Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

szczęśliwa mama

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez szczęśliwa mama

  1. szczęśliwa mama

    STYCZEŃ 2006

    Suzinko dasz radę !!!!!!!!!!!!!!!! Choć rozumiem Twój smutek, bo ja Magdusię zostawiałam pod opieką różnych ludzi, kiedy musiałam iść do szpitala. i tak bujałam się od marca do kwietnia :( już niedługo będzie po wszystkim, przytulam i czekam z niecierpliwością na zdjęcia maluszka :) chyba na nk podam Ci swój nr komórki byś mi napisała ze szpitala co i jak, oczywiście jak tylko masz ochotę ;)
  2. szczęśliwa mama

    MAJ 2008- kontynuacja

    Żurkowa nie wiem, co Ci poradzić, mój mimo wielu chorób i ciągłych praktycznie w nocy śpi pięknie, bardzo rzadko się budzi. śpi w swoim łóżeczku i tylko czasami w niektóre noce podaję mu smoczek i śpi dalej. a nasz dzisiaj upodobał samodzielne chodzenie, bardzo często puszczał się i robił 3-4 kroczki :) córeczka miała rok i tydzień jak poszła, ciekawa jestem kiedy on pójdzie już tak całkowicie. Mowa u nas uboga, oj uboga. najlepiej mu wychodzi da ;)
  3. szczęśliwa mama

    STYCZEŃ 2006

    Suzinko całym sercem jestem z Tobą ja rok temu o tej porze już wiedziałam, że pojutrze będzie cięcie .... to był mój najdłuższy weekend ...
  4. szczęśliwa mama

    STYCZEŃ 2006

    Suzinko dasz radę, jeszcze troszeczkę
  5. szczęśliwa mama

    STYCZEŃ 2006

    Suzinko sprężaj się hi hi, moja koleżanka w UK dzisiaj o 7 rano urodziła córeczkę, a po 15 już była w domu :) i przyjmowała gości ;)
  6. szczęśliwa mama

    STYCZEŃ 2006

    witam, ależ mi smutno się zrobiło, jak poczytałam o Waszych problemach :(, nawet nie wiem co poradzić, jedynie mogę słuchać. zabrakło mi słów, bo co ja mogę napisać, że mam to i to, że robi to i to............ przecież to nie o to chodzi ..... ale jedno mogę napisać, trzymam za Was kciuki i oby te zakręty szybko znikły, a za nimi już była tylko jasna, prosta droga.
  7. szczęśliwa mama

    STYCZEŃ 2006

    marla Suzinko doczekasz się zobaczysz ;)
  8. szczęśliwa mama

    MAJ 2008- kontynuacja

    witam :) ja tam wolę smoczka niż kciuka ;). od smoczka mi łatwiej odzywczaić niż od kciuka. No my jeszcze troszkę mamy smoczka i zaczniemy akcję \"żegnaj smoku\" :) jejku nie mogę uwierzyć, że w przyszły wtorek mój synek będzie miał roczek :) chyba czas znaleźć tabelkę, albo zróbmy nową by wiedzieć kiedy składać naszym dzieciaczkom życzenia roczkowe :)
  9. szczęśliwa mama

    STYCZEŃ 2006

    Suzinko wyobrażam sobie co czujesz bo ja rok temu też już miałam dość :( może zacznij masować sutki, podobno to też pomaga bo produkuje oksytocynę hmmm
  10. szczęśliwa mama

    MAJ 2008- kontynuacja

    karola ja też nie wiem kiedy mojego to dopadło i skąd to się wzięło, mały na to chorował jak miał 5 miesiący, całe dłonie miał sine :( zizusia zdrówka dla maleństwa.
  11. ◊............,-.,-. (`*•.¸ (`*•.¸ ¸.•*´) ¸.•*´) W E S O Ł E G O A L L E L U J A (`*•.¸ (`*•.¸ ¸.•*´) ¸.•*´) ◊............(..(..( ◊.............\..)..)._..-.._ ◊............__)/.,','.......`. ◊..........,".....`......,--...`. ◊........,"...@.........'....`...\ ◊.......(Y.............(...........;''. ◊........`--.____,.....\..........,..; ◊........((_.,----'.,---'......_,'_,' ◊............(((_,-.(((______,-' Z okazji świąt Wielkanocnych życzymy radości, której moc przysłoni troski codzienności, miłej atmosfery oraz mokrego dyngusa >>>>>>,
  12. szczęśliwa mama

    MAJ 2008- kontynuacja

    ◊............,-.,-. (`*•.¸ (`*•.¸ ¸.•*´) ¸.•*´) W E S O Ł E G O A L L E L U J A (`*•.¸ (`*•.¸ ¸.•*´) ¸.•*´) ◊............(..(..( ◊.............\\..)..)._..-.._ ◊............__)/.,\',\'.......`. ◊..........,\".....`......,--...`. ◊........,\"...@.........\'....`...\\ ◊.......(Y.............(...........;\'\'. ◊........`--.____,.....\\..........,..; ◊........((_.,----\'.,---\'......_,\'_,\' ◊............(((_,-.(((______,-\' Z okazji świąt Wielkanocnych życzymy radości, której moc przysłoni troski codzienności, miłej atmosfery oraz mokrego dyngusa >>>>>>,
  13. szczęśliwa mama

    STYCZEŃ 2006

    ◊............,-.,-. (`*•.¸ (`*•.¸ ¸.•*´) ¸.•*´) W E S O Ł E G O A L L E L U J A (`*•.¸ (`*•.¸ ¸.•*´) ¸.•*´) ◊............(..(..( ◊.............\\..)..)._..-.._ ◊............__)/.,\',\'.......`. ◊..........,\".....`......,--...`. ◊........,\"...@.........\'....`...\\ ◊.......(Y.............(...........;\'\'. ◊........`--.____,.....\\..........,..; ◊........((_.,----\'.,---\'......_,\'_,\' ◊............(((_,-.(((______,-\' Z okazji świąt Wielkanocnych życzymy radości, której moc przysłoni troski codzienności, miłej atmosfery oraz mokrego dyngusa >>>>>>,
  14. szczęśliwa mama

    MAJ 2008- kontynuacja

    witam ;) mój mały na razie nie śpi sam w pokoju, dopiero jak zabiorę smoczka i oduczę go, czyli w lipcu to wówczas będę próbowała nauczyć spać dzieci w ich pokoju. na razie tego nie robię bo nie chce mi się biegać z drugiego pokoju i szukać smoczka. ochraniacz mam, ale tylko od strony głowy, choć mały jak śpi to lata po całym łóżeczku :) wcina wszystko co tylko dostanie do jedzenia, teraz już coraz częściej mu gotuję. na drugie śniadanie często dostaje jogurt naturalny plus banan, ostatnio jadł banana z kefirem, daję mu też od czasu do czasu jakiś serek, czy jogurt owocowy. mały zaczyna już powoli sam chodzić, coraz częściej robi jeden, dwa kroczki samodzielnie :) w domu chodzi w skarpetach tych stel....... a na dworze w butkach. rozrabia na całego :)
  15. szczęśliwa mama

    MAJ 2008- kontynuacja

    witam ;) mój mały na razie nie śpi sam w pokoju, dopiero jak zabiorę smoczka i oduczę go, czyli w lipcu to wówczas będę próbowała nauczyć spać dzieci w ich pokoju. na razie tego nie robię bo nie chce mi się biegać z drugiego pokoju i szukać smoczka. ochraniacz mam, ale tylko od strony głowy, choć mały jak śpi to lata po całym łóżeczku :) wcina wszystko co tylko dostanie do jedzenia, teraz już coraz częściej mu gotuję. na drugie śniadanie często dostaje jogurt naturalny plus banan, ostatnio jadł banana z kefirem, daję mu też od czasu do czasu jakiś serek, czy jogurt owocowy. mały zaczyna już powoli sam chodzić, coraz częściej robi jeden, dwa kroczki samodzielnie :) w domu chodzi w skarpetach tych stel....... a na dworze w butkach. rozrabia na całego :)
  16. szczęśliwa mama

    STYCZEŃ 2006

    Suzinko a nie może Ci on wypisać dłuższego zwolnienie niż do 21 kwietnia????? ale skoro pójdziesz do szpitala to moim zdaniem w tym momencie jesteś na zwolnieniu szpitalnym. jejku 21 kwietnia to mój Maciuś ma pierwsze urodzinki :)
  17. szczęśliwa mama

    STYCZEŃ 2006

    Suzinko ja nie powiem Ci co i jak bo ja przed oba porodami leżałam w szpitalu, więc miałam zwolnienia szpitalne. Ale jeśli jesteś na zwolnieniu ciągłym i Twój lekarz będzie w porządku to może Ci wypisać zwolnienie na przykład do 30 kwietnia i wówczas jakbyś urodziła to będzie to zwolnienie anulowane od dnia urodzenia.
  18. szczęśliwa mama

    STYCZEŃ 2006

    Suzinko wiem, wiem, a może jakieś tabletki do ssania, ja przed samym porodem byłam trochę przeziębiona to ssałam tymianek plus podbiał, trochę mi pomógł
  19. szczęśliwa mama

    STYCZEŃ 2006

    witam milutko :) Suzinko oj nie znam, no ale przecież chcesz już rodzić ;) a my 16 kwietnia mamy komisję o niepełnosprawność dla Macieja, ciekawa jestem, czy dostaniemy ten dodatek pielęgnacyjny hmmm u nas powoli przygotowania do roczku, już gości pospraszałam ;) teraz tylko na menu się zastanawić, chcę zrobić taki ala szwedzki stół. no i najważniejsze, że remont już zakończony, teraz tylko sprzątać, sprzątać i sprzątać :( poza tym korzystamy codziennie z podwóreczka, Magdusia teraz taka grzeczna na dworze, że w szoku jestem. Maciek próbuje chodzić, dzisiaj chyba mu kupię smycz, bo w domu go nie prowadzam, ale na podwórku to już za bardzo nie chce siedzieć w wózku ;)
  20. szczęśliwa mama

    MAJ 2008- kontynuacja

    cyna hi hi czyli poprostu dajesz smoczek ;) Haris ja małą oduczyłam smoka jak miała rok i 3 miesiące, tu wyjdzie mi trochę wcześniej, no ale ja planuję go oddać do żłobka i chcę by już był bez smoczka. Wiem, po córeczce, że trochę czasu potrzebowała by o nim zapomnieć. A poza tym nie chcę małego we wrześniu stresować tym, że idę do pracy i zabraniem smoczka. Więc my przygodę ze smoczkiem kończymy 30 czerwca hi hi zobaczymy jak to nam wyjdzie. Teraz mały ma smoka kiedy w sumie chce, choć staram mu się ograniczać bo wówczas więcej gada :)
  21. szczęśliwa mama

    MAJ 2008- kontynuacja

    Haris ja myślę, że on popłakuje bo smoczka nie umie znaleźć. Ja tak miałam z małą, później jak już przestaliśmy dawać smoka to spała całe noce. Maciek też teraz czasami wybudza się z płaczem bo nie umie znaleźć smoka, ja często czekam, co będzie dalej, bo czasami mimo, że nie znajdzie smoka to zasypia sam. ja z małą kładę się i ona zasypia. tak robiłam od 3 miesiąca jej życia bo ona spała ze mną. teraz śpi z tatusiem, przy zasypianiu często zasypia już sama. natomiast małego kładę do łóżeczka, trochę przy nim postoję i on zasypia. ze 3 razy może zasnął sam. ale to usypianie jego to góra 10 min. mały jest o tyle fajny, że śpi całe noce w łóżeczku, rzadko go biorę do siebie. no i smoczka mamy tylko do 30 czerwca, później już oduczam.
  22. szczęśliwa mama

    STYCZEŃ 2006

    Suzinko, ale super!!!!!!!!! jejku to już niedługo i będzie następny maluszek. Kwietniowy jak mój ;) a jak tam Mati ? czeka na braciszka ?
  23. szczęśliwa mama

    MAJ 2008- kontynuacja

    stelka jak masz buta sznurowanego i go na wkładasz to zawiązując sznurówki ściągasz je i dopiero wiążesz. jak jest niskie podbicie to sznurówki idealnie ściągniesz i buta zawiązujesz, natomiast przy wysokim podbiciu tych sznurówek nie ściągniesz mocno i wówczas sznurówki muszą być dłuższe by zawiązać. hmmm no nie wiem czy mi się udało to zobrazować.
  24. szczęśliwa mama

    MAJ 2008- kontynuacja

    Karola przyjmij ode mnie też wyrazy współczucia, dla Twojego dziadziusia , niech odpoczywa w pokoju. Karoluś on poszedł po obiecaną nagrodę i już ją odebrał. Na pewno był szczęśliwy do końca bo miał Was przy sobie.
  25. szczęśliwa mama

    STYCZEŃ 2006

    zapka u nas też już są wojny ;) magda jest bardziej ugodowa, ale Maciej to już nie, taki z niego uparciuch, wymuszacz, że hej. my też trochę podchorowani, Magda ma niby zapalenie ucha bo już sama nie wiem, czy ma, wczoraj aż na pogotowiu wylądowaliśmy bo tak narzekała i płakała, a dziś nówka, więc już sama nie wiem co i jak. No nic w czwartek jesteśmy u laryngologa to zobaczymy hmmm poza tym jest fajnie, Maciek coraz bardziej lepiej porusza się na nogach, ale chyba przed roczkiem nie pójdzie. Roczek mamy za 3 tygodnie, ale też czas leci, a dopiero byłam w ciąży :) a tu zaraz Suzinko będzie rodzić :) ciekawa jestem jak tam syjka, ona przecież urodziła w styczniu ....
×