gosiaczek0211

ciężarówka81 jak fajnie ci że już po wszystkim:) Gratuluję córki:) Jak zniosłaś CC, szybko doszłaś do siebie? Mnie tez prawdopodobnie czeka cięcie. Moja mała nadal medytuje na buddę jak mówiła MatkaEv.

Wy tu na temat kupek i innych takich a ja jeszcze nie rozpakowana:) troszkę mnie nie było, ogarniałam pranie dziecinnych rzeczy do wyprawki,kompletowałam torbę do szpitala a teraz czeka mnie jeszcze prasowanko, a i mąż wymyślił sobie malowanie pokoju dla dzidzi, ale już mi wszystko jedno. Pogoda mnie wykończy , taki skwar...:( Gaha to straszne co piszesz:( ja chyba bym się wściekła ale mój małż znając jego porywczość to chyba by wysadził blok w powietrze....:) Co do studentów to akurat pora wakacyjna nie ma nic do rzeczy, nam położna na SR mówiła że studenci są przez cały rok i ponieważ szpital kliniczny to mogę się nie zgodzić na udział studentów przy porodzie np. w planie porodu ale większego wpływu na to nie mam i na pewno mniej lub więcej ich będzie ale będą obecni:( kostecka ty to potrafisz rozładować atmosferę:) ciężarówka pewnie się już rozpakowała i lada dzień się odezwie:) Mija 34 tydzień a moja dzidzia nijak nie chce się przekręcić. A termin coraz bliżej, i stres coraz większy, zwłaszcza że nie wiem jak będę rodzić. Do tego małż rozmawiał ze znajomym lekarzem ze staszica który robił poprzedniego dnia usg i były wskazania do CC a następnego dnia jak kobietę przyjęli na oddział przy badaniu wyszło że dzidzia się ustawiła" na nietoperza" i weź się kobieto przygotuj na taką sytuację. Wiem że będzie co ma być ale zawsze zostaje jakieś ale. Nie wiem czy katować się herbatką z malin i wiesiołkiem, o ile wiesiołek łykam i nie przeszkadza w niczym to herbatka jak mówiłyście jest paskudna... Druga sprawa która mnie nurtuje to zakup wózka, jeszcze go nie kupiłam, miał być lupo:) wszędzie braki a dostawa ma być pod koniec lipca i nie wiem co robić, jakoś nie orientowałam się co do innego modelu, macie jakieś pomysły w podobnej cenie? Dziewczyny które użytkują lupo od dłuższego czasu powiedzcie jak się sprawuje kolor tkaniny, blaknie, widać plamy np. po deszczu? Słyszałam opinie że hamulec się zacina przy dłuższym użytkowaniu lub koła blokują i skrzypią. Ile w tym prawdy? I jaki kolor polecacie?

Gaha forum zawrzało w pozytywnym tego słowa znaczeniu, głowa do góry:) niki190907 sorki jakoś mi umknęło twoje zapytanie:) wg mnie nie musi być danych szpitala, rejonizacji już nie ma, zgłaszasz się tam gdzie ci pasuje. Większość z dziewczyn jest z Lublina lub okolic i ma lekarzy ze Staszica stąd i nazwa tego forum:)

Igusia1981 a ty skąd miałaś położną? Mieszkasz gdzieś w okolicy Zwycięskiej?

Ja dziś też mam dzień na sprzątanie a właściwie odgruzowywanie mieszkania z zaległych gratów, pudełek po sprzęcie który jest już po gwarancji, trochę się tego nazbierało. Musiałam zmobilizować męża do zrobienia porządków w szafie z ubraniami, hehe. Bo są rzeczy, w których nie chodził już chyba ze 2 lata a tak leżą i miejsce zajmują. Nie wiem czy tylko mój ma taki sentyment że ciężko mu się czegoś pozbyć:)?

Igusia1981 położna wspominała że w dniu wypisu wysyłają dokumenty ze szpitala do przychodni gdzie jesteśmy zapisani, tylko pytanie czy wtedy wyślą do luxmedu? tak mi się jakoś przypomniało że moja mówiła że jak będziemy wychodzić do szpitala to żeby do niej zadzwonić, bo lekarz i pielęgniarka mają info ze szpitala a do niej nie wysyłają. Przy okazji jak będę w luxmedzie to dopytam jak to jest albo dryndnę na infolinię. dam cynka jakby coś nowego się pojawiło w tym temacie.

Ja na swoją teściową narzekać nie mogę, mój mąż jedynak to mnie traktuje jak córkę:) a przed ślubem ostrzegała że źle go wychowała, ale to tak pół żartem pół serio bo ja nie narzekam:) a może mam za małe wymagania.?:)

Igusia1981 dzięki za info. A lekarza kiedy się wybiera jak urodzę czy wcześniej jakbym dla siebie wybierała? Ja do tej lekarki trafiłam chyba nawet w ramach jakiejś grypy żołądkowej w ciąży, tak mi jakoś świta w głowie. Czyli te wizyty u lekarzy to jakieś min. 2 w miesiącu? To pewnie abonament wtedy korzystniej wychodzi... niż 100 za 1 wizytę. Co do szczepień to pewnie zapisałabym się na nfz, jeśli jest taka możliwość, to wolę te pieniądze przeznaczyć na inne cele związane z dzidzią, zwłaszcza że mam pod nosem tą placówkę:)

A i pytanie co do wyboru lekarza, bo jestem zielona w tej kwestii. Rozumiem że wybieram lekarza rodzinnego, pielęgniarkę środowiskową i położną( tą akurat mam z Aktywnej) A po porodzie do jakich lekarzy obowiązkowo się chodzi? ortopeda? pediatra? czy są to pojedyńcze wizyty jak już się coś dzieje czy regularne? Ja sama mam abonament w luxmedzie i tylko tam korzystałam z porad lekarzy. Zameldowana jestem w innej części miasta a mieszkam w innej i sama nie wiem którą przychodnię wybrać. Też rozważam wykupienie abonamentu w luxmedzie dla dziecka. Nie wiem tylko jakie są koszty u mnie w pracy. Gaha a ty jeśli mogę spytać jaki koszt na miesiąc ponosisz? Orientujesz się jak wyglądają szczepienia w luxmedzie w ramach takiego abonamentu?

Sisia25 fajne te ubranka:) u mnie będzie dziewczynka więc chyba większy wybór i nie ma takiego problemu jak dla chłopca. Poza tym najpierw musi się urodzić:) Moim zdaniem opinia innych to jedno, może i fajnie dzieci się prezentują w takich ubraniach jak dorośli typu koszulka, garnitur ale czy to wygodne dla dziecka. Ja bym się poważnie zastanawiała nad wyborem tego typu ubranka. Ale każdy robi to co uważa za stosowne:) Poza tym strój do chrztu dziecko ma tylko w kościele, w domu z reguły i tak przebiera się je w coś wygodniejszego. A już nie mówiąc o cenach - kosmos. MatkaEv nie przejmuj się teściową, takiej i tak nie przetłumaczysz. Mi osobiście też podoba się to imię i gdyby nie fakt że wybraliśmy już wcześniej że będzie Alicja to też wachałam się co do wyboru. Gdyby był chłopiec to miał być Jaropełek:) Żartowałam ale to jest dopiero imię z kosmosu:) A tak poważnie parę lat temu planując dziecko miała być Amelka lub Lena, " w tamtym okresie" imię oryginalne a jak już okazało się że jestem w ciąży to większość znajomych nazwała dziewczynki Lena, Amelia, Zuzia itp. powiedzcie mi jak takie dziecko się czuje w szkole, jak jest 6 Amelek a 7 Lenek w 1 klasie. A imię Karina bardzo fajnie brzmi i w zdrobnieniu i najważniejsze że Wam się podoba. Gaha a nie można do tego lekarza dostać się na NFZ? ktoś pisał że przyjmuje w luxmedzie właśnie w ten sposób? A jeśli mogę zapytać też masz abonament w luxmedzie?

A i jeszcze tacie przysługują 2 dni zwolnienia z tytułu urodzenia się dziecka, tzw. urlop okolicznościowy. Ponadto pracownik będący tatą nie może być zatrudniany bez swojej zgody w godzinach nadliczbowych, w porze nocnej, w systemie przerywanego czasu pracy jak również delegowany poza stałe miejsce pracy do czasu ukończenia przez jego dziecko 4 roku życia:)

a propo urlopu ojcowskiego http://dokumenty.nf.pl/Dokument/563/Wniosek-o-udzielenie-urlopu-ojcowskiego/macierzynski-ojcowski-urlop-wniosek-urlopowy/

Kostecka to nie jest tak do końca jak ci powiedzieli. Nowe przepisy przewidują, że począwszy od dnia 17 czerwca 2013 r., wniosek o udzielenie bezpośrednio po podstawowym urlopie macierzyńskim dodatkowego urlopu macierzyńskiego w pełnym wymiarze, a bezpośrednio po nim – urlopu rodzicielskiego, również w pełnym wymiarze, z prawem do zasiłku w wysokości 80 % przez cały okres tych urlopów, można składać najpóźniej 14 dni po porodzie, jednak nie wcześniej niż po 17 czerwca. Jeśli więc dziecko urodziło się przed 4 czerwca 2013 r. nie jest możliwe skorzystanie z takiego wariantu urlopu, ponieważ wymagany 14-dniowy termin po porodzie upłynął przed dniem wejścia w życie ustawy. (W takim przypadku można pobierać zasiłek w wysokości 100 % za okres podstawowego i dodatkowego urlopu macierzyńskiego oraz 60 % za okres urlopu rodzicielskiego). Jeśli natomiast dziecko urodziło się 4 czerwca 2013 r. i po tym dniu, jest to możliwe ponieważ w dniu wejścia w życie ustawy, a więc 17 czerwca 2013 r. nie upłynęło jeszcze 14 dni od porodu. Należy przy tym pamiętać, że wniosek (pracodawca jest zobowiązany go uwzględnić) o taki wariant urlopu można złożyć dopiero od dnia 17 czerwca 2013 r..

MatkaEv żeby pobierać 80% zasiłek trzeba nie później niż 14 dni po porodzie złożyć pisemny wniosek do pracodawcy o udzielenie bezpośrednio po podstawowym urlopie macierzyńskim dodatkowego urlopu macierzyńskiego w pełnym wymiarze, a bezpośrednio po nim – urlopu rodzicielskiego, również w pełnym wymiarze. Zapewne są jakieś formularze ale ja mam to jeszcze przed sobą. Wszystko zależy od tego z jaką datą składałaś wniosek, po 17 czerwca? tutaj można znaleźć wszystkie informacje w formie odpowiedzi na pytania:www.rodzicielski.gov.pl/mama

Moje maleństwo w 32 tyg. ważyła jakieś 1800 g a lekarz wspomniał że może urodzić się z wagą jakieś 3200g . Ale pewnie czeka mnie jeszcze za jakieś 3-4 tyg. usg bo mała ułożona pośladkowo i pewnie będzie jeszcze sprawdzał ułożenie to i przy okazji będzie można ocenić i wagę. Więc chyba te 1 będą w sam raz.

I dziś też trafiłam na stronkę: http://www.mydlarnia.info mają fajne mydełko marsylskie polecane dla dzieci od pierwszych dni życia. i kuszą mnie jeszcze te orzechy do prania. Mają sklep na ul. Narutowicza Jak będę na mieście to zajdę:) ja uwielbiam takie nowinki:)

Co ja bym bez waszych rad zrobiła:) rossmanowe to te?:http://www.rossnet.pl/Produkt/Babydream-Fun-Fit-Pieluszki-jednorazowe-dla-dzieci-Newborn,116949,1666 właśnie przejrzałam te analizy kosmetyków dla dzieci, świetna sprawa. To już też wiem na co zwracać uwagę.

A co sądzicie o dada z biedronki? te newborn są ok? Pewnie na początku będę musiała przetestować i wybrać te które będą najlepsze dla małej:( Nie za bardzo jest sens chyba robić sporych zapasów jednego rodzaju?

Poziomki współczuję mdłości:(, mnie męczyły prawie przez całą dobę do 5 miesiąca z tym że było chłodniej niż teraz więc jeszcze dało się je jakoś znieść. Herbatka z imbiru pomaga tylko ciężko ją było mi dostać w aptece, można używać świeżego. Najlepiej unikaj drażniących zapachów jedzenia, ostrych przypraw i dużo pij wody. Jednak i te sposoby nie wszystkim pomagają. Najlepiej z rana zanim wstaniesz zjeść sucharka lub biszkopta suchego. Ja korzystałam z tego artykułu ale nie zawsze to skutkuje: http://www.ekorodzice.pl/domowe-sposoby-na-nudnosci-i-wymioty-w-ciazy,40,93,978,strona,2.html 19donia84 nie masz czego żałować, ja paskudnie ten pierwszy etap ciąży przechodziłam. Ja z kolei dzisiaj pierwszy raz mam opuchnięte nogi, ale do tego stopnia że kostek nie widzę a te upały zapowiadają do końca miesiąca:( Siedzę właśnie na balkonie i moczę je w misce:) bo nie da się inaczej wytrzymać.

Dzisiaj przyszła do mnie jedna z trzech paczek zamówionych na allegro. Zamówiłam późno w nocy a już dzisiaj kurier był, normalnie szok taki ekspres:) Wzięłam się ostro do kompletowania torby i wyprawki dla dzidziusia:) nawet nie wiedziałam że taką radość mi sprawi odpakowywanie i oglądanie rzeczy które przyszły:) Nie wiem tylko czy wystarczy mi pieluszek tetrowych(10 szt.) i flanelowych (5 szt.) na początek wypiorę i zobaczę jak się będą zachowywały. Najwyżej zamówię więcej ale z drugiej strony to będę używać jednorazowych. Czy ktoś stosował pieluszki newborn firmy Belli? One mają to fajne wycięcie na pępek że nie trzeba wywijać pieluszki. Wiem że to już gdzieś było ale ja tak z szybkim pytaniem (MatkaEv będzie grzmiała:)) ciuszki od rodziny prałyście najpierw w proszku zwykłym? pranie można jedno za drugim zrobić bez wyjmowania z pralki? czy lepiej wysuszyć i dopiero prać drugi raz w płynie dla dzieci?

MatkaEv fajnie że wszystko poszło tak jak każda z nas by sobie tego życzyła. Czytając taki wpis jak twój nie trudno się nie wzruszyć. Zwłaszcza ja ostatnio z byle powodu płaczę jak na zawołanie, ładna piosenka i już łzy same lecą:) Kostecka, KassiaM ja też mam ten sam model monitora oddechu, nowe są drogie ale na allegro można kupić używany nawet za 80 zł. W tym urządzeniu nie ma się co popsuć. Jedynie wymienić baterię. Sama miałam zamiar kupić na allegro ale ostatecznie odkupiłam od koleżanki za 100 zł, która w tamtym roku urodziła i już nie był jej potrzebny:) Kostecka niezły ten biustonosz:)

Gaha a co do poduszki do wózka/ łóżka nie powinno się kłaść tak małego dzidziusia na poduszkach, wg. położnej jest ryzyko uduszenia, krzywego kregoslupa...lepiej na płasko na materacu do ok. 2 miesiąca, szwagierka do 8 miesiąca używała jedynie do wózka i w łóżeczku tzw. klin ale jest on prawie płaski i zmniejsza ryzyko udławienia się, pediatrzy polecali. Ale może ktoś bardziej doświadczony się wypowie. Chociaż spotkałam się z opinią iż niemowlęta nie powinny spać na poduszce do 1 roku życia.

19donia84 rzeczywiście potwierdzam że pierwszy raz jest najtrudniejszy:) to moja pierwsza dziecinka:) i czasami popełnianie błędów w postaci niepotrzebnych zakupów jest nieuchronne mimo licznych rad i podpowiedzi nawet ze strony bardziej doświadczonych koleżanek z forum:) poza tym każdy jest inny, ma inne potrzeby i ryzyko zawsze jest że to co innym pasuje nam niekoniecznie sie przyda czy będzie odpowiadało. Tak jak każde dziecko jest inne i wymaga innego zaopatrzenia. Ale i tak dzięki Wam drogie koleżanki udało mi się uniknąć zakupowych wpadek. Ja już 3 dzień siedzę na zakupach na Allegro i przeglądam oferty. Kupiłam już materacyk, wanienkę, pieluszki i takie tam pierdułki:) I powiem Wam że końca niewidać... Zastanawiam się nad materacykiem do wózka czy podobną wkładką, przydaje się? Gaha może to przejściowe problemy, podobno każda mama to przechodzi nawet w 3 tygodniu. Poczytaj może w tym wątku, mnie trochę uspokoiło mimo że jeszcze podobnych doświadczeń nie mam:) http://www.babyboom.pl/forum/karmienie-piersia-f21/pomocy-problemy-z-laktacja-44938/

sisia25 ja dawno nie byłam w Pepco na Jana Pawła. Za to wczoraj byłam na Witosa i tam chyba jednak mniejszy trochę ten sklep. Trudno mi było się połapać, co i gdzie. Wydaje mi się że na Jana Pawła było przestronniej i większy wybór. Może jakoś jutro się wybiorę.

Ciężarówka81 a ty jaki wózek kupujesz bądź kupiłaś?:) Co do wózka Lupo to ten zestaw gondola+spacerówka+ fotelik (0-13 kg) jest wg. mnie za rozsądną cenę. Opinie też ma bardzo dobre. Ma dużą gondolę w porównaniu z innymi wózkami. Ja mieszkam w bloku na 1 piętrze i też nie sądzę żebym miała problem z wnoszeniem. Poza tym mam ten plus że małż pracuje głównie w domu więc w razie czego na początku będzie mi służył pomocą:) sisia25 dobrze że tak to się skończyło, ale wiem że ciężko się powstrzymać. Ja własnie wczoraj wchłonęłam kg świeżych truskawek i też na dokładkę kluchy z truskawkami. Ale w ciąży można sobie jeszcze pozwolić:) A 3 dni temu też nie mogłam się powstrzymać bo tak za mną"chodził" bigos z młodej kapusty że nagotowałam go jak dla armii wojska:) wiedząc że jak urodzę to niestety już nie będę mogła sobie poużywać z jedzeniem:)