berbla 00

Zjadla juz salatke i czuje sie taka pelna jak bym zjadla konia z kopytami :-) Zabieram sie za obiad dla reszty i zbieram do roboty. Trzymajcie sie i piszcie....:-)

Ja wieczorami staram sie jesc bialko i salatki zapycha i jest mi tez ciezko bo rodzince szykuje cos konkretnego zapachy doprowadzaja do szalenstwa no ale co zrobic jak ja to mowie albo rybki albo pipki

matkopolko tez mam czesto takie dni mam 3 dzieci i wiem jak to smakuje jeden rano jeszcze spi drugi czegos szuka a trzeci wyje i ze wszystkich stron tylko slysze maaaaamaaaaa...... lubie miec wszystko pod kontrola a jak nie wychodzi to tez mam dola czasami i takie dni musza byc abysmy umialy cieszyly sie z lepszych

Foczka nie gniewj sie ze ci napisze ze naprawde malo 0,5 kg . Mysle ze za duzo zaliczasz jedzonka w domu wieczorami, dobrze by bylo to jakos zamienic rano wiecej a wieczorem bardziej drastycznie i efekty napewo beda lepsze.

pol godzinki zaliczone ale jade dalej jeszcze pol i fajrant

Wiecie co jak tak pedaluje to o salatce zapomnialam:-) A mezus jak zwykle sie pyta gdzie dzis jedziesz i jaka trase obielas :-)

slask sie klania

Dziewczyny pedaluje, mam chwilke to ja wykozystam bo wieczorem mi sie nie chce:-)

miete tez bardzo lubie i czerwona herbate:-) teraz mieta w akcji:-)

Foczka tez lubie warzywa i owoce i tez czasami jestem nadmuchana po takim posilku ale teraz na diecie poznalam swoj organizm i wiem ze nawet takie posilki musza byc nie za duze bo jak sie objem to tez tak mam. Jestym slowem wszystko ma swoje granice:-)

Mni zostalo jeszcze 1h do salati i robie sobie ziulka. Gulgocze mi cos w brzuchu ale wytrzymam. :-) Foczka dzis dietka widze zaczyna sie ok:-)

Witaj Adrietta. :-) Widze ze tak jak ja kawka obowiazkowo:-)

Nie polecam grejpfruta na sniadanie :-( Butikoawa teraz dopiero sie doczytalam jaki arsenal wzielas do pracy...:-) Ja tak jak pisalam wczoraj zrobie sobie jeszcze salatke z lodowej a na obiad zmiana warzywa na patelnie a wieczorem pomidory musze dac rade i sie podbudowac troche:-)

U mnie waga tez ok:-) Balam sie troche bo objadlam sie tej salatki niewiemczyja. Jestem juz po kawce i zabieram sie za obowiazki i grejpfruta

Ja moze z mezem pocwicze wczesniej.:-) Do jutra:-) Ja bylam dzis grzeczna.:-)

To postanowione na jutro warzywa i owoce. Mam nadzieje ze dam rade bo szczerze wam powiem ze mam juz dosc tego pilnowania sie po takim czasie. Z jednej strony jestem zadowolona i czuje ze musze sie podbudowac i zmotywowac nastepnymi wynikami a z 2 brakuje mi tego beztroskiego jedzenia .

Lule teraz sprawdzilam dobrze napisalam.

Butikowa ja wiem ze kawa jutro nie wskazana ale ja rano jak narkotyk musze. Ty dzis pilas kawe?

Czytalam troche o diecie 5:2 wydaje sie fajna 5 dni w tygodniu jesz co chcesz do 1800 kcal a dwa dni jak sie nie myle 500 kcal ciekawe czy dziala... co o tym myslicie

Butikowa chyba jutro dam rade z odtruwaniem . Na sniadanie mam grejpfruta na 2 zrobie sobie salatke z lodowej ziemniaki tez mozna to beda na obiad i kupie sok pomidorowy do tego jablka. Co o tym myslisz :-)

Zsaza masz prawo być z siebie dumna! Lule ten SZACUN jest jeszcze większy, a kakałko zasłużone. Ciekawa jestem czy dziś będę też taka dumna z siebie?

Dziewczyny dziękuję za przepis sałatki nie wiem jakiej i nie pamiętam która z Was dała przepis na moją prośbę. Podsmażona pierś, pomidor, ogórek, papryka... itd Naprawdę pyszna, jestem pewna że zagości na moim stole bardzo często (tym bardziej, że ceny nowalijek niedługo nie będą tak wysokie) Witam nową koleżankę. Powodzenia w dietowaniu. Moje dzisiejsze menu - serek wiejski - jedną chochlę małą chłopski garnek ( nie moje klimaty, robiłam pierwszy raz) - sporo sałatki NIE PAMIĘTAM Ja spisuję na bieżąco przepisy i chyba jej nie podpisałam, a jak chciałam przeczytać to nie mogłam znaleźć. Musiała bym chyba przeczytać cały topik od początku. Myśl pozytywna lekką niedoczynność tarczycy chyba się też leczy tabletkami bo lekka czy nie to hormony muszą być ok. Foczka widzę że nie za bardzo ci po drodze z sportem. Zawsze jakieś wymówki normalnie jak bym siebie słyszała. Ale mam jedną radę nie przejmuj się tym. Przecież nie musisz Chodakowskiej czy Mel zaraz naśladować. Rób to co lubisz: spacer, sprzątanie, nawet oglądanie telewizji i ogród to wszystko można wykorzystać aby spalić więcej tłuszczyku. Ja np staram się napinać mięśnie brzucha jak chodzę itd Jak leżę to serię pół brzuszków itd Butikowa chyba wezmę przykład i też zrobię sobie takie odtruwanie . A za chwilę jeszcze popedałuję, ale dziś bez ciastek. Myślę że na miesiąc będzie spokój z słodyczami.

Jak to fajnie jest mieć na co zwalić winę. Jestem jakaś do d**y.

Po teście jak to oznajmił mój synuś SPOKO. Tylko mama dalej jakaś nerwowa i stawiam że to napięcie przed @ .

Lule wielki szacun Ci się należy. Dajesz czadu!!!