szczęśliwa mama
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez szczęśliwa mama
-
STYCZEŃ 2006
szczęśliwa mama odpisał ollka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
moja ma zakaz teletubisiów ;) -
STYCZEŃ 2006
szczęśliwa mama odpisał ollka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
ja dzisiaj zgrzeszyłam i wypiłam pepsi małą:O bo już mnie te mdłości znów dopadły i bym mogłą ją pić i pić ale szkoda, że nie można :( -
STYCZEŃ 2006
szczęśliwa mama odpisał ollka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
moja już śpi, zasnęła bardzo szybko. ale dzisiaj z niej miałam ubaw, miała dzień butowy, kazała zakładać sobie wszystkie swoje buty, a później wyjęła szpiki mojej siostry i w nich chodziła damulka:) -
STYCZEŃ 2006
szczęśliwa mama odpisał ollka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
lidus -
STYCZEŃ 2006
szczęśliwa mama odpisał ollka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
no to zapraszamy :) -
STYCZEŃ 2006
szczęśliwa mama odpisał ollka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
ziomka :) no to chlup:) jeszcze do nas dołączyła szczęściara, też pić nie może ;) -
STYCZEŃ 2006
szczęśliwa mama odpisał ollka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
lidus -
STYCZEŃ 2006
szczęśliwa mama odpisał ollka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
no teraz lepszy mam suwaczek :) -
STYCZEŃ 2006
szczęśliwa mama odpisał ollka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
już powoli chyba wchodzę w ten lepszy okres, bo wczoraj po południu było nawet, nawet :D -
STYCZEŃ 2006
szczęśliwa mama odpisał ollka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
ollka :) -
STYCZEŃ 2006
szczęśliwa mama odpisał ollka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
suwak skasowany bo kiepski :O -
STYCZEŃ 2006
szczęśliwa mama odpisał ollka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
pobudka!!!!!!!!!!!!!!!! wstawać i meldować się :) -
STYCZEŃ 2006
szczęśliwa mama odpisał ollka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
ollka dzięki, mi też mała podoba się w tym kombinezonie, dlatego bardzo chciałam go kupić bo w tamtym roku nie miała takiego ładnego, a teraz wygląda dla mnie prześlicznie:) ollka mniam, mniam pierożki chyba wpadnę do ciebie hi hi hi, ja poprosiłam koleżankę o kluski szare i może jutro mi zrobi;) -
STYCZEŃ 2006
szczęśliwa mama odpisał ollka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
witam milutko:) szczęściara jak tam ? dzisiaj 5 października, domyślam się, że od dzisiaj będzie tylko dobrze i w przyszłym roku tulimy swoje maluchy:) Bozinko dużo zdrówka dla dzieciaczków, niech szybko zdrowieją i dadzą mamusi trochę odsapnąć. a teraz moja mała w swoim nowym nabytku:) mam nadzieję tylko, że w tym roku będzie trochę zimy i skorzystamy z naszego kombinezoniku. Magdusia w nowym kombinezonie i czapce:) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/4693cdceac6bb0f8.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/efce9def74487e3e.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/c8e94159d9f0fd94.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/93127982e04dd9f0.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/3c39109abbdd6104.html pozdrawiam milutko i pisać, pisać mamusie:) nikolet jak Twoje córeczka? -
STYCZEŃ 2006
szczęśliwa mama odpisał ollka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
a mnie nadal mdli i mdli:O już nie wiem co mam robić, mam tyle pracy w domu i w pracy a ja nie mam sił na nic popołudniami, mój biedny mąż nawet nie ma kiedy odpocząć, bo ja jestem nie do życia:O, jeszcze 3 tyg i może przejdzie, tylko to mnie pociesza... Suzinko wiem, wiem pamiętam co pisałaś;) dzisiaj kupiłam małej kombinezon, miałam jej nie kupować ale z tamtego roku ma taki sobie, nie podoba mi się bo jest taki zwyczajny i dobry dla chłopca i dla dziewczynki, a ten co dzisiaj kupiłam to typowo dziewczęcy i mała wygląda w nim cudnie, no cóż muszę gdzieś znaleźć kaskę na niego;) -
STYCZEŃ 2006
szczęśliwa mama odpisał ollka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
ziomka:) -
STYCZEŃ 2006
szczęśliwa mama odpisał ollka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
jestem, jestem, ale po południu marnie czuję się, mam mdłości i nic mi się nie chce, już nie wiem co mam zrobić, nie mogę przegryzać niczym, bo i tak wyglądam jak hipcio i muszę na siebie uważać by za dużo nie przytyć, poza tym jest super:) szczęściara piękny prezent, gratuluję i trzymaj mocno tą fasolkę:) figlarna dołączaj do nas, zobaczysz wszystko się jakoś ułoży, będzie dobrze:) zapka i życzę dużo wytrwałości w tych trudnych chwilach syjka super, że już jesteście, ja wybieram się z rodzinką na święta do londku:) Suzinko Mati jak zwykle pięknie wyszedł na zdjęciach:) Perełko o Kini już nie wspomnę to ostatnie zdjęcie jest debeściarskie:) a moje dziecko jest bardzo grzeczne, aż boję się co jakie będzie drugie;) ostatnio leżałam, a ona chciała mleko i nie wiedziała jak powiedzieć mi mleko, więc krzyczy do mnie taaaaaaaa, taaaaa i każe mi wstać i iść do kuchni, już wiedziałam, że chodzi o mleko hi hi hi, bo my jak pytamy się czy chce mleko to ona odpowiada taaaaaaaaaaaaa. ale śmiesznie to wygląda, mówi już coraz więcej, ale nie chce powtarzać, jak jej mówię powiedz np Dawid to ona mówi nie ma i tak jest ze wszystkim:) -
STYCZEŃ 2006
szczęśliwa mama odpisał ollka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
zapka ale super zdjęcia, Mati wygląda pięknie w nowej fryzurce:) a samodzielne jedzenie idzie mu super, moja mała rzadko kiedy je sama, chyba, że kanapki, czy owoce, obiadki sama jej daję, ale chyba muszę ugotować jej zupki i niech sama wcina:) szczęściara życzę ci aby ten objaw był prawdziwy i oby nadeszły kolejne:) jeśli dobrze myślę, to chyba będziemy miały obie dzidziusie z maja :D -
STYCZEŃ 2006
szczęśliwa mama odpisał ollka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
dla wszystkich chłopaczków, tych małych i dużych od Magdusi:D moja jeszcze śpi w ciągu dnia, ale tylko raz około 1,5-2 h, teraz jest na etapie ne, wszystko jest ne, na razie jakoś to przeżywam, mam nadzieję, że bunt dwulatka przejdzie łagodnie;) u nas dziś świeci słoneczko, więc pewnie dziś pospacerujemy. -
RODZIMY W PAźDZIERNIKU 2007
szczęśliwa mama odpisał katynka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Madzia ciąża własnie powoduje, że wątroba zaczyna gorzej funkcjonować i kiedy szukali przyczyny moich wysokich alatów i aspatów w ciąży od razu zrobili mi usg i stąd dowiedziałam się o tych kamieniach, wcześniej nic a nic mnie nie bolało. po porodzie nawet nie sprawdzałam tych enzymów bo miałam badania co tydzień i przed samym porodem one mi spadały i miałam około 100 każdego, ale kiedy mała miała 3 miesiące chwycił mnie atak, też wzywałam pogotowie i z później z mężem i z córeczką jechaliśmy pociągiem do innego szpitala by coś mi zrobili, to po usg stwierdzili wędrujące kamienie. wówczas lekarz powiedział kiedy operacja bo jest nieunikniona no i miałam ją w kwietniu u.r. po operacji stosowałam dietę około pół roku, później zaczęłam próbować jeść wszystko i było ok żadnych boleści nic, z tego co wiem to wątroba przejmuje funkcję woreczka. teraz w tej ciąży czekam do skończenia 1 trymestru i zacznę już dietę porządną, wspomogę się lekami na wątrobę i mam nadzieję, że cholestaza mnie nie dopadnie, a jeśli już to później. bo jak ja zostawię 2 letnie dziecko a sama będę leżała w szpitalu:O życzę ci by bóle minęły i byś wytrzymała jak najdłużej bez operacji. -
STYCZEŃ 2006
szczęśliwa mama odpisał ollka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Suzinko nie załamuj mnie bo ja ledwo dycham:O -
RODZIMY W PAźDZIERNIKU 2007
szczęśliwa mama odpisał katynka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Madzia ja nie miałam możliwości oddawania mleczka bo nie dałam połozyć się w miejscowym szpitalu tylko pojechałam do szpitala 50 km ode mnie:O mnie też już chcieli na 3 dobę wypuścić ale nie dałam się bo po narkozie byłam ledwo żywa:O o tych cholernych kamieniach dowiedziałam się w ciąży, bo miałam cholestazę:O pocieszę cię, że oprócz diety wątrobowej miałam dietę bezmleczną, więc już sama nie wiedziałam co mogłam jeść, mała była atopikiem. ból jest potworny...:O -
RODZIMY W PAźDZIERNIKU 2007
szczęśliwa mama odpisał katynka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Madzia ja byłam w podobnej sytuacji, ale niestety musiałam poddać się operacji bo nie dałam rady:) moja córcia miała niecałe trzy miesiące, musiałam ją zostawić na 4 dni:( poszłam w niedzielę do do szpitala, zrobili badania i w poniedziałek miałam laparoskopię, we wtorek byłam ledwo żywa i dopiero we środę wyszłam, przez ten czas ściągałam mleczko i wylewałam do zlewu:O po narkozie jednak mogłam dalej karmić, więc jak wróciłam do z powrotem mała zaczęła jeść z piersi, o tyle miałam dobrze, że ja już musiałam ją dokarmiać od 3 tyg życia, więc przez te dni była na mleczku sztucznym, życzę ci byś wytrzymała do ukończenia macierzyńskiego ale mi powiedzieli lekarze, że kiedy zaczyna się atak to jedyne wyjście operacja:O, podczas macierzyńskiego nie mogłam wziąć zwolnienia bo w kadrach powiedzieli mi, że nie mogę korzystać z dwóch świadczeń:O -
STYCZEŃ 2006
szczęśliwa mama odpisał ollka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hejka:) ojejka jak mi niedobrze:O ale mówią, że to wówczas dobrze:) więc już sama nie wiem co dla mnie dobre;) a może to na chłopaka bo z magdą nie miałam takiego marnego początku, jedynie śpiąca byłam a tu od 15 ledwo dycham bo ciągle mnie męczą mdłości:O a mąż jeszcze mi grafik zmywania ustalił bo migam się od zmywania:P ach ci faceci, szkoda, że choć jednej ciąży sami nie przechodzą.... to bym może miała jakieś luzy... -
STYCZEŃ 2006
szczęśliwa mama odpisał ollka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
andziar dla ciebie będzie dobrze, musi być. a ja dzisiaj po raz pierwszy w życiu ugotowałam krupniczek dla małej, miała być jedna porcyjka na jutro;) a co wyszło, malutki garneczek, że jeszcze mamusia załapie się, wsypałam za dużo kaszy i musiałam dolewać wody hi hi hi:) mam nadzieję, że do jutra będzie dobry. ale co tam chociaż już wiem jak gotuje się:) poza tym mdłości mnie męczą i męczą:O zasypiam na stojąco i utęsknieniem czekam na każdy weekend:D