Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

szczęśliwa mama

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez szczęśliwa mama

  1. szczęśliwa mama

    STYCZEŃ 2006

    zapka ja nie odmówię :)
  2. szczęśliwa mama

    STYCZEŃ 2006

    to moja mała pociecha :) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/6380086b5720a200.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/795f14c47edd88c2.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/edaab8eff77b4408.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/3b4085792a42a5ae.html
  3. szczęśliwa mama

    STYCZEŃ 2006

    hejka, dziękuję za pamięć:) moje samopoczucie takie sobie, choć dzisiaj pierwsze popołudnie, gdzie wyszłam do koleżanki i nawet dobrze czuję się:), dokucza mi żołądek ale to na pewno od leków, biorę żelazo, duphaston:O w poniedziałek mam wizytę, więc zobaczymy co i jak, jestem dobrej myśli, choć strach zagląda mi często w oczy, teraz piję właśnie colkę bo tego brakuje mi najbardziej;) choć nie powiem mam wielką ochotę na wielką pakę chipsów;) poza tym wszystko oki:) Magdusia jest cudowna, choć już mąż nie może czasami z nią wytrzymać, zaczyna już coraz więcej mówić, są to na razie pojedyńcze słowa. kurde jak dzieci takie małe dużo kojarzą, czasami to mnie aż mała zadziwia, swoją pamięcią i zachowaniem. jednak czasami staje się niegrzeczna :O ale i tak kocham ją nad życie:D dziewczynki pisać, pisać:) gosbej
  4. szczęśliwa mama

    STYCZEŃ 2006

    szczęściarko trzymam kciuki i jestem z tobą w tych trudnych dniach, dla ciebie
  5. szczęśliwa mama

    STYCZEŃ 2006

    dla ciebie Perełko z okazji z 18. urodzinek:) dużo zdrówka, radości i samych słonecznych dni :)
  6. biały nalot może być też od mleka, więc spokojnie, nie zawsze to oznacza pleśniawki.
  7. szczęśliwa mama

    STYCZEŃ 2006

    ja w tym roku wzięłam małą po raz pierwszy na cmentarz, nawet była grzeczna: bawiła się w piasku, który był na około pomnika, robiła na pomniku babki;), później wyczyściła Pana Jezusa chusteczką, krzycząc przy tym pa, a na koniec spadła mi w kwiatki i trochę je zdelezowała :O, ale to nic, końcówka była najlepsza, odchodzimy od grobu moich rodziców a ona krzyczy pa pa i macha rączką:D mam bardzo towarzyskie dziecko;) i dużo zdrówka dla wszystkich chorowitków dla ciebie syjko zobaczysz godzinki w pracy szybko miną :)
  8. folicum ja też zapominałam o wit D, więc ustaliłam sobie jedną porę, zaraz po kąpieli, przed jedzonkiem podawałam, od tamtej pory rzadko kiedy nie podałam. a innym wyjściem jest napisać sobie karteczkę w widocznym miejscu w kąciku dla malucha.
  9. mam małe pytanko, czy konsultujecie odstawienie wit. D z lekarzem, bo jest to dość ważna witamina. wiem, że są różne devikap, vigantol i jest podobno też w tabletkach do rozpuszczenia. też słyszałam, że po jednych może boleć brzuszek ale nie pamiętam po których. może lepiej skonsultować, pozdrawiam
  10. szczęśliwa mama

    STYCZEŃ 2006

    figlarna tu masz jak robi się emotki: http://forum.o2.pl/emotikony.php
  11. szczęśliwa mama

    STYCZEŃ 2006

    szczęściara :( przytulam ciebie mocniutko do swego serca, brakuje mi słów........
  12. Balbinka odnośnie szczepionek są zdania podzielone, ja dawałam swojej małej wszystkie bezpłatne, żadnych skojarzonych, wykupiłam jej tylko HIB ale z tego co wiem to już jest bezpłatny. każde dziecko reaguje inaczej na szczepionki, jedno zagorączkuje, drugie nie, wszystko zależy od dziecka tak naprawdę. moja mała nie miała żadnych poszczepiennych sensacji, kiedy miała 4 miesiące musiałam jej kupić szczepionkę skojarzoną( zalecenie neurologa) i po tej szczepionce miała spuchnietą rączkę i musiałam jej robić okłady. nie wiem dlaczego tak wyszło, może była źle podana szczepionka, a może tak zareagowała mała. wszyscy mówią dookoła, że mniej kłuć a ja uważam, że nie można dziecka aż tak chronić, poza tym nie kłuje się go codziennie, ale co 6 tyg, więc czy tak małe dziecko ma 2 czy 3 kłucia to myślę, że dla niego bez różnicy. ja jedynie wykupię małej szczepionkę na pneumo i mening jak skończy dwa latka, wówczas jest jedna dawka. a za oszczędzone pieniądze kupowałam małej zabawki. musisz pamiętać, że jak zaszczepić raz skojarzoną to trzeba to kontynuować do końca .
  13. szczęśliwa mama

    STYCZEŃ 2006

    szczęściara ja wiem, że to bałaganie to zwiedzanie otoczenia;) ale dzisiaj przeszła samą siebie, w domu zrobiła istny sajgon, mężowi podpadła na maksa, a ten nie może zrozumieć, że to małe dziecko i drze na nią się :O, właśnie próbuje ją uśpić, ale płacze i woła mama:O ciągle mu mówię, że nie może tak postępować, bo nic już przy niej nie zrobi:O ach ci faceci.... jejku już niedługo polecimy do UK, wybieramy się do sklepu dla dzieci, który ma 7 pięter i są tam same zabawki:D
  14. szczęśliwa mama

    STYCZEŃ 2006

    szczęściara przytulam mocno ciebie, musimy wierzyć, że wszystko będzie dobrze, choć wiem, jakie to trudne............. dla ciebie
  15. szczęśliwa mama

    STYCZEŃ 2006

    czekam na wieści od szczęściary............... pozdrawiam milutko :)
  16. szczęśliwa mama

    STYCZEŃ 2006

    w samotności piję kawkę, tzn już wypiłam ;) szczęściara trzymam kciuki dzisiaj za 15.40, daj znać tylko szybko zapka odpoczywaj, odpoczywaj, ale wiem jak to trudno przy małym dziecku:O
  17. szczęśliwa mama

    STYCZEŃ 2006

    dzień doberek:) zapraszam na kawkę:) kurcze muszę iść ubrać małą bo ma czkawkę, teraz najczęściej śpi w pajacu, ale nauczyła się go rozpinać i ściągać i teraz siedzi w samym pampersie. dzisiaj kolejny dzień lenistwa:D chyba muszę małej wyjąć cieplejsze spodnie i kurtkę na spacerki, bo chyba w zwykłych już za zimno, a jak wy ubieracie swoje pociechy?
  18. szczęśliwa mama

    STYCZEŃ 2006

    no wreszcie jakieś wieści szczęściara, och łobuziaku, cały dzień czekam na informację, zobaczysz wszystko będzie dobrze:) a ja dzisiaj byłam u koleżanki, wczoraj urodziła córeczkę :) jejku jakie to maleństwo, później szukałam jednego ubranka i jak przeglądałam magdusi ciuszki to aż się wzruszyłam, takie ciupeńkie to wszystko, a dziś taka pannica:) Bozina troszkę mi lepiej, ale mdłości i niesmak nadal są:O, niania nie przychodzi do małej, ja siedzę z nią sama, ale ona jest tak grzeczna, że spokojnie mogę przy niej leżeć i odpoczywać. ona pięknie bawi się sama. dzięki za troskę :)
  19. szczęśliwa mama

    STYCZEŃ 2006

    szczęściara dzisiaj 24 jak tam usg?
  20. szczęśliwa mama

    STYCZEŃ 2006

    tu, ale kiepsko czuję się i nie mam sił pisać :O jestem na zwolnieniu do konca tygodnia, muszę odpocząć i nabrać sił, chyba te leki mnie wykończą. kiedy mi te mdłości się skończą? jak mam jeść to aż się boję:O
  21. szczęśliwa mama

    STYCZEŃ 2006

    ale przed chwilą miałam cudny widok, moja córcia idzie z kolacyjką dla mamuni, niesie talerz z bułkami, choć po cichu powiem, że na koniec gwizdnęła mi wędlinę z bułki hi hi hi
  22. szczęśliwa mama

    STYCZEŃ 2006

    zapka hoppppppppppppp czekamy na wieści..... pozdrawiam milutko i czekam na wpisy....
  23. szczęśliwa mama

    STYCZEŃ 2006

    szczęściara pewnie, że wszystko ok, w 6 tyg istnieje taka możliwość, że jeszcze serduszka nie widać, ja z madzią też poszłam za wcześnie i później czekałam 2 tyg, oj to były długie 2 tyg dla mnie:O ale zobaczysz wszystko będzie ok, trzymam kciuki 24 października
×