Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

ViVi30

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. a tak btw, to ciekawe ze na tym forum same chudzinki sie odchudzaja :)
  2. MARZYCIELKO powodzenia na egzaminach. Fatalnie , ze Cie dopadło tak przed egzaminem..zwlaszcza ze wiekszosc tabletek działa 'usypiająco" , jest taki lek tabcin nowej generacji, działa bardzo szybko, testowałam i faktycznie na drugi dzien juz czulam się lepiej, ale trzeciego byłam zdrowa. (ale w trakcie brania odczuwa się wzmozoną sennosc)
  3. zapomnialam sie pochwalic ze spadl mi kolejny kilogram:) jest juz 76 kg czyli coraz lepiej, jeszcze kilogram i bedzie tyle co wzrost (koncowka175cm-75kg, to jest jak u kogos 165 -65 kg , etc) Ja SKINNY nie pisze na innym watku (jeszcze);), ale brakuje mi tego aby z kims porownywac efekty, najlepiej chyba odchudza sie w grupie z podobnym BMI i celem, bo wiadomo ze pierwsze kilogramy z wiekszej wagi schodza szybciej niz gdy ktos kosmetycznie rozprawia sie z 2-3 kg.
  4. wrociłam z roweru, było świetnie:) SKINNY, moja praca to moja pasja, wiec to zupełnie inna sprawa:)...ps ostanio mało tu nas, a przed moim wyjazdem wyglądało,że przynajmniej kilka nowych dziewczyn będzie z nami się tu udzielało:)
  5. Dragionetta, przyznajew ze ja pokochalam zdrowy styl zycia, zdrowe potrawy, gdy bylam szczupla, jadlam smieci, a teraz problem z waga naucyzl mnie zdrowego jedzneia, wiec.......jak to sie mowi" nie ma zlego co w dobre by wyszlo":)
  6. SKINNY napisalas: "Widzę, że chociaż w tym Vivi zgadzamy" eeeehhh no to chyba nie TYLKO w tym??:), w koncu walczymy o to samo:) (nasz jedyny zgrzyt dotyczyl Marzycielki kilka tygodni tremu:)) gdy uznalas ze 2000-2200kcal JUZ po dicie duzo, a ja sie obruszylam bo mi sie wydaje ze dazenie do 1900-2200 kal uznalam za normalne, co wiecej konieczne:) Ale poza tym (kazdy ma prawo do wlasnych pogladow) Poza tym to chyba az tak sie nie roznimy:) :) (sorry jesli kogos moim ostro wypowiedziana opinią zraziłam- lub nastawilam zle do siebie, ja ja czasem "mocno palne" , ale nigdy nie nosze tego w sercu, ani nie jestem zle nastawiona do nikogo :)) Mnie motrywuje Wasza determiancja:) I wlasnie po to odchudzam sie na "FORUM"", bo takie osoby jak Wy- mnie motywuja:) A propos odchdudzania lubiecie cebule?ja ostanuio mam faze na pomidory +cebule , i własnie czytam artykuł, ze cebula zawiera sporo chromu, który pomaga hamować apetyt na słodycze, zawiera tez dużo błonnika. Jedząc cebulę w posiłku, znaczniej szybciej czuje sytość...i chudnie hmmm
  7. Marzycielka, jakos...nie potrafie kupic w '"lumpie" uzywane rzeczy mnie 'odrzucaja" :))(wiem...tog głpupie..) ale wsumie mam 35 lat,dobra prace, i nie mam dzieci, na co mam nie wydawac jak nie na siebie;).............Trudno najwyzej sama pozniej oddam swoje 'za duze" ciuchu po schudnieciu na PCK;)
  8. ps co do tego makaronu shirataki, to nie byla pomylka , na 100 gram ma (moj) 6 kcal, to japoński makaron . Jest przeźroczysty, galaretowaty makaron uzyskiwany z azjatyckiej rośliny konjac. Trzeba go jesc z "dodatkami" wtedy przejmuje smak pozostalych potraw, fajny jest. Ja jem go dodajac do miksu salat.
  9. Marzycielko te jednodniowe głodówki maja sens , to corobisz przypomina Diete 5 na 2, zwana także dietą postną czy dietą doktora Mosleya, 5 dni je sie normalnie a 2 wlasnie gdzies tak 500kcal. Ja jak wspominalam na razie nie chce sie 'przegladzac" zostawiam sobie te" techniki " na to gdy bede wazyla okolo 60 kg:)). Wiem ze tez cheat day pomaga, czyli odwrotnie gdy waga staje-jeden dzien zjesc znacznie wiecej np tak wiecej o 1000 kcal.(czyli w anszym pryzpadki zjesc z 2200kcal) najgorzej prawdopodobnie jest wciaz byc na tym samym pulapie kalorycznym,oragnizm sie przyzwyczaja . Piekna pogoda, u Was tez? Planuje dzis kupic rower :)
  10. wczoraj minely rowne 3 tygodnie diety, dobrze ze waze sie codziennie bdzis mialam na waze 0,5 kg wiecej niz wczoraj...chociaz trzymam caly czas scisle diete, wiec te 0,5 kg ktore przez jeden dzien uzbieralam to chyba 'pyl kosmiczny";)
  11. Marzycielko u mnie nikt sie nie odchudza w otoczeniu, nie mówią o syyuacjach gdzie ktoś lekko zaczyna sie ograniczac by zrzucić kilogram:-) A co do nog Dragonetta, masz figurę tzw 'gruszki"? gruszki mecza się z nogami, jablka z brzuchem..Czytałam na jednym z portalii o odchuzaniu, że np gruszki niestety gdy sa w koncu zadowolone z nóg --- to jest ten moment gdy stają się zbyt wychudzone w ramionach, pasie, itp Ja jestem klepsydrą z (tendencjami do gruchy),bo gdy doszłam do wagi 74-78 kg(tyjąc) kilogramy zaczęły mi sie odkladac z głownie na dolne fragmenty- (biodra i nogi) Dragonette może zamiast siłowych cwiczenia wyszczuplające typu callanetics? Pilates?
  12. Dragonette dokładnie, nagorzej popaść w obsesj****ardzo pomocne przy wychodeniu z diety mogą być orzechy włoskie o ile nie masz uczulenia, cholernie kaloryczne,zdrowe i można je dodawać do jogurtu czy tez zjesc sobie bez poczucia "objetości" Gdy mi do bilansu brakuje kalorii a czuję się syta to właśnie je dojadam:) Wyczytałam,że orzechy regulujących (podnoszą) metabolizm i zapobiegających gromadzeniu się zbędnej tkanki tłuszczowej,więc idealne na dietę i czas wychodzenia z niej:) Ps Idę na orbitrek:)
  13. w sumie te proszki nie miały mieć zadnej magicznej mocy,tylko miało się chudnać poprzez fakt, ze je się tak malutko,a one miały za zadanie dostarczyć tylko komplet witamin. Jednak gdy się pije same proszki, zaczyna się marzyć o "jedzeniu" bo w sumie one nie zaspokają zadnego smaku, nie mówiac już ze brakuje zwykłego 'gryzienia', po cambridge bardzo szybko przytylam już w pierwszym miesiącu, ale fakt jadlam wtedy duzo,ale też bez przesady to nie były kompulsy po pare tysięcy kalorii. Miałam po prostu bardzo obniżoną przemianęmaterii. Pamiętam,że podczas cambridge każdy dzien diety to było odliczanie, myślenie kiedy się wreszcie skonczy...,teraz tak nie mam, jem to na co mam ochotę, dobieram zdrowe produkty, czuję się syta,i dieta sprawia mi przyjemność-mam nadzieję, ze tak zostanie:)
×