Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

szanta

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Wszystkiego naj naj naj w Nowym roku! I wybaczcie ze znikam, ale nawet nie mam kiedy zaladowac... Usciski dla wszystkich UK mam - i przede wszystkim duzo wolnego czasu wam (i sobie) zycze :)
  2. Mama E - takie spotkania po latach to jedna wielka niewiadoma :) mam nadzieje ze poczujecie te stare wiezi - ale jak Wam sie udalo odnalezc - i co was do tego szukania nagle sklonilo? Co do swinskiej grypy to sama nie wiem co myslec. Tzn moim skromnym zdaniem akcja pt pandemia jest siadomym zagraniem politykow na odwrocenie uwagi - wiec mam tylko nadzieje ze sie nie myle i nie zaczna wszyscy nagle padac jak muchy. A szczepic nie szczepie bo podobnie jak mama E na zwykla tez nie szczepie, a ta wg wielu doniesien jest bardziej zakazna, ale ma lzejszy przebieg - a poza tym - z tego co kojarze wszystkie wielkie katastrofy szczepionkowe, kiedy ludzie zarazali sie jakims syfem albo zostaali kalekami - mialy miejsce kiedy szczepionka byla przygotowywana w pospiechu i pod publiczke> A ta wlasnie taka jest. Wiec wole na zimne dmuchac :D I zamiast sie szczepic jemy czosnek :D :D :D Mama E - oklaski dla Myszy za takie ukulturalnienie. Moje jeszcze w teatrze nie byly - moze teraz przy okzaji wizyty w PL sie wybierzemy...Ale harmonogram jak zwykle napiety, wiec sama nie wiem, czy sie uda...A co do zdania Twojej tesciowej... Zesz kurde, czy one naprawde zawsze musza miec cos do zarzucenia?Nie wazne jak dziecko wychowujesz, wazne zeby bylo do czego sie przyczepic.. Swoja sciezka (teraz bede plotkowac) wczoraj malo nie spadlam z kanapy, jak zaznajomiona babcia usilowala utrzymac 5 letniego wnuczka w bez ruchu, kiedy inne dzieci na przyjeciu wariowaly jak szalone. Babcia bez przerwy inkantowala : "siedz tutaj, bo sie spocisz. O widzisz, juz sie spociles" (?????). Ale z kanapy to prawie spadlam jak przy okazji poprawiania spodenek okazalo sie ze maluch mial welniane kalesony po jeansami, a w mieszkaniu bylo lekka reka ze 25C.... A teraz zagadka: jakiej narodowosci byla babcia?
  3. LadyC :( Wspolczuje i zdrowka zycze! Mam nadzieje ze dzieciaki nie goraczkuja bardzo? My za dwa tyg jedziemy do PL - hurra! Ale neistety to oznacza ze w pracy ani zipne...NIby urlop nalezy sie jak psu zupa, ale wszystklo przed trzeba dopiac na ostatni guzik...
  4. Felicity - wspolczuje wojazy :( Zwlaszcza z dwoj ka maluchow nie jest to zabawa godna pozazdroszczenia.. A u nas znou deszczowy weekend sie zapowiada - w dodatku w nocy sztormy:( Dobranoc wszystkim
  5. Agusia - nie martw sie, na pewno pojscie do pracy posluzy i Tobie i malej. Mnie sie wydaje ze jesli dziecko ma kontakt z wieksza iloscia ludzi (a od pewnego wieku - dzieci) - to tylko sluzy jego rozwojowi :)A dla mamy to tez jest szansa na zlapanie oddechu. U nas pogoda lepsza - to i nastroj nie najgorszy :) Zmykam, bo znowu robota mnie goni....
  6. Hej hej dziewczyny, witam z rana :) Zaczyna sie nowy tydzien, a ja nie mam wizji kompletnego kolowrotka - sa powody do mruczenia :) A co tam u was? Jak humory? Jak dzieci?
  7. Mama E - co do szkoly - jak my szukalismy gdzie zapisac, to taka obrotna dyrektorka jednej z dwoch najlepszych szkol w okolicy powiedziala nam, zeby podawac jako wybor najlepsze szkoly - bo do tych gorszych zawsze sie dziecko zdazy dostac :)No i dostal sie do nr1, wiec bylismy zachwyceni - a naszym podstawowym uzasadnineim bylo (oprocz tego ze jest outstanding) - ze jest blisko childminder :D Co oczywiscie nie zostalo wpisane do form... Powiem w sekrecie, ze ja NIE ZNOSZE robic zakupow - ale tak sie zlozylo ze uczulil mnie krem z body shop z mojej ulubionej serii, i musze pogadac w sklepie, czy moga mi cos innego zaproponowac... A przy okazji musze kupic stroj do plywania dla Majki, bo wczoraj byla na pierwszej lekcji plywania i pani intruktor caly czas do niej wolala - what a brave boy :D :D :D jako ze byla tylko w pieluszce :D Swoja droga, super sprawa, basen makabryczny, jesczze z lat 70 zapewne, ale chyba z 7 instruktorow na 12 dzieci, z tego 6 taka w wieku Majki, czyli kolo 6 lat, poubierali je w skrzydelka, do tego takie pianakowe rurki, wszystkie (z wyjatkiem Majki) mialy rozowe czepki :D i wygladalo to rewelacyjnie jak 6 takich kijanek pluska sie w wodzie :) Ryku Majeczki tez bylo na poczatku co neimiara, ale ucieklam na galerie i schowalam sie, wiec szybko doszla do wniosku ze nie ma pzred kism sie popisywac i zaczela rozrabiac jak zawsze w eodzi (urodzilam mala foke :D). A Mieskzo jako "duzy chlopak" zostal zakwalifikowany do starszakow, ktorzy juz bez skrzydelek tylko z rurkami gonili hipopotamy po basenie - naprawde, jestem pod wrazeniem ciagle :D
  8. kiedys tu pisalam - brawo brawo brawo!!! jestes fantastyczna matka, robisz wszystko najlepiej, i bardzo ci jestesmy wdzieczne ze uswiadomilas nam jak daleko nam do idealu. Mama E :D - moje dzieciaki tez uwielbiaja sikac pod drzewkiem :p - zwlaszcza przy trzaskajacym mrozie ;) :p - w zasadzie musialam cala kampanie prowadzic dla Mieszka, zeby zrozumial, ze to nei jest idealny sposob zalatwianai potrzeb na spacerze :D Uuuu, gdzie reszta? Ja mam taki opetany tydzien ze nei wiem w co rece wlozyc...Zostawilam wczoraj dzieciaki dluzej o godzine u opiekunki (zla matka, zla) i liczylam na to ze sie wyrwe na zakupy na godzinke - i co? I przesiedzialam ta godzinke klnac w zywy kamien w pracy :(
  9. - dzieki za ten domowy przepis na odparzenia - u nas to tez problem codzienny, i nie zauwazylam zeby cokolwiek przynosilo jakis wiekszy skutek... Sprobujemy z octem :D
  10. No wreszcie cos sie ruszylo :D Wystarczy was z oka spuscic na kilka dni, i od razu pojawiaja sie posty. Jakies czujniki macie ze wiecie kiedy sprawdzam i wtedy nei piszecie???? Misia Olala - ja tez uwazam ze wczesne wysadzanie nei szkodzi - i tak robilam z Mieszkiem - bo chcial. Ale Majka - podobnie jak Zu Pearl - jak widziala nocnik albo toalete to darla sie jakby ja obdzierali ze skory...dopiero powoli udalo sie misiami i innymi przekonac ja ze jednakowoz nie zezre jej ten nocnik tak od razu. No i siusiu zalapala w miare szybko - teraz perfekcyjnie kontroluje - a z kupka - szkoda gadac... Mama E - ta teoria o kupce jako czesci siebie jest niezla :) gdzie ja wyczytalas? Majka to ma najwyrazniej odczucia ambiwalentne do nr2 - w domu uzywa spokojnie nocnika, u opiekunki za chinskiego boga kupki do nocnika nie zrobi. posiedzi 20 minut (po tym jak powie ze chce), po czym idzie do pokoju i robi do pieluchy :( A ja mam wizje ze pojdzie z pielucha do szkoly... Kompletne 2 bzdury - jak sie u nas okazalo - to, ze dziewczynki lapia to szybciej, i to ze mlodsze dziecko uczy sie od starszego... Fantastycznie dziewczyny ze piszecie, ze jak dziadkowie do was przyjezdzaja to odpoczywacie, bo ja myslalam ze tylko ja taka zaburzona jestem, ze sie bycze jak mam gosci :D Wszystkie babki na innych topikach zarzekaja sie, ze nie znosza gosci, bo jak goscie przyjezdzaja to maja zasuw jak w kamieniolomie, bo i dziecko i dom, i goscie :D A tu widze, ze Wy (znowu) macie zdrowe podejscie :D Wyspy to robia, czy co?... A u mnie taki zasuw w pracy ze ani zipne,kanapki jem druga reka opracowujac wyniki, jakas porazka maksymalna... A szef przyszedl wczoraj i zapytal czy dam rade na dzis opracowac mu i zestawic wszystkie wyniki od...poczatku kwietnia...Powiedzialam mu ze sie urwal z chinki i ze moze miec najwczesniej na koniec przyszlego tygodnia :D ciezkie ma zycie ze mna...
  11. ale mnie koles rozmieszyl :D jak ja sie ciesze ze dzisiaj zmiana czasu byla - wyspalam sie za wszystkie czasy - w dodatku dzieci o 7 rano zamiast do nas do lozka powedrowaly do lozka do babci :D:D:D Mama E - dzieki za dobre slowo, mnie juz lepiej - mimo ze leczylam sie usilnie angielskim panadolem :) A dzieciaki tez jakby mniej smarkaja Dobranocka
  12. Czesc dziewczyny, ja z katarem ucieklam z pracy zeby przygotowywwac prezentacje, ale co mi szkodzi chwile na kafe posiedziec :p Mamo E - przykro mi z powodu Twojego taty, kurcze, jak nie kijem to palka - sa leki zle, nie ma tez nie dobrze... Najwazniejsze ze jest pod dobra opieka, to nie do przecenienia! To widze ze Ewelinka jest naprawde super grzeczna! Ja o poczytaniu wlasnej gazety w kawiarni moge tylko pomarzyc, oba maluchy na wyscigi chca i musza pokazywac co tam jest w ich gazetach/ksiazkach/zabawkach...czescto sie zastanawiam, czy Mieszko nie powinien byc juz chocby ciut bardziej niezalezny? A on ciagle taki synek mamusi.... Agusia - ja bym nie przezyla 6 tyg w PL:D I zgadzam sie z Toba - poziom uprzejmosci jest nie do porownania...A co d cen - to tez szkoda gadac, ile kosztuja przede wszystkim artykuly podstawowe. Bo np ciuch mozna znalezc w polskich butikach naprawde super, za cene - owszem, dosc wysoka, ale i tak 10 razy mniejsza (albo i lepiej) niz gdyby szukac w butikach tutaj :D Dobra, trzeba sie zabrac za ta prezentaje, bo bede w poniedzialek swiecic oczami...
  13. Jestemm ale urwanie lowy takie, ze nie ma kiedy zaladowac... Misia - ja kupuje butki wlasnie w Clarksie, bo sa dobrej jakosci, ale ostatnio znalazlam cos na wyprzedazy w sklepie gorskim - Mountain Life bodajze. W Polsce kupuje, ale jak jestem z dziecmi, bo nie lubie butow kupowac "na oko"... pozdrawiam
×