Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Karmi__

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Karmi__

  1. Wkurza mnie ta kafe, nie chce mi sie pisać przez to, że nie widać. Coco widzę, że masz dobry humor i tak trzymaj. SM wiesz, że ja zawsze będę Cię namawiała na probe z dzieckiem, nie wierzę, że nie możesz przekonać swojego M, spróbuj może się uda, szybko zachodzisz w ciążę, widzisz Moncheri zarezykowała po stracie i teraz cieszy się ciążą, pogadaj z dobrym ginem idź prywatnie do dobrego specjalisty od poronień i od razu bedziesz brała leki, myślę, że masz szanse na malucha i to większe niż przynajmniej większość z nas tu. Gerwazy widzisz jak to w zyciu jest Ty masz kasę a ja niezłe AMH tylko co z tego jak potrzebne jest i jedno i drugie jednocześnie:( LIli wiem, że nie chcesz invitro, ale może jednak powoli sie przekonasz, wystarczy, że pójdziesz do kliniki i szepniesz, że chcesz invitro a reszte samo się szybko potoczy, a jak już zaczniesz procedurę to to wszystko wciąga jak narkotyk. Taida ja byłam w Zamościu kilka razy choć to nie moje strony, mi osobiście nie bardzo sie tam podoba, ale w Kazimierzu oczywiście ok. Pewnie Jola już z wyjazdu wróciła bo jutro do pracy. mandarynka a skąd wszyscy wiedzą, że masz urodziny? No i oczywiście też życzę Ci wszystkiego najlepszego. Gerwazy Twoja sunia prześliczna piszą, że w Polsce to unikalna rasa, faktycznie nigdy takiego nie widziałam. Biest wracaj.
  2. hej Zuzka co u Ciebie? Gerwazy no właśnie ja tez zrobilam sobie długa kreske po pseudonimie i mi przyjęło bo miałam ten sam problem co Ty. Ale Gerwazy Kapusta też może być:) Gerwazy no to gdzie Ty byłaś na tej konsultacji???? W Stanach???? Ja już nie nadążam za Tobą.......fajny lekarz Ci sie trafił, mnie licho bierze na tych polskich doktorów co jak widzą babę koło 40 to aż ich skręca żeby powiedzieć w pani wieku .....itp Przecież do 45 rż to mi się wydaje, że to nie przestępstwo starać się o dziecko. W Wielkiej Brytanii przedłużyli finansowanie invitro do 42 rż a u nas???? ZA to od 18 rż to dopiero jest farsa już widzę te 18 latki biegnące na zabieg invitro bo akurat im najbardziej potrzebne, normalnie jaja. Gerwazy wracając do Ciebie...masz szanse kobieto i działaj ile sił i kasy starczy.
  3. Taida no nieciążowy ten test;) ja póki co kupiłam dzisiaj owulacyjny, bardzo mi przypadły do gustu te testy.
  4. Nie mam już sił do tej kafe, rano nie było postów Gerwazego i nawet nie wiedziałam, że ma...psiaka:):):) Gerwazy zobaczysz jak ją pokochasz, mówiłam, że dacie radę się zorganizować. Bardzo się cieszę, że jestes taka radosna no i ciesz się, że Cie ominął trening czystości. Jakiej rasy jest Hope? Moncheri Może faktycznie przenieś nas na drugi topik, bo ten to już lipa, nie można popisać fajnie bo ciągle nic nie widać, potem nie wiem co komu miałam pisać. Jak się czujesz kochana no miałaś już przytulanko z porcelaną? SM Na pewno Twoje samopoczucie związane jest z pogodą, ja jakos póki co nawet nieźle się czuje, @ w tym miesiącu lajtowa pewnie dlatego, że bez stymulacji było. Manadarynka dawno Cię nie było. U nas pada cały czas a córka zrobiła grila na działce wiecie jak to małolaty im tam deszcz nie przeszkadza, córka mało się nie obraziłą jak zasugerowałam, że może za tydzień zrobią jak będzie pogoda. O przepraszam przestało lać;)
  5. cześc dziewczyny. Dwa dni mi kafe żadnych wpisow mi nie pokazywało, szkoda, że tak bez sensu teraz to wszystko funkcjonuje, może ktos umie jakiemuś moderatorowi to zgłosić? Taida i co podobało się w Kazimierzu? Ja czasem tam bywam bo mam stosunkowo niedaleko. Czekam na relacje z wizyty 15 czerwca. Ivanka ja mam urodziny 15 czerwca a SM gdzieś koło mnie, ale oczywiście nie obchodzę urodzin z wiadomych tylko mi i Wam przyczyn. Witam nową kolezanką Martusie, pisz z nami, chetnie bedziemy Cię wspierać i służyć pomocą wirtualną jakby co. Lili czemu nie chcesz invitro? Ja wiem, że Ty w ciążę naturalnie zaszłaś, ale ten upływający czas nie działa na Twoją korzyść, tym bardziej, że Twój M w terenie. Robiłaś sobie AMH? Rachelka jak tam? Moncheri popisz nam troszkę jak się czujesz i jak tam sytuacja domowa? M pewnie szczęśliwy, czekam na relacje od Ciebie. Ja w tym cyklu nadal będę piłą zioła srocze, wczoraj zapomniałam od dzisiaj zaczynam.Do kliniki idę ostatni.
  6. Burza przegoniła nas z grila, ja nie szalałam bo autem jeździłam. Pogoda do d........ Jutro mam wolne. Pozdrawiam.
  7. Witam świątecznie. U nas póki co pogoda ale po poludniu pewnie deszcz bedzie. No topiku rzeczywiscie przykro i niestaraniowo się zrobiło. U mnie @ przyszła jakoś się nie zdziwilam w ogóle:( No to idę szykowac mięsko na grila. Miłego dnia Moncheri weź sie nie stresuj tymi wpisami, przeciez tu może wejść każdy i pisac co mu tylko do głowy przyjdzie.
  8. Moncheri teraz już całkowicie oficjalnie gratuluję ciąży, super, że maluszek dobrze się rozwija, ale Ty pewnie całą ciążę bedziesz się martwić jak Cię znam. U mnie limit nieszczęść nadal nie wyczerpany ja podałam tylko kilka przykładów, bo takich historii mam po kilka na dzień, nie wiem kiedy to się skończy i o co chodzi:( Jutro robimy grila jak bedzie pogoda, ale jakoś nic mnie nie cieszy, wiedziałam, że to lato bedzie dla mnie bardzo smutne, muszę sie pogodzić, że nie będę miała już dziecka i jakoś powoli to zaakcetować, mam tylko nadzieję, że jakoś to przejdę. Coco dzięki za dietę bardzo zdrowa:) a co z pokusami? Gerwazy czekaj na nstępny cykl, nie ma co chyba się wysilac z invitro u Ciebie, lepiej oszczędzaj komórki.Fajny Twój M. NO to dobranoc i pozdrawiam wszystkie. Biest?
  9. Mnie też pech prześladuje od poniedziałku, cały czas pod górę...spaliła mi się nowa suszarka, nie mam czym sobie włosów zrobić. stłukłam słoiki, nie dostałam się wczoraj do lekarza i mnóstwo innych kwiatków, do tego leje już tydzień i zaraz wpadnę w dół raczej:( Moncheri czekam na wieści z udanej wizyty. Ivanka u mnie półpasieć zdiagnozowany ale dopiero dzisiaj, bo nie dostałam się do lekarza, nic mi o zwolnieniu nie mówił , dał leki i nie kazał na słońce tego wystawiać, ja mam małego tego półpaśca i już mi się kończy to chyba dlatego. Gerwazy no to weekend w Denver...nie no jak w telenoweli:) Trzymam kciuki za owocny wyjazd.Ja bardzo chętnie czytam o twoim luksusowym zyciu i pisz mi wszystko nadal...już sobie wyobrażam relacje z kolorado:):):) Jola a Ty długi weekend będziesz miała? Lili no to pech z twoim M. Nie bardzo Cie pocieszę, bo mi też smutno;) Coco ja ciągle czekam na dietę.....
  10. Wiecie co ..dajcie spokój już z Gerwazym, a dlaczego to niby miała nie napisać o swoich odczuciach...tak to wszystko widzi, bo w większości tak to wygląda, my jesteśmy związane z Pl emocjonalnie mamy tu rodziny, prace, wakacje, a czemu ktoś kto mieszka za granicą miałby się zachwycać akurat Polską. Ja też dużo czasu spędziłam w bardzo cywilizowanym kraju europy i od tej pory tez nie mam zbyt dobrego zdania o tym co się dzieje w Pl. To nie jest wątek ideologiczny przecież. Ja już kończę tą bez sensowaną dyskusję na ten temat, a my w Pl najbardziej lubimy jak ktoś jest biedny i narzeka, a jak ktoś ma wysokie poczcie wartości to zaraz, że się chwali i wywyższa, jak dla mnie czasy gdy nie wypadało dobrze mówić na swój temat raczej minęły..... Taida jakby co możesz unikać takich spotkać przecież, w rodzinie M tez tematy tylko kto ile ma dzieci, brat M ma dwie dziewczynki i na rodzinnym spotkaniu cały świat kręci się tylko wokół nich, każdy ma je podziwiać i tylko na ich tema rozmawiać,a mi jest przykro wtedy....szwagierka tez ubóstwiana jest na to konto, a to, że w życiu nie przepracowała nawet godziny i edukację zakończyła na liceum też się nie liczy, w tej rodzinie wartość kobiet postrzegana jest przez pryzmat urodzonych dzieci. A to, że ja pracuje całe życie, szkole się podnoszę kwalifikacje jest niezauważone w ogóle, no może wtedy gdy jestem wszystkim potrzebna do pomocy przy załatwianiu urzędowych spraw. Ale się rozpisałam.........od razu widać, że mam PMS i hormony szaleją;) U Was też tak leje?
  11. Pozdrawiam resztę dziewczynek i czekam Moncheri na dokładną realcję z wizyty
  12. Gerwazy byłaś w stolicy, w poważnej klinice...to pomyśl sobie co ja się tu na zad*piu muszę osłuchać od lakarzy na temat poźnego macierzyństwa, u nas pod tym względem to naprawdę jesteśmy daleko w tyle z Europą, no to może teraz mnie zrozumiesz, że nie tak łatwo mówić tu lekarzowi o swoich pomysłach i przemyśleniach, jesteś tu pacjentką i to on decyduje i panie w recepcji właściwie o wszystkim. Tu nie ma alternatyw tylko inseminacja albo zwykle invitro. No to pewnie przykro Wam było po tej wizycie i nie dziwię się....Powiem Ci, że ja hrabianką nie jestem, ale polskie realia też mnie wykańczają. Uderzaj do Kolorado.
  13. Taida a co to za moda na takie celebrowanie ogólne Dnia Matki u nas tylko mamie składaliśmy zyczenia a kazde dziecko swojej mamuśce w domu, chyba nie poszłabym na taką imprezę. na szczęście przeżyłaś. Wiem natomiast jak mozna czuć sie po docinkach i komentarzach bo setki razy słyszałam jak to krzywdzę swoje dziecko że jest jedno, że powinniśmy się postarać itd...wiem, że to inna sytuacja niż twoja ale też boli. Dlatego przytulasy na dzisieszy wieczór i może za rok będziesz nam zdawała relacje jak ci mleko leci albo nie leci.
  14. Taida wyobrażam sobie, ze będzie Ci dziś bardzo przykro, takie dni są najgorsze, trzymaj się dzielnie, pamiętaj, że masz nas:) Lili no sama nie wiem jakbym się poczułą na Twoim miejscu chyba też bym się poryczała, mam nadzieję, ze w następnym roku będziesz miała zaryczanego bobasa;) Jola mój kajtek póki co jeszcze tylko w myślach, objawy @ nie pozostawiają złudzeń. Moncheri dobrze, że dałaś znak, pisz kobieto jak się czujesz?
  15. Zapraszam na kawkę. U nas nie pada, bo wszystko poszlo do was, ale pogoda kiepska. Chmury i zimno. Jola ja też za Twoim przykładem upieklam kruche z rabarbarem. Coco jak bedziesz miał trochę czasu to rozpisz swoją dietę, jestem ciekawa, może spróbuje. Rachelka doszedł do Ciebie deszcz? Jak tam po imprezie babciowej? Lili a Twój kochany jest w domu? Taida i Moncia pozdrawiam czemu nie piszecie? SM doszłaś do siebie. Nie zapomnijcie dzisiaj mamusiom życzeń złożyć.
  16. dziewczyny byłam u lekarza z moim pólpaścem, lekarz nie wiem czy to on bo mnie nic nie boli, ale wygląd się zgadza, tylko w miniaturowej wersji, w każdym razie jest niegroźny i mam smarowac tylko pudrem w płynie...takim z dzieciństwa. Po moich ostatnich wizytach w aptece gdzie płaciłam zawsze od 100 zł do 300 zł dzisiejszy rachunek 4 zł za ten puder wprowadził mnie w osłupienie;)
  17. Lili ja też Cię pozdrawiam. Jola no to musisz popracować dzisiaj co by nie podpaść dyrekcji;) jakie ciasto pieczesz z rabarbarem, podaj link lub przepis bo ja mam rabarbar i też jestem za sezonowymi owocami. Idziesz w tym cyklu na monitoring? Coco powiem Ci, że ja tego Fruda tak do końca nie obczajam chyba za mało się przyłożyłąm na studiach, albo on jest taki pokręcony, pamiętam tylko, że sny są odzwierciedleniem naszych podświadomych pragnień, no ale twój sen ?
  18. No dajcie spokój skąd ja taką stopkę wytrzasnęłam. Tak się zawzięcie logowałam po raz drugi, że tak mi wyszło;) A tak w ogóle to miłego dnia. U nas zimno wczoraj spadła ogromna ilość deszczu dzisiaj poszedł do stolicy a potem do racheli. Teraz jest 10 stopni i lodowy wiatr. Gerwazy na kiedy masz wizytę w Warszawie, do jakiej kliniki się zapisałaś bo zapomniałam. Ja tez mam takie zdanie jak Ty odnośnie diet, tylko problem jest taki, że jak coś jest smaczne to trudno sobie to ograniczyć, a jakieś dietetyczne badziewie nie smakuje to i mniej sie zjada. Biest @ daje popalić? Zaraz idę do lekarza z tym durnym półpaścem i ile to on;)
  19. Coco weź nam napisz tak jak Teska prosiła co i jak po kolei każdego dnia, bo ja na diecie, ale a to pierożki zajadam, a to kaszę z sosikiem, a to piwko, a to lodzika ...i to mnie chyba gubi, ja powinnam schudną około 4 kg to niby niedużo a nie mogę za diabła.
  20. No nie ma mnie, ale pewnie potem post się pojawi. Mila no to się zabawiłaś. Gerwazy gratuluje pomysłu, no i nareszcie do Pl zawitasz zobaczysz jak tu fajnie;) Hotel super wypasiony :):):) No i limuzyna...ach jak ja kocham czytać o twoich luksusach...powaznie. Biest bidulo przytulam...no i chyba powoli do kliniki czas..... Coco ale schudłaś.....szacuneczek kolezanko. A resztę zaponiałam kto co napisał:( I wiecie co chyba złapałam półpaśca...tak to się pisze? Jutro pójdę do lekarza bo dr Google już postawił diagnozę. Tak z obrazka by się zgadzało:( !0 lat temu chorowałam na ospę, a ten wirus zostaje i się uaktywnia po jakimś czasie jako półpasiec. Na razie mam krostki na powierzchni 4 na 5 cm i ma nadzieję na tym poprzestane.
×