-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Reputacja
0 NeutralO niesiaaa3
- Urodziny 30.11.1979
-
a co dalej z miesem ??przecoez od razu bedzie jojo
-
jak wam idzie?
-
no wlasnie dlatego nie warto szukac tylko cierpliwie czekac
-
MAMUSIE WCZEŚNIAKÓW - ZAPRASZAM NA POGADUSZKI
niesiaaa3 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
to nic nie zmienia -
Jedz regularnie Żeby schudnąć, musisz jeść regularnie – najlepiej co 3-4 godziny. Unikanie posiłków skutkuje zwolnieniem metabolizmu aż o 33 proc.! Przy krótszych przerwach organizm otrzyma nową porcję pokarmu zanim jeszcze zdąży wykorzystać poprzednią, a to prosta droga do wzrostu wagi. Dłuższe przerwy sprawią natomiast, że organizm poczuje się głodzony i natychmiast zrobi sobie zapasy w postaci tłuszczyku, bowiem za wszelką cenę będzie starał się jak najwięcej zaoszczędzić na czarną godzinę.
-
Schudne przed 60 urodzinami. Grupa wsparcia i wzajemnej adoracji...
niesiaaa3 odpisał na temat w Diety
Nadwagę, brak kontroli nad apetytem i kiepskie samopoczucie dietetycy często łączą z niewłaściwym odżywianiem się. Słuchajmy ich uważnie i przyglądajmy się, w jaki sposób układają jadłospisy dla osób otyłych. Jeśli mamy możliwość, by wybrać się do dietetyka, zróbmy to. Specjalista doradzi, w jaki sposób ułożyć codzienne menu i podpowie, co jest najlepsze dla naszego zdrowia. Taka osoba ułoży dla nas jadłospis „na miarę”, co pozwoli zrzucić kilogramy bezstresowo. -
brawoooo
-
MAMUSIE WCZEŚNIAKÓW - ZAPRASZAM NA POGADUSZKI
niesiaaa3 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
ile warzyly wasze wczesniaczki? -
nie wiadomo kiedy uderzy amor
-
albo http://www.bdsklep.pl/maryja-placze-na-ukrainie,id-175070??
-
czytylaiscie http://www.bdsklep.pl/holyfood-czyli-10-przepisow-na-smaczne-i-zdrowe-zycie-duchowe,id-207810 ??
-
est to pytanie, z którym spotykam się najczęściej, zarówno w gabinecie lekarskim jak i podczas wykładów, pogadanek czy prelekcji. Muszę przyznać, że odpowiedź na nie jest niezmiernie trudna. Odpowiadając mam zawsze świadomość, że możliwości bezpośredniego oddziaływania na drugiego człowieka są niewielkie. Możemy natomiast wpływać na innych w sposób pośredni tj. poprzez zmianę własnej postawy względem nich. Ta zmiana postawy wymusza często zmianę w zachowaniach drugiej osoby, szczególnie wówczas kiedy istnieją silne powiązania (rodzinne, emocjonalne, finansowe itp.). Dzieje się to na podobnej zasadzie jak w zegarku, gdzie cały mechanizm (w naszym przypadku rodzina) składa się z pojedynczych trybów (żona, mąż, dzieci, dziadkowie), które zazębiają się wzajemnie i obracają w tym samym rytmie. Tak jak alkoholik (jeden z trybów) potrafi wymusić zmianę obrotów innych trybów tak samo członkowie rodziny (pozostałe tryby) są w stanie zmusić go do podporządkowania się ich rytmowi. Szanse na powodzenie całej akcji są tym większe im więcej członków rodziny (więcej trybów) uczestniczy w tym przedsięwzięciu. Pozostaje więc pytanie jak się zachowywać, jak postępować albo co robić, żeby nie pomagać w piciu. Podpowiedzi i wskazówek jest wiele, jednak znacznie trudniejsza jest ich realizacja. Oto garść propozycji: - nie należy zapominać, że alkoholizm jest chorobą przewlekłą i aby pomóc w wyzdrowieniu trzeba koniecznie zaakceptować ten fakt i przestać się wstydzić; - nie należy również traktować alkoholizmu tak jakby był hańbą dla rodziny; jest to bowiem jedna z chorób a powrót do zdrowia jest możliwy, podobnie jak w większości innych; - nie należy traktować alkoholika tak jak niegrzeczne dziecko, bo przecież nie postępuje się tak kiedy ktoś cierpi na jakąkolwiek inną chorobę; - wątpliwy sens ma robienie wyrzutów i wdawanie się w kłótnie, szczególnie wówczas, kiedy alkoholik znajduje się pod działaniem alkoholu; - wygłaszanie kazań i robienie wykładów nie ma również większego sensu, ponieważ alkoholik prawdopodobnie wie już to wszystko o czym chcemy mu powiedzieć, można natomiast sprowokować go do dalszych kłamstw i wymusić obietnice, których nie będzie w stanie dotrzymać; - nie należy przyjmować obietnic, o których wiadomo, że nie będą możliwe w tym momencie do spełnienia; - dając okłamywać się i udając, że się wierzy można doprowadzić do tego, że alkoholik dojdzie do przekonania, że potrafi przechytrzyć; - używanie szantażu w formie "gdybyś mnie naprawdę kochał to byś przestał pić..." niczego nie zmienia, a jedynie zwiększa poczucie winy, nie mówi się przecież "gdybyś mnie kochał, nie przeziębiłbyś się"; - wypowiadanie gróźb, których nie jest się w stanie spełnić pozwala alkoholikowi sądzić, że nie traktuje się poważnie swoich słów; - nie warto sprawdzać ile alkoholik pije, bowiem i tak nie ma szans na to, aby wiedzieć o wszystkim; - szukanie schowanego alkoholu, zmusza alkoholika do ciągłego wymyślania nowych kryjówek; - chowanie i wylewanie alkoholu jedynie skłania alkoholika do bardziej desperackich prób zdobycia go i ukrycia, a przecież wiadomo, że w końcu i tak znajdzie sposób żeby się napić; - wspólne picie alkoholu nie spowoduje wcale, że alkoholik wypije w sumie mniej, natomiast odwlecze to niewątpliwie moment, w którym zdecyduje się on poprosić o pomoc; - nie należy robić za alkoholika niczego, co mógłby zrobić sam, natomiast usuwanie problemów, chronienie przed ponoszeniem konsekwencji swoich własnych, nieodpowiedzialnych, zachowań (np. nieobecności w pracy, zaciąganie długów i inne skutki picia) odbierają szansę na to, aby alkoholik zauważył do czego doprowadziło go picie i aby zechciał zmienić swoje dotychczasowe postępowanie; - nie należy oczekiwać natychmiastowego wyleczenia, bowiem tak jak w każdej przewlekłej chorobie okres leczenia i rekonwalescencji jest długi, a nawroty choroby są możliwe; - bardzo potrzebne jest alkoholikowi otrzymywanie miłości, wsparcia i zrozumienia podczas podejmowanych prób zaprzestania picia i utrzymywania się w trzeźwości. Dążąc do osiągnięcia swojego celu, należy konsekwentnie stosować zasadę tzw. "twardej miłości". Polega on a na tym, że kocha się drugiego człowieka a jednocześnie wymaga, aby osobiście ponosił konsekwencje wszelkich swoich decyzji i działań (nawet wówczas, kiedy widzi się, jak bardzo on cierpi z powodu swoich działań czy decyzji i z tego powodu bardzo "boli serce"). Dopiero wówczas alkoholik otrzyma szansę zauważenia do czego doprowadziło picie.
-
o to jest otoskleroza? Otoskleroza jest chorobą dotyczącą struktur***** środkowego i wewnętrznego, które ulegają anatomicznej i czynnościowej degeneracji. Objawia się narastającym niedosłuchem (jedno- lub obustronnym), któremu mogą towarzyszyć szumy uszne i zawroty głowy. Jakie są przyczyny otosklerozy? Otoskleroza jest chorobą o nieustalonym podłożu. Wiadomo, że choroba ta częściej dotyczy kobiet, występuje rodzinnie (ale nie jest to regułą), rozwija się u kobiet często w okresach zmian hormonalnych – np. w trakcie ciąży. Otoskleroza młodzieńcza rozwija się nawet u kilkuletnich dzieci i jest znacznie trudniejsza do leczenia. Jak rozpoznaje się otosklerozę? Otosklerozę można podejrzewać na podstawie wywiadu (postępujący niedosłuch bez uchwytnej przyczyny np. w postaci zapaleń uszu, szum uszny, występowanie rodzinne). W badaniu otoskopowym najczęściej nie stwierdza się żadnych zmian, a w badaniach audiometrycznych stwierdza się niedosłuch i brak odruchów z mięśnia strzemiączkowego. Na tej podstawie można mieć podejrzenie graniczące z pewnością, jednak ostateczne rozpoznanie otosklerozy stawia się dopiero po potwierdzeniu śródoperacyjnym. Co jest przyczyną niedosłuchu w otosklerozie? Zmiany chorobowe w uchu środkowym powodują upośledzenie ruchomości jednej z kosteczek słuchowych (strzemiączka), co pogarsza przewodzenie dźwięków do ucha wewnętrznego i objawia się niedosłuchem przewodzeniowym. Zmiany w uchu wewnętrznym wpływają na pogorszenie wydolności układu odbiorczego ucha, powodując niedosłuch odbiorczy i są przyczyną powstawania szumów usznych i ewentualnych zawrotów głowy. Często oba typy niedosłuchu współistnieją, mówimy wtedy o niedosłuchu mieszanym. Jakie są możliwości leczenia otosklerozy? Nie jest znana żadna skuteczna metoda farmakologicznego leczenia otosklerozy. Stosowanie wspomagających terapię leków naczyniowych poprawiających ukrwienie ośrodkowego układu nerwowego oraz ucha wewnętrznego w niektórych przypadkach jest wskazane i skuteczne, ale nie jest rutynową metodą leczenia. Najczęstszym i najbardziej dokuczliwym objawem otosklerozy jest niedosłuch, który może być leczony operacyjnie. Zabieg (stapedotomia) umożliwia przywrócenie prawidłowej funkcji łańcucha kosteczek słuchowych, eliminując lub zmniejszając niedosłuch oraz w wielu przypadkach znosząc lub osłabiając szumy uszne. Alternatywą leczenia operacyjnego jest zastosowanie aparatu słuchowego, jednak postęp choroby powoduje konieczność korzystania z coraz silniejszych urządzeń, a w końcu może doprowadzić do całkowitego braku efektów słuchowych. Nie jest możliwe przewidywanie szybkości postępowania choroby! Na czym polega stapedotomia? Istota stapedotomii polega na zastąpieniu nieruchomej kosteczki przez protezkę. Zabieg wykonywany jest na ogół przez przewód słuchowy zewnętrzny (podobnie jak czyszczenie ucha), tak że na zewnątrz niewidoczne są jakiekolwiek ślady czy blizny. Istnieje też możliwość operacji po wykonaniu cięcia za małżowiną uszną, ale ta forma jest rzadziej stosowana. Przy zastosowaniu tej pierwszej metody, po nacięciu skóry przewodu słuchowego zewnętrznego i dotarciu do jamy bębenkowej otochirurg kontroluje ruchomość łańcucha kosteczek słuchowych i potwierdza zasadność rozpoznania otosklerozy. Następnie usuwana jest część nieruchomej kosteczki słuchowej (strzemiączka) i zastępowana przez niewielką protezkę. W ten sposób zostaje przywrócona odpowiednia ruchomość łańcucha kosteczek słuchowych i tym samym polepszone zostaje przewodzenie dźwięków. Po zabiegu w uchu pozostaje opatrunek. Efekt słuchowy operacji ujawnia się dopiero po wyjęciu opatrunku, co następuje najczęściej po około tygodniu. Czy pacjent odczuwa, że ma założoną do ucha protezkę? Protezki stosowane w leczeniu otosklerozy są bardzo małe i lekkie, tak że pacjent nie odczuwa, że ma założoną protezkę. Są one wykonane z tworzyw sztucznych (najczęściej teflonu) lub metali szlachetnych (złoto, platyna). Stosowane w leczeniu protezki przechodzą bardzo rygorystyczne testy dopuszczające i są całkowicie obojętne i bezpieczne dla organizmu człowieka. Czy efekt operacji stapedotomii jest trwały? Efekty współczesnego leczenia operacyjnego otosklerozy są trwałe, a ponadto zaobserwowano, że w większości przypadków hamują one dalszy postęp choroby (w uchu operowanym). Na jak dużą poprawę słuchu można liczyć po operacji? Poprawa słuchu po operacji możliwa jest jedynie w zakresie przewidywanym na podstawie badań słuchu przed operacją (maksymalną wydolność ucha określa tzw. krzywa przewodnictwa kostnego wykreślona na audiogramie tonalnym). W niektórych przypadkach po zabiegu wydolność maksymalna ucha wzrasta, ale nie jest to duża zmiana i nie jest to regułą! Zabieg ma na celu likwidację tzw. rezerwy ślimakowej obrazowanej na audiogramie w formie odstępu pomiędzy krzywymi przewodnictwa powietrznego i kostnego. Maksymalna wydolność ucha spada w miarę postępu choroby, ograniczając możliwy do osiągnięcia efekt operacji. Jaki typ znieczulenia jest stosowany podczas stapedotomii? Zabiegi tego typu wykonywane są z reguły w znieczuleniu ogólnym (tzw. narkozie). Zapewnia ono bezpieczeństwo pacjenta oraz komfort chirurgowi, pozwala także na odpowiednie sterowanie ciśnieniem tętniczym krwi, co znacząco wpływa na powodzenie w tego typu operacjach. Możliwe jest stosowanie znieczulenia miejscowego, jednak należy je ograniczać do przypadków, gdzie jedynie ono jest dopuszczalne z powodów medycznych. Po operacji pacjenci czasami wymagają niewielkich dawek leków przeciwbólowych. Czy możliwe są powikłania po stapedotomii? W medycynie nie jest możliwe udzielenie gwarancji skuteczności zastosowanej terapii. Możliwe komplikacje operacji należy podzielić na ogólne oraz chirurgiczne. Ogólne wiążą się z infekcjami, znieczuleniem, podawanymi lekami, unieruchomieniem, chorobami współistniejącymi i in. O szczegółowe informacje pozwalające zmniejszyć ryzyko tych komplikacji zostaną Państwo zapytani przez lekarza odpowiedzialnego za bezpieczny przebieg znieczulenia (anestezjologa). Wymagane będzie także wykonanie kilku badań dodatkowych, takich jak: oznaczenie grupy krwi z czynnikiem Rh, morfologii i badań biochemicznych krwi, badań układu krzepnięcia, badania ogólnego moczu czy innych. Powikłania otochirurgiczne obejmują: głęboki niedosłuch lub całkowitą głuchotę operowanego ucha, uszkodzenie nerwu twarzowego, co prowadzi do porażenia mięśni twarzy po stronie operowanej, uszkodzenie struny bębenkowej, co objawia się zaburzeniami czucia smaku na języku po stronie operowanej, długotrwałe zaburzenia równowagi, powstanie lub nasilenie szumów usznych, perforacja błony bębenkowej, brak poprawy słuchu. Wymienione powyżej powikłania są bardzo rzadkie, a ich ilość zależy od doświadczenia zespołu operacyjnego (ilość powikłań przy stapedotomiach wynosi około 1%). Jak wygląda okres pooperacyjny? Po zabiegu najtrudniejsze są pierwsze godziny po narkozie. Zawroty głowy i nudności będące wynikiem ingerencji w obręb ucha wewnętrznego na ogół ustępują w ciągu pierwszych 2–3 dni. Okres pobytu w szpitalu obejmuje zwykle kilka dni po operacji. Po całkowitym usunięciu opatrunku z ucha (około 7 dni po operacji) pacjent może odczuwać, że dźwięki są bardzo głośne (czasami nawet drażniące). Po kilku dniach zjawisko to ustąpi i zostanie zaakceptowany nowy poziom słyszenia. Kontrolne badania słuchu wykonywane są w różnych odstępach czasu, jednak obiektywny wynik zabiegu można ocenić po około 4 tygodniach od operacji.