andzia100

Ja tez dzisiaj bete powtarzałam :P.tez zaraz idę po wynik i pędze na wizytę do dr Lewandowkiego. Ciekawa jestem ile podskoczyła :) Orchidea dziękuję :). Wizyta będzie pewnie dopiero za dwie, 3 godziny :P

Lillalu czekam z niecierpliwością, napisz od razu prosze

Lillalu kciuki ściskam. Wszystkiego najlepszego dla solenizanta synka :). Roczek to jak 18 prawie :D. Organizujecie urodziny w dużym gronie czy tylko rodzinnie? Pozdrawiam

Lillalu kciuki ściskam. Wszystkiego najlepszego dla solenizanta synka :). Roczek to jak 18 prawie :D. Organizujecie urodziny w dużym gronie czy tylko rodzinnie? Pozdrawiam

Kinga , ja niestety ok.13.00 mam przyjechać. No licze że zrobi mi usg i pęcherzy będzie , albo dwa :)

Po 16.00 konsultacja z dr. Lewandowskim

po 16.00 konsultacja z dr. Lewandowkim

Lillalu tak moje wyniki to : 7 dpt 53.5 9 dpt 152.5 11 dpt 621,8 (wynik dzisiejszy ) Tylko pierwsze dwa są z innego labolatorium, a trzeci dzisiejszy ze szpitala i ten szpitala ma inną jednostkę właśnię ta : mIU/ml a w moim labolatorium, gdzie robiłam betę U/I. I w tym caly problem, ze o tą jednostkę się boję, bo Beta jak widać przyrasta tylko w innej jednostce dzisiaj dostałam . Kinga będę dzwonić jutro, bo zapomniałam o tym progesteronie żeby zrobić, i jutro zadzwonię jak będę wyniki miała :)

Dziewczyny normalnie dzięki wam nie zeświruje :D Kurdę i to lekarz z bociana się wypowiedzial w kwestii tych jednostek , normalnie jestem zla, że tak twierdzi, bo dziewczyna zadała podobne pytanie do mnie. Gość E : Ja się bardzo cieszę, ale wiesz jak człowiek przeczyta jakąś glupotę to się zaczyna zamartwiać. Tak samo jak mój mąż. Dr. L powiedział, ze ciąża bliźniacza bardzo niebezpieczna itd i ciągle się boi , ze będą bliźniaki , i że coś sie stanie. Niestety wpływ ma duże znaczenie. Ja wiem że musimy sobie poradzić i już :). Jeżeli by były oczywiście :) Strasznie drogi ten drugi wózek :O Lillalu w wynikach mam ze szpitala : 621,8 mIU,ml A w ostatniej becie z mojego labolatorium mam : 152.5 U/I No właśnie ja też myślę, że to jest to samo. Właśnie mi też administrator czy ktoś na bocianie odpisał, że to to samo :). O no widzisz , to moze jednak będzie pojedyńcza. Nie ma znaczenia zresztą :). Aby zdrowe :). Masz dobre podejście, bo w najmniej spodziewanym momencie się dowiesz że się udało :D. I tego wam życzę najmocniej :). Mi też czasem luteina wypada z pamięci :P

Dziewczyny , załamałam sie :( Okazało się , że w szpitalu mają inne jednostki Beta Hcg. W szpitalu mają mIU/ml a w moim labolatorium, gdzie robiłam betę U/I. I siedzę i czytam . Na bocianie lekarz piszę, ze to są inne jednostki , i że ich przelicznik to 1000 mniej, czyli teoretycznie by wychodziło, ze ciąży nie ma bo jest 0.6. A na forum o nowotworach na zagranicznym forum, jest napisane, że to jest ta sama jednostka. Czyli że bete mam normalnie tyle ile pisałam. A z drugiej strony gdyby ciąży nie było , czyli tak jak piszę lekarz, ze 1000 razy mniejsza jednostka, to chyba w szpitalu by mi nie wyszedł taki wynik duży , tylko zero prawda? Wariuje... Jutro pójdę zrobić bete w moim labolatorium. Ale do jutra mam nerwy

Iwona kilka razy miałam o tobie wspomnieć, i ciągle mi uciekałaś z pamięci :). A czytalam twój wpis o bliźniakach :) Powiem Ci , że czytam caly czas i tak są indywidualne przypadki tej bety , że nie wiem. Nawet wyczytałam że dziewczyna tam w 12 czy ktorymś dniu miała bete 1000 i była ciąża pojedyńcza :D No wlaśnie my się boimy tej ciąży podwójnej, ze względu na ryzyko szpitala albo coś :) Ale jak widzę, nie wszyscy w ciąży bliźniaczej trafiają i leżą poł ciąży w szpitalu :). Dla mnie chyba by było najważniejsze, zeby wozek był lekki :)

Dziewczyny beta 53.5 ufff :D

Hej dziewczyny :) Dziękuję wam za kciuki i miłe słowa. Lillalu, ja wierzę mocno, że jak testowanie w dniu urodzin synka to nie ma innej opcji , tylko ciąża będzie murowana :D Czekam na wyniki będą ok.16.00 na pewno dam wam znać. Trzęsę się z nerwów, ale z drugiej strony wiem , ze musi być dobrze, jak wczoraj wyszedł test :)

Lillalu tak blastocysta 4 AA to podobno najlepszy zarodek ze wszystkich. Dzisiaj 6 dpt :)

Hej dziewczyny, Lillalu, mocno trzymam kciuki. Jak takie dni co napisałaś, to na pewno się uda, same szczęśliwe, więc nie może być inaczej :). Bierzecie jednego maluszka? Joahnaaa, pewnie że pamiętam , jak razem toczyłyśmy walkę. Jejku ten czas tak szybko leci. 15 miesiecy duży chłopak :D. Najważniejsze , że w końcu się uśmiecha szczęście do nas :) Dziewczyny dziękuję za kciuki B_ubu kochana , za Ciebie mocno trzymam kcuki, niewyobrażalne ile już też przeszliście, ale cieszę się że się nie poddajacie :). Jeśli chodzi o twoje pytania. Liczbę komórek wybiera klinika. Przynajmniej u nas tak było. Niby że w ustawie jest napisane, że dwie można , ale nam 3 zaoferowali. Myślę, że wszystko niestety jest na własne ryzyko. Teraz bez programu, płaci się za wszystko niestety. Bajanka chyba jutro sikańca zrobię :).A w środę bete :) Pozdrawiam wszystkie :)

Hej dziewczyny :) Lillalu czekamy na wieści :) Kinga , masz rację na ten ból piersi nic nie mogę narzie eksperymentować. Czuję się dobrze. Myślę pozytywnie , po tym jak Justyna napisała, że te ferrari wśród zarodków :D. Moim zdaniem mam objawy , a to dobrze świadczy, aby tylko się utrzymała :). Jak wtedy byłam w ciąży biohemicznej, to wiedziałąm że się udało od razu bo co chwilę do łazienki musiałam chodzić , i teraz to samo od wczoraj :). A i jeszcze czuję intensywniej zapachy. Bajanka , cieszę się że operacja przebiegła dobrze. Dzieci szybko dochodzą do siebie :). Aby na kontroli było wszystko dobrze. No ja mam nadzieję, że ten team u nas też będzie szczęśliwy :) Pozdrawiam wszystkie :)

Lillalu trzymam mocno kciuki :).Pewnie jeszcze wizytę bedziesz miała do wtorku jakąś

Dziewczyny mam jeszcze pytanie może to głupie, ale czy znacie jakiś sposób, żeby ulżyc sobie w bólach piersi. Nie ukrywam , ze mam 2 razy takiej wielkości niż normalnie i bola mnie i przy dotyku i przy tym jak ide.

Justynka to mnie pocieszyłaś z tym zarodkiem :), powiem szczerze, że bardzo jestem ciekawa, jak sie rozwinie sytuacja , i czy jeden czy dwa się przyjmą :). Bardzo się cieszę, że podejmujecie dalej walkę. Myślę, że teraz jest właśnie wasz czas i z adopcją zarodka musi być dobrze. Nie ma innej możliwości :). Trzymam mocno kciuki i dawaj znać na bierząco :) Kinga , ja trzymam mocno kciueki za wszystkie nasze transfery :). I każdej z nas życze, aby się udało :). Ja coś czuję , jak wy tak piszecie że u nas ten zarodek taki super, i że jak dwójka lekarzy, to jesczze lepiej , że się uda, ale zobaczymy co będzie :). Kinga , nie wiem niestety czy komórki dawczyń są mrożone.Ale biorąc pod uwagę, że mają gorsze szanse to wątpie. Myślę, że pobierają i poprostu zapładniają i wtedy dopiero mrożą zarodki, ale trzeba by było się dowiedzieć dokładnie w klinice. Pozdrawiam wszystkie dziewczyny i jestem ciekawa co słychać u staraczek i Mam :)

Dziewczyny wczoraj napisałam długą wiadomość z telefinu, i oczywiście wyszło tylko , że dziękuję za kciuki :( Teraz nadrabiam :). A więc zostały mi podane 2 zarodki. 2 blastocysty, jedna bardzo ładna klasa 4 AA a druga słabasza klasa 1. Przy transferze było dwóch świetnych lekarzy, jeden dr Lewandowki i drugi dr Zamora. Więc czułam że jestem w dobrych rękach :). Teraz trochę obawiamy się ciąży mnogiej, ale, biorąc pod uwagę że ciężko dla nas dopasowac fenotyp komórki dawczyni , to zaryzykowaliśmy. Trudno, najwyżej będą bliźniaki :). Gość współczuję tak długiego czasu oczekiwania na komórkę w Bocianie. Niestety czasem tak, jest że koszty mniejsze, ale biorąc pod uwagę nerwy i czas, to ciezko bardzo. Ewika dziękuję za kciuki.Wszystko rozumiem, tylko że u nas było tak że w tamtej klinice, lekarz nie potrafił postawić diagnozy.I proponował inseminację , która by u nas nic nie dała. A jak poszliśmy do Novum na pierwszą wizytę, to lekarz w ciągu kilku minut postawił diagnozę, praktycznie w ciągu chwili, zrobił usg i już w trakcie usg powiedział, co jest nie tak. Więc no nie wiem do końca czy tamten poprzedni lekarz może miał za mała wiedzę, żeby to dostrzec, mimo że miałam robione usg kilkukrotnie. Masz rację teraz czekamy na wynik, zobaczymy :) Gośc transfer bardzo fajnie, 2 zarodki dostałam :) Nati , wiem że to ciężkie i bedzie się o tym myśleć, ale pamiątak to ty będziesz Mamą :). Ty urodzisz, będziesz wychowywać :). A KD, jest naszą wielką pomocą do uzyskania tej upragnionej ciąży :) Myślę, że po porodzie wszystko przestanie mieć znaczenia :) Pozdrawiam :)

Lillalu trzymam kciuki mocno :) Kinga, aby szybciutko przyszedł okres i by sie udało wystartować w tym cyklu :) Justynka , jak u was wygląda sytuacja? No i pozostałe dziewczyny co u was słychać?

Hej dziewczyny :) Dziękuję za kciuki :) Zostały podane 2 zarodki. 2 blastocysty, jedna bardzo ładna klasa 4 AA a druga słabasza klasa 1. Transfer robił nam dr. Lewandowki razem z dr. Zamorą także czułam się bardzoo bezpieczna w tak dobrym gronie lekarzy :D 3 zarodek jeszcze obserwują, ale jest bardzo słaby. Lillalu my mieliśmy transfer przed 14.00 :). Ale już w domku jesteśmy. Trzymajcie kciuki, bo trochę boimy się ciąży mnogiej, ale po tym oczekiwaniu długim na komórkę dawczyni postanowliśmy zaryzykować. Bo cieżko dla nas bardzo pozyskać komórki. Pozdrawiam wszystkie :)

Chyba się forum zblokowało, bo nie moge postu dodać.

gość : dziękuję , przyda się :). Raczej czekaja do stadium blastocysty czyli 5 doby.

gość: dziękuję, przyda się :). Nie wiem, ale raczej czekają do stadium blastocysty.