Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

szanta

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez szanta

  1. Trzymam kciuki roxelka, a napisz potem koniecznie jak i co przebieglo, bo mnie czeka to samo za pare miesiecy :)
  2. Malgorzatka - bardzo sie ciesze ze jestes pod dobra opieka! Sama w poprzedniej cizay mialam cholestaze, i wiem jakie to wazne! Moim zdaniem jest dokladnie tak jak piszesz - jak sie okazuje ze jest problem z ciaza, to od razu zajmuja sie pacjentka super dokladnie - taz tak mialam...Akurat w sytuacjach podbramkowych NHS dziala jak marzenie - nie w jestesm pewna czy to najsensowniejszy system, no ale tak jest...Wiec tak naprawde, to nikomu nie zycze, zeby sie nim tu dobrze zajmowali :). A Twobie powodzenia - 21 wrzesnia to juz niedlugo :)
  3. Na temat tego lozyska to ze nie wedruje, to strzelalam :) ale na zdrowy rozum tak mi sie wydaje, ze jak ma byc nisko, to od poczatku bedzie podejrzane...Ale fakt faktem, najlepiej sprawdzic w zaawansowanej ciazy, tak na wszelki wypadek. Wychodzi na to ze przyjdzie ze 100£ wyskoczyc....
  4. No jest lepsza (ja tez z NHS :) ) tylko ze niekoniecznie zawsze sie ma wybor. To co, lepiej zyc w wiecznym stresie i niezadowoleniu, ze jest czlowiek opuszczony, czy sie wyluzowac i zaakceptowac jak nie ma mozliwosci zmiany? Agata - to chyba z innego topiku pytanie, ale z tego co mi tu powiedzieli, polozenie lozyska ocenia sie w 16-20 tyg i wystarczy. Ono nie wedruje po macicy, jak jest nisko, to jest od razu nisko i od razu wiadomo...Zawsze to jakies pocieszenie ...
  5. A to milo :) to jakbyscie byli w okolicach to daj znac - szukam namietnie znajomych do poznania z Polski :)
  6. No i nastepna :( nie moglaby ktoras jakos tak blizej Portsmouth???
  7. olga - bo tak zapewne masz wyjsciowo na imie ;) - a gdzie ieszkasz? W UK?
  8. Wiesz, ja stracilam pierwsza ciaze, w 13 tyg okazalo sie ze od 6 tyg byla obumarla, ale nazywam to stracona ciaza, a nie aniolkiem ktory umarl - i mysle ze psychicznie jest mi mimo wszystko troche lepiej :) Choc jak dowiedzialam sie ze w UK zaczynaja badania po trzecim poronieniu, to lekko mnie to wkurzylo...Ale w Polsce tez mi zadnych dodatkowych badan nie robili, powiedzieli ze poprzednio byc moze cytomegalia, byc moze nie, prosze sie starac. Druga ciaza - w Polsce ladowanie Duphastonem, tu podejscie - jak ma sie utrzymac, to sie utrzyma. No i sie utrzymala :)
  9. Hej dziewczyny, widze ze matki polki sie z ciezarowkami calkiem przemieszaly :) Marlena - Co do cesarki, to rzeczywiscie sa tu niechetni tzw \"na zadanie\" ale mam dwie kolezanki ktore mialy cesarke planowana, wlasnie ze wzgledu na ulozenie (i to nie poprzeczne, a pupcia do przodu), a mnie dano do wyboru - czy wole tak czy tak, bo jedna cesarke juz mialam. Zadnych naciskow, zadnej indoktrynacji. Wiec mysle, ze nie powinnas miec problemow, cesarka w Twojej sytuacji jest raczej oczywistoscia. Czy sie zdecydujesz tu czy tam - trudny wybor - ja mysle, ze podobna opieka okoloporodowa, ale osobiscie wybralabym tam, gdzie masz wiecej osob do pomocy juz po powrocie do domu z malenstwami :) Lezka77 - bardzo mnie podniosl na duchu Twoj post. Sama powoli zaczynam miec zdanie, ze w Polsce troche sie przegina z medykalizcja ciazy, iloscia badan, kontroli itp - wiec ciesze sie czytajac, ze ktos mysli podobnie, tym bardziej ze jestes mocno w temacie!
  10. Obowiazuje rejonizacja, niestety :( Przynajmniej jesli chodzi o lekarza GP (a co sie z tym wiaze - polozna). W kazdej przychodni powiedza Ci czy ieszkasz w rejonie (i czy mozesz sie zapisac). Natomiast nie jestem pewna jak jest z porodem, chyba szpital/maternity centre mozna juz sobie wybrac wedle uznania.
  11. Agata- to nie jest regula ze jak Twoja mama miala problemy to Ty bedziesz je miala tez...U nas w rodzinie co prawda problemy sa dziedzicznie, ale mimo wszystko dzieci sie rodza :) Dobrze ze to wiesz, bo bedziesz uwazac na siebie (a to wazne zwlaszcza tutaj gdzie nikt specjalnie za ciebie tego nie zrobi...). Lataniem bym sie nie przejmowala - sama latalam na duphastonie, i wszystko w porzadku :)
  12. Iwus - to wszystko zalezy od trustu w ktorym sie jest... (od kasy chorych). Masz fajnie ze w Northampton tak dbaja, u mnie np skan w czasie ciazy jest JEDEN....Powodzenia :)
  13. A, Asiulek :) Czesc :) gg juz podalam - 954929 jestem choc wyglad a na to ze mnie nie ma :)
  14. Zalezy jaka pensja i gdzie...jak bedziecie wynajmowac mieszkanie, to minimum 500£ miesiecznie pojdzie (poza Londynem to z oplatami te 500£ moze sie udac). Jak pokoj, to mniej, ale z dzieckiem trudno Wam bedzie wynajac pokoj. Na jedzenie - roznie, zalezy ile wydajecie, ale z 300£ na miesiac na zycie bym liczyla. Do tego pieluchy, inne zabawki dziecka...Pewnie bedziesz w domu z maluszkiem, wiec odpada placenie za opiekunke :). Nie wiem jak z autem, transportem do pracy - ogolnie policz sobie ile maz ma zarabiac, na zycie przyjmij 1000£ (to taki luzik w zasadzie), i bedziesz wiedziala czy was stac :) No a po drugiej stronie policz bilety do Polski na ktorych zaoszczedzicie :)
  15. ja robilam ten test (triple test) i przez to cala ciaze mialam zmartwienie. Wynik testu 1:52, stezenie bHCG 5 razy za wysokie, skierowanie na amniopunkcje, na ktora sie nie zdecydowalam...Malutek urodzil sie zdrow jak ryba, ale nerwow sie najadlam jak rzadko. Nie polecam. jesli ktos ma mozliwosc zrobienia nucial scan, podobno jest znacznie bardzej wiarygodny, W dodatku robi sie go w 13 tyg, wiec mozna potem triple test dodatkowo (17 tydz).
  16. Mysle ze dzidzius nie powinien ucierpiec - przeciez niektore znosza spokojnie koszmarne mdlosci inne problemy poczatkowej ciazy - a u niektorych mam konczy sie czasem kroplowka w szpitalu - wiec mysle ze Twoje zawroty glowy i mdlosci i kiepskie samopoczucie nie powinny mu zaszkodzic wcale :) Ono tam ma dobrze i bezpiecznie :)
  17. Agata -ja latalam dlugo, bo Anglia - Polska wolno do 36 tygodnia chyba nawet. Nikt nie zapytal mnie nigdy o zaswiadczenie od lekarza :) No ale jesli Ty sie zle czujesz zawsze, to sama musisz ocenic czy dasz rade ...Jak latalam nie odczuwalam zadnej roznicy do tego co zawsze - ale ja nie mialam nigdy zadnych problemow. Zawsze przeciez mozesz poprosic o miejsce blisko toalety ;)
  18. Agata - bardzo sie ciesze jednak co wnuk to wnuk. A wiezadlami sie nie przejmuj - jak nie bola, to widocznie delikatnie sie rozciagaja -dla cieie to lepiej. Jak mnie czasem zakulo w poprzedniej ciazy, to czasem mi oddechu braklo, wiec nie ma do czego tesknic:) Ja ruchy poczulam w 17 tyg, ale to podobno bardzo wczesnie na pierwsza ciaze...
  19. Agata - Uszy do gory, pomysl ile par ma problemy w ogole z zajsciem w ciaze! Bez wzgledu na wczesniejsze blogoslawienstwo ;) To ze bedziecie mieli dzidzusia jest cudem samym w sobie, to ze chcieliscie byc razem wczesniej juz, ze chcecie tego malenstwa, to jest absolutnie nejwazniejsze! Mam nadzieje ze Twoja mama zareaguje inaczej niz siostra - dla niej to w koncu wnuczek/a, wiec ktos bardzo bardzo bliski i kochany! A jak nie.. No coz - zlosc w koncu przejdzie....Przynajmniej ze wzgledu na odleglosc nie bedzie Ci to az tak dokuczac...
  20. Wiekszosc dzieciakow bambino swietnie znosi - to moj jest jakis taki nadwrazliwy :) Ja zwozilam sporo z Polski...az mi sie znudzilo :) A te kremy Bootsa to sobie nawet do Polski sciagalam...
  21. Agata - Nasze polskie bambino uczulilo mi maluszka potwornie :( A po johnsonie (ale angielskim, polskiego nie probowalam) wszystko spoko :) Z angielskich kosmetykow BARDZO polecam skin therapy serie z Bootsa - nie jest dla dzieci specjalnie ale jest extra anty alergiczna i przy atopowym zapaleniu mojego synka sprawdzila sie fantastycznie! Jest wszystko - emulsja do kapieli (duze opakowanie 4£), krem do smarowania (duze opakowanie 5£). Pozdrawiam!
  22. To zalezy jaka bylaby wczesniej sytuacja. Na pewno staralabym sie zdobyc wszelka mozliwa pomoc, ale nie mialabym pretensji gdyby sie okazalo ze mi nie przysluguje ( w sytuacji gdybym wczesniej NIE placila skladek itp). Jak placilas, to badzo wspolczuje, uwazam ze ostatnie dranstwo - ale moze to zlosliwosc urzednikow? Bo jakie jest uzasadnienie ze ci nie przysluguje skoro jestes ubezpieczona?
  23. Heja Agata - napisalas \"pfff wiec jak widac gadyby ktos faktycznie znalazl sie tutaj bez zrodkow do zycia to nie ma na co liczyc\" - a powiedz mi czemu ktos kto wczesniej nie zainwestowal nic w ubezpieczenie, skladki itp itd mialby na cos tu liczyc? Jak placilas NI, to przysluguje Ci wszystko, jak jestes w trudnej sytuacji. Jak nie placilas - to Ci nie przysluguje, i juz. UK zbankrutowaloby gdyby mialo lozyc na wszystkich ktorzy przyjezdzaja tu i dziwnym trafem znajduja sie bez srodkow do zycia?
  24. Agata - chyba wiem do czego sie przyczepilas, rzeczywiscie nie napisalam jasno - chodzilo mi o to ze moze sie zdarzyc ze sie bedzie mialo jedno a nie drugie (bo limity sa rozne), ale w wiekszosci przypadkow ma sie oba. Z tego co mi sie wydaje strac sie moga oboje rodzice, ale musza potem zdecydowac ktory przywilej utrzymuja. Ale bede sie jeszcze dowiadywac, bo moze rzeczywscie cos jeszcze mi przysluguje :)
×