Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Ankaja

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Ankaja

  1. Ankaja

    Piękniejemy na lato - kto się przyłączy?

    A ja cwicze brzuszki, bo ostatnio ubralam taka dopasowana sukienke a tu brzuszek jakbym byla w ciazy :D Troche mam zakwasy, ale to nic. Najwazniejsze, zeby w koncu zgubic ten tluszczyk, bo ostatnio to musze robic niezly wdech zeby wciagnac ten brzuch ;)
  2. Ankaja

    Piękniejemy na lato - kto się przyłączy?

    Oj, musze popracowac nad brzuszkiem, stanowczo!!! Nawet nie zauwazylam kiedy taki wyrosl :o Dzis za to sukces w zywieniu: warzywka, owoce, jajka i duuuuo wody! I soki przecierowe! To tyle na dzis, mam mnostwo roboty :o Pozdrowionka
  3. Ankaja

    Piękniejemy na lato - kto się przyłączy?

    Hallo, Panny, co z Wami? ;) Opalilam sie troche, nie no ja wygladam znacznie lepiej w opaleniznie...Z natury mam jasny kolor skory, niestety, prawde mowiac jest to wkurzajace z wielu powodow. Przede wszystkim: bo jestem brunetka i dlatego tez kazdy niepotrzebny wlosek na ciele widac z daleka :( grrr Leila ja tez stosowalam balsamy brazujace, moja rada: poswiec roche czasu na dokladne i rownomierne wcieraie. Ja mialam w zwyczaju wcieranie takiego balsamu zaraz po kapieli na szybko, wydawalo mi sie ze robie to dosc starannie...Po jakims tygodniu patrze w lustro: rety, same smugi!!!:D Wygladalam jakby mnie ktos pobil. To sie wydaje, ze one dzialaja wolniej, lub stopniowo, ale niespodzianke mozna miec niezla! ;) Poza tym musze do dermatologa, nie wiem czemu co chwile mi cos wyskakuje, nie mam typowego tradziku, ale skore slonna do zanieczyszczen. Bardzo pomogl mi Skinoren, poprosze zeby mi go zowu przepisal. A teraz moj plan na najbizsze tygodnie: 1) plywanie przynajmniej 2 razy w tygodniu 2) zywienie: jak najwiecej wyrzyw i owocow, najlepiej wykluczenie miesa z diety 3)cwiczenia na uda: w miare mozliwosci codziennie 4)wlosy: podjac w koncu decyzje: ciac czy zapuszczac..Najlepiej poradzic sie fryzjera. Odswiezyc kolorek. 5)duuuuuuuuuzo wody!!! Poki co, to tyle, wole po kolei i etapami osiagac cele! Milej niedzieli!
  4. Ankaja

    Piękniejemy na lato - kto się przyłączy?

    Kurcze, jak zgubic kilogramy w konkretnym miejscu? Mnie chodzi o miejsce pod posladkami, wydaje mi sie, ze zewszad mozna zgonic tkanke tluszczowa, ale stamtad ani rusz... W najblizszym czasie musze do fryzjera...niestety. Chcialam zapuszczac wlosy, ale zauwazylam ze musze podciac koncowki, wole nieco krotsze ale zdrowo wygladajace, a nie takie porozdwajane... Co do jedzenia: nawet ok, ale mogloby byc wiecej surowych warzyw, owocow...poki co staram sie eliminowac mieso. Niestety koncze, bo tez nauka, nauka, nauka... 3majcie sie
  5. Ankaja

    Piękniejemy na lato - kto się przyłączy?

    Dzien dobry! No to ja sie od razu zwierzam z kilku grzechow: obiecalam sobie pic rano wode z cytryna, a tu klops, calkiem o tym zapomnialam :( Co gorsza, zapomnialam wziasc wode wogole ze soba, a chialabym pic przynajmniej te 1,5 litra dziennie...Nie wierze w odchudzanie powstale z utraty wody...mnie wogole nawet nie az tak bardzo zalezy zeby zrzucic te kilogramy, tylko zeby je \"przerobic\" na miesnie. Bo poki co zauwazylam, ze jak zrzuce te 3 kg to zrzucam glownie z biustu :( a tylek i uda (moje trudne strefy) jakie byly takie sa... Wiec jutro krok nastepny : basen! Juhu! Przyjemne z pozytecznym :) Leila szybkiego powrotu do zdrowia Vitali-27 jak sie podobal prezent malej? myszka spoznione ale szczere: wszystkieho naj...z okazji urodzin!
  6. No to dzien nr 3 rozpoczety! Najwazniejsze to zaczac. A wiecie przedwczoraj pojawial mi sie na skroni taki gul, ale go nie ruszylam: i prosze bardzo, dzis jest prawie niewidoczny. Oki to tyle, bo ja mam dzis wielkie sprzatanie w domku!!!!
  7. ??? nie wiem co jest, nie chce mi sie ulozyc tabelka...ale to nic, dopisujcie sie !!!:)
  8. Wyciskarka 1 dzien burn everything 20 dzien Ankaja 1 dzien
  9. Tabelka to super pomysl! Dopisujcie sie: Wyciskarka 1 dzien burn everything 20 dzien Ankaja 1 dzien jak Ty to robisz burn everything??? :) Podziwiam Cie.A moge Cie zapytac, jakim zabiegom sie poddalas?
  10. close - moze skora ci sie rozciagnela od tego wyciskania? Nie wiem, u mnie to jest tak, ze mam cholernie przesuszona skore...normalnie sie luszczy okropnie, nie uzywam zadnych mydel, spirytusow, ale mimo to jest strasznie szorstrka, paradoksalnie i sucha i przetluszczajaca sie.... Poki co trzymam sie. Zauwazylam, ze im mniej siedze zamknieta w 4 scianach,tym mi latwiej. Wiec spadam, bo mi jeszcze cos glupiego przyjdzie do glowy ;) 3majcie sie !!!!
  11. Oliwka????????Rety, ja sie niestety nie pisze...jak slysze o czyms tlustym to sobie wyobrazam co bede miala na twarzy. Mnie pomagaja nawilzajace zele, beztluszczowe do twarzy...
  12. Co zrobic? Z jednej strony wiem, ze lustra nie prowokuja, z drugiej: nie da sie zyc bez niego!!!Tym bardziej, ze ja musze nakladac podklad, a nie chce go nakladac byle jak, wiec patrze w lusterko i wtedy zalamka...i tak wkolo. Chyba usuniecie lusterek to nie metoda... Emgie, ja tez mam cholernie przesuszona cere, poki co stosuje La Roche-Posay XXL Hydra- costam, swietnie nawilza, ale moge go stosowac jedynie na noc, bo sie makeup na nim roluje :( Nie wiem czemu. A ogolnie to najlepiej stosowac jakies zeliki. I duzo pic! Apropos. Sama jeszcze oprocz kawy jeszcze nic nie pilam :p:D
  13. No i klops...wszystko zaczynam od nowa...pojawily mi sie jakies takie podskorne bolace...i sie do nich dobralam. No to zaczynam odliczanie od poczatku...Najgorzej, ze ja sama nie wiem kiedy zaczynam dlubac :( Ale jutro moj facet wyjezdza na 2 tyg., to pozaslaniam wszystkie lustra. Przy nim mi glupio, bo by spytal o co biega....Mam nadzieje ze wam idzie lepiej :(
  14. No jak tam akcja? Przyznam sie, ze musialam dzis jednego usunac, ale to sie nie liczy, bo byl juz dojrzaly i gorzej bylo wyjsc z nim niz go usunac :) Ale najwazniejsze ze nie bylo masakry. I poza tym trzymam sie jakos. Ponadto pijje duo wody i staram sie jesc duzo warzyw. A jak wam idzie?
  15. A moze bysmy sobie obiecaly, ze jak dotrwamy do 20 kwietnia to sobie kupimy cos fajnego, albo pojdziemy gdzies, albo jakas nagrode? Zeby nas motywowalo! No wiec ja sie zastanawiam nad ta nagroda: albo pojde do kosmetyczki albo kupie sobie super kiecke!!!Trzymam kciuki za Was i za siebie!!!
  16. Dolaczam sie do programu \"Nie wyciskam przez miesiac\" :):):) Fajnie, moze razem bedzie razniej, ja ciagle nie moge przestac, nie wiem nawet kiedy zrobilam sobie dziurska na skroni :( Ale apogeum bylo ostatnio jak spotkala sasiada, ktory mi sie cholernie podoba, w taki cholernie sloneczny dzien, kiedy wszystko widac jak na dloni...Kurde, szlismy tak razem a potem raze jechalismy pociagiem i to slonce ciagle...Przypuszczam, ze sie domyslil, co zrobilam 15 min. wczesniej...pewnie mysli ze jestem stuknieta :( Ale ma to dobra strone: po prostu nie zapomne tego, jak sie czulam. Mam dosc...Ludzie, musi nam sie udac!!!!!!!!!!!!!
  17. glupek--------> Cytat: \"Tradzik, przyczyny: brak akcceptacji samego siebie, odrzucanie siebie moze byc przyczyna tej dolegliwosci. Skora odzwierciedla stan duszy.Podloze seksualne jest niewykluczone. W okresie dojrzewania tradzik symbolizuje strach przed budzaca sie seksualnoscia, bierze sie z \"checi powstrzymania sie\" i niemoznosci tegoz. Tradzik mlodzienczy nie wystepuje prawie wcale wsrod ludow prymitywnych , pierwotnych (wazna wskazowka!), jest konsekwencja niewlasciwego nastawienia do seksualnosci i cielesnosci. \" Erhard F. Freitag, moje tlumaczenie :)) Mieszkam w Niemczech, wiec nie wiem czy ta ksiazka jest dostepna w Polsce. Wierzyc, nie wierzyc? Zdecyduj sam. Poruszyles temat, wiec napisalam co mi sie nasuwa i co przeczytalam. Ale monopolu na prawde nie mam ;) Ale cos w tym jest...
  18. ---->znow to zrobilam: nasuwa mi sie taka uwaga co do postepowaniu po oczyszczani: mi kosmetyczka ZABRONILA uzywania wody i mydla w dzien po zabiegu i powiedziala, ze to najgorszy wrog skory, ktorej bariera ochronna po oczyszczaniu jest slaba...Przestrzegam Cie zebys niepotrzebnie nie narazala skory na podraznienia. Lepiej tylko spirytus do dezynfekcji a potem cos do nawilzania i na tym koniec. ----->glupek: kiedys czytalam taka ksiazke na temat psychofizycznego podloza roznych chorob. I tradzik okreslano jako chorobe u podloza ktorej lezy poczucie winy za seksualnosc, nieuswiadomione oczywiscie ;) Mysle, ze cos w tym jest, tym bardziej ze problem dotyczy ludzi mlodych, u ktorych seksualizm dopiero dojrzewa i ktorzy nie bardzo wiedza co z nim zrobic. Wiec pryszcze to taki \"wyrzut sumienia\" na zewnatrz...
  19. Ja wam powiem teraz pewnie cos, co sie wam zupelnie nie spodoba :( Ale trudno. Po prostu czasem bez wyciskania na prawde sie nie da...Ja popelnilam blad w grudniu, bo bylam tak blada, ze zaczelam smarowac sie samoopalaczem.To byl ewidentny blad! Narobilo mi sie mnostwo zaskornikow. I chodzilam tak caly miesiac, smarowalam, nie ruszalam, zaskorniki jak byly tak byly. I w koncu wzielam sie za wyciskanie, stopniowo powyiskalam wszystkie. Ale tak spokojnie zeby nie narobic dziur, blizn tp. I prosze, moja cera wyglada jasniej, czysciej...Sluchajcie, mnie sie wydaje ze doprawdy jakos trzeba to usuwac!!!!Jak nie samemu, to moze lepiej,( zeby uniknac masakry), isc do kosmetyczki, ale pozbyc sie tego mimo wszystko trzeba, no bo jak tak chodzic...Nie wiem, pewnie mnie za to zlinczujecie, ale mnie jeszcze nic samoistnie nie zniknelo...Problem polega na uchwyceniu proporcji pomiedzy oczyszczaniem a maltretowaniem...
  20. Woda, woda i jeszcze raz woda! Jak pilam duze i regularnie to problem sie zmniejszal, jak przetalam , bo po prostu zapomnialam, pojawilo sie automatycznie wiecej zaskornikow!!!!! Aff_ chyba mamy ten sm biorytm, bo u mnie tez niz...
  21. U mnie chyba 6 dzien. Poki co nienajgozej, Chociaz zauwazylam wysyp takich malutkich kropeczek na szyi...jakos mam podejrzenie, ze to od noszenia golfa.Pozatym staram sie dbac nie tylko o twarz- kupilam nowa farbe do wlosow, zmienilam uczesanie i stroj...Staram sie zmienic to, co sie da zmienic i zaakceptowac to, czego sie nie da. Makabryczne odkrycie: nawet nie skonczylam myslec stojac przed lustrem, ze juz nigdy sobie tego nie zrobie, a poszly chyba ze trzy....to naprawde ciekawe, jak czlowiek jest wstanie nie kumac co robi!Zawsze wydawalo mi sie, ze mam nad soba kontrole, a tu tego typu zdarzenia, po prostu jakbym byla dwoma roznymi osobami, przy czym jedna dziala wbrew drugiej.... Z innej beczki: wstyd, ze ktos musi dawac lekarzowi gotowa informacje na temat tego, co mu dolega...Ktos wspomnial, ze wydrukowal psychologowi info z neta. Zastanawiam sie, co ten lekarz wogole wie...
  22. No to ja zaczynam moj \"dziennik\". Wczorajszy dzien byl calkiem calkiem, gdyby nie wieczorna toaleta. I dzisiaj rano trzeba bylo 2 dokonczyc....Nie jest to najgorsze czego sie dopuscilam, ale nie wolno przemilczec! Wiec nakejam zolta karteczke z napisem \"NIE\" na lustrze, bo inaczej po prostu sie zapominam...Mam tendencje do popadania w rodzaj transu i jak zaczne, to nie wiem czy 1 minute czy 2 godziny spedzilam przed lustrem...A to takie mile odprezajace uczucie...Odreagowac ten caly stres...I o tym nie wolno mi zapomniec, ze to sie naprawde niewinnie zaczyna, dobrze ze o niedawna wybudza mnie z tego transu moj facet, ktory wola z pokoju:\"Co ty tam robisz tak dlugo w tej lazience??!!\" Pomaga. c.d.n.
  23. Do znow to zrobilam: te swedzace blizny oznaczaja, ze ranka sie zagoila, mimo ze cos tam pod spodem zostalo...Trzeba niestety poczekac, az to znowu wylezie, bo takie blizny nie chca schodic :/ Tak bylo przynajmniej u mnie. Ale klo wie, moze taka blizna swedzi bo jest podrazniona np. przez jakis kosmetyk albo cos.
  24. Mag 5 bardzo zmartwilo mnie, ze znowu tu wrocilas i nie jako wyleczona z nalogu, ale jako ciagle \"uzalezniona\". Dosc dlugo sledze losy tego topiku i czasem zdaje mi sie, ze was dobrze znam :) Co do Ciebie Mag, to mialam wrazenie, ze sie z tego wykaraskalas. Przykro mi, ze jednak ciagle nie...Jak tak czytam te nasze wypowiedzi, to przychodzi mi na mysl, ze zastanawiajace jest, jak wiele z nas pochodzi z jakichs rodzin z zaburzeniami: wiele dziewczat pisze o zlej relacji z rodzina itp. Ja powiem, ze u mnie jest o niebo lepiej niz przed kilkoma laty, kiedy to bylam po prostu w kompletnej depresji...Wiecie co, od tego czasu zmienilo sie w moim zyciu prawie wszystko. Pewnego dnia spakowalam walizki, pojechalam za granice, po prostu postawilam wszystko na jedna karte, bo mi sie normalnie zyc nie chcialo...chcialam uciec od tego calego srodowiska, bo to byla wlasnie przyczyna mojego nalogu: cholerna bezsilnosc.Teraz ciagle walcze, ale wiem, ze najpierw musze walczyc o siebie.Kiedy jestes zdana sama na siebie, to nie masz czasu na depresje.Dopiero w obliczu smierci czlowiek poznaje, jak bardzo chce zyc ;) Moze troche to patetyczne, ale prawda jest taka, ze po wyjezdzie za granice sama musialam sie o siebie troszczyc, bo inaczej wyladowalabym na ulicy.Wiec stwierdzilam: potrzebuje siebie i jestem najwazniejsza.Nic z zewnatrz nie jest w stanie mi pomoc...I tak ciagne. I jest lepiej. I bedzie jeszcze lepiej. Caluski!
×