Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

szczęśliwa mama

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez szczęśliwa mama

  1. szczęśliwa mama

    STYCZEŃ 2006

    a my znów w szpitalu , mały ma zapalenie oskrzeli :) oj coś czuję, że skończy się na jakiś wziewach stałych :( najgorsze, że mała chodzi do żłobka a ja nie chcę jej stamtąd zabrać bo ona uwielbia tam chodzić. będę chyba miała dylemat co zrobić, wszyscy mi mówią by ją zabrać ALE JA NIE CHCĘ :(
  2. szczęśliwa mama

    MAJ 2008- kontynuacja

    a my znów w szpitalu , mały ma zapalenie oskrzeli :) oj coś czuję, że skończy się na jakiś wziewach stałych :( najgorsze, że mała chodzi do żłobka a ja nie chcę jej stamtąd zabrać bo ona uwielbia tam chodzić. będę chyba miała dylemat co zrobić, wszyscy mi mówią by ją zabrać ALE JA NIE CHCĘ :(
  3. szczęśliwa mama

    STYCZEŃ 2006

    ha ha ha skopiowałam wpis z majówek i pytanie do karoli jest niepotrzebne hi hi hi
  4. szczęśliwa mama

    STYCZEŃ 2006

    a mój synek ma znów zapalenie oskrzeli. to początek zapalenia, więc mam nadzieję, że obędzie się bez szpitala. karola mam pytanko, chcę kupić dzieciom nebulizator, jak myślisz warto ? brakuje mi już sił, córka wczoraj skończyła antybiotyk :(
  5. szczęśliwa mama

    MAJ 2008- kontynuacja

    a mój synek ma znów zapalenie oskrzeli. to początek zapalenia, więc mam nadzieję, że obędzie się bez szpitala. karola mam pytanko, chcę kupić dzieciom nebulizator, jak myślisz warto ? brakuje mi już sił, córka wczoraj skończyła antybiotyk :(
  6. szczęśliwa mama

    STYCZEŃ 2006

    andziar to aż smoczek, moja koleżanka nie wie jak podejść by córce go zabrać, mała w lipcu skończyła 2 latka. ja tam jej powiedziałam, że mój Maciej ma czas na smoczek do 1 lipca 2009, później mu zabieram i koniec ery smoczkowej:) i co by nie było tak, że Maciek pozbędzie się smoczka a jej córeczka nadal będzie go miała ;) no no no 14 X fajna data na rocznicę hi hi hi już Ci współczuję jutro całego dnia w pracy.... i to bardzo.... zapka super zdjęcia!!!!!!!! jejku ta Twoja Zuzka to już pannica :)
  7. szczęśliwa mama

    STYCZEŃ 2006

    Lidus wszystkiego najlepszego!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! i może skusicie się na jeszcze jednego bobaska ;)
  8. szczęśliwa mama

    MAJ 2008- kontynuacja

    hi hi hi kk Ty to masz pomysły :) oj bym chciała tego Luśka wyściskać :) a u nas dziś szok, mały poszedł spać ok. 20, ja wróciłam z imprezki ok. 24, zanim poszłam spać była 1, a że mały trochę się kręcił to wzięłam go do siebie i uwaga..... spaliśmy do 7.30 :) mały nawet nie jadł w nocy nic a nic. miłego dnia mamuśki :)
  9. szczęśliwa mama

    MAJ 2008- kontynuacja

    karola masz rację, jak durszlak :(, mojemu ostatnio mieli pobrać krew na powtórzenie badań to widziałam, jak kłuli, główkę chyba w 5 miejsach, rączki w każdym łokciu i jeszcze ruszali tą igłą by coś leciało :( straszne to było . najsmutniejsze w tym wszystkim to, że zawołali kobietę, która za pierwszym razem znalazła i pobrali. przecież mogli od razu po pierwszej nieudanej próbie zawołać.
  10. szczęśliwa mama

    STYCZEŃ 2006

    rodzeństwo /chyba jeszcze się kochają ;)/ http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/2d57280f56028be0.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/21b7e0d55765e287.html Maciejka :) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/387247b4c9a13c1e.html
  11. szczęśliwa mama

    STYCZEŃ 2006

    witam, jak ja lubię jak piszecie :) Suzinko super!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!, że z dzidzią wszystko ok, ja pamiętam przy Maćku po raz pierwszy widziałam takie usg, widziałam jak macha nogami, rękoma, cudny widok :). Zdrówka dla Matiego, taki urok przedszkoli, u nas ciut lepiej, mała kończy antybiotyk, ale teraz zaczęła brzydko kaszleć, ale myślę, że tak chyba musi być. W poniedziałek pójdziemy do kontroli. Lidus a to ci agentka z Oliwci ha ha ha ha, nasza ostatnio ma manię, że leci po batony marsy lub snickersy i bierze zawsze 3, dla siebie, dla mnie i dla taty :), a my potem po cichu odkładamy hi hi hi. no właśnie zapomniałam o Perełce już tak dawno nie pisała, a opisy też mnie martwią jej :( Perełko odezwij się kochana.
  12. szczęśliwa mama

    MAJ 2008- kontynuacja

    szkoda, że Wasze dzieciaczki tak śpią, ja nie mogę narzekać na swojego bo jak zaśnie około 20 to śpi do 5, później mleczko i spanko do 7. często budzi się około 2-3 ale wówczas dostaje smoka trochę się pokręci i dalej śpi. nie mogę na niego narzekać. a od wtorku przekręca się super na brzuszek, już teraz rzadko leży na pleckach, a dziś nawet "bawił" się na dywanie ze swoją siostrzyczką.
  13. szczęśliwa mama

    STYCZEŃ 2006

    no widzisz :) u mnie mała jeszcze rozrabia a mały jest usilnie usypiany przez tatusia ;) fajnie, że Mati chodzi do przedszkola. Suzinko a jak tam u Ciebie? syjka Ty też napisz jak się czujesz? nikolet też napisz co i jak z synkiem ? gosbej zajrzyj i pisz... lidus pisz, pisz co tam u Oliwki zaraz chyba pozostałe mamy zacznę wołać :)
  14. szczęśliwa mama

    STYCZEŃ 2006

    andziar gratki dla Michasia za smoka :) zapka może niedługo zacznie się przekręcać :), mój już teraz nie uleży na plecach zaraz myk i na brzuszku:)
  15. szczęśliwa mama

    STYCZEŃ 2006

    ale mam piękny widok, mały leży na brzuszku na dywanie, przy nim Magda i ładnie się bawią mała daje małemu zabawki mówiąc \"proszę\". hi hi hi fajnie czasami jest jak mały jej coś zabiera ;)
  16. szczęśliwa mama

    MAJ 2008- kontynuacja

    stelka jak moja mała piła to mleko to było 50% zniżki, tylko, że mała miała zlecone to mleko od pediatry i miałam stałą receptę. nie musiałam za każdym razem chodzić do pediatry.
  17. szczęśliwa mama

    MAJ 2008- kontynuacja

    a mój synek dziś oficjalnie przekręcił się z plecków na brzuszek, jejku jaki to piękny widok, już nie pamiętam jak to było u córeczki. moja córeczka nadal chora, temperatura ją męczy :( dostała antybiotyk /klabax/, beznadziejny w smaku :(, ale mam nadzieję, że postawi ją na nogi.
  18. szczęśliwa mama

    STYCZEŃ 2006

    a u mnie teraz córeczka chora :( ma temp. 39 st, kaszle brzydko i ciągle się budzi, więc nocka z głowy :(. martwię tylko o synka bo przecież dopiero co w środę zakończyliśmy szpital :(, kurde niech te choroby się skończą..... mam ich dość
  19. szczęśliwa mama

    MAJ 2008- kontynuacja

    karola ja zlikwidowałam jedno mleczko w południe, bo czasami wychodziło, że jadł co 2-2,5 godziny, staram się mu teraz wydłużać czas do 3,5-4 godzin. także je 3 razy po 180 ml mleka, zupkę 125g, deser 125 g, do tego sok lub herbatka. jeszcze chyba sok mu ograniczę i będę dawać co drugi dzień. on podobno tak zareagował na jakiś wirus :( w tym samym czasie mała wróciła ze żłobka i wymiotowała, później okazało się, że ma gardło czerwone i była 5 dni na antybiotyku. a ja swojemu nie odciągam bo pierwsze nikt mi o tym nie powiedział, a po drugie nawet nie wiem jak to robić ...
  20. szczęśliwa mama

    MAJ 2008- kontynuacja

    karola za te serce do zwierzaków :)
  21. szczęśliwa mama

    MAJ 2008- kontynuacja

    karola ja swojemu już dietkę wprowadziłam od dzisiaj hi hi hi mam do ciebie pytanie, w poprzednim tyg wylądowałam z małym w szpitalu :( bo okazało się, że ma skazę krwotoczną :(, czy to coś poważnego? teraz już jest dobrze, ale martwię się, że teraz przy jakiej kolwiek infekcji może to wracać :(
  22. szczęśliwa mama

    MAJ 2008- kontynuacja

    Żurkowa potrzebna jest biała szatka, świeca bo podczas obrzędu chrztu, u nas czasami ksiądz sam nakłada białą szatkę (kładzie na dziecko) lub każe położyć chrzestnej, natomiast świecę odpala chrzestny od paschału.
  23. szczęśliwa mama

    STYCZEŃ 2006

    no udało się przebrnąć na następną stronkę hi hi hi dzięki syjce, na tamtej byliśmy prawie miesiąc ;) dziewczynki chyba się Wam już nie chce tu pisać a szkoda, szkoda. ale co tam ja jestem na posterunku, ile tylko będę miała sił to utrzymam ten topik :)
  24. szczęśliwa mama

    MAJ 2008- kontynuacja

    Joanna nasz dzień wyglądał identycznie z karmieniem :) ale od dzisiaj nie podaję małemu jednej porcji mleka tego w środku dnia, bo będąc teraz w szpitalu lekarz stwierdził, że trochę by mógł mniej ważyć ;), kazała w sumie dawać 2 razy zupkę, ale myślę, że nie ma sensu bo czasami karmienie wychodziło mi co 2-2,5 godziny.
  25. szczęśliwa mama

    STYCZEŃ 2006

    syjka a już wiesz co będzie? synek, czy córeczka? pozdrawiam Was milutko :)
×