Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

jokoko

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Witam wszystkie przyszłe mamusie. No i niestety nie miałam HSG, aparatura sie zepsuła. Mam nowy termin, teraz jak mi lekarz udrożni jajowody to sie smieję, że nawet mąż mi nie będzie potrzebny , sama zajdę w ciążę. To na rozbawienie was.;) Głowy do góry , wszystko będzie dobrze. Ja tez do tego podeszłam optymistycznie, widać tak być musiało, a jakby sie coś stało w trakcie badania, to jeszcze nie wiadomo jakby się to skończyło. Pozdrawiam
  2. Witam oczekująca 1 endometriozę można stwierdzić też przy dopochwowym badaniu u lekarza. Przy badaniu lekarz zawsze wymierza macicę i wielkość endometrium. Z tym że endometrioza może być umiejscowiona w takim miejscu że na początku jej powstawania daje tylko objawy , a jej nie widać podczas badania. Tak było na początku w moim przypadku, a później lekarz przy kolejnym badaniu ją wykrył niestety już w zaawansowanym stadium.Naszczęście usunięto ją ale niestety z jajnikiem. A teraz mam PCO zdiagnozowany podczas badania kontrolnego. Izulka dzięki za odpowiedx, napewno się uda . Nam wszystkim się uda.
  3. Sarita wielkie gratulacje. Myszka jak masz takie dobre przeczucie to może tym razem to będziesz ty. Życze ci aby test pokazał te wymażone dwie kreseczki. Izulka a możesz w skrócie opisać metodę inseminacji. Ja w piątek mam HSG. Pozdrawiam
  4. Witam wszystkie panie Postanowiłam się do was przyłączyć, mam podobne problemy. Od 3 lat staramy się z mężem o drugiego dzidziusia. 1/5 roku temu miałam usunięty jajnik w raz z endometriozą. Nestsety był w takim stanie, że nie było co ratować, naszczeście poszedł tylko jeden jajnik. Wtedy z 0 % weszło mi na 50% , niestety nadal nic. Ostatnio byłam u lekarza na kontroli i niestety znowu niemiłe wiadomości mam Zespół Policystycznego Jajnika(same torbiele) więc znowu marne szanse. Niedosyć że mam jeden jajnik to jeszcze i on pomału wysiada. Biedak musi pracować za dwoje hahaha. Więc teraz jestem na terapii hormonalnej a dodatkowo w piątek 11 jadę na badanie HSG, bardzo się boję, mam takie dziwne uczucie, którego nie umiem opisać. Coś mi sie wydaje że te moje jajowody są zapchane. Może to śmieszne ale mam taką cichą nadzieję, że po terapii i po badaniu jak będę miała drożne jajowody to może coś będzie. Czy to badanie HSG bardzo boli? Życze wszystkim powodzenia. Cieszę się , że znalazłam ten topic. Wiem że nie jestem sama.Będę tutaj wpadać. Pozdrawiam
×