jestem w 11 tyg.ciąży w 5 tyg.przez sześć dni brałał mezintag na odchudzanie nie wiedząc o dzidziusiu.dodan że robiłam test ale nie potwierdził on ciąży.lek kupiłam u homeopaty.jak dowiedziałam się o dzidzi to zaczęłam szukać informacji na temat leku i to co znalazłam do tej pory nie daje mi spać.byłam już u 3 różnych lekarzy i każdy mówił że nic się w tej chwili nie dzieje i dzidziuś jest ok ale jak im mówie o mezintagu to nawet nie chcą ulotki przeczytać.błagam o pomoc.jeśli coś będzie nie tak to nie wiem co mój mąż zrobi z tym lekarzem.okazało się że lek jest zabroniony do sprzedaży a lekarz ZAPOMNIAŁ mnie o tym poinformowac.może należało to zgłosić odpowiednim władzom?tylko co to da?
