Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

szanta

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez szanta

  1. Milena - moze nosidelko? Takie na brzuch? Wychodzisz z wozkiem, jak sie maluszkowi znudzi, to go przekladasz do nosidelka i idziesz dalej? Ja tak wychodze na spacery z Maya i znakomicie zdaje egazmin. Ulus - albo tak jak Milena radzi - znajdziecie wspolnie czas zeby glownie Twoj maz sie synkiem zajmowal - np weekendy? Albo pogodz sie z tym ze poki co jestes dla malego niezastapiona? Albo - ale tu wazne jest zdecydowanie Twojego faceta - jak zaczyna ryczec ze chce do mamy - to tata mowi - nie, mama jest zmeczona, a my teraz sie super pobawimy - i zacznie zajmowac sie tylko nim, podrzucac, laskotac, rozsmieszac itp. Bo facetom czesto latwiej jest przyznac - on woli mame - i oddac skarbeczka :) A Ty jak panowie beda szalec wymknij sie ze znajoma na kawe w kuchni, co z oczu to z serca :) A jutro trzymajcie kciuki, bede sie uczyc latac :D albo wlasciwie - co zrobic zeby mnie za bardzo nie porwalo :D
  2. Anusia - biegiem (= taksowka) na izbe przyjec do szpitala polozniczego. Tam Ci zrobia ktg, zbadaja i powiedza co jest grane. 36 tydz to moze byc juz porod, i lepiej zeby zajal sie Toba ktos kto ma o tym pojecie. Asiulek - nie dzwon, nie ma po co, oni wszystko i tak robia wlasnym rytmem, ma byc 6 tygodni, to nie ma sensu dzwonic ani pol dnia wczesniej. Jakby nie bylo, to wtedy tak. Malgorzatka, Mama E - jak tam kupowanie domu idzie???? A ja do piaskownicy :)
  3. Witaj Agnieszka - pamietam Cie, wyobraz sobie ... Bardzo, ale to bardzo Ci wspolczuje :( Nie robilam wtedy zadnych badan, zakladajac, ze byl to po prostu pech, i tak mialo byc. Za drugim razem sie udalo... Ale czytajac wypowiedzi dziewczyn z Polski, widze ze mozna sporo badan zrobic - hormony tarczycy, cytomegalia, toksoplazmoza, przeciwciala antyfosfolipidowe bodajze, caaaaaala lista. Na pewno wiecej znajdziesz na topikach ciaza obumarla i starania po stracie. Nie wiem tylko, czy w UK te badania Ci zrobia (w Polsce tez zdaje sie nie sa bezplatne) - wiem ze ponoc zaczynaja dociekac przyczyn po trzecim poronieniu z tym samym partnerem, na szczescie nie mialam okazji sprawdzic :( Trzymaj sie cieplo, i sprobuj przebadac sie w Polsce - lepiej chyba to wyjasnic niz znowu przechodzic przez to samo...Duuuuuuze usciski!!!!
  4. Asiulek - ciezko bedzie, co Ci bede sciemniac. Ale warto :) Nata - zorientuj sie czy nie jest sensowniej (taniej) wyslac paczke autobusem - wielu przewoznikow swiadczy takie uslugi, koszt zdaje sie 10L do Londynu! No i trzymam kciuki zeby wszystko gladko sie odbylo Felicity welcome back!!! To spotkanie o ile dobrze mi sie wydaje jest 24 - moze jednak dasz rade do nas dolaczyc???? Siobhan - cierpliwosci, prosze, usiluje odsprzatac chalupe, co mi wybitnie nie idzie, ale odpisze, obiecuje :D
  5. Laboszek - wszystkiego najlepszego dla Ninki!!!!!!!! 100 lat!!! Niech rosnie zdrowo Malutka :)
  6. Kohannah- ja wlasnie odnosnie cesarki pisalam o tym spinal, ze takie rewelacyjne, nie do zwyklego porodu. W Polsce mialam znieczulone cc mocnym epidural, i szczerze mowiac - nie bylam zachwycona, moim zdaniem za duzo czulam, w zasadzie praktycznie bol, co przy cc niekoniecznie jest potrzebne... A jesli chodzi o epidural - to tutaj robia je inaczej niz w Polsce, i niestety czesto sie zdarza ze tak jak w Twoim przypadku, znieczulaja za mocno :( Wiec szczerze mowiac to nie wiem sama czy przy porodzie sn w UK decydowalabym sie na takie znieczulenie :(
  7. Aaaa, nie mam pojecia jak ma byc z ciemiaczkiem...Moze zapytaj GP? I dla porownania jakiegos lekarza w Polsce? Na wszelki wypadek - niedawno sie dowiedzialam ciemiaczko po ang = fontanel :)
  8. Malgorzatka wspolczuje malutkiej :( Bidusia jest z ta goraczka, mam nadzieje ze jej przejdzie, jak trzydniowke miala to raczej nie to... Ale poki daje sie zbijac to jest OK pewnie jakies wirusidlo :( Asiulek - kurcze, niedobrze z tym kodem :( Widac pismo nie poskutkowalo, jak nie zmienia, to bede probowala jeszcze raz tam dzwonic - a wiesz ze o zwrot podatku to Ty sie musisz upomniec? A ja przypomnialam sobie jak to bylo z moim zalatwianiem kodu - zadzwonilam do IR, oni mi powiedzieli jaki mam miec kod, i z tym zadzwonilam do mojego payrollu - moze po prostu niech Twoj maz zadzwoni i powie ze ma miec 503L i juz? A co do znieczulenia - tu podaja albo epidura, albo spinal, zalezy od szpitala. mialam spinal (czyli podpajeczynowkowe) jest super, znieczula calkiem od klatki piersiowej w dol, po jakis 3-4 godzinach dopiero wraca czucie. Nie wiem co jeszcze bys chciala wiedziec :) Nie boj sie nic, naprawde rewelacja!
  9. Asiulek - rozumiem Cie az za dobrze :) mam podobnie, do Polski chetnie, ale czas z rodzinka spedzany troszke bym ograniczyla... Siobhan- wit D3 podawalam Mieszkowi przez miesaic chyba, potem byl na mleku modyfikowanym, a Mai podalam moze ze dwa razy, choc przywiozla mi Mama z Polski. Ja ogolnie uwazam ze na witaminy trzba uwazac, a nie szpikowac sie tym, sa badania, ze wystarczy do produkcji D3 slonca tyle co przez dlonie i twarz przez 15 min dziennie, nawet przy zachmurznym niebie. W Portsmouth naslonecznienie jest ze hoho, wiec uwazam ze wystarczy. A ze wszystkimi witaminami rozpusczalnymi w tluszczach (ADEK) trzeba uwazac, bo sa problemy z usuwaniem z organizmu i latwo mozna uszkodzic np watrobe. Tzn nie zrozum mnie zle, nie podejrzewam zeby ta kropelka D3 miala komukolwiek zaszkodzic, ale moim zdaniem pozytku za wielkiego tez z niej nie ma. Z tego co wiem w UK mieli problem z krzywica, ale na polnocy i w Szkocji, gdzie slonca jest rzeczywiscie niewiele. Jak chcesz, moge Ci moje fiolki podarowac, nic mi juz teraz pewnie z nich nie przyjdzie :)
  10. Nata - sorki, mialam odpisac, ale ucieklo. Paracetamol w czopkach dobrze wziac z Polski, tu jest tylko na recepte, standardowo podaja w syropie. Calcium nie widzialam, ale tez nie szukalam jakos specjalnie, przywiozlam sobie z Polski. Podobnie jak Lipomal - syropek na przeziebienia. I w zasadzie tyle, chyba ze podajesz np wit D3, tu nie dostaniesz. Ja innych witamin dziecim nie podaje, ale na pewno jest ich troche do wyoru. Jesli Maluszki przyjmuja jakies leki (mam nadzieje ze nie), albo Ty, to tez warto wziac ze soba zapas zeby starczylo zanim sie zarejestrujecie u GP, zanim przepisze itp. Ogolnie na jakies 2 mce bym wziela zeby miec spokojna glowe. Mam nadzieje ze to Ci cos pomoze.
  11. No i kity zamowione na 9 czerwca, wiec tabelka spotkania wyglada tak o ile znalazlam najbardziej akttualna wersje: zerwiec .................. imie...................propozycja miejsca 2-3....................... Mama E ..................każdy park ...........................Siobhan ..................każdy park ...........................Sztefka...................każ dy park ...........................Szanta....................kaz dy park 9-10 ....................Siobhan...................każdy park ..........................Ulus ..........................Sztefka...................każd y park 16-17 ...................MamaE...................każdy park ..........................FLYFLY ..........................sztefka..................każdy park ...........................Szanta....................kaz dy park 23-24................... Mama E............każdy park ..........................Ulus ............................FLYFLY ..........................sztefka..........każdy park ..........................szanta...........kazdy park Czyli 23 czy 24? I w Regents, tak? to tylko o ktorej, jak w sobote to dla mnie wczesnym popoludniem, zanim dojedziemy chwila minie :) Malgorzatka, materac przywiezli, zlozony na pol, ale to byl single, double wiezienia autem nie wyobrazam sobie, chyba ze na dachu??? Dobranoc!
  12. Sztefka - dla mnie bomba! figure masz kobieto jakbys w ciazy nie byla - tylko pozazdroscic! Malgorzatka - king size to podstawa, doceniamy to teraz jak od 5 rano spi z nami Maya a o 7 przylazi Mieszko i np udaje ze jest zabka :D Dobranoc wszystkim
  13. U nas tez byla, i dzieki temu wlaasnie udalo sie Mieszka na cacy zaklajstrowac... Moze ktos Ci moze z Polski przyslac kukurydziana + platki jeczmienne \"kupiec\" + kaszke manna? Rewelacyjnie zastepuja ryzowa. I, oczywiscie, niesmiertelna w UK owsianka :)
  14. dzieki Malgorzatka, sprobowalam troszke podgrzac w goracej wodzie, zadzialalo pieknie, ale i tak troszke surowizna byl9 czuc... hm, sprobuje jutro opcje kaszka + goraca woda i dopiero mleczko. Choc z drugiej strony Maya wsunela jak swoje :D A na zaparcia DUUUUUUUUUUUUUUZO tartego jablka, cieply kompot z jablek. zero ryzu i marchewki. Dobra jest kaszka jeczmienna albo owsianka rano, a jak nic nie dziala, to szklanka cieplej wody rano.Najlepiej z miodem, ale nie wiem czy juz dajesz Juleczce? Aaaa, i suszone morele/sliwki, jest taki deserek w bootsie chuba tarte jablko ze sliwka, kazdego ruszy :)
  15. Asiulek - to mam nadzieje ze w IR wszystko sie uda pieknie zalatwic. My tez wlasnie zastanawiamy sie co ze smoczkiem zrobic, bo mala ssaczyca zaczela sie budzic co godzine - poltora zeby je jpodac smoka, MASAKRA. Sama sobie to na siebie sciagnelam, ale teraz wlasnei za diabla nie wiem co zrobic :( Chyba bede musiala sie za nia wziac w bank weekend, kiedy jest szansa ze w dzien choc dospie troszke :( A co do pampersow - daj moze malej jeszcze czas, ona przeciez ma troszke ponad roczek dopiero, chyba ze widzisz ze juz \"czai\" co jest grane? My kupilismy nocniczek i byl zawsze pod reka, tak ze mlody nie bal sie go, ale tak naprawde pampersy mozna bylo odstawiac dopiero jak mial dobre 1.5 roczku. Spokojnie przyzwyczajaj ja do nocniczka, a majtusie wlozysz w wakacje, jak bedzie piekna pogoda (miejmy nadzieje :D)
  16. no prob laboszek, akurat mam synka w podobnym wielku to wiem :D A przy okazji patrzac na Twoj profil uswiadomilam sobie ze juz od ladnych paru miesiecy bezwiednie sie odmladzam :D no i koniec z tym, juz widac ze do okraglej daty tylko rok (i to niecaly) mi zostal :O
  17. O ile dobrze pamietam to 2 years old review, ale moglam cos pokrecic. Ja dalam sobie z tym spokoj, bo stwierdzilam ze Mieszko rozwija sie dobrze, a ksiazeczki dostalam przy okazji wizyt HV u Mai :) Ksiazeczki = upominek dla dziecka zachecajacy do czytania. W przychodni powinnas miec cos takiego jak baby clinic, tam przyjmuje HV i pielegniarka, zazwyczaj raz w tygodniu jakies 2 godzinki, i zawsze mozna tam podejsc, zwazyc, zmierzyc dziecko i pogadac jakby Cie cos niepokoilo. No i o ten bilans tez sie przy okazji dowiedziec. Bedziesz tam zreszta czestym gosciem juz niedlugo :D A telefony do HV team masz w ksiazeczce zdrowia na jednej z pierwszych stron! A co tu dzisiaj tak cicho? Deszcz widze wszystkim nastroj popsul, u nas Mayka spi az milo, za to Mieszko rozrabia, nowu mamy zabawe - klasc go spac czy nie w dzien...Bo juz prawie do wieczora wytrzymuje, wiec znowu jestem w kropce....
  18. laboszek - jest bilans dwulatka! Twoja HV powinna sie z Toba w tej kwesti skontaktowac, ale jesli nie, to musisz zadzwonic do przychodni i sie o to dokladnie dopytac. Pozdrawiam
  19. Oj, skanu to Ci obawiam sie ze nei zrobia, ale na cesarke sie uprzyj i juz. A maternity unit powinien byc w szpitalu, polozna Ci powie na pewno. Brzuch moze sie obnizyc i na 4 tyg przed porodem, wiec jeszcze nic pewnego :)
  20. Anusia - przed pierwszym to nawet i na miesiac wczesniej moze sie tak zdarzyc. Ale jesli zaczelyby sie skurcze regularne, i trwaly dwie godziny, to nie zastanawiaj sie tylko jedz do szpitala, czy maternity unit, bo nie wiem gdzie zamierzasz robic. A przy najbllizszej wizycie powiedz o tym poloznej, moze zdecyduje sie sprawdzic Ci rozwarcie, choc nie przypuszczam...Albo mozesz od razu wybrac sie do maternity/day assesment, i powiedziec ze wydaje Ci sie ze Ci sie zaczal juz porod, to na pewno Cie przyjma :)
  21. Czesc Dziewczyny, dzieki za troske, Mieszko juz lepiej, goraczka trwala jeden dzien, nie mam pojecia zreszta z jakiego powodu???? Bo przeziebiony nie jest... moze mu zabki ida?... Jeszcze 1.5 piatki na gorze zostalo?... ciekawe na co bede obwiniac za jego zle nastroje/goraczki itp jak juz wszystkie zeby wyjda... Sandra - nie mam pojecia jak z posylaniem dzieci do szkoly, nawet tu, ale jes taki temat \" zagraniczne mamuski zpraszamy na pogaduszki\" tam jest kilka dziewczyn z Irlandii i S i N, wiec powinny cos wiedziec. Co do spotkania - no sama nie wiem - moze zagramy w marynarza? Rownie duza skutecznosc jak prognoza pogody na wyspie ;)
  22. Aniusia - stanowczo nie godz sie na odwracanie, to sa metody rodem z epoki kamienia lupanego!!!!!!! Jak chcesz pomoc domowymi sposobami, to posiedz codziennie przez kilka minut w pozycji jogi (chyab nazywa sie to taczki, ale glowy nie dam) - na czworakach, rece oparte na lokciach, pupa do gory. Ewentualnie spopbem prababek umyj podloge w kuchni na kolanach - podejrzewam ze wlasnie znowu o ta sama pozycje chodzi :) U nas mala katastrofa niestety, Mieszko 40C goraczki :( jakies paskudne wirusidlo, iedny malutek, a jesczez do tego cala jestem w strachu zeby sie Majka nie zarazila, a ten jak na zlosc w ramach bycia kochanym braciszkiem na krok jej nie odstepuje :( I chce obcalowywac :(
  23. Dobrze Flyfly ze sie poprawilas, bo czytam i zastanawiam sie czy juz pisalam cos we snie ze nei wiem co pisalam :D A tak zawsze przyjemniej ze to ktos inny jednak pokrecil :) Moim zdaniem tez jest tak, ze po butelce kupka raz na dzien, a na piersi moze byc od kilku dziennie do co kilka dni, my ostatnio bilysmy rekord, ponad tydzien bylo bez a mala wesolutka :) Piekna pogoda sie zrobila, wreszcie, a maluchy sie pospaly (WRESZCIE) - po zbyt wypelnionym wrazeniami dniu Mieszko przysiegal ze nie chce mu sie spac :D A ja go znam, paskudnika, za godzine bylby niezywy. No i po malej awanturce spi jak aniolek. Co do spotkania - dziewczyny, jest szansa, ze sie bede musiala wypisac z ostatniego weekendu, wielkie przepraszam, ale okazuje sie jedyny weekendowy kurs kitow maja wlasnie w ten weekend. Jesli sie to potwierdzi, to w kazdy inny jestem do dyspozycji, ale 23-24 nie, bo sie topie :D Wzglednie odlatuje w sina dal :D Sztefka - dobrze ze juz lepiej, to teraz z gorki az do nastepnego razu, przynajmniej spokojnie sie Oleczkiem nacieszysz
  24. Aneczka - ja mysle tak jak Akira - ze go \"zalewasz\" mleczkiem. Kladzenie z glowka wyzej na pewno pomoze, a to ze chce jesc dalej po tym odbiciu to mysle bardziej z lakomstwa. Ja mialam tak, ze wydawalo mi sie ze mam za malo pokarmu, wiec dawalam wiecej, i wiecej i wiecej, i dopiero uwierzylam ze dzidzius ma dosc jak chlusnal takim pawiem jakiego jeszcze nie widzialam. Moze po karmieniu (tym pierwszym) cos mu jesczez po brzuszku chodzi? Bo jak je bola jelitka to tez chca ssac (a niekoniecznie jesc). w zasadzie jak im sie cokolwiek dzieje (albo i nie) to chca ssac, wiec jak podajesz piers to bardzo latwo \"przepelnic\". Mozesz jak najbardziej na wszelki wypadek na chwile zrezygnowac z jedzenia nabialu, a przynajmniej surowego mleka, ale mysle ze jesl podajesz standardowa mieszanke i nie ma tej reakcji to raczej nie alergia. I polozna ma racje - na pewno warto karmic!
  25. Aneczka- a nie jest przejedzony? PIersia latwo przekarmic, nawet jak Ci sie wydaje ze nie masz duzo, bo nie wiesz ile je...Sprobuj go nakarmic po np dwoch godzinach niejedzenia i przestac karmic jak tylko po raz pierwszy przestanie jesc, i zobacz czy wtedy tez zwroci?
×