Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

szanta

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez szanta

  1. Dziewczyny, napiszcie mi prosze, czy Was tez czasem pobolewa brzuch tak jak w czasei okresu? Nie pamietam czy poprzednio tez tak mialam :( i nie wiem czy sie tym martwic bardzo czy tylko troszeczke?
  2. Podejscie maja dokladnie takie, jak sa problemy z dzieckiem to niech sie lepiej poroni, ale u Ciebie sa problemy niezalezne od dziecka, wiec sciagnij duphaston z Polski koniecznie! Zwlaszcza ze masz kontakt z lekarzami, to chyba powinni Ci wypisac \"przez telefon\" recepte? Wspolczuje nerwow bardzo, zwlaszcza ze jeszcze tyle tygodni przed Toba...
  3. O, prosze jaka aktywnosc na topiku, jestescie niesamowite! Dzieki za gratulacje - za autko przyjmuje, za remont przyjme jak przezyje i juz bedzie po ( i po najezdzie rodzinki tez...) Monia - w 24 tyg to maly jeszcze fika w kazda strone, raz jest ulozony glowkowo raz posladkowo a raz poprzecznie...W poprzedniej ciazy czulam Mieszka poprzecznie w zasadzie do samego konca, bo mnie kopal po obu bokach naraz, a ponoc od 33 tyg byl juz na dobre ustawiony jak trzeba - do dzis tego nie rozumiem (tzn tego jakim cudem mnie tak kopal - szpagat robil, czy jak??? Wyobraznia zawodzi...). A teraz na USG pan doktor z pewnoscia w glosie stwierdzil ze juz sie ustawila glowka, po czym w trakcie badania zdazyla sie przekrecic 17 razy, hihihi...Cos czuje ze bedzie drugi maly zywiolak... Wy sie teraz martwicie zeby urodzic jesczze w grudniu, ja dwa lata temu \"zaciskalam nogi\" zeby przetrzymac do stycznia - bo zarzadzili becikowe po 31.12. Wiecie jaki stres??? :p (termin mialam tez na 31.12...) Ale Maly sie na swiat nie pchal, wiec spokojnie sie zalapalismy (choc kotos tam zaskarzyl gmine, ze nie w ich mocy rozdawac becikowe, wiec wstrzymali wyplaty na kilka miesiecy, potem wojewoda stwierdzil ze on i tak da i juz zdaje sie w lipcu mielismy pieniadze na koncie. Na wozek cokolwiek za pozno...)
  4. Hej Iw, jak milo - takie entuzjastyczne przyjecie :) Juz myslalam ze wszyscy o mnie zapomnieli - jako o tej co sie pojawi namiesza i zniknie :) Z maluszkiem wszystko OK, malutka jets bardzo - 750g bylo tydzien temu, wiec mniej niz srednia - nie wiem wiec skad ja taka wielka????Mysle ze spokojnie moglabym uchodzic z akoncowke ciazy...Rewelacja - trzy miechy jeszcze obciazenia na kregoslup i nogi...Na szczescie znalazlam klub sportowy gdzie maja duz zajec body balance/body toning i to w godzinach kiedy bede w stanie tam dotrzec, cudownie! Z zakupami tez jestem w lesie, a ze na allegro raczej nie dam rady kupowac wiec moge z zazdroscia tylko sobie poogladac Wasze wyprawki. Sama dostalam nascie toreb z ubrankami po wszystkich dzieckach w rodzinie (mam nadzieje znalezc tam Mieszkowe rowniez ;) Wiec czekam az dotra z Polski zeby sobie poogladac...
  5. Marianka - jak gp do Ciebie nie zadzwoni (ale pewnie zadzwoni) to koniecznie skontaktuj sie z polozna! Wolno Ci przed 12 tyg, wolno Ci sie upominac o opieke i leczenie. Obawiam sie ze duphastonu tutaj nikt Ci nei przepisze, wiec prosciej bedzie sciagnac go z Polski. jesli masz kontakt z endokrynololgiem, moze Ci wypisze? Rodzina wykupi i przesle (Polskie recepty tu niestety nie dzialaja)?
  6. Marianka - koniecznie doweidz sie gdzie jest twoj (twojego GP) midwifery unit i sprobuj dogadac sie z polozna. One zazwyczej maja mniej luzackie podejscie niz GP. Ogolnie podejscie jest takie, ze przez pierwsze 12 tyg nie interweniuja, ale moze jak powiesz ze z poprzednia ciaza byly problemy, to bedzie inaczej. Jesli mialas w poprzedniej ciazy problemy w pierwszym trymesterze, lepiej skontaktowac sie z ginekologiem w Polsce i poprosic o leki na podtrzymanie, jesli bedzie potrzeba. Tu podejrzewam ze Ci nie podadza nic, nawet gdyby cos sie dzialo. Jezeli bedzies zmiec problemy na dalszym etapie (oby nie) to juz sie powinni zajac Toba porzadnie. Nie wiem czy to jest pocieszajace, w kazdym razie uszy do gory i trzymamy kciuki!
  7. Witaj Suieda, fajnie ze dolaczylas. Dobrze ze z dzieciakiem wszystko w porzadku, ale musi byc super delikatna ze nic nie czujesz :) Prawdziwa kobietka :) Nie wiem czy sprawdzalas: www.nctpregnancyandbabycare.co.uk maja sporo informacji, szkole rodzenia, wyprzedaze itp. Czlonkowstwo kosztuje co prawda 100 funciakow (dlatego sie nie zapisalam :p) ale stronke sobie mozna poogladac. W poprzedniej ciazy bylam zapisana do wszystkich mozliwych klubow, ale teraz juz mi sie lekko przejadlo...Tylko boots zostal :) Olga - ja tez chcialam byc twarda, i nie wiedziec, ale z kazdym tygodniem ciekawosc rosla :) tym bardziej ze presja rodzinna na dziewczynke jest duza, bo sami chlopcy sie rodza :)
  8. Aaaaa, jeszcze moze pomoc oilatum do kapieli i balsam, ale w zasadzie sudocrem jest uniwersalny. Ja w Polsce stosowalam diprobase masc, ale nie wiem czy tu sie da dostac - jesli tak, kupuj w ciemno, rewelacyjne!
  9. Hej Malgorzatka - no to jak kursy sa potrzebne to pewnie je zrobisz :) Mozna online, sa zazwyczaj w przyzwoitej cenie i malo wymagajace... Biedna Julcia, z tego co piszesz to rzeczywiscie uczulenie. Duzo sudocremu, wietrz pupe, i koniecznie zmien pieluszki - jakich uzywasz? Ja zauwazylam ze bardzo dobre sa Tesco (sic) - firmowe, nie paski. I nie kap jej w bardzo cieplej wodzie, raczej w chlodnej, zeby sie pupa nie grzala. Powinno szybko zniknac, biedactwo!
  10. Malgorzatka - butelki wystarczy wygotowac albo na pozniejszym etapie wyparzyc, zadnego chloru nie trzeba stosowac. Ale zgadzam sie w 100% ze piers najlepsza, tylko ze K_K zdaje sie pytala o mleko dostepne tu w UK, a akurat wiem :) A modyfikowane mozesz i tak potrzebowac, bo do roku zdaje sie nie powinno sie podawac zwyklego mleka tylko modyfikowane, wiec jakies grysiczki czy inne takie powinny byc z mieszanki :) A jakie studia skonczylas w Polsce? Bo moze warto sie porozgladac za zatrudnieniem w tej linii?
  11. Malgorzatka - jedz te lody i nie gadaj bzdur!!!! Na ambicje zawsze jest czas, to ze masz malenstwo jest mysle najwazniejsze na swiecie, jak Ci dobrze bylo w warehousie to tez nie widze zmartwienia - najwazniejsze mysle zeby byc zadowolonym z zycia i z tego co sie ma, a nie stresowac sie ze inni sa bardziej ambitni. Jestes cudowna mama, to bije z kazdego postu, i to jest na dluzsza mete 100 razy bardziej istotne niz to gdzie pracujesz czy jak sie realizujesz! Odczujesz potrzeba, to zmienisz prace, znajdziesz inne hobby (nie przez najblisze 3 lata :p ) a teraz przezywaj kazda chwile tego szczescia! Co do mleka modyfikowanego - bebiko nie wiem czy da sie kupic, ale jest mase odpowiednikow, do wyboru do koloru, dostepne w kazdym supermarkecie i innym sklepie. Opieka nad maluszkami jest moim zdaniem swietna, 24/7, wszystkie najlepsze szczepionki bezplatnie, jak sie cos dzieje, typu katarek, przeziebienie, bolacy brzuszek, to nie laduja antybiotykami (w Polsce na katar pani doktor zarzadzila malemu od razu antybiotyk - kretynka), a sa na kazde zawolanie. Jesli dziecko jest uczulone, to mleko dostaje sie na recepte za darmo, jesli nie, to trzeba kupowac z wlasnej kieszeni.
  12. Natalia - rozpoznanie plci w 12 tyg wydaje mi sie nie lada wyczynem, na wszelki wypadek nie nastawialabym sie za bardzo! Trzymam kciuki zeby wszystko bylo w porzadku i zeby byl wymarzony chlopczyk do tego - zdrowiusienki jak rybka! Zuzanna - doktorat robie z immunologii czerniaka zlosliwego, w zasadzie ni sa to studia doktoranckie tylko projekt naukowy, pod koniec skladam rozprawe i bronie, ale zajec nie mam, tylko badania. Studiowalam w Polsce, biotechnologie na UJ, i tak na prawde to u nas wszyscy powyjezdzali. Najpierw na Socratesa-erasmusa, a potem na doktoraty - bo po naszych studiach w Polsce nie ma co w zawodzie robic. I wyjechalam na projekt do Leiden, a potem dogadalam sie z moim obecnym promotorem (podpowiedziala mi to szefowa labu w ktorym bylam) ze on potrzebuje kogos do badan, ja szukam miejsca, on napisal podanie o grant, dostal go i mnie zatrudnil. W sumie proste jak konstrukcja cepa, jedna rozmowa. Z tego co piszesz to Ty sie specjalizujesz w IT, nie wiem jak jest w waszej branzy, ale mysle ze oglaszaja konkursy na PhD, albo na uniwerkach, albo sponsorowane przez firmy. Wiele moich kumpeli podostawalo sie na doktoraty wlasnei z konkursu, polskie wyksztalcenie jest naprawde gruntowne, i to widac. Poziom angielskiego mialam niezly, choc z papierow tylko FCE i to na C, zdawane jeszcze w liceum, ale nikt o to nie pytal, wazne bylo co wyjdzie w praniu. Jak chcesz pogadac, to pisz na priva: nszanta@poczta.onet.pl bo mysle ze wiekszosc forumowiczek ten temat lekko znudzi :) A gdzie Ty dokladnie mieszkasz, tak z ciekawosci? Pozdrawiam
  13. Dla wysjasnienia - drugi post jest obszerniejszy niz pierwszy, w trakcie wysylania zaczelam szukac starszych postow a i tak wyslalao...
  14. Zuzanna - ja to luzak jestem nie mozgowiec :) doktorat robie bo to akurat najlatwiej po moich studiach ;) Zreszta nie moge znalezc tego postu, ale to chyba Ty sie rozpisywalas o ESOLAch, IT i innych takich, czyli tez edukacja pelna para - fajnie, tak trzymac! A co do doktoratu - robie tu, w Portsmouth, tzn badania, bo zarejestrowana jestem dla uproszczenia w Leiden w Holandii :) juz 4 rok sie z tym bawie, bo zdazylam jedno dziecie urodzic w miedzyczasie :) A za grudniowkami nie nadazam, dziewuchy sie tak rozpedzily, ze szkoda gadac...a juz po dwoch tygodniach zaleglosci w ogole nie wiadomo o co chodzi ;)
  15. Zuzanna - ja to luzak jestem nie mozgowiec :) doktorat robie bo to akurat najlatwiej po moich studiach ;) A robie tu, w Portsmouth, tzn badania bo zarejestrowana jestem dla uproszczenia w Leiden w Holandii :) juz 4 rok sie z tym bawie, bo zdazylam jedno dziecie urodzic w miedzyczasie :) A za grudniowkami nie nadazam, dziewuchy sie tak rozpedzily, ze szkoda gadac...a juz po dwoch tygodniach zaleglosci w ogole nie wiadomo o co chodzi ;)
  16. Malgorzatka - dzieki za fotki, maila juz widzialam, fotek jeszcze nie bo mi serwer szpitalny nie puszcza...Wroce do domu to sobie bardzo chetnie poogladam! I oczywiscie cos tam wybiore od siebie :)
  17. Czesc dziewczyny!!! Po pierwsze - - WIELKIE GRATULACJE DLA MALGORZATKI!!!!! Jak juz ktos wspomnial, to fantastycznie cvzyta sie Twoje posty - takie dojrzale i emanuja szczesciem, miloscia i spokojem - super :))) A komplikacjami w stylu \"mama nadciaga\" niestety trudno sie nie przejmowac, ale trzeba przezyc - no i skorzystac - wyspac sie iel sie da - zareczam jeszcze sie przyda :) Zuzanna - to widze ze rodzimy wlasciwie w tym samym terminie :) A ja juz z powrotem na wyspach - troche sie balam tych wojazy, latania, (w sumie 4x w ciagu 2 tygodni) - ale znieslismy wszystko bezproblemowo. Grecja byla przepiekna - wiatr i slonce, wszystko w sam raz, na lodce pelny relaks, inni skakali dolin i zagli a ja robilam zdjecia :D POLECAM :D A maly wywczasowal sie u dziadkow na dzialce, gonil koty, jezdzil samochodem (na niby oczywiscie, ale ma ciag w tym kierunku az strach sie bac!) - a zapytany o rodzicow mowil : \"mama buuu (samolot) papa\". Fakt ze po powrocie nie moglam przez jeden dzien w zasadzie wyjsc z pokoju bo bal sie ze znowu wyjade, ale poza tym zniosl to dzielnie i bez uszczerbku na zdrowiu... Ze smiesznych wydazen - po zaopatrzeniu w kosmetyki i wytkumaczeniu przez tel: ze emulsja w butelce do samrowania po kapieli albo do mycia a szczoteczka i pasta do zebow okazalo sie ze maly byl kapany w emulsji, ale....smarowany PASTA DO ZEBOW.... I jeszcze dostalam ochrzan ze przeciez wiem ze nie znaja angielskiego....Swoja droga, nie zaszkodzilo mu to, wiec jesli nie macie oliwki pod reka polecam zel do zebow dla dzieci od 6 miesiaca....Tesco... A w Polsce sie przebadalam, wszystko OK< odpornosci na toxo jak nie bylo tak nie ma, wiec ciagle musze super uwazac (ciekawe czy uda mi sie przekonac polozna zeby mi tu powtorzyli jesczze raz toxo, bo powinno sie raz na trymestr....). Poszlismy na wypasione 3D/4D Usg, ale wstepne USG genetyczne 2D tyle trwalo, ze bylam coraz bardziej i bardziej przerazona, ze to niezdrowe i w zasadzie tylko kilka zdjec w trzech wymiarach mamy, tym bardziej ze dzidzia (DZIEWUSZKA na 95%!!!! Nie uwierze az zobacze :)) Tak sie wiercila i uciekala od glowicy, ze zal mi jej bylo i poprosilismy doktora zeby skonczyl. No i 250 PLN poszlo sie pasc, niestety.... Co do travel system - ja polecam firme JANE, poszukam zaraz linka i wkleje, maja swietny system do transopportu noworodkow - matrix, maluch lezy na pleckach plasko caly czas, najzdrowiej!!! OK, koncze, czas sie brac do pracy :)
  18. Malgorzatka - ale ze mnie gapa =- wszystkiego najlpeszego!!!
  19. Ooooo, super, ze nie tylko ja jestem taka postrzelona :) Mam nadzieje ze bomem w brzuch nie dostane tylko...i ze sie w jakies liny nie zaplacze...Ogolnie obaw sporo, ale mysle, ze bedzie rewelacyjnie...Malgorzatka- trzymam kciuki, i wszystkiego dobrego - lekkiego porodu, slicznego dzieciaczka i pelni szczescia ogolnie :) Wyslij koneicznie jakies zdjecia jak bedziesz miec: szanta@poczta.onet.pl
  20. Ja tez slyszalam, ze tlumacz jest dostepny bez problemu. Sa biura tlumaczy pracujacych dla szpitala, i ogolnie sa dostepni na telefon, o kazdej porze dnia i nocy. Ale mysle, ze jak sie da, to lepiej isc ze znajoma, mniej sie czlowiek stresuje i o wiecej wypyta...
  21. Hej Malgorzatka - czyli jednak czeka cie klasyczne wywolywanie? Wspomnij slowa Mady, moze nie bedzie tak zle :) A powiem Wam w sekrecie, ze gdybym teraz sie decydowala gdzie sie wybierac na wakacje, to pojechalabym nad morze stacjonarnie, niekoniecznei do Grecji, ale za to z Mieszkiem....Strszanie mi lyso go zostawaiac :( tym bardziej ze taki jest slodki...No ale z drugiej strony nie hcce zeby wyrastal na raroga co tylko przy mamie umie egzystowac, a dziadkowie sa w nim zakochani - i napewni bedzie mu lepiej na dzialce w lesie niz na lodce... No i dla nas to sa rzeczywiscie ostatnie prawdziwe wakacje na jakis czas, bo z jednym maluchem jest fanie, ale wypoczynek to na 50%, a co jest z dwojka, to trudno mi sobie wyobrazic...
  22. Czesc Dziewczyny - udalo misie dorwac do kompa :) Maly spi wiec moze cos sesnownego sklece :) Jutro lece do Grecji (z plecakiem pelnym kielvbasy i wodki - w sam raz dla ciezarnej ;) ), Mlody zostaje z Dziadkami - teraz trwa przyspieszone przywyczajanie, ale idzie niezle, trzymajcie kciuki! Malgorzatka - trzymam kciuki, Kochana!!!! Zanim ja wroce Ty bedziesz miala swoje malenstwo w ramionach - ale fajnie :) Co do epidural - to nieprawda ze nie czujesz nog i nie mozesz chodzic przy tym! Mialam epidural przez 10 godzin, ani przez chwile nie musialam lezec, wchodzilam pod prysznic, skakalam na pilce, robilam przysiady - wszystko! Nawet jak do cesarki wstrzykneli tego srodka naprawde sporo, to i tak nie mialam z niczym problemu. Malutka podali mi od razu do piersi, zaden problem, potem na noc co prawda zabrali, ale jakos nie protestowalam, to ostatnia okazja zeby sie wyspac :D Olga- to dowiedz sie koniecznie czemu jak mozesz Tens normalnie to przy porodzie nie??? I moze jak sie boisz bolu, to rzeczywiscie epidural jest najlepszym wyborem? Czy tego tez Ci nie wolno? Bo tu rutynowo podaja gaz, ale slyszalam roche negatywnych opinii o tym, ze malo dziala, o strasznie oglupia.... Ktoras pytala o karmienie z piersia- warto naprawde sporo poczytac o tym wczesniej, bo potem nie ma czasu, a tak od kopa, to malo komu sie udaje.... Z reguly albo jest za malo pokarmu, albo za duzo, albo malenstwo drze sie ze glodne, albo spi i nie chce jesc - warto sobie przygotowac plan (ja osobiscie BARDZO polecam niesmiertelna Tracy Hogg i jezyk niemowlat - trzeba tylko uwazac zeby sie nei przyznac ze nie podajecie piersi na zadanie , bo beda indoktrynowac). Pytac na porodowce (takze o kapiel malenstwa) - powinni wszystko pokazac, pomoc, przystawic itp, a jak nie to tutaj chyba albo midwife albo health visitor pelnia tez role poradni laktacyjnej - jesczze nie znalazlam kontaktu do poradni laktacyjnej jako takiej....Na sucho to troche abstrakcja sieo tym uczyc, ale naprawde warto przemyslec sprawe porzadnie, bo potem tyle pytan sie pojawia, i w zestawieniu z tysiacem rad wsyzstkich dookola (zwlaszcza starszego pokolenia ktore nie karmilo piersia i poloznych ktore najchetniej by dzicko matce do piersi przykleily) czlowiek mocno glupieje... OK, zabieram sie za organizowanie wizyty u gina i USG....ciagle sie nie zdecydowalam czy normalne czy wypasione....
  23. wyfrunelam dziewczyny :) Ale jeszcze moze dzis mi sie uda na chwlie spokojna podlaczyc to Was poczytami moze cos ppopisze :) Zrobilam dzis wszystkie badania analityczne,wyniki jutro, zobaczymy jak tam watrobka...odpukac, przestalo swedziec, wiec jest szansa ze to jeszcze nie to :) Ale za to pije jak wsciekla, non stop mam pragnienie, mama straszy ze to moze byc cukier, grrrr...tez sie jutro okaze :) Pozdrawiam serdecznie wszystkie brzuchatki :D
  24. Flowerska - oni Ci tu wierza na slowo :) Mnie wystawili to zwolnienie z oplat w 6 tyg i nikt nie chcial zadnych dowodow ze jestem w ciazy...A z badaniami nie jest pewne ze bedziesz je miec teraz zaraz, moze sie okazac ze dopiero wtedy kiedy skan. Mysle ze polozna sie z toba skontaktuje wczesniej zeby zalozyc ci ksiazke ciazy, to na pewno wszystko Ci wyjasni :) powodzenia
  25. A takie maluszki lapia jezyk blyskawicznie, nawet nie wiedza kiedy! Maly teraz wybiera sobie ktore slowo mowi w ktorym jezyku, i nie robi mi tu zadnej roznicy...
×