Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zocha82

Zarejestrowani
  • Zawartość

    1
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Zocha82

  1. @ przyszła. Dziękuje Wam za dobre słowo i kciuki. Bede walczyć dalej.
  2. Nadzieja- zastrzyk brałam 2tyg temu w pon wieczorem, co ma byc to będzie, ta iui była wielkim eksperymentem w bardzo dziwnym cyklu, dlatego tak troche powątpiewam w ten test. Jutro sie wszystko okaże.
  3. Banana mam na twarzy gdy Was czytam :) ale dziewczyny ja już taką kreskę widziałam jak byłam w ciąży biochemicznej po transferze, czy teraz też jest to możliwe? I czy po godzinie kreska może być wiarygodna? Kinia- to jest moja 4iui, ale w międzyczasie miałam ivf.
  4. Skanusia- przykro mi, chwile otrzyj łzy i walcz dalej, nie ma innego wyjścia. Ja dzisiaj zrobiłam test, cień cienia drugiej kreski, po godzinie troszkę wyraźniejsza i gruba ale nadal bardzo blada, jakoś mi się nie chce wierzyć, chyba test się pomylił, bo od wieczora brzuch mnie ćmi na @, tempka dzisiaj spadła, wiec czekam aż przyjdzie ta mała zołza do jutra, jak nie to idę na betę. Miłego dnia Dziewczynki!
  5. Skanusia- przykro mi, chwile otrzyj łzy i walcz dalej, nie ma innego wyjścia. Ja dzisiaj zrobiłam test, cień cienia drugiej kreski, po godzinie troszkę wyraźniejsza i gruba ale nadal bardzo blada, jakoś mi się nie chce wierzyć, chyba test się pomylił, bo od wieczora brzuch mnie ćmi na @, tempka dzisiaj spadła, wiec czekam aż przyjdzie ta mała zołza do jutra, jak nie to idę na betę. Miłego dnia Dziewczynki!
  6. Kiciolka- tak to normalne będziesz miała podane 3dniowe zarodki, super że tak dużo masz zarodków oby dalej pięknie sie dzieliły. Powodzenia jutro.
  7. Misja D- kiedy podchodzisz do zabiegu? Trzymam kciuki za przygotowania.
  8. Miska D-to Ci teoria ;) tego jeszxze nie słyszałam moze dlatego że należę do nieco wyższych kobitek ;) ile kosztuje Cie zabieg iui?
  9. Skanusia- tak jak dziewczyny piszą, lepiej zrób bete. Julia- chwilami już nie daje rady z tym czekaniem, M mnie uspokaja i nastawia pozytywnie, a ja mam wahania, w jednej chwili podśpiewuje sobie fajną piosenkę a za sekundę płaczę. Boje sie. Chyba w pon zrobię test.
  10. Małami- ja brałam zawsze przed transferem relanium, pomaga sie wyluzować, po tym od razu musiałam poleżeć, bo w głowie troche szumiało No i uspokaja. Powodzenia jutro, trzymam kciuki.
  11. Julia, ananasowa- pięknie Dziewczynki, piękne postępy :) Alexvan- tak czasem sie zdarza, ja chyba tez raz po transferze miałam długi ale bezowulacyjny cykl, ale u Ciebie tak byc nie musi, mój obecny cykl tez był dziwny, w 15dc jakieś dziwne 1dniowe krwawienie, a pęcherzyk urósł dopiero w okolicach 26dc, nie wiedzieć czemu...
  12. ::::: Julia, Ananasowa- :* czytając Was od razu mi lepiej ::::: Mh1- o kurcze to już, powodzenia i trzymaj się dzielnie ::::: Azzurro- pewnie bywa ciężko, a jest ktoś kto może Ci pomoc i choć na chwile odciążyć Cię jak maleństwo śpi żebyś mogła chwile odsapnąć? ::::: Malena- tez często kicham i myślę wtedy czy to nie zaszkodzi ;) teraz będę miała w głowie wypowiedz twojego M, boskie ;) ::::: Kiciolka- trzymam kciuki za jutro, weź że sobą jakaś dłuższa koszule, getry, kapcie lub klapki. Resztę zapewnili na miejscu, a co do pracy to jeżeli zajdziesz teraz w ciążę, czego Ci ogromnie życzę, to nawet jak umowa ulegnie rozwiązaniu, możesz przedstawić pracodawcy że w ostatnim dniu byłaś w początku ciąży i umowa przedłuży się do dnia porodu (jeżeli miałaś umowę na czas określony), myślę, że lekarz będzie mógł Ci wystawić takie zaświadczenie że byłaś we wczesnej ciąży. Ale nie wywierają na sobie presji, staraj się o tym nie myśleć. Wszystko się jakoś ułoży.
  13. :::: Ananasowa- brawo! Dobra passa trwa! :::: Miska D- wiem co masz na myśli i opowiadane historie przez dr ;) ja słucham ich z przymrużeniem oka, ważne dla mnie jest by jeden lekarz mnie prowadził przynajmniej narazie. Wierze, że właściwie zrobi punkcję i transfery, wkońcu raz byłam w ciąży. Boje sie tylko że daje tak mało leków, wszystkie dziewczyny piszą że tyle łykają a mi każe brać tylko inofolic i zawsze podchodziłam na naturalnych cyklach. Z tymi iui widzę że masz takie samo podejście jak ja. My daliśmy sobie czas na jedną próbę, dr ani nie popierał ani nie zniechęcał, mówił tylko że szanse są mniejsze niż przy ivf, ale u mnie nie wyklucza ciąży naturalnej wiec widząc naszą determinacje zgodził sie. Kochana wypis ze szpitala odbierz sobie za tydzień jak pójdziesz zdjąć szwy, oni tak od razu ich nie wystawiają. A w Gamecie chcesz podejść komercyjnie czy rządowo? :::: Biedronka- coś w tym jest co piszesz tylko ile można czekać, u mnie cała jedna procedura trwała prawie rok, naprawdę czekanie jest trudne, zresztą sama wiesz;) :::: Kiciolka- przykro mi z powodu pracy, jaki masz okres wypowiedzenia? Teraz pewnie jest Ci cieżko ale spójrz na to inaczej, teraz będziesz miała czas i spokój by przygotować sie do kolejnych prób. :::: Griszaanka- fajny ten Twój Karolek. :::: Minia78 - a jaki był cel tak długiego usg? Bo chyba nie jest ono wskazane po zabiegu :::: Skanusia - jeszcze tylko Teoja kolej i tydzien będzie naprawdę udany.
  14. Miska D- przykro mi, ale przynajmniej znasz przyczynę i wiesz co trzeba wyleczyć, a co mówi dr po zabiegu? Chce dać Ci jakieś leki ? Któraś z dziewczyn miała chyba Hashimoto i chyba sie udało. Nie pamiętam która. Ja rozważam podejście u nas, bo nie chciałabym zmieniać lekarza, myślałam o Gamecie, bo widzę po forum że są bardzo skuteczni, ale nie chce przechodzić jeszcze raz tego samego i co najgorsze stracić kolejnych zarodków przez niedoinformowanie kolejnych lekarzy lub brak chęci poznania indywidualnie pacjentki. Poza tym, u mnie bywają długie cykle i nie wyobrażam sobie jeździć kilkaset km kilka razy w miesiącu. Wierze, że jak ma się udać to się uda. Znam dziewczyne, która miała endometrioze i za drugim podejściem komercyjnym u nas zaszła w ciążę i niedawno urodziła córeczkę śliczną i zdrową. Nam tez się uda! Daj znać co zdecydujesz.
  15. ::::: Ananasowa- :*, dzisiaj jest Twój dzień, mocno mocno trzymam kciuki. ::::: Piski Diksi- nie znam się, ale to chyba duży spadek długości szyjki, nie denerwuje się tylko za mocno, bo to na pewno dzidzi nie pomoże. ::::: Julia-dzięki, to może bym jednak zdążyła, ale to nigdy nie wiadomo... trzymam kciuki za piekny przyrost bety. Jakiej klasy zarodka miałaś podanego? ::::: Miska D.- pozostaje mi tylko komercyjny program, kolejne zapisy na rządowy chyba będą dopiero w styczniu, a to i tak nie wiadomo co będzie po wyborach. A Ty co teraz planujesz? ::::: Ewelka- gdzie się leczysz? Wychodzi na to, że będziesz miała punkcje w listopadzie i lekarz nie mowi nic o przerwie listopadowej?. ::::: Biedronka- odnośnie siemia lnianego to ja dodaje sobie je do płatków i zalewam wodą wszystko, ja nie czuje jakiegoś niedobrego smaku. Oj po transferze to chyba czasie skraca o kilka dni tyle ile ma zarodek, no ale tak czy inaczej sie dłuży ;) ::::: Skanusia- jeszcze chwila i będziemy trzymać kciuki. ::::: Kkinia- nie panikuj, staraj się wyciszyć i odpocząć. A jak duży masz pęcherzyk? Brałaś zastrzyk na pęknięcie?
  16. Kkinia, Nadzieja, Julia- dziękuje za dobre słowo. Denerwuje sie, czy jezeli teraz sie nie uda, to czy zdążę z punkcją do 1.11. czyli do przerwy zw z wejściem ustawy. :::: Julia-Ile dni trwała stymulacja u Ciebie od @? Możesz napisać tak dokładnie? :::: Kikusia- ale tan czas leci, niedługo będziesz mamą. :::: Azzurro- pewnie chwile grozy przeżywałaś z maluszkiem, będzie dobrze. Jest silny i ma silną mamę.
  17. Mam załamke. Przyznaje racje którejś z Was, że iui za bardzo wykańcza psychicznie. Czas dłuży sie niemiłosiernie. Zaczynam schizować i wypatrywać objawów. Przepraszam że zasmucam z samego rano, ale nie mam komu oprócz M sie wyżalić.
  18. Julcia- czaruj czaruj masz teraz w sobie tę moc ! :) naprawdę wszystkim nam sie uda. Ale hejterzy muszą zawsze cos tam skrobnąć, puste jajo to macie...w mózgu. :::: Skanusia- to trzymamy kciuki za Ciebie, fajnie ze sie odezwałaś. :::: Kinia- ładny przyrost nasienia, będzie dobrze. :::: Kiciolka - dużo tych pęcherzyków, pij dużo wody by nie było hiperki. :::: ananasowa- jakieś objawy u Ciebie?
  19. Julia- placz ze szczęścia płacz Kochana, jeju jak sie ciesze, Twoja czarownica miała racje :p :p
  20. Milita- fajnie że napisałaś, to juz tuż tuż, byłaś "w parze" z MH1. Obie za chwile będziecie mamami. Powodzenia. Dzisiaj po ivf urodziła córeczkę moja koleżanka, którą poznałam w szpitalu rok temu. Jest zdrowa i śliczna. Warto walczyć.
  21. Ananasowa- głowa do góry! zadaj sobie pytanie: dlaczego miałabym to nie byc ja? Dlaczego miałoby sie tym razem nie udać?Uwierz że udało sie właśnie teraz. Pamiętaj pozytywne myślenie działa cuda! Elfica- mi było trudno połączyć prace z wizytami, zwłaszcza ze trwały one czasem pół dnia włącznie z badaniami itp. Mnie to kosztowało bardzo dużo nerwów, bo nie chciałam brac i nie mogłam brac co drugi-trzeci dzień urlopu, wyrywałem sie niby na godzine z pracy a to zawsze sie przedłużało, teraz mysle ze to napewno miało wpływ na moją psychikę a to nie było dobre. Teraz napewno dałabym dobie czas i poprosiła o L4, ale to zależy od tego jaką masz prace, ja wiem ze po tylu próbach juz nic nie jest ważniejsze niż starania, nawet praca. Niestety czasem trzeba wybrać. Iza- gratuluje widoków Kropka:) Miłego dnia Dziewczynki!
  22. Julia- No ba - oczywiście że tak :) pozdrów góry ode mnie :)
  23. Julia- No ba - oczywiście że tak :) pozdrów góry ode mnie :)
×