UdaSie

Dzień Dobry :) wstajemy :) Ja już po ważeniu, no i przez ost 3 dni nic się nie ruszyło, niby szkoda, ale z 2giej strony na całe szczęście też nic nie poszło z kg w górę. Co do jakiś szczegółowych gram to nie wiem bo jak już kiedyś pisałam mam taką zwykłą wagę nie cyfrową :/. No nic trzeba wnioski wyciągnąć i do następnego ważenia (piątek) walczyć ;-) hehe a w pt się pichwwalić spadkiem :-). Aktualny spadek 6 dni - 1 kg

Ja już w łóżku... bo nudy, a mała już śpi hi Jutro się ważę, ale jakoś się stresuję hehe :) no cóż ....faktycznie, mało tutaj się dzieje od kilkunastu godzin :-) hehe wszystkie wkręcone w dietowanie

a ja już dziś pobiegałam :) ********* biegała. Przebyła 3.46 km w 26m:17s. Pierwszy rekord życiowy: 3 km w 21m:29s . wiem, że to nie jest jakiś super ekstra wynik :D ale nie biegałam kilka lat hehe no i wiadomo że w ciąży też więcej odpoczynku niż ruchu hehe ale jest lepiej niż za pierwszym razem więc się chwalę hahaha :D miałam towarzysza... mały deszczyk hi hi :D teraz odpoczywanko :D a o 18 zjem sobie troszkę owoców morza hi hi hi ;P a później już tylko woda i czekanko do 10 na śniadanie :D

hmmm moja siostra robi parapetówę w sobotę na 30os i ciągle mnie męczy co ma zrobić do jedzenia , żeby jakoś to wyglądało a przy okazji żeby przy tym nie zbankrutowała hahaha :D macie jakieś pomysły ? robiła któraś kiedyś przyjęcie na tyle os ? :) ae się czuje jakaś napuchnięta po tym weekendzie ;/ grr

tak zrobię, a jak się nie uda to wezme ze sobą żel i ręcznik ;P

u mnie też pada :(( a mam w planie dziś biegać ehhh....

DZIEŃ DOBRY KOBIETKI :) berbla 00 no na następny raz się poprawię :) :). LuLe moim zdaniem dobrze myślisz, bo jak ja biegałam w śr to biegłam dopóki umiałam a w pt postanowiłam przebiec określoną trase i ciągle myślałam gdzie tam meta. brysiulaa gratulacje :))

I nici z naleśników he goście wpadli i wyszło na to, że zjadłam wczoraj jedna ciemna bułkę i małą miseczke makaronu ze szpinakiem i filetem eh .... a dziś mam lenia, ciągle z młodą w łóżku haha ale muszę się ogarnąć i wstać he... widzę, że nie iino jo jest ze śląska hahaha

dziś mam zamiar zrobić te naleśniki dukana o których była mowa kilka stron temu :D

cześć Dziewczynki :D dwie dobre wiadomości, wyspałam się, spałam do ... UWAGA -> 10tej haha :D a druga to taka jednak weszłam na wagę i co 3 dni będę się ważyć żeby pilnować wagi :d no i poszło 1KG w 3dni ;P hi hi hi miłego dnia !

Eh bledy ;) w ost zdaniu chodzilo o to ze boje sie ze nic waga nie poszla w dol ani cm i zakoncze diete

Berbla 00 no dokładnie mam to zainstalowane, na kcal nie patrze bo by wyszło, że nic kcal nie poleciało w dół. He ale km mierzy i czas (mam nadzieję, że dobrze) . Po bieganiu pojechałamdo siostry, około 17 zaczęłyśmy tapetować, o 18 przerwa na makrele hihi i teraz wróciłam do domu, jestem padnieta, no ale gdyby nie dieta to bym po drodze się zatrzymała na kebaba haha. Ale silna wola wygrała. Jutro się zważę hmm ze nic nie poszło i stwierdzę a trudno kiedyś indziej wytrwam, a teraz sobie daruje diete.

teraz zauważyłam że telefon nie policzył mi całej trasy :( więc nie wiem ile przebiegłam, ale z tego wychodzi że mniej więcej.

hehe sałatka nie ma problemu ! :) mogę być optymistyczna hi hi :D

hej, ja już pobiegałam, udało mi się wcześniej wyjść... biegło mi się gorzej niż w środę, ale to pewnie przez to, że dziś spałam całe 4 godziny w nocy, no i mała marudna od rana więc też troszkę sił straciłam na tym, no i inna trasa hm... ale ważne że biegałam :D

P.S. widzę, że mam ksywkę ;P

tak. identycznie. naciskam zaloguj się, w górnym prawym rogu

Adrietta / sałatka może macie rację hmm ... bo w sumie warto wiedzieć czy coś się ruszyło ;) może jutro się zważę hmm ;)

a ja normalnie na telefonie się zalogowałam i pisałam :) udało mi się drzemnąć pół godzinki !!! jupiii hihihi teraz zbieram siły na dzisiejsze bieganie :)

hehe ja pewnie jakbym się ważyła codziennie to bym szybko dietę skończyła :D bo mam zwykłą wagę nie cyfrową haha więc nie widziała bym tych uciekających gramów hahaha :D

Ehhh to była ciężka noc, zasnęłam po 23, po 1 mała wstała na mleko, później nie umiałam zasnąć, mała o 4 znów wstała na mleko, w końcu zasnęłam, a po 6 mała ostatecznie wstała ehh. Teraz tylko leże i w myślach powtarzam "córcia jeszcze godzinka,proszę" haha... Co do diety, to dziś zaczynam dzień trzeci :) hihi. Oczywiście, że ćwiczymy !!!! Ja około 16 :) bo wtedy mama zabiera małą do mojej siostry, a ja tam dojadę jak pobiegam hihi....

co to znaczy zdrowe spaghetti

już zapisuję na kartkę ;-)

no tak mam taką małą w domu od 3 miesięcy :D i biegam dookoła niej sama hehe no czasami mama pomoże ;) bo mieszkam z mamą hehe ;) w tamtym roku schudłam dzięki Pani dietetyk 6 kg a później coś mi woda stała w organiźmie, hm zastanawiałyśmy się dlaczego... myślała nad tym żebym badania zrobiła, ale zrobiłam coś innego i wyszły dwie kreseczki haha II i już wszystko było jasne ;)

wytrwam :) bo niby się ciągnie, ale pomyśleć, że już siedzę na urlopie macierzyńskim już 3 miesiące to jednak leci :)