Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

szczęśliwa mama

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. szczęśliwa mama

    MAJ 2008- kontynuacja

    to byłam ja post wyżej :D
  2. szczęśliwa mama

    MAJ 2008- kontynuacja

    magmal ja bym wstrzymała się, mój też strasznie kaszlał, i był osłuchowo czysty, gardło ładne, robiłam tylko inhalacje i przeszło
  3. szczęśliwa mama

    STYCZEŃ 2006

    hejka :D pozdrawiam zimowo i wpadajcie częściej kobietki :D
  4. szczęśliwa mama

    MAJ 2008- kontynuacja

    "szczęśliwa no właśni pisałam że nie mam charakteru do pracy z dziećmi bo by wszyscy się mnie bali a może to i plus ale nie powiesz że tyle wolnego to dobra rekompensata no i w sumie te 19 h tygodniowo" stelka tak to chyba było ze 20 lat temu, bo teraz to ja jakoś nie mam czasu wolnego :(. oprócz swoich godzin robię 3 bezpłatnie, a żeby je zrobić to muszę np we wtorek poczekać na dzieci godzinę i tym sposobem zamiast skończyć pracę o 13 to kończę o 16. Moje wieczory to przygotowywanie się do lekcji, sprawdzanie prac. I uwierz mi w dzisiejszych czasach te wolne ratuje nas przed zwariowaniem. Czasami marzę, o tym by pracować na przykład w biurze, kończę pracę do 15 i już do 7 rano następnego dnia mnie nic nie interesuje :P
  5. szczęśliwa mama

    MAJ 2008- kontynuacja

    stelka zapraszam na tydzień do szkoły :P dzięki wolnemu niektórzy uczniowie żyją ;)
  6. szczęśliwa mama

    STYCZEŃ 2006

    marla ja jestem też załamana, byłam na tym szkoleniu i jestem pełna obaw :(, niedługo będzie tak, że my będziemy nocować a dzieci będą do rodziców szły tylko na weekendy :(. Załamka dosłownie. Najgorsze, że ja nie widzę siebie w innym zawodzie. nie podoba mi się też, to, że moja mała ma iść jako sześciolatek do szkoły :( z chęcią bym ją jeszcze zostawiła w przedszkolu. Chyba jej załatwię zaświadczenie z ppp i będą dla niej tworzyć za rok PDW albo IPET ;) dzięki za życzonka :D
  7. szczęśliwa mama

    STYCZEŃ 2006

    to tylko ja zaśmiecam :D
  8. szczęśliwa mama

    STYCZEŃ 2006

    i jeszcze raz jeszcze :D
  9. szczęśliwa mama

    STYCZEŃ 2006

    ja też chcę wakacji :) już mam zamowione wczasy nad morzem :) a my dzisiaj świętujemy 5 latek Magdusi :) marla moje też wiecznie chore, mam dość już czasami .....
  10. szczęśliwa mama

    MAJ 2008- kontynuacja

    witam w nowym roku :) wszystkiego najlepszego, niech w tym roku będą tylko same dobre chwile. dziewczyny jestem przerażona tym co piszecie :(, to smutne, że tak może być okrutne życie.
  11. szczęśliwa mama

    MAJ 2008- kontynuacja

    Jest taki czas, co łzy w uśmiech zamienia. Jest taka moc, co smutek w radość przemienia. Jest taka siła, co spełnia nasze marzenia. ......... .......... ...** ... **'. .... ** ..... ** .....*#*#* ' ....** ' ...**' ..* *' '* *' ********** To właśnie Magia Nadchodzących Świąt Bożego Narodzenia. Radosnych Świąt oraz szczęścia i pomyślności w każdym dniu nadchodzącego Nowego Roku 2011 życzy Beata z rodzinką
  12. szczęśliwa mama

    STYCZEŃ 2006

    ----------( ---------) \ --------/ , ( --------\ ) / ---- .--Y--. ----|-----| ----|::....| ----|::::..| ----|:: ). ,( ----|:.( : ) ----. . .._ ----.__.- . -.__. --;;;----( : );;; ;;;-----)_.; ;._(----;;;; -;;----;---;;;------;;---;----;;; ---;;;----;;;----;--;;;----;---;;; ----;;;;-;;;-----;----;;-;;;;;;;;; -----;;;-;;;;----;-----;;------;; -------;--;;;;;---;--;;;; --------------;;;----;; ----------------;;;;--;; ------------------;;;;;; -------------------; Niechaj magiczna noc Wigilijnego Wieczoru, Przyniesie spokój i radość. Niech każda chwila Świąt Bożego Narodzenia, Żyje własnym pięknem. Życzę Najpiękniejszych Świąt Bożego Narodzenia i niech spełniają się wszystkie marzenia.
  13. szczęśliwa mama

    MAJ 2008- kontynuacja

    witam :D my pieluchy pożegnaliśmy w czerwcu, czasami zdarzają się wpadki, ale to bardzo, bardzo rzadko. Teraz Maciek zaczyna sikać na stojąco i śmiesznie to wygląda. Jednak pod względem sikania wolę dziewczynki hi hi :P, te chłopaki z sikaniem to masakra ;) a z mową to tak jak w kawale, przy obiedzie siedzi rodzinka X, wśród nich Jasio, który nigdy nic nie powiedział, wszyscy twierdzili, że on nie mówi, nagle odzywa się Jaś a gdzie kompot??? wszyscy w szoku bo Jasiu przemówił, mama z radości skacze do synka i mówi, synku, synku ty mówisz! na to Jaś: nie mówiłem bo zawsze kompot był :P hi hi mam nadzieję, że nie spaliłam kawału :) a wyjściem jest tak, że ja bez wahania wychodzę. Maćkowi na razie mówię, że idę do pracy i jest ok, czasami ryczy ale to jak nie ma humoru.
  14. szczęśliwa mama

    STYCZEŃ 2006

    witam :D moja mała pójdzie do szkoły, gdzie są tylko klasy 1 - 3. Jest to budynek po przedszkolu, więc trochę z tym fajnie. ale ten czas mija, dopiero nasze dzieci rodziły się, zaczynały chodzić, pierwsze ząbki, a tu już temat szkoły zaczynamy :D
×