szczęśliwa mama

ja też czasami się zastanawiam czy jej nie zostawić na kanapie i spać w drugim pokoju, ale zobaczymy:) chcę ją odzwyczaić od smoczka bo: - przez niego czasami budzi się w nocy:O i go szuka -bo jak będzie bardziej rozumiała to chyba będzie trudniej, sama nie wiem, synek mojej siostry odstawił smoczka z dnia na dzień i bez płaczu i problemu jakiegoś -bo widzę, że jak nie ma smoczka w buzi jest bardziej rozmowna i więcej mówi, dlatego jej ograniczam maksymalnie w dzień witaj szczęściara i nie znikaj tak szybko:)

ollka ja jestem walnięta i śpię z małą:P i nie mam pojęcia jak zrobić by spała w łóżeczku:) a nie zniosę jej płaczu, gdybym miałą ją uczyć spać i zasypiania samej:O no cóż mąż śpi w jednym pokoju a ja z małą w drugim:D czasami mąż błagalnym wzrokiem patrzy na mnie to idę najpierw do niego a później do małej i tak spaceruję hi hi hi:D moja uwielbia bawić się zabawkami, wkłada do wózka lalki, szczeniaczka, tuli je do snu, bawi się klockami, a pilot jej służy bo sobie telewizor włączyć:D, a najlepsza zabawa jest na ławie:D dziewczynki a kiedy macie zamiar odzwyczajać od smoczka? ja chyba muszę sobie wybrać jakiś dłuższy weekend i spróbować, bo bym nie chciała by w lato już ssała. ale zobaczymy, na razie ograniczam jej, tylko do spania i w przypływach smutku.

lidus ale piękne pokoje:) a jaki porządeczek u Oliwki:) hmmm u mojej to bałagan na maksa, nic nie może być na półkach, ma to po mamuni hi hi:P

a ja biorę małą na ręce i 10 minut i jestem u koleżanki:D

ollka jest to przychodnia prywatna:) ja mieszkam na takim osiedlu, że wszędzie mam blisko do poczty, do pracy, do przychodni, do sklepów:) pisałam, że u nas nie ma tylko sklepów takich firmowych dla dzieci, a w tych dwóch sklepach dzięciecych to naprawdę jest mało:O jednak chwalę sobie taką miejscowość bo z małą mogę wszędzie iść bo droga nie zajmuje mi całego dnia.

a u nas słoneczko wychyla się ładnie:) dodi super ten domek, piękny:)

witaj aneczka:D gawit miała usg, ale może nie ma czasu by coś o nim napisać, o Monii przeczytałam, bo zaglądam do was codziennie za winkla;) a mojejspinki rzeczywiście długo nie ma:(

nie wiecie co z gawit?

no to idę spać, skończyłam już pisać jedną rzecz, jutro ją dokończymy z koleżanką:) szczęściara do raportu proszę i inne dziewczynki nie odzywające się też:D dobranoc:D

lulka ja też chcę pierogów hi hi:) aha zapomniałam, ktoś pytał o nianię, ja mam ją, płacę z góry za miesiąc 300 zł, w tygodniu jest to około 28 godzin. jeśli ja mam wolne, czy mąż i wówczas my siedzimy to nie odejmuję nic. dziewczynki mi szykuje się długi, bardzo długi weekend majowy aż 9 dni!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! huraaaaaaaaaaaaaaaa!!!!!!!!!!!!!!!

trzecia:) aha moja córcia już śpi grzecznie, bez witaminek, bez mycia ząbków:O ja nie wiem jak mam to robić?

Lidus spoko, tylko czytałam Twojego posta i tak pięknie do każdego słówko, więc czytam i czytam i czekam na swoją kolej, nie wiem dlaczego :P ale jakoś tak a tu nagle bam i nie ma :D ale oczywiście, nic się nie stało, ja żartowałam z tym brakiem:) ollka ha ha ha ja też mam go daleko......... hi hi hi;) wlaśnie szukam na allegro spodenek dla niuni:D

to ja się piszę zapka, poproszę:D moja też nie śpi, zasnęła o 16 wstała o 17 a teraz buszuje na maksa:)

lulka śliczny aż się wzruszyłam i łezka z oczka poleciała wielkie gratulacje:)

ja też jestem ciekawa imienia:) a na weekendzik to bym męża zabrała, bo on zajmuje się córcią super:) jak fajnie, że jutro piąteczek, wreszcie sobie odpocznę, w sobotę będę sama siedzieć w domu z małą, mam nadzieję, że psychiatryk mnie nie czeka hi hi hi ale dzisiaj mnie mężulo wkurzył z lekka, ostatnio stwierdził, że jestem rozrzutna a musimy oszczędzać bo kaski mało:O a dzisiaj poszedł i kupił pierdułkę do komputera za 30 zł, nie licząc płyt za 20 i on uważa, że nie jest rozrzutny, a bez tej pierdułki można spoko się obejść:O och te chłopy wrrrrrrrrrrrrrrrrr lidus piękny pokoik a córcia śliczna:) tylko gdzie pościk do mnie skierowany, nic nie znalazłam do siebie hi hi hi:D Bejka Bartoszek śliczny, a ta marynara no no dodaje mu uroku, że hej. hmm ja daję na razie tylko multi cebion ale tylko dlatego, że został po kuracji, więc stwierdziłam, by wypiła go do końca i 1 kropelkę wit D3 to chyba tyle:) Suzinko dla ciebie

zapka to dawaj swego urwisa do mojej, będą się bawić a my pośpimy:D oczywiście w dwóch łóżkach nie w jednym ha ha ha ha

my też tak wstajemy, ale to już nie to spanie, kiedyś wstała o 7 to było super. mąż siedzi z nią z rana, a w weekendy też robimy dyżury:) jakoś to będzie do wakacji już niedaleko:D

dziewczynki dzięki, jestem poprostu chyba zmęczona:O te pobudki o 5 czy 5.30 nie dla mnie:O i jakoś tak wszystko marnie się układa, kiedyś w kilka dziewczyn trzymałyśmy się razem, taka fajna paczka i ciągle dochodzą mnie smutne wieści od nich, wszystko się wali:O szkoda słów, moja siostra daleko a też ma problemy:O oki, już nie smęcę.... za kilka dni będzie słoneczko to i odrazu człowieczkowi będzie raźniej........

lulka gratulacje, oczywiście dla mężulka też ;) bo to jego zasługa:P ja jakoś na nic nie mam natchnienia:O i jakaś wkurzona jestem, aż ryczeć mi się chce, chyba to przesilenie wiosenne:O oj biedne te dzieciaczki co są chore, nawet brakuje mi słów pocieszenia:O to chyba tyle................... brakuje mi słów

[k a niech i u nas będzie wiosennie:D

huraaaaaaaaaaaaaaaaa mamy pierwszy dzień wiosny:) dziękuję wszystkim za miłe słowa:) czasami mnie jeszcze chwyta nostalgia ale najczęściej jestem happy z życia:D

ach co za życie:O dzisiaj przeglądałam swoją książeczkę rumowską a tam zlecenie badań i napisane ciąża II poród II i jakoś tak mi smutno z tego powodu, nawet nie zdążyłam dojść na badania:( ale nikt nie obiecywał, że życie jest łatwe i pełne tylko słonecznych dni, żeby docenić każdą chwilę, potrzebne są i te smutne... tylko ... dlaczego? no właśnie ... dlaczego? pytanie, na które chyba nikt nie zna odpowiedzi..... szczęściara wracaj szybko bo już jakieś filozoficzne wywody głoszę a to u mnie niebezpieczne...:P

oki, poczekam jeszcze troszkę na ciebie:) dla ciebie

to rzeczywiście nie ciekawie:O tylko, że niestety jeśli ona sama nie przejrzy na oczy to nikt i nic ją nie przekona:O

szczęściara pewnych sytuacji nie przeskoczymy i niestety nie na wszystko mamy wpływ:(