Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

daria123

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez daria123

  1. witajcie,sporo mnie tu nie bylo,ale same wiecie jak to jest-synek pochlania moj caly czas,a gdy spi,to zrobie cos w domu i dzien za dniem mija....wczoraj byl chrzest naszego Marcelka-spisal sie na 6-spAL SLODKO CALA MSZE i pol imprezki,ktora byla w domu,a pomogly mi w przygotowaniul mama,siostra i tesciowa,bo moj maly jest bardzo\"cyckowo-raczkowy\" i za wiele z nim sie nie da zrobic-przecudnie wygladal i w ogole jest najkochanszy na swiecie. a dzis bylisy na pierwszej szczepionce-wybralam te 5w1,serce mi sie krajalo jak biedaczek plakal,ale nic nie moglam poradzic,a i wazy juz 5kg-moj maly glodomorek.jest zdrowy tylko ma plesniawki w buzi,dostalam leki,tylko babka w aptece zabralla recepte,a na niej bylo jak to wszystko stosowac:(musze jut ro tam sie udac,niech ja odszukaja i mi powiedza,bo na opakowaniu jest dziwnie napisane. mamy klopot z kupkami,od ponad tygodnia sam nie zrobil,tylko po 3dniach dalam mu czopek i dopiero,ale pediatra powiedziala,ze jesli nie sa twarde to ok,i teraz mam poczekac az sam wydusi,ciekawe ile dni,moze ta herbatka wspomagajaca trawienie cos pomoze ,bo rumianek nic nie daje. powinnam juz wybrac sie sama na kontrole bo w czwartek bedzie 7tygodni od porodu,ale ciekawe kiedy mi to wyjdzie,a poza tym ciagle mi jeszcze troche leci......nosze jeszcze wkladki,wiec poczekam az bedzie czysto. poczytam sobie teraz co u Was kochaniutkie slychac.calusy dla dzieciaczkow
  2. Gratulacje dla mamusiek-czyzbysmy w koncu wszystkie sie rozdwoily? Moj Marcelek spi a ja wygralam wlasnie aukcje z fajnym kombinezonem dla Niego-ogladalm w sklepie to za jakies badziewie trzeba dac min.120zl-pogielo ich chyba,a ja mam sliczny za 20,hihihi strasza ta szybka zima to trzeba sie ubezpieczyc:) zapisalam tez malego na sobote do ortopedy-u mnie tylko prywatnie mozna,bo ci co byli wyjechali za granice,od razu bedzie usg a tak poza tym wczoraj mielismy koncert od 17 do 21-to pewnie przez to,ze wczoraj zjadlam za duzo mlecznych produktow-budyn,serek i duzy jogurt,i przez matki glupote dziecko musialo sie meczyc. Wisniowa,a skad wiesz,ze Twoje malenstwo ma wiotkosc krtani?przy jakim badaniu to wyszlo?bo moj tez ulewa sporo,czasem chlusnie mu az przez nos,ale lapie powietrze i oddycha,ale strachu przy tym tez sie zawsze najem,mowilam lekarce,a ona ,ze to jest normalne-a mnie to wraz martwi.
  3. Widze,ze wiekszosc mamusiek jest zapracowana:)moj synek ma juz prawie 5tygodni,wiec juz nie spi tak duzo jak na poczatku,domaga sie noszenia,przytulania,wiec jestem na zawolanie mojego krolewicza:)noce przesypia calkiem dobrze,bo zasypiamy ok.21-22,budzi sie dopiero ok 2-3 na cycka,a potem jeszcze 2-3razy do rana,a wstajemy ok 8-9,wiec nawet sie wysypiam,a jesli nie to ucinamy sobie drzemke w dzien. Codziennie chodzimy na spacery,ale dzis sobie daruje,bo maly w nocy ciezko oddychal,tak jakby mial zapchany nosek-mam nadzieje,ze to nie katar,aplikuje mu Sterimar i teraz juz chyba ok,ale wole juz dzis nie wychodzic,zwlaszcza,ze nie ma slonca. Ktoras z Was pisala o chrzcinach-u nas bedzie 14pazdziernika,w nastepna niedziele,mamy juz ubranko dla Marcelka,jescze tylko cos dla mamy trzeba nowego:)w koncu chrzest pierworodnego syna jest raz w zyciu. z jedzeniem nie mamy problemow-mleczko jest w optymalnych ilosciach,maly ladnie wcina,ale sporo ulewa,praktycznie po kazdym posilku,pomimo odbicia,czasem az mu chlusnie z buzi-pytalam pediatre i mowila ze to normalne,ale mnie niepokoi. byla u nas polozna,w domu zwazyla malego i pod koniec zeszlego tygodnia wazyl 4300g,przybral 1200od wyjscia ze szpitala,czyli bardzo duzo,bo mowila,ze 150g na tydzien to juz dobrze,a u nas wyszlo ponad 300g-maly ma juz grubiutkie pulchne policzki,zmienia sie bardzo szybko i rosnie z kazdym dniem. pozdrawiam serdecznie WAs i Wasze skarby
  4. Witam,wiekszosc czasu zajmuje mi oczywiscie opieka nad Marcelkiem-maly coraz mniej spi,lubi byc na raczkach albo przy cycku no i niestety pojawily sie problemy z brzuszkiem-dziala na niego tylko suszenie suszarka brzuszka i jednoczesny masaz,a poza tym jej szum dziala na niego wybitnie uspokajajco-skladam hold temu,co wynalazl suszarke:) codziennie chodzimy na spacerki,dzis bylismy na sporych zakupach samochodem,kupilismy tez ubranko do chrztu,i tak mija dzien za dniem...... synek na szczescie ladnie je,daje sie w miare wyspac-karmie go3-4razy w nocy,z piersiami wszystko ok przesle do Peppetti fotki maluszka do bloga pozdrawiam wszystkie mamuski a szczegolnie goraco te w wersji 2w1
  5. Serdeczne gratulacje dla nowych mam!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Ciesze sie Waszym szczesciem,amoje szczescie malutkie zaczyna miec problemy z brzuszkiem,szczegolnie w nocy,wiec chodze teraz jak neptyk,mam nadzieje ze zaraz zasnie to i ja sie troche zdrzemne,bo spalam chyba ze 3godziny:macierzynstwo jest slodkie :)
  6. Wreszcie nadrobilam zaleglosci i serdecznie gratuluje nowym mamom,a tym,ktore czekaja na swoj wielki dzien zycze cierpliowosci,wystawilam Marcelka w wozku na balkon i spi jak susel,, jutro bedzie mial juz 2tygodnie(Jezu jak ten czas leci)i ma byc ladna pogoda wiec wybierzemy sie na pierwszy prawdziwy spacer. Maly robi sie cwany,bo najchetniej to by tylko spal przy cycku,a jak go klade to zaczyna plakac-wie,co dobre:) pozdrawiam goraco
  7. jak bole sa co 5minut to raczej jestTO-powodzenia kochana!!!!!!!!!!!!!i mam odpowiedz na moje pytanie :)
  8. Serdeczne gratulacje dla nowych mam !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! dzidzia-wspolczuje bolu piersi,mnie na szcczescie narazie to ominelo,boli tylko na poczatku karmienia jak m oj glodomorek sie przyssie,a p ozniej juz wcale,Marcelkowi dzis rano odpadl pepuszek-bardzo sie ciesze,bo bedzie mozna go zamoczyc w wannie calego,lamentuje strasznie przy kapieli,ale gdy sie polewa go woda przestaje,wiec jak bedzie zamoczony to oze nie bedzie plakal..........w ogole nie lubi byc rozebrany-najlepiej sie czuje opatulony i lubi ciepelko-tak jak mama:) no i super z niego chlopczyk-pozwala mamie i posprzatac i obiad ugotowac i makijaz zrobic-myslalam,ze dom bedzie wygladal jak po wojnie,a tu codziennie blysk,bo staram sie szybko wszystko zrobic poki maly spi. ciekawe,ktora dzis nastepna?:)
  9. azazella-ja tez mialam termin na dzisiaj,nie ociagaj sie kochana:)moze Twoje malenstwo bedzie punktualne i urodzi sie w wyznaczony dzien?
  10. I jeszcze chcialam sie pochwalic,ze przez tydzien schudlam 2kg-nie wiem jak to sie stalo,ale takie sa fakty:)jeszcze troszke i wskocze w dzinsy.fajnie,ze to dzieje sie samo,bez wysilku i mojego udzialu:)
  11. Kobietki kochane,ciepliwosci!!!!!!!!!!!!!Jak ja sie tego balam,ze bede po terminie i bede sie stresowac,ale na szczescie ta atrakcja mnie ominela i wszystko odbylo sie znienacka,czego i Wam zycze z calego serca. Moj synus jest grzeczniutki,chociaz zaczyna pokazywac swoj charakterek,np lubi zasypiac przy cycku,albo na moich rekach,ale myslalam,ze przy takim maluszku jest wiecej roboty,ale na szcescie mamy pampersy,chusteczki nawilzane itp.na pewno kazda sobie poradzi-gwarantuje. i jeszcze jedno,do dziewczyn,ktore martwia sie brakiem siary-nie przejmujcie sie,ja tez nic nie mialam,a teraz mam mleka pod dostatkiem. pozdrawiam
  12. Konwalia10 mialam zgage przez cala ciaze i sa efekty hihi
  13. zapraszam do obejrzenia zdjec mojego synusia , sa w nowej stopce .
  14. A i pozniej wrzuce zdjecia i zmienie stopke hihihi
  15. Hejka mamuski!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!jestesmy juz z M arcelkiem w domu,maly jest sliczny i w miare grzeczny,pieknie ssie cyca,jestesmy bardzo szczesliwi:)Wlasnie sie najadl i spi jak susel. A teraz po kolei-w czwartek wybieralam sie na wizyte na 11,byl dzien jak codzien, nie bylo zadnych oznak wskazujacych,ze to bedzie dzisiaj-posprzatalam troszke,wykapalam sie,makijaz itd-wsiadam do samochodu,a tu pyk-i cos cieplego polecialao mi po nogach............wrocilam wiec do domu,sprawdzam i dzwonie po meza ,on przyjechal szybko,zrobil mi lewatywe i golonko i ok 12 bylismy w szpitalu. Na izbie przyjec dowiedzielismy sie ze z odchodzacymi wodami nie m ozna juz chodzic,wiec przewiezli m nie na porodowke,tam przebrali w gustowna szpitalna koszulke i polozyli na sli porodowej,zbadali,a tu rozwarcie tylko na 1palec,wiec kaza czekac na skurcze,po ok 1,5godz.zaczely sie skurcze-najpierw co 8,potem co 5minut-ten bol byl dokuczliwy,ale jeszcze dal sie zniesc,najgorsze bylo to,ze nie moglam chodzic i oglam tylko przekrecac sie z boku na bok,albo chwilke posiedziec,gdyby mogla chodzic to by byly bajki,jednak stwierdzilam,ze sprawie trzeba pomoc,bo inaczej moge sie tak meczyc do rana,wiec napislam smsa do meza,on \"posmarowal \"lekarzowi i zaraz dal mi oksytocne-po niej bole staly sie o wiele silniejsze,czestsze i dluzsze,ale przyniosly efekt,bo po ok.2godz.rozwarcie bylo juz zn 7cm-ta faza byla dla nie najgorsza,bo bol byl wielki,ale jeszcze nie m ozna bylo przec.,juz mnie tak bolalo,ze poprosila o zastrzyk przeciwbolwy,chociaz i tak ulgi mi nie przyniosl. faza parta porodu trwala u mnie 15minut-3parcia w 3skurczach i maly byl na swiecie!!!!!!!Maz bardzo mi pomogl,ocieral mi twarz,zwilzal usta,rozmawial,przypominla o oddychaniu ,a najwazniejsze,ze po prostu byl.A i jeszcze ciecie krocza-ono samo nie nic nie bolalo,bo jest robione podczas skurczu,ale widzialam,jak mnie chlasnal az krew na nich prysnela i sie przestraszylam,potem trzeba otroznie sie poruszac,ale da sie to przezyc. chwila,kiedy wypelza z Ciebie taki malutki czlowieczek jest cudowna i dla niej warto pocierpiec. tak wiec dziewczyny,ktore macie to przed soba-bedzie dobrze!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Gratuluje rowniez wszystkim nowym mamusiom i dzieki Wam za wsparcie i dobre slowo. lece wziac prysznic,bo moj Kudlatek spi(tak go nazwaly pielegniarki),musze zmyc z siebie ten szpital.
  16. Dziewczyny chyba odchodza m i wody-wybieralam sie na wizyte,a tu nagle cos cieplego polecialo i po nogach,ale skurcze mam malutkie,zadzwonilam do meza,zaraz bedzie i chyba jedziemy do szpitala.
  17. Wisniowa-najserdeczniejsze gratulacje dla naszej pierwszej mamusi coreczki!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
  18. Witam,wszystkie bidulki ,ktore nie moga spac serdecznie wam wspolczuje,bo mialam tak pare razy i wiem jak to czlowiek potem chodzi jak neptyk caly dzien,a ja pobilam dzisiaj swoj rekord-10godzin spalam i nawet nie pamietam ile razy chodzilam na siku-2czy 3.ale to pewnie wynik zmeczenia,bo konczymy remont i niby nic nie robilam ale latalam caly dzien to tu to tam.Wasza bezsennosc to pewnie wynik tej pelni,a rezultat mial byc przeciez inny!!!:) ja tez taka placzka ostatnio jestem,ze szok-lzy mam caly czas w podoredziu,i od razu o byle pierdole fontanna. jutro mam ktg i wizyte i mam nadzieje,ze cos sie ruszylo przez tydzien,ale ja oprocz pobolewania jak na okres kilka nrazy dziennie nie mam zadnych objawow,a no i brzuch mi sie obnizyl-w koncu nie mam zgagi!!!!
  19. A tu mnie wezmie w nocy na rodzenie :)jakos tak mnie boli podbrzusze....
  20. Cos mi sie zdaje ,ze z ta pelnia to sciema........
  21. A propoos jazdy samochodem to wczoraj wybieralam sie do szkoly,czyli swojej pracy podbic legitke ubezpieczeniowa-patrze a to maz mi sie pakuje na miejsce kierowcy-pytam go o co chodzi,i ze ja tam moge troche zabawic,bo beda kolezanki,bo akurat byla rada pedagogiczna,a on ,ze spokojnie poczeka i nie bedzie marudzil,bo jakas tam babka w 8miesiacu podczas jazdy dostala skurczy i potracila pieszego-tak wiec od wczoraj mam swojego drivera:)
  22. witam,zaczynam dzis 39tydzien,a oznak rychlego porodu brak-oprocz syndromu wicia gniazda,tzn,wszystko juz pokupione,poprane,poukladane,milam wysprzatany dom,ale jeszcze wymyslilam malowanie 1pokoju i znowu mam wszedzie burdel:)maz wzial wolne i maluje,ale to dobrze,bo bede miala co znowu sprzatac:) czuje sie dobrze i poza swedzeniem nic mi nie dokucza,energicznoscia nadrabiam chyba cala ciaze,mam nadzieje,ze to przyniesie efekty,bo juz tak bym chciala miec maluszka po tej stronie brzucha........lece na sniadanko,pa.
  23. To tylko ja-ja tez mialam i mam dalej uporczywe swedzenie-nie czekalam na wizyte tylko sama zrobilam proby watrobowe i transaminazy-wynikow poszukalam w necie i bylo ok-kosztowaly 16zl i daly mi komfort psychiczny,za jakis czas ginka kazala mi je powtorzyc,dalej jest dobrze,ale dalej swedzi:)ale chociaz wiem ze to ni ejest ta cholestaza,smaruje sie pare razy dziennie oliwka lub balsamem,ale to pomaga na krotko,ginka mowila,ze tak moze byc od nadmiaru estrogenow i czegos tam jeszcze,ale najwazniejsze,ze to n ie jest grozne dla dziecka.tak wiec glowa do gory!!!!
  24. ksemma-ja tez sie smialam w aptece jak glupia a sprzedajaca razem ze mna........nie martw sie-wszystko sie zmiesci:)a chce sie do wc dosc szybko,po ok 10-15minutach u mnie to bylo.
×