Sosi9

sista, Akinom - dzięki, wszystkim Wam dziękuję za rady cd męża. Wczoraj pogadałam z nim, powiedział że mnie rozumie, i że on naprawde tego wszystkiego nie widzi, że się postara. Ja swoją drogą staram się coś luzować, zajmuje się sobą, przedewszystkim. ********* czekam na dziecko - napisalam że ost usg, dlatego że wkażdym trym.są zalecane/wskazane po 1 usg tylko. My jesteśmy tylko przyzwyczajone do tego by robic za kazdym razem;) Sama wiesz, jest zalecane w 12-13 tyg, potem 18-22? i to kolejne ok 30 tyg bodajze? Na kazdej wizycie nie musisz miec robionego usg, ja nie mam. Badanie owszem, do tego mocz co miesiac, krew troche rzadziej. Teraz doszla ta toxo i obciazenie glokoza. Jesli lekarz robi Ci za kazdym razem to pewnie tak bedziesz miec ze do samego konca bedzie ogladal dzidzie. ********** sista - Co do szczepien to chyba polozna powinna wiedziec co i jak? Ja juz rozmawialam z mezem na ten temat. Bedziemy szczepic, na co trzeba, ale nie 1000 w 1;p, tylko po koleji. Trudno, dizdziun sie naplacze, ale te mixy to ponoc nic tak wspanialego jakby sie wydawalo. Nie dizwie Ci sie ze tak podupadlas na humrku w statnich tyg, kazdy dostalby na glowe. Moze poinnas teraz nie o dom, tylko os iebie zadbac, zbey poczuc sie lepiej. Kup chocby prze internet jakis fajny ciuch, do noszenia po domu chocby;) ja kupilam ostatnio fajowe getry i mega sie z nich ciesze,a jeszcze lepiej wygladam;p i zorbilam henne i maseczke.

Akinom, a nie pomyslalas ze skoro Jasiek taki wzorowy tabelkowy jest to moze dlatego ze wlasnie tak jest;) a te dzieci z wpisow innych co czytasz to przekarmione moze na witaminkach i porodzily sie duze;) Nie staraj sie byc madrzejsza od lekarzy, i ciesz sie ze wszystko gra:) Ja mam wrazenie,że chata nigdy nie jest ogarnieta. Powaznie - zajrzyj moze do jakeigos schowka, szuflady do ktorej rzadko zagladasz i na pewno znajdzie sie robota;) ******** szosty_sierpnia - nie napisalam, ze zawsze, tylko ze pobieraja.. tak bylo w moim przypadku. I jak pobieraja wtedy krew to nie badaja Ci jej pod wzgledem toxo ani innych takich jak zwykle tylko wlasnie pod katem chorob genetycznych. Ja mialam, bo tak mam w pakiecie i tyle. Z usg lekarka od razu powiedziala mi ze wszystko wyglada ok, nawet zanim pomierzyla. Ale to tak jest jak z tymi usg, jedne panny maja 3 razy w ciagu calej ciazy a inne 15 razy. Zalezy od lekarza, wskazan, upodoban, checi oraz czesto kasy. ********** muszkieterka - zbyt obszerne pytanie niestety.Jak niepokoja Cię te bole brzucha to idz do lekarza, zrobi usg i sie uspokoisz. w 4 tyg to mzoe dopiero sie zagniezdza, stąd bóle brzucha.

mlo - faktycznie, zapomnialam o perypetiach z gruchą, ale z drugiej strony moze nie domysla sie ze gile wyciagasz jak uslysza odkurzacz;p ********* Slyszalam o tym, ze ksztalt brzucha moze wskazywac plec, no i dieta przeciez tez niby.. a ja kapuche moge czekolada zagrysc, no i na co to sa smaki? chyba na blizniaki;p haaa a bedzie siusiak jeden;) brzuch tez mam raczej jakby an dziewuche, tak mi sie wydaje, wiec jak widac nie ma reguly ********** sista - co parafia to inne zasady, aj wole nie pytac jak to jest u mnie bo mam takiego proboszcza ze szkoda gadac, predzej wyznanie zmienie;] ******* magda, u Ciebie sprawa jest świerzuchna, nie bylo nic podlego w Twoim zachowaniu, skad Ci to przyszlo do glowy?! Nie zyczylas jej zle, poczulas ze to niesprawiedliwe, nie dlatego ze ona ejst w ciazy, tylko dlatego czemu Tobie się to przytrafilo. ja wmawialam sobie ze tak musialo byc, ze to dla dobra mojego i tej dzidzi, ktora pewnie bylaby chora, a teraz czekamy na zdrowe dzieciatko. Znajomi tez badzo pragneli dziecka, za wszelka cene, na sile.. udalo sie. Mala ma wszystkie mozliwe chyba choroby, nie wymienie Ci wszystkich, bo ich wieeeele. Meczy sie maleńka, męczą sie i oni. Szkoda patrzec. Wiem, ze beda robic wszystko dla niej co mogą, i tak dlugo jak im Bog na to pozwoli, ale uwierz mi dziekuje Bogu, ze mojej drobince nie kazal sie tak meczyc, ani mnie i najblizszym. ******* magdalenkamz - umow sie do innego gina na to usg, czemu ten ci tak Chu*owo wyznaczyl termin, on jakis nienormalny ejst czy co?;/ nie mam sily na niektorych baranow! tego samego dnia bedziesz miec pobierana krew, ktroa badana jest pod kątem chorob genetycznych, dlatego genetyczne. a przeziernosc karkowa ktora jest mierzona tez podczas tego badania tez daje jakis wizerunek nt.genetycznej poprawnosci ze tak to nazwe, tak samo jest zobecnoscia kosci nosowej, ktora sie wypatruje juz wtedy.

agnik, dziewczyny - co do paznokietek to moze taki bloczek scierajacy bylby pomocny? Ja ostatnio nim scieralam paznokietki mojej malej sostrzenicy. Nie ma pozostaja po nim zadziorki i nie są tak niekomfortowe jak obcinanie pazurkow, a jakby tak co 2 dni szurnąć tym bloczkiem? nie byloby łatwiej? JA sie troche boje tego obcinania pazurkow,a moze was to nie dotyczy;p a sie wymadrzam;) dzis jeszcze pytalam kumpeli o ten odkurzacz, to jej lekarka polecila i tego do noska sie nie wklada, wiec nie ma strachu. Gdyby od razu to kumpela stosowala to by nie musial miec jej syn inhalacji, bo mu sie na pluckach juz cos nazbieralo-tak pow. lekarka. ****** czekam na dziecko - kolezance lekarka w ogole nie kazala liczyc ruchow. widac co lekarz to inna praktyka. wiec i ja wyluzowalam trohe z tym. Choc faktem jest, ze wcale nie musie sie wysilac by poczuc kopniaczka od mojego bąbla. Slyszalam jednak, ze pozniej, jak dziecko jest wieksze i ma mniej msca w macicy to trudniej mu kopac mocno. ******** Moonziet, dla mnie wlasnie to jest wazne by sprzatal po sobie, nie po mnie nawet nie po nas, ale po sobie! o rozmowie moge zapomniec, nigdy z nich nic nie wychodzi. Z gaciami dobry pomysl, tylko mnie predzej szlag trafi niz mu sie wszystkie skoncza;(

Dziekuje Wam dziewczyny za tak szeroki odzew i pocieszenie na moje smęty! Bardzo Wam dziękuję!! Staram sie ogarnąć, zająć więcej sobą. Obiad zrobilam tylko dla siebie, pocwiczylam, poczytalam troche, sam przyszedl za mna do drugiego pokoju po tym jak wyszlam od niego "zeby nie przeszkadzać", odzywam się tylko wtedy kiedy "musze". Zobaczymy jak mi pójdzie dalej....... Dostalam dizś ostatnie wyniki badań, wszystko wlasciwie ksiazkowo, jakies mini mini odchyly od norm, ale prawie niezauwazalne. Jest wiec czym sie cieszyc;) a ja tym bałwanem się wkurzam;] Moj kochany bąbelek fika w brzuc****ak szalony! mozna przez brzucho obserwowac jak sie przemieszcza, az strach pomyslec jak bedzie fikal w lozeczku. Nie starczy mi opychanie kocyka jak u Agnik:) ****** Edzia, chcialabym napisac Ci nie przejmuj sie, ale sama pamietam jeszcze niedawno jak denerwowalam sie przed moimi badaniami, 1go kwietnia. Nie minelo za wiele czasu, a juz za kilka dni bede umawiac sie na wizyte ostatniego usg;) to chyba miedzy 28 a 32 tygodniem sie robi?

magdalenkamz - to II cz,wiadomosci bo byl spam wczesniej. Teraz jestem w 25 tyg. Nie moge normalnie przysiadu zrobic, musze rozkladac na boki nogi. Czuje sie zniezdarnie. Od poczatku przytylam jakies 9 kg, tego tez sie boje, czuje ze przybylo tu i uwdzie, i zle mi z tym. Wiem, wiem, ze to przypadlosc ciazy, ale mi poprostu z tym zle.

magdalenkamz - mi brzuch pojawil sie dpiero gdzies 3 tyg temu. Jeszcze w II polowie marca w bikini wyskczylam na basen i nikt nie wiedzial, ze jestem w ciazy. A teraz nagle bum!

agnik - jedyne co mi przychodzi do glowy to ubrac małą ciepło, nawet ze 2 dlugie rekawki, spiochy, i kaftanik? a lekko okryć, skoro kocyk nie spełnia swojej funkcji. Za ciasno nei moze miec tez w lóżeczku, nie mozna jej tez na sile owijac w cos. Ubierz ja cieplej, w kilka warstewek. Mam nadzieje, ze pomoze. juz cieplo sie robi wiec bedzie tylko lepiej;)

wczesniej tak nie bylo, tzn dla neigo depresja nigdy nei byla choroba i nie jest. Gorsze samopoczucie powinnam sama wyleczyc, on nei jest od tego. Nigdy sie nie poczuwal. W takich sytuacjach sie usuwa, bo uwaza ze lepiej dla nego by poczekal az mi przejdzie, "po co ma wysluchiwac moich narzekac i smetow". Skarpetki, rozwijam z klebka a jeszcze ma je w kostke zlozone w szufladzie, koszule wyprasowane... jedzienie podane, pojemniki po jedzieniu ktore naszykuje do pracy - nawet nie umyje tylko wrzuca do zlewu. Na wejsciu do domu lezala dzis rano reklama, ktos niedbale wlozyl ja do skrzynki. Przeszedl obok niej, nie podniosl, nie podal mi ani nie wyrzucil. nie rusze jej. Ciezko mi tak cholernie. Dbam o gnoja, jak nigdy o mnie nikt nie dbal, tak jak chcialabym by o mnie sie tak ktos troszczyl. Wg niego siedze w domu, to mam czas i powinnam. Z mojej pracy nie utrzymam domu, z jego rpacy utrzymamy wszystko.. Dlatego czuje sie tak niedowartosciowana. Wiem, ze przegrywam.

probuje wziac sie w garsc, anwet udaje sie na chwile, na kilka dni nawet, przed ludzmi, ale tylko to... Poza tym z polowkiem ciagle cos nie tak. Ciagle. Wsparcia w nim nie mam praktycznie zadnego. On poprostu jest, ale zyje swoim zyciem. Boje sie jak dam rade zajac sie dzieckiem skoro ze soba sobie nei radze. A On, On ma wymowke, ona ma przeciez prace, a nic wazniejszego od jego pracy nie ma..... Poza praca nie obowiazuje go nic, pranie, gotowanie, sprzatanie, wizyty u lekarzy, rozmowa podczas obiadu, zmywanie po obiedzie, sprzatanie po sobie brudnych gaci, mycie samochodu, jeszcze chwila i bede musiala z kosiarka biegac po ogrodzie.

czekam na dziecko - w mojej karcie porodu jest taka notatka, ze ruchy powinno sie zaczac liczyc od 28 tyg, o stalych porach, np. po obiedzie przez godzine, a potem przed kolacja itp. musisz sobie wybrac stale pory dnia, i wtedy sie skupic, byśty w tym czasie wiedziala ze masz za bardzo nie fikac, bo nie poczujesz;) ******* ciagle martwiaca, wspolczuje ci tak szczerze ta tesciowa. Z dwojga zlego wiesz co? lepiej z nia sie nie dogadywac niz z mezem;) a Ty z ukochanym chyba dobrze zyjesz?:) swoja droga on nei reaguje na jej zachowanie? Niech sie okresli kto tu ma racje, i niech stanie po czyjejsc stronie. Wtedy bedziesz wiedziala przynajmniej czy jego tez po mordzie lac;p ******** mlo88 - dobrze rozumiem, ze teraz leko dostalas? moja siostra nie mogla karmic, dlatego owijali ja bandarzem tak poprostu przez jakis czas po porodzie. i ustala produkcja pokarmu. ******** sista - troche to przerazajaco brzmi ale jest ponoc jazkas taka czesc do odkurzacza sie podlacza, na sciaganie katartu wlasnie. Sama nie wiem czy zdecyduje sie na taki zakup, musze ejszcze poczytac. Kumpela jest tym zachwycona.. wiec na pewno i ja sie tym zainteresuje. a czy uzyje zobaczymy. ******* przez ost 2 tyg mialam siostrzenice pod opieka, dlatego ciezko bylo znalesc czas na kafe, nawet nie mialam czasu wlaczyc kompa. Poza tym nastroj niestety obniza sie coraz czescie borykam sie z deprecha..

Edziu - sto lat kochana!! zdrowia, spelniania marzen i spokojnej glowy;) ***** magda200 - czy to prawda z tym wyjalowieniem organizmu to same chyba nie wiemy. Z reguly każa lekarze czekac 3 mies. i zadko ktora para stara sie wczesniej wiec nie bardzo da sie to "zbadac". Mnie zajelo zajscie w ciaze jakies pol roku. Tez chcialam jak najsyzbciej ale lek.wytlumaczyl mi to tak,ze po zabiegu sciany macicy sa zdarte jak naskorek, dy sie przewocisz.. i najlepiej pcozekac az sie to zregeneruje. ******** Mlo - dziewczyno ogranij sie, nie mozesz tak myslec. Sposob karmienia nie jest najwazniejszy. Robisz co mozesz by corcia byla zdrowa. Glowa muru nie przebijesz. ******** cos mam ostatnio gorsze dni. w dodatku od 1,5 tygodnia mam w domu 5latke. Musze ogarnac dom na swieta, zaplanowac zakupy, oporzadzic tę małą.. uczyc sie angielskiego - bo ostatnio zaniedbalam i strasznie mnie wurzuty sumienia ruszaja, a w dodatku z M sie cos popsulo 2 dni temu i nie daje rady. On jedyny dawal mi zawsze sile do wszystkiego i jak tylko cos sie miedzy nami piepszy to swiat dla mnie moze nie istniec wlacznie z nim. Nic sie nie liczy, nawet ja sama i to co czuje;(

sista - gratuluje kochana, wspaniale ze juz jestescie w domu. Poradzisz sobie spokojnie;) przeciez musisz, nie ma innego wyjscia:) ********* Edzia, wczy synus ruszal sie podczas ostatniego usg gdy bylo wszystko ok? i czy czulas te ruchy? jako kopniaki, wiercenia w brzuchu? Nie? no wiec widzisz kochana, nie czujemy wszystkich ruchow naszych dizeciatek bo sa jeszcze za male a poza tym ammy troche miejsca w tym brzuchu i najpierw przestawia nam jelitka zanim wypchna pepek na wierz przy kopnieciu;) nie martw sie. ********** kora - nie zrozum mnie zle, ale bedac na twoim miejscu chcialam to wlasnie uslyszec, ze ciaza nie rozwijala sie juz wczesniej a nie 10 czy 12 tyg dopiero. CZesto zdarzaja sie poronienia we wczesnym stadium ciazy i wlasnie na to liczylam, ze nikt ani nic nei jest temu winne, tylko poprostu natura wie co robi, a nastepny razem wszystko bedzie ok. I tak wlasnie jest teraz, jutro zaczynam 23, 24 tydzien? czekam na synunia;) juz stracilam rachube;) Mi lekarz nie zlecal zadnych badan, tak czasem poprostu bywa, i tak wolalam o tym myyslec. ****** jolka - nie martw sie, dziewczyny z forum tez niekiedy plamily, Edziu, czy ty przypadkiem nie mialas takich poczatkow stresujacych? Pociesz i uspokoj Jole.Jolu, kiedy cos Cie niepokoji idz do lekarza, opowiedz mu o obawach i co wazniesze dolegliwosciach. Trzymam mocno kciuki!! ciagnacy bol to naciagajace wiezadla, na ktorych zamocowana jest macica. To jak najbardziej normalne. Ja takie mialam nawet ostatnio;) ********* Emilia_Kalina - witaj ponownie, czekamy na dobre wieści i trzymamy kciuki!!

sista - generalnie moj maz sprawia wrazenie dobrego czlowieka no i w gruncie rzeczy jest taki, tylko czasem jednak wychodzi z niego samiec-samiec;/ on mowi, ze mial na mysli to ze ladnie wygladam, a w formie zartu mialo byc ze jeszcze.. ja oczywiscie internretuje jak interpretuje. Juz kiedys meczylam sie bardzo z powodu przytycia i nie chce wiecej, dlatego tak reaguje. Jak piszesz o tym strachu to mi sie tak skojarzyła noc przed ślubem haha jak sie tzeba bylo przygotowac na tip top;P Przesylam Ci ogrom pozytywnych myśli, energii, siły, wszystko co potrzebujesz!! Jestem z Tobą i trzymam mocno kciuki! Bądź dzielna! ***** czekam na dziecko - wlasnie te spodeneczki to raczej zamowilam 68 rozmiarek to chyba bedzie spoko, na 3-6mies tak pisza, a nawet jak duzy chlopak bedzie to we wrzesniu juz chyba tez dresik sie przyda. ***** Edzia -no to będą kumple z forum;) ja Ciebie nie lubie?! od samego poczatku pajam do Cibie sympatią, nick masz taki przyjemny. Serio, to nie zarty ani kpiny. Poprostu uwazam Cie za rozsadna mame i dziewczyne:) i stawiam na nogi czasem bo nie pasuje mi do Ciebie zamartiwanie sie, zupelnie mi to nei pasuje do kobiety jaka jestes(jaka sobie Ciebie wyobrazam). Postrzegam Cię jako osobe od ktorej moglabym sie uczyc, ktora nie ulega trendom, modom, powiedzeniom, ceni swoje wlasne zdanie, jest pewna swego i siebie. ***** agnik, akinom - ile tych sztuk i w jakich rozmiarach sie zaopatrzyc? bardzo bardoz dziękuję za cenne uwagi:) ***** czekam na dziecko - czy ty czasem nie zastanawialas sie ostantio nad tym czy spac na lewym boku? Pytalam w razie czego lekarza. Powiedzial, ze nie ma zasady cze lewy czy prawy, krzywda tez sie dziecku nei stanie jak bede lezec na wznak, tylko jesli na plecach bede to bede sie zle czuc bo bede usickac zyly jakies tam... a pozycje na boczek wazne sa dopiero gdy macica pow.pepka jest, tj. od ok 26 tyg? ******* ututu - mam nadzieje,z e te pierogi to dla siebie;> w PL tez chyba mierza brzuch, mi nigdy nie mierzyli, ale o ile dobrze pamietam to siostrze caly czas powtarzali, ze cos tam sie z tabelami nei zgadza, i ze ma za maly nieadekwatny do tyg ciazy. USG polowkowe robi sie chyba do 22 tyg kochana. jedna nospa nie zaszkodzi mysle. A bedziesz sie stresowac tym bolem brzunia. Sprobuj jeszcze cieplej kapieli by rozluznic miesnie, albo okryj sie kocem w pasie. Mi to pomagalo. ****** choruszka - ja ostatnio przez rozciagajace więzadla nie moglam sie wysmarkac bo tak bolalo haha az sie z siebie smialam;) ******* Mały mi jeździ po brzuchu, nocny marek jeden;) i zauwazylam juz od kilku dni, ze zaczyna mic hyba wypychac pepek;/

chruszka - tak mi sie wydawalo ze to synus bedzie, ale to mzoe dlatego ze tak pierwszy raz pani doktor zasugerowala przy usg bo taki niesforny byl, a potem lekarz pow. ze on tu chlopca nie widzi, no i teraz jeszcze inny lekarz przy usg polowkowym pow, ze jest Siusiak;) ja pierwsze pyk pyk poczulam ok 16 tyg? wyobrazalam sobie to tak jakby dzidzia siedziala tam i paluszkiem smyrala w moj brzuch. Potem 2-3 tyg cisza, a potem to juz prawie codzien. Wyczuwalnie;) ***** patxxxx - u mnie tez brzunio od 20 tyg zaczal sie uwidaczniac, ale teraz mam wrazenie jakby kazdego dnia byl coraz wiekszy. Az boje sie co bedzie dalej. A maz wjechal mi troche na psyche, i dalam sobe limit jeszcze 5 kg, tyle styka dziecioszkowi. Tylko musze jesc rozsadnie a nie zapychac sie pustymi kaloriami. Mam zamiar odbyc wizyte u dietetyka niech mi da jakis sensowny jadlospis. 4,5 miecha do rozwiazania. Musze sie spiac! ****** dziewczyny - siedze na stronie smyka. Wybralam kilka par dlugich spodenek chlopięcych, rozmiar 62 - przewiduje na poczatek 1-2 mies. (tj.sierpien, wrzesien, październik) a koniec pazdziernika to juz 68 kupowac te spodeneczki? czy w ogole takie dresiki sie przydaja na codzien, czy tylko w spiochach sie dziecko chowa?:) czego ile kupic? PYTANIE DO ŚWIEŻO UPIECZONYCH MAMUŃ:)

Edziu - nasza czarnowidzko, nie mam już do Ciebie sily. Ciagle cos nie tak, ciagle cos wynajdujesz, Panna lekarz wie co robi, jak bedzie trzeb antybiotyk to dostaniesz i tyle, nie poradzisz nic. ******* czekam na dziecko - ile czasu minelo od wysiusiania probki do oddania jej do laboratorium? mi tez czasem pojawiaja sie bakterie w moczu, ale tak nielicznie.. moze pojemniczek byl niewystarczajaco wysterylizowany, albo niedoplukalas plynu przy podmywaniu. Rozne moga byc powody. Nie martw sie, jesli lekarz nie alarmuje. ******** ututu - przykro mi z powodu polowka. Oni jacys dziwni sa. Z resztą ja tez widzisz mialam z nim scysje ostatnie dni. Dopiero wczoraj wyluzowalam po tym jak zadzwonil do mnie, ze mial "atak"! kamienia na narce i jest na jakis narkotycznych zniecuzleniach bo tak bolalo. Musialam jechac po neigo do pracy. Zanim dowiedzialam sie szczegolow prawie poryczalam sie z nerwow i zmartwienia o niego. ********* monia - tak mi przykro. niestety, jak zwykle w takich pytaniach odsylam z pytaniem do lekarza. Kazdy przypadek jest indywidualny. Ostatnio byla tu Emilia_Kalina, ona podobnie jak ty rodzila przdwczesnie. O ile dobrze pamietam mogla od razu sie starac. Podziwiam Cie ze już 4ty raz to znosisz. Cz lekarze nie zalozyli Ci ani razu szwow na szyjke macicy by temu zapobiec?

sista - wszystko bedzie dobrze. Pomysl, z drugiej strony jak porobd wywolabny to zaplanowany, a jak zapalnowany to liczymy na to z calych sil ze pojdzie spawnie;) tylko jak mlo (bodajze) nei dawaj zalozyc sobie tego balona, bo ona cierpiala z tym biedna. ***** maxim- niestety nie pomogę w temacie tej choroby;( mysle ze najpewniejszym zrodlem informacji bedzie lekarz a nie forum czy internet. ******* ciagle martwiaca - czy ja dobrze widze, Tosia się uspokoila i zaczela sluchać mamy?:) ****** Edziu-, spokojnie z tymi kopniaczkami, jeszcze poczujesz. teraz dzidzia jest jeszcze tak mala ze nie cuzjesz wszystkich ruchow.

Będzie Synus!:) lekarz stwierdzil tak na usg we wtorek, tylko mi namieszal bo w opisie badania zapisal F jakoby Female;/ a we wtorek pryma aprylis byl, wiec czasem mam watpliwosci co mialoby byc zartem, ale pokazywal fifola;) wiec chyba moge ufać że upragniony synio;) mąż, jak zwykle bez emocji, wg niego wielu opcji nie bylo. Albo synalbo córka, z każdej opcji się cieszy i tyle. Nerw znow na maxa.. aha i jeszcze w sobote spojrzal na mnie i z tekstem "dobrze wyglądasz jeszcze" -- JESZCZE?! jakie ku*wa jeszcze?! myslalam, ze mu wysune sierpowego. 7 kg przytylam, przy 173 waze 61kg, w 22 tygodniu ciazy! nadwagi nie bede miec nawet na koncu ciazy a on z tekstem "jeszcze".

magdalenkamz - nie tylko od lekarza, ale takze pisze sie o tym i mowi, ze 3 i 4 d to frajdy dla rodzicow, jak misze Moonziet, wiec nie daj sie naciagnac;) dobry lekarz zobaczy wszystko co ma zobaczyc na 2d. **** Odnosnie toxo, albo raczje tego miea w rekawiczkach. Dziewczyny, blagam nie dajcie sie zwariowac. Nawet jesli przygotujesz mieso w rekawiczkach a potem neidokladnie umyjesz noz, albo deske na ktorej przyrzadzalas mieso/warzywa ti potem wsadzisz paluch do geby to dostaniesz toxo (w przypadku gdy jej nie mialas i brak przeciwcial). Lekarz kazal w rekawiczkach by moze w ten sposob ograniczyc jeszcze te bakterie. Ale wystarczy, ze zachowacie sie rozsadnieprzygotowujac miesa i warzywa. Ja warzywa, nawet pomarancze, przed obraniem szoruje szcoteczka w cieplej wodzie i plucze, a po przygotowaniu miesa myje deske i noze z odrobina octu, ktory odkarza. OCET, SODA OCZYSZCZONA I SOL - to wysmienite odkarzacze, bez chemi jak plyn do mycia naczyn. po przygotowaniu miecha umyjcie dobrze rece, blat, deske i noz i styka. Nie popadajcie w obled. ****** mlo, ciagle martwiaca - zmeczenie normalna sprawa. Mozecie sie czasem zdenerwowac, kazdemu nerwy wkoncu siadaja, zwlaszcza gdy nie mozna sie wyspac itp itd. Krzywd niuniom nie robicie, Prosze mi sie tu za nic nie obwiniac, no chyba ze za to ze za bardzo sie rpzejmujecie i staracie, bo czytajac wasze posty to jedynie o to mozna was posadzic.

ututu - ja uzywam oliwki, jestem zadowolona, nawet czasem raz na dwa dni bo jak sie nasmaruje to slizgam sie do dnia nastepnego;) polecam, natluszcza dobrze hehe/ Dziwne te bole skry, ale chyba faktycznie dziewczyny maja racje, tez obstawaialabym naciagajaca skore. Sprobuj wiec z tym smarowaniem duzo duzo. *** edzia, ututu - ja tetno mierzone mialam 1 raz, przy genetycznych badaniach i to wszystko. Przeciez usg zalecane jest wykonac 3 razy w ciazu calej ciazy. nie widze wiec koniecznosci meirzenia przy kazdej wizycie. To raczej zalezy od lekarza. Ale moze nie szukajmy problemu tam gdzie go nie ma. Nie stresuj sie ututu na zapas. Edzia - anegdota z przedszkola jest Boska! *** Akinom - zalamalas mnie "zachowuje sie tak jak ja w ciąży". Ja jestem niemal wiekszosc czasu klebkiem nerwow. To mi dziecko da popalić... ***** czekam na dziecko - co to za pomysl z tym miesem przyrządzanym w rekawiczkach?;/ ******* ciagle martwiaca - a moze po kapieli jak tak Niunia ciagnie, to odstawiaj ja troche wczesniej. Mzoe sie przejada. Moze Ty musisz Twarda reka zracjonalizowac jej porcje? Bo raz sie przeje i rzyga, a raz niedoje i placze bo glodna? Ja bym chyba sprobowala z tym porcjowaniem. Zawsze to jakies urozmaicenie i jak nie wypali to bedziemy dalej szukac na placz sposobow. Nigdy nie mysl, ze nie nadajesz sie na mame. Kochana, czy slyszalas kiedys zeby wszystkie dzieci tak samo sie chowaly? Daleko szukac nie musisz, jesli tylko w rodzinie masz jakies rodzenstwo. Spytaj ich rodzicow, czy oboje byli tacy sami? Moja siostra sama z butla chodzila do swojego lozeczka wciemnym pokoju i zasypiala majac roczek? A mnie ryczaca odkladali do lozeczka, bo ani mama ani tata nie mieli juz sily mnie dluzej nosic.. i dopiero tak musialam sie uspokoic-ze zmeczenia,

edziu, a co wlasciwie z tych wynikow badan poza zakazeniem wyczytal? to crp jakie masz? *********** dziewczyny, ja meza zaciagnelam na usg w 17tygodniu, nawet na pierwszym genetycznym nie byl bo myslalam, ze jeszcze bedzie dopochwowo, i tak mi dziwnie, zeby byl w gabinecie M jak mi tam lekarka bedzie nogi rozkladac. No i jak mezulo uslyszal potem ode mnie ze didzia tak fikala to juz pow.ze pojdzie anstepnym razem no i poszedl w tym 17 tyg. a teraz tego 1go kwietnia tez idzie bo mamy usg anatomiczne, i na anstepne juz nie bede go ciagac. Po co? Staram sie rozumiec facetow, M nie ma takiej frajdy jak ja z tego, ze dzidziunia kopie, choc kiedy czuje z dnia na dzien ze jednak te kopniaki mocniejsze, lepiej wyczuwalne to widze ten entuzjazm. Wczesniej jak go "zmuszalam" by poczul to co ja przykladajac reke do brzucha...?, uwierzcie mi wcale nie bylo to dla mnie radosne. a teraz powoli czuje ze i on chce czasem wyczuc.

mlo - ja studia musialam sama oplacic, bo mi nei mial kto pomoc, a wesele oplacal maz bo moje zaoszczedzone to starczylyby na suknie i troche jeszcze p*****l. Ale on chcial wesele wiec jego sprawa. Mi nie bylo do szczescia potrzebne. To wesele i studia brata to wydatki Twoich rodzicow nie Twoje i przestan brac za ni odpowiedzialnosc. Ty chcesz im pomagac, ale on Tobie? watpie, tak cie wykanczajac psychicznie? kto to slyszal!!!!!!!! *************** Mnie cos te cebularze chyba by nie bardzo podzeszly, bo ja tak cebuli pieczonej duuzo nie moge, ale postanowilam, dizs robie domowa pizze! jzu nei moge doczekac sie obiadu! Starego nie ma do jutra, wiec cala bedzie dla mnie Ha Ha Ha!!! :) mniam ************** Sista - jak 9 tygodni radzi, idz na to ktg, posciemniaj nawet ze to i tamto, Ty bedziesz spokojniejsza;) ********** Marta - witaj na forum, strasznie mi przykro z powodu Twojej straty. Mam nadzieje ze jak najszybciej pozbierassz sie po stracie. Zobacz, u ans na forum coraz wiecej mam.. i Ty nią bedziesz niebawem!

mlo - ja studia musialam sama oplacic, bo mi nei mial kto pomoc, a wesele oplacal maz bo moje zaoszczedzone to starczylyby na suknie i troche jeszcze p*****l. Ale on chcial wesele wiec jego sprawa. Mi nie bylo do szczescia potrzebne. To wesele i studia brata to wydatki Twoich rodzicow nie Twoje i przestan brac za ni odpowiedzialnosc. Ty chcesz im pomagac, ale on Tobie? watpie, tak cie wykanczajac psychicznie? kto to slyszal!!!!!!!! *************** Mnie cos te cebularze chyba by nie bardzo podzeszly, bo ja tak cebuli pieczonej duuzo nie moge, ale postanowilam, dizs robie domowa pizze! jzu nei moge doczekac sie obiadu! Starego nie ma do jutra, wiec cala bedzie dla mnie Ha Ha Ha!!! :) mniam ************** Sista - jak 9 tygodni radzi, idz na to ktg, posciemniaj nawet ze to i tamto, Ty bedziesz spokojniejsza;) ********** Marta - witaj na forum, strasznie mi przykro z powodu Twojej straty. Mam nadzieje ze jak najszybciej pozbierassz sie po stracie. Zobacz, u ans na forum coraz wiecej mam.. i Ty nią bedziesz niebawem!

o maanio, dziewczyny tak sie rozgadalyscie ze trudno nadarzyc;) magdalenkamz - ciesze sie, ze sie w tej pracy uklada pomyslnie. Mam nadzieje, ze tez sie troche uspokoisz o maluszka. Tryzmam kciuki za Twoja wizytę Zlociutka!!! Mam nadizeje, ze zobaczysz to pikajace szczescie. Szefowa powinnas byla zglosic do inspekcji pracy, zeby sprawdzili w jakich warunkach pracujesz. Ponizej pewnych temp powinnas isc do domu a ona powinna zapalacic. Tylko ty chyba jestes na zlecenie nie? *********************** mlo88 - uspokoilas sie juz?? ci faceci.. w d*pe z nimi!! ale powiem ci szczerze ja tez akurat swieta nie jestem, Te hormony trohce szalaja. Sama siebie nie rozumiem. Wczoraj ja swojemu znow zrobilam ostra wymiane zdan, na temat taki, ze uwazam ze spodobala mu sie pewna dziewczyna, ic zemu mi o ttym nie mowi. A on w ogole nie wie o co mi chodzi. A moje podstawy do osadu jego sa takie ze niby "znam jego gust" i wiem ze na pewno mu sie spodobala i o! i jeszcze tam jakies rzeczy podogadywalam.. cholera wie czy to prawdy choc kropla w tym co sobie umyslilam. Chyba jednak za duzo czasu wolnego mam w tym domu.. Masakra jakas! a tak propo rodzicow. Po co Ty kochana narazasz swoje psychiczne zdrowie i mieszkasz z rodzicami? niech wracaja do polski jak maja chate i tyle. Co to za wydatek wesele i studia. Twoje wesele? Twoje studia? Nie to niech sie pocaluja wiesz gdzie. Sorrry, ale szlag mnie trafia jak o nich czytam, co Tobie robia.

magdalenkamz- wątrobka generalnie meili wszystkie nieczystosci z organizmu, a nie wieadomo ide do czasu zabicia kurczaczka zdarzy tych nieczystosci sie pozbyc;) poza tym duzo cholesterolu. Wszedzie trabia o watrobce, ale ostatnio uslyszalam ze raz na 2 tyg mozna zjesc, generalnie wszsytko mozna, tylko z umiarem a niektore produkty jak watrobka to wlasnie raz na 2 tyg i styka. nie dajcie sie zwariowac! gdyby ronilo sie od zjedzenia watrobki, itp to by nie bylo po cichaczu aborcji. No luuuudzie!:) *********** co do tesciów to ja nie odbieram prawie nigdy telefonu za pierwszym razem. A jesli dzwoni ktores z tesciow, a maz jest obok to emu od razu daje tel by odebral. Albo jak widze nieodebrane polaczenie po czasie juz, to kaze mezowi oddzwaniac. Wyznawalami wyznaje zasade, ze czego oni moga chciec od de fakto obcej baby;) i niech sobiez synusiem swoim gadaja;) z nim moga zalatwic to samo co ze mna a i jeszcze wiecej. PRzyjmijcie taka postawe. Poza tym jak dzidzia mala to normalne ze mozecie miec wyciszone telefony i kilka godz nie patrzycie na to czy ktos dzwonil czy nie. Moj tesc czepial sie ze poczty nei wyciagam od razu jak widze ze cos jest. Powiedzialam mu, ze skoro nie oczekuje zadnej waznej/zapowiedzianej przesylki to po co mam sprawdzac co dzien. Rachunki przeciez moga poczaekac, to raz na tydz jak wyciagne wszystkie razem to starczy. I przestal sie czepiac. A z mezem to smieje sie ze on nam przychodzi poczte wyciagac, bo nie raz stoji pod drzwiami z rklamami;) ze skrzynki;p anyway, nie reaguje juz an to. On chyba tez juz przywykl.