Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

szanta

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez szanta

  1. CZesc mateczki, pamieta mnie jeszcze kto :) Karinella - mleko sojowe moj maly je ciagle, a ma lat 4 juz bez mala. Wprowadzilismy mu tez \"normalne\" sojowe - Alpro soja - i calkiem przyzwoicie je znosi. Niestety ze skazy nie wyrosl. HV o skazie nie maja pojecia, rzeczywiscie szkoda czasu na rozmowe. A jak maluszek ci nie dojada, to moze sprobuj produktami zbozowymi? kaszka manna (na mleku ryzowym, dostepne wszedzie na pokach z mlekiem long life, np w tesco), ryz w dowolnej formie, kukurydza, akszka kukurydzina, pieczywo kukurydziane. Jak potrzebujesz spisu jedzenia dla malucha ze skaza, sluze wsciekle, a doswiadczenia troche mam ;)
  2. Sztefka - rewelacja!!!!!!!!!!!!!! Bardzo, bardzo sie ciesze, wspaniala wiadomosc . Milego swietowania w weekend zycze - no bo przeciez jest fantastyczny powod do swietowania :)
  3. Czesc Dziewczyny ja wlasnie drugi dzien w pracy i caly czas zamierzam sie zabrac za cos konstruktywnego. Jak widac :p Duila - jak rozdziawia dziob, to znaczy ze czas na wprowadzanie porzadnego jedzonka :) Marchewka, slodki ziemniak, dynia, ziemniak - w zasadzie wszystko mozna, trudno tu niekiedy znalezc takie podstawowe sloiczki z jednym tylko warzywkiem, ale to przeciez nie problem ugotowac, zmiksowac i nadwyzki zamrozic :) Ale masz racje, poczekaj jak sie maluszek wykuruje :) A mnie sie wczoraj udalo zarejestrowac u dentysty!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Normalnie dalej sama nie wierze w to :D Ciekawe czy mnie skieruje do ortodonty z moimi na maksa ciasnymi zebolami, i ile to ewentualnie bedzie kosztowac.... Wisi nade mna odrutowanie, niestety, tylko nie wiem czy tu czy w PL sie katowac... :( OK, zabieram sie za prace.
  4. No i zapomnialabym - Gaga - tylko cierpliwoscia i spokojem to przelamiecie... Malutka na pewno przyzyczaila sie do Ciebie, a Twojego meza traktuje troche jak obcego, orzez ta dluga rozlake. Ale postarajcie sie spedzac wiecej czasu razem, we trojke, niech Malutka sie oswaja z Tatusiem w Twojej kojacej obecnosci - nic na sile!!!! - jak nie chce do taty na rece, w porzadku, niech siedzi u Ciebie, a Tato sie do niej wyglupia, robi smieszne miny, skacze z maskotka dookola, wola a kuku itp historie, jak sie mala rozbawi i odprezy, chetnie pewnie sprobuje zoaczyc co to za nowy smieszny facet tak skacze dookola, no i powolutku sie przekona. No i razem kapcie, razem kladcie spac, niech taty bedzi ejak najwiecej dookola - ale Ciebie na poczatku tez. A po jakims tygodniu (albo wczesniej jak zobaczysz ze sie mala oswaja) zacznij na chwile dawac ja tacie, potem wychodzic na chwile do innego pokoju, potem na dluzsza chwile, potem tata bierze na spacer itp. Wiem ze dla Ciebie to obciazenie, bo pewnie liczylas ze jak bedziecie we dwojke troche odetchniesz i fizycznie i psychicznie - ale zeby to wyprowadzic bez wielkiej traumy jesczez chwile chyba musisz poczekac No a jak to nie poskutkuje, przez kilak ladnych tygodni, to nietsty tylko terapia szokowa zostaje - tzn ty wychodzisz na 2h, mala zostaje z tata, i liczysz na to ze po powroci bawia sie w najlepsze. Ale tu spodziewam sie ryku i protestu na maxa, wiec nie zaczynalabym od tego.
  5. Asiulek, na milosc boska, wrzuc na luz!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Bo sobie albo malenstwu krzywde zrobisz :( Nie wiem jak, co prawda, najelpiej to wyjedz sama na jakies wczasy, gdzie sie porzadnie zrelaksujesz (jak sie domyslam to niestety nierealne) - ale przynajmniej pozwol wszystkim dookola za Ciebie robic! Bo z tego co piszesz zyjesz w zawrotnym tempie - tu Polska, tu goscie, tu plany zmiany domu - no i efekty masz :( Odpocznij teraz, kochana bo pozniej tych sil Ci po prostu braknie, masz na to moje najswietsze slowo! Felicity - siedzonko rewelacja, zebym sama takie wczesniej znalazla, to bym kupila, zreszta moze teraz jak mnie moj wielki wozek do reszty wkurzy to kupie porzadna spacerowke + takie ustrojstwo. Ale - WAZNE - jesli tylko jest mozliwosc przymierz to wczesniej to Twojego wozka (tzn tego z ktorym bedziesz chodzic) i zobacz czy sie da to wygodnie pchac z taka przyczepka z tylu. Buggy board niby malutka, a ja sbie golenie poobijalam na maxa (AUUUUUUUUUUU) - normalne wozki nie maja takich dlugich raczek zeby wygodnie pomiescic wszystko, trzeba pocwiczyc zeby sobie ulozyc pozycje, a to siodelko wydaje sie byc jeszcze wieksze. A co do bb - sa takie \"podwojne\" na ktorych dziecko moze siedziec, ale patrzy do tylu, no i nie ma oparcia. I jescze jedno - zastanawia mnie (dosc niska) cena - czy to przypadkiem nie bedzie jednorazowe - bb potrafi spojnie kosztowac £30-40, a to tylko deseczka bez zadnych fajerwerkow.
  6. tu jest link: http://www.johnstonprams.co.uk/cat206_1.htm
  7. Jane....ma w podwojnym miejsce na matrix - taka mini gondolke, rewelacyjna rzecz. Ale kosztuje drobne £760 :( poszukam linku zaraz...
  8. Mama E - dzieki za wsparcie - ale chyba nie skorzystam - STRAAAAASZNIE nie lubie sie klocic z moim lubym :) Ale pogodzis sie mozemy, tak dla treningu, symultanicznie :D dobra, uciekam z kafe, dzis duzo zajec przede mna ....
  9. Felicity - ja sie tu wtrace, bo temat jest mi bliski, choc Maluszki troszke starsze. Jak Mayka sie pojawila na swiecie, Mieszko mial rowne 2 latka, i tez rozwazalam, czy kupowac podwojny wozek, czy nie. Koniec koncow kupilam buggy board - taka dostawke z tylu do wozka, na ktorej starsze dziecko moze stac albo siedziec, rozwiazanie duuuuzo tansze no i mniejsze. Ale wydaje mi sie, ze te 2 lata to wiek graniczny, mniejsze dziecko bedzie zdecydowanie jeszcze chcialo siedziec w wozeczku - bo zwyczajnie male nozki nie maja duzo sily. Chyba ze nie chodzicie na dlugie spacery, tylko jezdzicie autem, wtedy moze opedzicie ta buggy board. Jesli jednak lubisz zapakowac dzieciaka rano do wozka i wyjsc na spacer/zakupy itp, to obawiam sie podwojny wozek to niestety koniecznosc. U mnie przez pierwsze 2 miesiace byl caly czas ktos do pomocy - wiec w zasadzie chodzilysmy na spacer w dwa wozki, na buggy board przerzucilam Malego dopiero na wiosne. Patrzac z perspektywy czasu, gdyby mayka rodzila sie o pol roku wczesniej, na pewno szukalabym podwojnego wozka. Teraz czasem jeszcze nachodzi mnie taka mysl, a moze kupic podwojna spacerowke, jak Maly wiesza mi sie u nogi i wyje ze chce do wozeczka albo na rece (jak mam dosc buggy board i wychodze bez albo biore Majke do parasolki)- gwoli scislosci teraz jest to glownie kwestia zazdrosci ze Mayka jezdzi wygodnie powozem, a on musi dreptac. Bo jak idziemy sami za raczke to moze kilometry przemierzac. No ale on ma prawie 3 lata teraz.
  10. Dobry wieczor Paniom :) Mama E - ja Ci chyba pozazdroscilam tego godzenia sie - choc na razie do godzenia sie jescze troche nam brakuje :( Jovka - witaj w klubie :) Male ssaczyce najwyrazniej przewazaja wsrod nowo narodzonych, na pewno pokarm masz tresciwy, tylko zarloczek maly kocha jesc - i to Ciebie....Moj sposob na to byl czytac ksiazki, ile sie da :D Gaga - tia, walka o przetrwanie - skad my to znamy, jak slowo daje, wole do pracy, moje hodowle komorkowe sie tak nie kloca o wszystko (zwlaszcza Mayka jest straszna zlica, Mieszko juz troche przyjal do wiadomosci ze nie wszystko mozna, choc i tak najwazniejsze zdanie z jego usto ostatnio to JA CHCEM (albo nie chcem, w zaleznosci od sytuacji...) A nocnik ja kupilam dla Mieszka w Wilkinsonie, nakladke na sedes zreszta tez, dodatkowa zaleta to to, ze kosztowaly grosze. Butki z uporem sprowadzam z PL, wiec tu Ci raczej nie pomoge....A rzeczywiscie numery ponizej 23 to widzialam wylacznie na nogach dzieci .... A my, choc pogoda wredna, bylismy dzisiaj na farmie z kolezanka mama z Portsmouth i jej maluchami, pelen zachwyt w zasadzie calej czworki mlodych, karmily kozy, glaskaly kroliki i kurczaki, ogladaly wieksze zwierzeta, skakaly na trampolinie - no po prostu szal cial i uprzezy, tylko my wrocilysmy nieprzytomne, bo oczywiscie spaly w aucie, wiec zero wytchnienia dla mam.... No i koniec, mysle ze lista podpisana jak sie patrzy, milej nocy zycze!!!
  11. Braga, oj cierpliwosci to nam wszystkim koniecznie potrzeba.... U mnie dzis maluchy byly super grzeczne (Mieszk poszedl spac o 15.30....), ale przez ostatnie dwa dni to malo nie gryzlam scian ze zlosci.... OK, spadam, dobranoc wszystkim
  12. A jednak udalo sie :) Z tym ze tylko jeden dziabag spi, drugi odmowil wspolpracy - czy u Waszych maluchow 2 minutowa drzemka w aucie tez wyklucza spanie pozniej w domu?????? B Mieszko tak miali widze ze Mayeczka to samo Felicity - gratulacje!!!! To dbaj teraz o siebie dziewczyno na maxa i odpoczywaj ile tylko dasz rade - bo potem to juz wcale nie bedzie jak.... Mama E - nie gniewaj sie na meza tak strasznie, jak to mowia - chlopy takie sa, trzeba im sporo wybaczyc... A Mayeczka calkiem inaczej niz brat - mimo ze raczkuje pieknie do chodzenia sie rwie wlasnie zaczela spacerowac wzdluz kanapy ....Wszystko przez rozwiniete kolezanki :P Lece :)
  13. Dzien dobry :) Siobhan - nie wiem czy tu sie da kupic Calcium, ja sprowadzam z PL :) dziewczyny ktore karmily piersia - czy po zakonczeniu bardzo Was bolaly????? Bo ja normalnie chodze po scianach jak czasem dotkne, i wydaje mi sie to lekko nienormalne - HV powiedziala ze moze tak byc, ale kurde to mnie boli nie ja :( Mayeczka chyba nie ma szans na rozwiniecie kobiecych sklonnosci, ukochane zabawki to autka, kolejka - a w chwili obecnej metr budowlany :p. Pod preja otoczenia (dwie torby przeslicznych ciuchow :)) Zaczelam ja ubierac na rozowo, ale czy to wystarczy????? :D No nic, mamusia byla i jest chlopczyca, widac jej tez to jest pisane, bede mniej wydawac na kosmetyki za niedlugo :D Flyfly dzieki wielkie, poczta wreszcie sie spisala, moja ulubiona firma :) Mama E- starania na wiosne sa najlepsze :) Mozna sobie wlasnie zrobic wspanialy prezent pod choinke albo na nowy rok - a mowi to juz jakby na to nie patrzec ekspert :p Sztefka - trzymam kciuki zeby na badaniu wyszlo all clear, dosc juz tej zabawy z chemia! OK, czas potomstwem sie zajac....piszcie, moze jeszcze uda mi sie zerknac na siec dzis!
  14. Uff, chwila oddechu bo zaraz maluchy wlasne pogryze, ani sekundy spokoju dzis nie mialam, uroki half term, psia kosc... Siobhan - a zwykle Calcium probowalas? Bo glowy nie dam, ale wit D tam chyba nie ma... I tak Wam moge pozazdroscic dyskusji na temat dentysty, bo u nas to juz jest standing joke ze najblizszy dentysta na NHS to od nas jest w Leeds... I to niestety prawda, ostatnio 7 plomb zalozylam w PL (ech, karmienie...), i modle sie zeby mi cos nie wyskoczylo, bo do ceny plomby bede doliczac cene biletu last minute.... Dobra, czas wracac, bo wojna o klocek zaczyna przybierac niebezpieczny ksztalt
  15. Hej hej kobitki, w New Forest bylo pieknie, szkoda tylko ze nie posmarowalam sobie pyska jakims kremem z filtrem, moze nie palilby mnie az tak teraz....Coz, jutro do tego bedzie mnie bolal rowniez tylek, niech zyje uprawianie sportu :) Gaga - jak chcesz tanio kupic lozeczko, to chyba tylko e-bay. My kupilismy w Argosie (www.argos.co.uk), £90, tzw junior bed - niskie, 140 cm dlugie, z zabezpieczjacymi barierkami po obu stronach glowy - ale Twoja corcia ma dopiero rok, to pewnie chcesz cot bed, czyli takie z wysokimi szczebelkami - z tego co wiem tutaj sa dosc drogie... Flyfly - milej nocy wobec tego zycze :p Mama E - nie rozpaczaj tak, i tak daleko doszli, ale piwko zawsze wypic mozna :) Milej nocy Paniom zycze, nasze maluchy po wycieczce same piszcza - chce spac, mala oprotestowala kapiel, oprotestowala mleko, Mieszko wlasnie slysze miauczy - chce juz isc spac, tatusiu, no po prostu potwor nie ojciec wykonczone dziecko w wannie trzyma i kaze mu sie bawic...
  16. Mama E - lozko powiadasz....hm....to tez troche kalorii da sie spalic :p Serena - ja Cie rozumiem - pracowalas tu, podatki i NI placilas tu, to i macierzynskie bys chciala dostac, bo jakos nie widze zeby Ci w PL przyslugiwalo - no bo skad. Ale czy Ci przysluguje - nie mam pojecia, ja dostawalam, ale deklarowalam (prawdziwie) ze do UK mam zamiar wrocic. Flyfly - gorki powiadasz...To moze na nartach by dalo rade pojezdzic??? A tak przy okazji - poczta jednak strajkuje :( Albo kogos skusilo.... Jovka - super ze sie pojawilas, gratulacje coruchny, niech Haneczka zdoro rosnie!!!! Dasz rade, silna jestes, o bioenergii wiesz wszystko, na miejscu Twojego bylego lekko bym sie obawiala konsekwencji lekko myslnych decyzji :p. Zagladaj czesto! No i to by bylo na tyle, czas pedzic zycie rodzine.... Dobranoc wszystkim !
  17. A my planujemy powrot do PL - nieustajaco za 5 lat.... Juz od jakichs 5 tak planujemy. Na pewno jak przy wladzy bedzie PIS nic z tego. Jak bedzie PO - zobaczymy jak porzadzi, co sie w kraju pozmienia, czy bedzie sie dalo godnie zyc, nie bedac np przedstawicielem handlowym (nie zeym cos do nich miala, ale z nas to akurat handlowcy jak z koziej d trabka). Na wybory idziemy, za bardzo nasz kaczki denerwuja.... A przed nami weekend, ze wzgledu na wybory wyjazdowy - ktos pomyslal i glosowac mozna nie tylko w Londynie i Edynburgu, cudownie, pojedziemy na rowery do New Forest a potem spelnic przywilej obywatelski do Southampton. Jak znam zycie zaraz sie jakies pomaranczki przyczepia, ale co tam - niech maja choc tyle radosci w weekend. A Majeczka 9kg juz wazy, dzis zostalo to potwierdzone oficjalnie,w koncu sie wybralam do baby clinic, strasznie mi bylo nie po drodze - i dobrze, jesczze bym sie zestresowala jakby nam 200g brakowalo do fotelika, bo ostatnio ja przesadzilismy na taki dorosly po Mieszku :D Przede mna tydzien z dzieciakami w domu - w koncu half-term, plany juz robie, umawiajac sie ze wszystkimi dzieciatymi psiapsiolkami w okolicy :) A za 2 tyg - praca, az sie wierzyc nie chce...Planow duzo, ale checi to nie wiem czy mam tak naprawde... Milego weekendu wszystkim zycze, pogoda ma byc, przynajmniej w naszym kurorcie, nie wiem jak tam w stolicy :)
  18. Hej kobitki - dzieki wielkie, wiedze ze pogotowie kaszkowe dziala, ratunek nadciaga z kazdej strony - DZIEKUJE!!! inne bixy sprobuje, i te pozostale filety tez - w koncu manna tez jej sie kiedys przeje :D O, obudzila sie krolewna, no to koniec pisania... A my mamy juz 2 zabki - okupione 2 tygodniami wrzasku...:p
  19. Dzieki za rady - No u nas niestety sklepu polskiego nie ma :( wiec bede musiala przez 2 tyg poradzic sobie z gruboziarnista, ech, zycie :) No ale maluchy weetabixow nie pokochaly niestety. Shirin - ja sie nie szczepie, mimo ze pracuje w szpitalu, a co do dzieci - slyszalam ze ponizej chyba 5 lat tez sie nie powinno, za duze obciazenie, wiec sama nie wiem....
  20. Dzieki Megx, w Tesco widzialam tylko 1.5kg worki, wiec sie lekko zawahalam przed zakupieniem :) No to moze zaszaleje i kupie 1.5kg, Mayka pozera to w tempie blyskawicznym...
  21. dziewczyny - pytanie z polki kulinarnej - semolina to nasza kasza manna? ktoras z Was moze uzywala jej? dzieki!
  22. No rzeczywiscie cisza glucha :D Shirin - ja juz nie :) Zaplanowalam jedno po drugim, udalo sie na szczescie bez problemw i poki co DOSC. Tzn czasem nachodza takie mysli - ze one sa takie slodziutkie jak sa malenkie - ale, szczrrze mowiac, szybko przechodza :) Wlasnie szczesliwie zakonczyly sie moje aukcje na e-bayu, bylam zaskoczona, bo wszystko udalo mi sie sprzedac :D. Ale powiem Wam, ze jedna panna mnie zaskoczyla = nie dosc ze dosc sporo wylicytowala za moses basket, to jeszcze pyta czy moze po niego wyslac kuriera...Nie lepiej bylo kupic nowy???? OK, koncze, tzreba sie brac (znowu....) za odgruzowywanie mieszkania... Dobrej nocy zycze wszystkim
  23. \\dzieki kobitki za mile przyjecie :) Gimnastyka dobra rzecz, macham brzuszki co wieczor (no, prawie :p) ale pomoglabym sobie jakims blotkiem.... No nic, bede szukac, jakbym znalazla, dam znac :D
  24. No i moze tym razem sie uda zagoscic z powrotem na topiku jakos bardziej regularnie :) Witam serdecznie wszystkie zadomowione i nowe Matki Polki :) Mama E, Flyfly, Asiulek, Braga i wszystkie pozostale aktywne forumowiczki - przyjmiecie mnie z powrotem???? Czy musze wlasna krwia cyrograf podpisac ze juz bede systematycznie pisac???? U nas obled w ciapki, Mieszko chodzi do przedszkola, ale tylko na 2.5h dziennie, zaaklimatyzowal sie tam fantastycznie, i widze ze wreszcie przestaje byc takim malym dzikuskiem - a Maya rosnie jak na drozdzach - no fakt, glownie w szerz ;)- i zaczyna aktywnie poznawac swiat. jak sie zapewne domyslacie, nie zostaje mi wiele czasu na siedzenie na sieci :) Mam takie pytanie - walcze i walcze ze wspomnieniami po ciazy - glownie w okolicy brzucha - czy wiecie moze o jakims blotku dostepnym do macerowania sie w domu - typu intensywna maska/oklad albo cos takiego? Nie balsam, tylko wlasnie jakas kuracja. Za jedna sesje w salonie trzeba wykaszlec £50, wiec tak sobie pomyslalam ze moze by domowym sposobem ?...Stosowalyscie moze cos takiego? Mozecie cos polecic?
  25. Asiulek - z tego co wiem to bebilonu pepti odpowiednika nie ma - tzn jest jakies mleko pepti, ale tylko teoretycznie, bo nie przepisuja go... Dlatego zanim podalam nutramigen chcialam wyprobowac cos mniej oblesnego, no ale niestety sie nie udalo... U nas upal niesamowity, probuje dzieci polozyc spac, ale w nocy zaginal w akcji smoczek Mayki, i czarno to widze :( Nic, lece do maluchow papa
×