szczęśliwa mama

marla a ja dzisiaj znów idę do lekarza:O z małą, coś jej nie przechodzi po tych lekach, chyba trzeba włączyć antybiotyk, doszedł jeszcze kaszel, ach mam dość. miłego dnia wszystkim życzę i pisać, pisać mamuśki;)

na 9 maja :)

tak :) też chodzę :)

gosiaczek bo kiedyś twój nick rzucił mi się w jakiejś tabelce;) ale tamten temat chyba już był nieaktualny, albo ty z niego znikłaś, a dzisiaj na innym wyczytałam, że chodzisz do lekarza co jest u nas ordynatorem ( ja też jestem z Morąga) to może spotkałyśmy się kiedyś u niego w poczekalni ;) hi hi

a ja Wam proponuję załóżcie sobie jedno konto np. na interii bo tam dają dużą skrzynkę i wrzucajcie tam zdjęcia swoich pociech, czy też innych rzeczy, każda będzie miała do niej dostęp, bo roześlijcie sobie login i hasło i myślę, że to ułatwi bardzo sprawę przekazywania zdjęć :) to tylko moja propozycja oczywiście nie musicie z niej korzystać:) ja pamiętam jak przeżywam każdy nowy posiłek małej ;) fotki były obowiązkowo:)

gosiaczek mam malutkie pytanko, możesz nie odpowiadać, czy ty mieszkasz w Morągu?

lidus , zapka ja też zwinęłam kinder max małe hi hi i po cichu pożarłam;)

:)

dzień doberek :) a ja na zwolnieniu :O muszę małą podkurować bo coś za długo to przeziębienie Liduś to co kaweczka z rana, dzisiaj mogę napić się z Tobą :) może ktosik jeszcze do nas dołączy?

no moja nowa stronka jest ;)

moja też przeziębiona, nie możemy wyjść z kataru:O, byłam z nią u lekarza, osłuchowo jest ok, gardło może tylko zaczerwienione ale to pewnie od kataru, poza tym gorączki nie ma, je normalnie, bawi się, śpi, więc do żłobka ją puszczam bo bardzo lubi tam chodzić. już czekam na wiosnę oby już było cieplej. szczęściara udanej imprezki :)

:)

ja chcę nową stronkę ;)

:)

zapka :) oj to rzeczywiście Mati zazdrośnik, moja mała też całuje brzuszek, chwyta za fałdkę i mówi cześć:), choć teraz jak pytam gdzie dzidziuś to pokazuje na swój brzuszek;) oj to już chyba niedługo ujrzysz maleństwo

no pustki, pustki, le czuwam cobyśmy za daleko nie zniknęli hi hi hi ;)

:)

Hey_Madzia cieszę się, że wszystko wraca do normy, mi lekarz powiedział, że skoro nie mam woreczka to tym bardziej mi grozi:( i to nawet szybciej niż w pierwszej:O no i chyba coś w tym jest, bo mam enzymy podwyższone:O, zobaczę za 3 tyg jak wyglądają wyniki, może to taki urok mój i zawsze będę miała nieznacznie podwyższone.

hejka, oj widzę, że już dzieciaczki coraz większe, pojawiają się ząbki, niektóre już jedzą jedzonko:) ale fajnie Wam:) Chemical mam do Ciebie pytanie bo z tego co pamiętam to Ty miałaś cholestazę, jak również Hey_Madzia, możesz napisać mi w jaki sposób przebiegało Twoje leczenie i kiedy Ciebie ona dopadła? ja obecnie jestem w 28 tyg i niestety już mam enzymy podwyższone :O jeden mam 81 a drugi 68, w pierwszej ciąży miałam dopiero objawy w 30 tyg a zostało dokładnie zdiagnozowane w 32 tyg. przeraże mnie ta cholestaza:O

no nie i nikt nic nie napisał:O, ja wczoraj zrobiłam sobie wyniki i...... wyszły marnie:O jak zawsze cukier miałam dobry po glukozie to teraz mam 152 ale tym tak się nie przejmuję bardzo, martwią mnie natomiast enzymy wątrobowe, bo to dopiero 28 tydzień a już są podwyższone, jeden 81, a drugi 68 przy normie do 50:O no nic za 3 tyg powtórzę je by zobaczyć czy wzrastają, chyba, że wcześniej coś będzie się działo, tak, więc od dzisiaj wraz z Wielkim Postem ja zaczynam Wielką Dietę , oj marnie, marnie, no i pewnie przez to już nie popracuję tak jak planowałam do końca kwietnia:O tak bardzo bym chciała wytrzymać do 38 tygodnia albo chociaż do 35, chociaż z Magdą dałam radę do 41 tyg, tylko, że ja nie chcę szpitala na tak długo jak z małą:O bo co pocznie moja córeczka beze mnie miłego wieczorka wszystkim dwulatkom życzę :D

dla Kingusi naszej najmłodszej dwulatki :)

dopiero mam chwilkę by coś skrobnąć :) u nas wszystko oki, choć czasami już nie mam siły chodzić a to 4 piętro dobija mnie na maksa:O, moja córcia poznała chyba pierwszą piosenkę:) bo ostatnio macha łapkami i śpiewa lalalalala, tak fajnie to wygląda:D

hejjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjj!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!, a co tu taka cisza:)

zapka no ty już na wybiegu:) jak ten czas leci a dopiero nas informowałaś, że coś podejrzewasz:) dla siostrzyczki

justynko u mnie już 27 tydzień jutro będzie :D