie zimno. Brrrr!!

Duzo zdrowka dla naszych dziewczynek :):)

Beza -- wyczytalam, ze dziwisz sie znikajacym wpisom... No wiec przyznam sie, ze to byla moja sprawka.. Bo ten wpis, to zadna przyjacielska rozmowa czy cos takiego, tylko zwycajna chamska reklama :O Wiec poprosilam moderatorow o usuniecie go. Ja tu tak czasami \'sprzatam\' na topiku, zeby porzadek byl. Emmi zreszta tez. A propos Emmi -- wracaj szybciutko! I alergii mowimy SIO!!

Tyle co przeczytalam, Papuzko -- trzymaj sie dzielnie!! silna z Ciebie babeczka!!!! W ogole zlosliwosc losu znowu sie odezwala... wcoraj ukradli MK tablice rejestracyjne :O

Na dobry humor: Do lekarza, świeżo upieczonego docenta, przyszła rodzina chorego z podziękowaniami za jego wyleczenie. – Dziękujemy, panie doktorze – mówią. – Docencie – poprawia docent. – Doceniamy, doceniamy... Myśliwy zabija niedźwiedzia i przywozi go do domu. Postanawia oporządzić zdobycz i ugotować kolację. Wie, że jego dzieci są niejadkami i nie jadłyby, gdyby wiedziały, co to jest - więc decyduje, że im nie powie. Mały synek pyta: - Co będzie na kolację? - Zobaczysz. Zaczyna się kolacja i jego córka pyta, co jedzą. - No dobra - mówi ojciec - dam wam podpowiedź: tak czasem nazywa mnie wasza mama. - Jemy głupka ! ! - wykrzyknęła córka.

Nie ide na grila, bo malo kto zostal (z 20-paru osob 4 :P), wiec jade do domu. Moze pojde sobie dzis na aerobik :D

Ech, nie mam czasu popisac. A takie fajne tematy poruszalyscie w wekend (neta nadal nie mamy, ale to chyba przez opieszalosc sasiadki z dolu, z ktora mam brac ten internet \'na pol\' :O). Nawet nie przeczytalam jeszcze :O Od dzis jestem SAMA :D Taka cisz, spokoj, zaden pierd*** technik tu nie brzeczy :P Byli klienci, posmilismy sie, bo dawalam im kolege z centrali do telefonu, zeby sie dogadali co chca :P Szef na szkoleniu. Ja po pracy tez tam jade, na grila. Szkoda, ze MK nie moze zostac, ma egzamin na 17. Rzucilo mi sie w oczy, ze przeziebien czas nadszedl. Ja juz sie dowiaduje o szczepienie, bo w zeszlym roku mi pomoglo, tzn. nie chorowalam (raz tylko, co uwazam za sukces w moim przepadku!). MK sie zastanawia, bo w zeszlym roku po szczepieniu chorowal na calego! Jola -- dzieki za fotki. Jaki fajne minka Majka robi :D A jak cudnie sie usmiecha :D:D

Czesc :) Glodna jestem strasznie, wiec ide robic sniadanko i poczytam wekendowe wpisy. Wekend byl fajny, ale po piatkowych wydarzeniach, na sama mysl, ze mam tu (czyli do tej pracy) przyjsc odechciewa sie wstawania z lozka...

Ja jeszcze siedze w pracy. Wykonczyl mnie ten dzien. Tak, ze na koniec sie poplakalam. Przez szefa. Dalej chce mi sie ryczec :O Chyba pojde sobie poplakac do lazieknki, bo jak bym tak nagle zaczela na ulicy to dopiero by bylo :P Milego wekendu dziewczynki.

Nie mam na nic czasu. W pracy MASAKRA :O Az sie odechciewa czegokolwiek. Ostatniego dnia technik pokazuje rozki :O Na szczescie to jego ostatni dzien tutaj