daria123
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez daria123
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 12
-
Rodzimy we wrześniu 2007r.
daria123 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
katusia-zdrowka dla Kubusia zycze,a tesciowej wspolczuje........najnlepiej to olac,ale to na pewno trudne.... od 1wrzesnia pracuje na 2/3etatu w szkole,mam 2dni w tygodniu -fajnie,ze poszlam do ludzi,troche sie rozruszam i dowartosciuje:) Marcelka pilnuja babcie na zmiane,nie ma problemu z nim,jest towarzyski ale psoci na maksa,wszedzie go pelno,chodzi juz sam,zadziwia mnie tym,ze wszystko rozumie i duzo zapamietuje-same wiecie o co mi chodzi. na szczescie jest zdrowy(odpukac w niemalowane) i roczek mamy za soba,bo szykowania to mialam na 2dni,ale udalo sie wszystko,bylo milo i Marcel dostal fajne prezenty,np.rowerek,zjezdzalnie,ktora teraz zdobi nasz reprezetacyjny pokoj:) z jedzeniem to roznie,tesciowa go pasie ciastkami,bulkami,ale jablka czy banana to mu nie da.........a jak zje paczka to przeziez zupa sie nie zmiesci. -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
daria123 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
ja tylko krociutko,dzis moje szczescie konczy roczek!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! w zwiazku z tym dzis mega impreza!!!!!!!!!!!zapraszam internetowe ciotki i dzieciaczki:)mam jeszcze sporo roboty,wiec zaraz zakasuje rekawy..... na szczescie dostalam wczoraj@(dzien po zrobieniu testu ciazowego)wiec narazie nie bedzie prezentu w postaci rodzenstwa:) mam nadzieje,ze wszystko sie uda,bo gosci mam sporo-23osoby,no to lece i zycze milej soboty. ps.Marcel juz slicznie chodzi,wiec podeptal roczek. -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
daria123 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
kamyczek-gratuluje malenstwa!!!!!! syska-nie zrazaj sie kochana,moj maz to taz handlowiec(branza rowerowa)i raz sa wzloty a raz dolki-choc zycze Ci wylacznie tych pierwszych:) z dnia na dzien robimy postepy w chodzeniu(tzn.Marcel bo ja to juz od ladnych paru lat potrafie),przechodzi sobie sam pokoj nawet bez asekuracji,nauczyl sie zawracac i skrecac.dzis kupilismy rowerek i szaleje wlasnie po domu z tata.......jak pojdzie spac to schowam,zeby na sobote byla niespodzianka:) dalej nie mam @ a boje sie zrobic test-sama nie wiem co bym chciala.....a Wam tez sie spozniala@?czy od razu byly regularne? -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
daria123 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witajcie :) nasz Marcelek rozrabia na maksa,wszystko wywraca,zrzuca,z oka nie mozna go spusvic na minute,sam przechodzi pomieszczenie,w ktorym jest,ale i tak najlepiej za raczke,bo wtedy jest szybciej,takie energiczne dziecko mi sie trafilo:)nawet jak je to musi cos robic,nie ma mowy o grzecznym siedzeniu w krzeselku,a najlepiej to w ogole sam-tylko wtedy oboje wygladamy jak po bitwie. lukrecja-my zdecydowalismy starc sie o drugie malenstwo po nowym roku,chyba ze juz cos z tego wyszlo,bo raz zaszalelismy i okres mi sie spoznia,ale to dopiero 2po porodzie,wiec moze jest nieregularny.........nie chcialabym tak z zaskoczenia,zwlaszcza,ze hcyba od 1wracam do pracy (pewnie w ciazy ginka wysle mnie na zwolnienie)a na 3/4etatu-w szkole,wiec nie bedzie mnie po pare godzin dziennie 3razy w tygodniu,ale troche do ludzi pojde i maly bedzie wtedy z moja mama. my mamy 1urodzinki Marcelka w ta sobote-akurat fajnie wypadlo,sama najblizsza rodzina to 24osoby:)wszystko zrobie sama z pomoca tesciowej,tylko dziecko musze komus sprzedac:)a na prezent kupujemy mu rower-pchacz,bo szaleje na ich widok. a najprostsza salatka i dobra to-gotowana piers z kurczaka,puszka kukurydzy,puszka ananasa i majonez,mozna dodac tez gotowany ryz. poszukam jeszcze przepisu na jakis tort,bo zawsze robie taki sam,to czs to zmienic-w koncu taka okazja jest niepowtarzalna.pozdrawiam i zycze milej niedzieli. -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
daria123 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
kochane dziewuszki,u nas wszystko ok,Marcel wlasnie spi,a ja posprzatalam porzadnie(bo najczesciej to tylko odgruzowuje)i skrobne co nieco. chodzimy juz pieknie za 1raczke,maly jest bardzo szybki,jeszcze nie umie chodzic,a juz biega:)wszystko go interesuje,ale najmniej zabawki,wywala zawartosc szuflad,polek itd,a potem sie dziwi\"oooooo\"i oglada ze wszech stron. ksemma-ja tez musze kupic fotelik,bo juz jest niewygodny,ogladalam wczoraj w sklepie coneco zenith i sie zdecydowalam,ale kupie na allegro,bo jest taniej http://www.allegro.pl/item409830776_fotelik_coneco_zenith_krzeselko_uczydelko_wys_0.html co do prezentu na roczek to dalej nie wiem,moze taki rowerek plastikowy,sasiadki dzieci maja i Marcel czasem pojezdzi to piszczy z radosci,decyzji brak,chociaz wczoraj bylam w paru sklepach dzieciecych i doooopa. -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
daria123 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
aneta-to super,ze chyba znalezliscie przyczyne biegunki,zdrowka duzo zycze dla Antosia tofikowa-to chodzenie na palcach to raczej przejsciowe,przez krotki czas Marcelek tez tak chodzil jak baletnica,teraz zasuwa za 1raczke ,ze nadazyc trudno,a wczoraj zrobil 6kroczkow sam,ale sie nie kapnal,ze go puscilam bo szarpal reklamowke i byl zajety,inaczej zrobi2-3i wpada w raczki mamy,ale z tygodnia na tydzien robi piorunujace postepy,mysle,ze na urodzinki-30.08 bedzie chodzil sam.o kurcze,to juz zaraz-impreze trzeba zrobic no i jakis prezzent kupic-no wlasnie myslalam o \"garnuszku na klocuszek\"albo \"grajacy uczacy\"-ma ktoras z Was to???dzieci to lubia ,bawia sie chetnie???bo samochodow to juz mamy stos.pozdrawiam -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
daria123 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
No kochaniutkie,ja wiem,ze jest ladna pogoda i pewnie wszystkie sie opalacie,ale jakis chociazby marny wpisik to by sie przydal:) a tu 2zdjecia z naszego plazowania http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/287f07a49e00f7aa.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/e647f0294e32db18.html -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
daria123 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ale jajeczka z tym jedzeniem,bo u nas z kolei nie moze byc nic zmiksowane,zupke to gotuje mu taka gesta,mieso kroje w drobna kostke,a warzywa lekko rozgniatam widelcem,ale i tak ulubiony obiad to nasz rosol i ziemniak w reke-dzis Marcelek zjadl 2sporej wielkosci. co do bilansu po8miesiacu to moja lekarka mowila,zeby przyjsc,bo jest prawie polroczna przerwa miedzy szczepieniami i to za dlugo,to bylismy w maju. musimy kupic nowy fotelik,bo ten jest juz za maly i jest ryk,ale w moim miasteczku jest 3na krzyz,wiec trzeba sie wybrac dalej,ale maz nie bardzo ma czas,a ze mnie taki kierowca,ze umiem tylko u siebie jezdzic:) dzis praktycznie caly dzien spedzilismy na dworze,maly chlupal sie w baseniku z 10razy i latal goly po podworku-wyglada teraz jak dziecko wojny,maz wlasnie szykuje kapiel...lece do pomocy. pozdrawiam -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
daria123 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
witajcie kochane,widze,ze znow na tapecie temat menu..... u nas to wyglada tak: po nocnym wielokrotnym cyckowaniu rano twarozek i jogurt,potem mleko mamy,zupka(180-200ml),mleko,deserek lub owoce-Marcelek je teraz tego sporo,ale mu nie ograniczam,bo sezon trwa krotko,wiec wcina ile chce(teraz hitem sa brzoskwinie-potrafi zjesc 2 po kolei sam do pestki),co 2-3dzien jajko,czasem kaszka ,oczywisczie w miedzyczasie paluszki lub herbatniki i troche naszego jedzenia do sprobowania.a wieczorem znowu mleko mamy(dzis sprobuje mu dac butle na noc,bo budzi sie ostatnio jak noworodek i nie wiem,czy to zeby czy glod czy jaka inna cholera......) poza tym cwiczymy samodzielne kroczki-juz zdarza mu sie puscic i zrobic 4-5 samodzielnie:) dostalam pierwsza @ po porodzie-koszmar,skurcze prawie jak porodowe,krwotok wrecz-szok,z domu nie moglam wyjsc bo balam sie potopu,na szczescie juz jest troche lepiej,mam nadzieje,ze tylko pierwsza jest taka straszna.ale co tu sie dziwic-nie bylo tej francy 20miesiecy:) pozdrawiam -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
daria123 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
ewciau-alez cudna ta Twoja cora,\'a rzesy ma do nieba......rosnie lamaczka m eskich serc:) korzystam z drzemki mojego skarba(bo nastepna dopiero o 16)to sobie po necie pobuszuje,bo obiad juz naszykowalam i mam labe:) -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
daria123 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Cos mnie naszlo i czytalam sobie nasze \"okoloporodowe\"wpisy,ile tam bylo niepewnosci,strachu ale i milosci!!!!!!!no i ile bylo nas:) tak sobie mysle,ze po nowym roku chyba zaczniemy starac sie o rodzenstwo dla Marcelka,fajnie,jakby roznica wieku wynosila 2-2,5roku. maly raczkuje po calym domu,ale i tak ulubione jest chodzenie za raczki-od wczoraj juz tylko za jedna.......jakos zabawic na dluzej sie nie da tylko chce chodzic.moj biedny kregoslup sie buntuje:) od paru dni tez ciagle mowi TATA i zdaje mi sie,ze swiadomie-bo sie nigdy nie pomylil,wlasnie pojechali na krotka wycieczke rowerowa-mamy specjalny fotelik i kask i maly bardzo to lubi,a tata jeszcze bardziej:)to mam chwile dla siebie.pozdrawiam -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
daria123 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Widze,ze wiekszosc z Was korzysta z pieknej pogody...tak jak my dzisiaj-wybralam sie z Marcelem i kolezanka nad jeziorko blisko nas-po raz pierwszy,bylo super,maly nie dawal sie wyciagnac z wody,chodzil w niej raczkowal,sypal piachem,pluskal i wcale sie jej nie bal-zanurzalam go dosc gleboko a on sie smial.....spedzilismy mily dzien,a potem padl i spal 2,5godziny,zjadl 180ml zupki!!!!czego dawno nie bylo,chyba codziennie bede go zabierac nad wode:)mam pytanko: czy wszystkie dostalyscie juz okres?bo to prawie 10,5mies. od porodu a tu ni widu ni slychu...... zycze fajnego piatkowego wieczoru -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
daria123 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
dzieki tofikowa-fajnie,ze sie zalapalam na jubileuszowa stronke:) -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
daria123 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witajcie-mam urwanie glowy,bo mamy od piatku gosci sztuk 5!!!!!i latam jak kot z pecherzem i tylko gotuje,sprzatam i wymyslam im rozrywki-chyba w koncu przestane byc mila to pojada w cholere........ u nas podcinanie wlosow bylo 4razy,no ale Marcelkowa czupryna nalezy do wybitnych:)mialby wlosy do ramion,gdyby nie nozyczki raczkowanie odbywa sie jak rakieta wszedzie,rosnie mi maly psotnik,ktorego wszedzie pelno,ale jaki slodki:) po trzydniowce i zabkowaniu(mamy juz 6pieknych zabkow)wraca pomalu apetyt,bo przez ponad tydzien krolowal cysio a tak jest fajnie,choc czasem padam na pysk(na pewno kazda z Was to zna) wczoraj mielismy 3rocznice slubu i maz mnie zabral na randke,maly 1raz zostal wieczorem z tesciowa,bylo ok,nawet zasnal bez cysia,czyli mozemy balowac:)tylko ja nie moglam opedzic sie od mysli,co tam z malym sie dzieje:)przezywalam to chyba bardziej niz on -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
daria123 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
wlasnie zauwazylam wysypke,czyli u nas tez trzydniowka, z tmy, ze goraczka spadla juz wczoraj......fajnie,ze chociaz wiadomo,co to za cholera.lece usypiac malego,pa -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
daria123 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
gochasia-u nas tez juz goraczki nie bylo,ale zadnej wysypki nie ma,byla za to rzadka kupa(ale to pewnie od lekow)daje acidolac i jakos dzien minal w miare spokojnie,mam nadzieje,ze noc tez taka bedzie,bo poprzednia byla koszmarna,tzn.pobudka co 1,5godziny-dzieki Bogu suszarka dalej na niego dziala i ciagle w nocy ja wlaczalam.idziemy znow w piatek do lekarza-3razy w tygodniu to nasz nowy rekord,mysle,ze to jednak zeby.zdrowka zycze wszystkim dzieciaczkom,a szcegolnie Szymonkowi. co do zbicia goraczki to na Marcela najszybciej dziala Paracetamol w syropie,wlewam mu na sile,dawalam tez czopki Nurofen ale wolniej dzialaja i jest pisk niemilosierny pzry wkladaniu w pupe,wolimy syrop. -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
daria123 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witajcie-wczoraj przezylam horror,tzn.tak jak pisaalm maly mial goraczke,dalam czopek zasnal,obudzil sie po 2godzinach,dotykam go a on rozpalony jak piec -mierze,a on ma 40,3 temperatury!!!!!!!!!!!! natychmaist pojechalismy do przychodni,tam nie bardzo chciano nas przyjac,bo juz bylo po 18,a tylko do tej pracuja,ale przyjela-gardlo w miare,wezly chlonne troche powiekszone,ale nie na tyle,by miec40stopni,dala wiec skierowane na morfologie i mocz i dzis zrobilismy badania i znow bylismy u lekarza-nic w badaniach zlego nie wyszlo(zadnej infekcji),poza duzym oslabieniem.tak wiec dala leki ,witaminy i mamy znow przyjsc w piatek.mowi,ze pierwszy raz widzi,by dziecko mialo taka temperature przez zeby,nic nie je-tylko cyca i wypil troszke wody,jest biedny marudny i zmarnowany na maksa.mam nadzieje,ze nie wyniknie nic nowego,zadna gorsza choroba,a moze to trzydniowka,tylko tez trzeba czekac.......pozdrawiam i zycze zdrowka. -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
daria123 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
U nas tez nieciekawie-tzn.goraczka byla wnocy,przeszla po nurofenie,a teraz zlapala Marcela znowu,biedny marudzil,wkladal wszystko do buzi,chociaz teraz chwilke sam sie bawi,bo rece mam juz dzis do podlogi......u nas tez zebiska,bo wczoraj wyszla mu prawa jedynka,i juz tuz tuz jest dwojka,czyli razem bedzie sztuk 6.niech juz wyleza i dadza spokoj . ja tez czasem zamrazam zupki(jak mi wyjdzie wiecej),choc najczesciej gotuje na 2dni. w sobote mamy wesele meza siostry i dowiedzialam sie wlasnie,ze bede miala gosci na 3noce-tylko tego mi brakuje,jak maly da czadu w nocy to uciekna,gdzie pieprz rosnie i bedzie spokoj:) -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
daria123 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
tofikowa-jak ja Cie rozumiem......po paru dniach ladnego jedzenia znowu\"zupowy\"horror-moja komorka tego nie przezyla(tzn.zabawiania podczas jedzenia)maly zrzucil ja z krzeselka na plytki i amen.....musze narazie chodzic ze stara cegla ale chociaz dziala:) dzis mamy rosol na obiad to chociaz zje troche,bo to uwielbia,wsysa kluski,ze hej,poza tym jadlby wszystko,tylko nie to co trzeba,tzn.chce to,co my jemy,od razu pokazuje palcem i mowi po swojemu\"dawajcie mi to raz dwa\".poza tym nauczyl sie sam krecic glowa na \"nie\" i wtedy nic mu sie nie wcisnie,a jak nawet to zaraz plucie na odleglosc.szlag mnie normalnie trafia. dobrze,ze jest cycus na zawolanie,ale tak mnie maly potrafi ugryzc,ze szok....tzryma sutka w zebach,ciagnie i parzy tymi czarnymi slepkami z lobuzerska mina prosto w oczy....staam sie albo nie reagowac albo tlumaczyc,ze tak nie wolno,ale narazie bez efektow. fajnie juz Marcel raczkuje,przechodzi swobodnie z pokoju do pokoju,na kocu albo na dywanie jest beeeee,najlepiej na plytkach albo panelach-dlatego zakladam mu cienkie spodenki albo rajstopki na bodziaka,bo szoruje tym tylkiem ciagle po podlodze i zdaje mi sie,ze w samym body jest mu zimno.ale i tak stanie jest nr1-w sekunde i przy wszystkim-dzis mielismy wypadek bo poszlam do lazienki,a on chcial wstac przy lozku,a zlapal zamiast za n ie,to za poduszke i upadl.....biedactwo plakalo z pol godziny,no ale niestety chyba tego sie nie da uniknac. syska-niech ten Twoj maz dzisiaj nie da takiej plamy:) pozdrawiam -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
daria123 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
syska-u nas zaspianie jest ok.20.30-juz maly jest wykapany i wlasnie siedzi mi na kolanach,ale za to budzi sie wczesnie-o6 rano.po drodze tez cycus pare razy,ale czesm nawet nie wiem ile,bo spi z nami i karmie go na spiocha.wspolczuje,bo ja tez jak jestem niewyspana to gryze i kasam,staram sie odespac w dzien,ale wiadomo jak z tym jest........ moze mala spi za dlugo po poludniu,ale z drugiej strony jak sprawic by spAl;a mniej-nie wiem co poradzic,zycze dobrej(czytaj w miare przespanej)nocy -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
daria123 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
tofikowa-wyskakuj z dola:) u nas Marcel doskonali raczkowanie i pomalutku wejdzie wszedzie mam 2dzieci u siebie-bratanice swoja i bratanka m eza na pare wakacyjnych dni,to ciagle kompa okupuja,ajak czasem pobawia sie z malym to ja durna zamiast odpoczac to wymyslilam sobie generalne porzadki,ale juz prawie skonczylam i mam blysk:) co do wakacji to tylko jakis weekend,bo kupilismy drugi samochod i trzeba przycisnac pasa,a zreszta dla mnie to tylko morze sie liczy,a ode mnie to 8godzin samochodem i nie wiem,ajk maly by to zniosl-pojedziemy dopiero za rok.pozdrowka -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
daria123 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Aneteczka-ogladalam sobie wlasnie Twoje zdjecia i bardzo podobaja mi sie przeklute uszka Twojej corci,jak bede miala dziewczynke,to tez moze bedzie miala kolczyki......i w ogole slicznotka(pewnie po mamie) powodzenia w pracy,nie martw sie bedzie ok. a dzis moj maly nauczyl sie przybijac piatke i jak sie przy tym rechocze....bardziej niz m y:)zmykam jeszcze na podworko,bo sliczna pogoda. -
Kolejna ciąża po poronieniu
daria123 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
LATINA-na pewno Ci sie uda,moze nie od razu,ale badz dobrej mysli. powodzenia -
Kolejna ciąża po poronieniu
daria123 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dziewczyny,ja wiem,ze banalnie to zabrzmi,ale trzeba sie modlic i miec nadzieje,jestem pewna,ze Wasze cierpienie zostanie wynagrodzone kochanymi,upragnionymi,wyczekanymi dziecmi.mnie tez to spotkalo w grudniu 2005-w 12tygodniu stacilam dziecko,pol roku czekalismy,potem starania na maksa,co miesiac jedna kreska i placz-ten okres wspomniam jak koszmar.........minelo pol roku i w koncu sie udalo. ciaza minela bez wiekszych probleow,choc przez pewien czas musialam lezec.teraz mam cudnego synka,ktory ma prawie 10miesiecy i wlasnie krzyczy "mama"-obyscie kochane jak najszybciej uslyszaly to z ust swoich dzieci. -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
daria123 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dzis wyszedl 4zabek-lewa gorna dwojka(a prawej jedynki jeszcze brak,chociaz pomalu sie przebija),poza tym mam chrzesniaka meza na weekend-10latka,a moj Marcel jest w niego wpatrzony jak w obraz-przydalby mu sie taki brat-trzeba bylo wczesniej o tym pomyslec:) dziewczyny-skrobnijcie chociaz [po pare slow-nie wierze,ze nie chcecie sie pochwalic postepami swoich dzieciaczkow:)
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 12