Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Evi_

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Evi_

  1. Aprilka GRATULACJE!!! to czemu do nas nie dolaczysz? moj malec tez urodzil sie w kwietniu :)
  2. Winogronka pamietasz mnie???? ;) napisz jak udalo Ci sie tak schudnac???????? ;) gratuluje zaciazonym
  3. o rany nasz stary topic odzyl ;) ja udzielalam sie tu od samego poczatku jego istnienia, wtedy jeszcze pod inna nazwa pozdrawiam starajace sie, jak macie pytania to piszcie ;)
  4. Paulka nie denerwuj sie, ja tez pierwsze ruchy poczulam cos kolo 22 tyg, jak juz wszyscy pisali i zachwycali sie na kopniaczkami ja mialam lzy w oczach i pelno obaw pierwsze delikatne kopniaczki i pukanie poczulam wieczorem, wypij cos slodkiego i poloz sie wieczorem, a moze cos poczujesz :)
  5. kiwusia, ja moge polecic posterisan -reklamuja go nawet, mialam identyczny problem w 7 mies ciazy, njpierw zaparcia a potem na tylek usuasc nie moglam :( gin zapisal mi wlasnie posterisan i pomogl bardzo juz na 2 dzien bylo ok ale zeby nie bylo za cudownie miesiac pozniej mialam ciagle biegunki, schudalm 1,5 kg! i znowu problem wrocil i tez posterisan przyszedl z pomoca :) pozdrowienia od kwietniowki 20006
  6. balerinka mnie piersi nie bolaly , zawsze bolaly mnie na pare dni przed @ i to dosyc mocno, a jak zaszlam w ciaze to prawie wogole, okolo 35 dnia cyklu zaczely pobolewac mnie brodawki przy dotyku a z tych pierwszych objawow to gesty bialy jak snieg sluz-to jeszcze przed terminem spodziewanej @, ktora nie nadeszla trzymam kciuki!
  7. kamilka ja od poczatku ciazy do konca 3 miesiaca na stazu siedzialam bite 8 godzin przed kompem na zmiane faks i ksero maly urodzil sie zdrowy pliszka ja cala ciaze bralam no-spe 3 xdziennie, pod koniec 5xdziennie i nie zaszkodzila, przeciez w ciazy mozna ja brac :)
  8. no to i ja opisze to co pamietam :-P zaczelo sie w 35 tygodniu, lekarz stwierdzil rozwarcie, skrocona szyjke -wszystko gotowe do porodu :) nie mial nic przeciwko, bo sam rozwazal szybsze rozwiazanie w 33 tygodniu ze wzgledu na moje wysokie cisnienie i zanikajace tetno malego, bylam w 7 niebie, wkoncu koeniec z ciaglymi bolami brzucha i tabletkami :) w 37 tygodniu to byl piatek juz od 18-tej nie czulam malego, brzuch twardy jak skala, jakbym przeczuwala wysprzatalam caly dom, w ogrodzie porzadki zrobilam, wiec myslalam ze od tego tak mnie znowu napadlo, poszlam spac o 22, ale z sercem na ramieniu, bo maly sie nie ruszal (wtedy myslalam ze sie rusza, tylko ja nie czuje bo mam brzuch jak skala) okolo 22:30 dostalam skurczy-nic nowego mysle, ale zaczely sie nasilac i o dziwo doszly te od kregoslupa promieniujace do brzucha, o 23 nie moglam juz lezec, nerwowo lazilam po kuchni, kucalam przy skurczach, zdecydowalam obudzic meza i do szpitala sprawdzic co jest grane :-D w szpitalu przyjela mnie bardzo niemial babka, na moje stwierdzenie ze gin mowil ze w kazdej chwili moge urodzic odparla \" co ten (tu nazwisko lekarza) pierd...\" dala zastrzyk na powstrzymanie, ktg wszystko ok, skurcze sa, ale wg niej to jeszcze 2xtakie musze miec i na patologie bo tyleeeeeeeeeee mi jeszcze zostalo :( tam jedna dziewczyna zaczela stekac, myslalam ze zaraz urodzi na lozku, ja za komorke i dzwonilam gdzie sie dalo :( o 1 w nocy znowu skurcze, tym razem zaczelam jeszcze krwawic, po godzinie zaczely ze mnie wyplywac wody, oczywiscie nikt sie mna nie interesowalm az cos kolo 6 nastapila zmiana poloznych, wtedy ktg, no i jak wody odeszly wypadaloby urodzic :) przyszedl maz, mama, chodzilismy razem po sali, korytarzu , nie bylo tak zle jak myslalam, rozwarcie na 4-5 palcow, idziemy na osobna sale :) tam kolo godziny 11:30 akcja siadla :( wszystko odeszlo, poszlam spac, o 12 :30 podlaczono mnie pod oksytocyne :( nic nie chcialo ruszyc, czopki, masaze szyjki -myslalam ze umre, darlam sie na caly oddzial, maz zrezygnowal z porodu rodzinnego :(, kazdy cm rozwarcia i badanie to byl koszmar, bylam zalana lzami, nerwowa, jak mialam sie polozyc na fotelu to prawie mdlalam :( polozne trzymaly mnie za rece, bo nie chcialam dac sie zbadac, krwawilam caly czas, potem pilka, jak wstalam to myslalam ze nog nie zlacze :( szybko prysznic z mezem :) - tzn on stal i mnie trzymal zebym nie padla, nie mialam sil, nic nie jadlam caly dzien , nie chcialam pic -nie wiem dlaczego ? polozne mowily ze urodze do 18, o 20 pytaly sie czy czuje parte, a ja chyba tak (?) no i na fotel, rozlozyly go i przemy, wogole mi to nie szlo, nie wiedzialam co i jak, polozne mnie chwalily (?) a ja z bolu umieralam, ciagle podlonczona pod oksytocyne, wkoncu przed 23 urodzilam synka, wazyl 3100 mierzyl 55 cm :) polozyly mi go na piersim byl taki cieply i nie plakal :) zaraz zawolaly meza i do wazenia, mierzenia, ja nie bylam nacieta, wiec nie bylo przy mnie duzo roboty :) wtedy siup wstajemy i na swoja sale :) rodzilam...23 godziny :( mam nadzieje ze kiedys nst razem obejdzie sie bez oksytocyny, bo bez niej szlo mi o wiele lepiej :)
  9. do moni aaa i jeszcze jedno chcialam dodac,walsnie wyczytalam ze mialas usg przez brzuch-juz? ja pierwsze mialam dopiero w 16 tygodniu, ale zeby dokladnie wszystko zbadac mialam jeszcze gratis pochwowe, a Ty chyba jestes w mniej zaawanswoanej ciazy niz 16 tydzien?
  10. minika nie czytalam od poczatku co sie u Ciebie dzieje, ale zaraz przypomina mi sie historia mojej kolezanki ja gin tez zbywal (ona plamila ciagle, raz brazowo, raz kropelki krwi) troche w domu polezala, teraz jest w 21 tygodniu ciazy :) nie mysl zaraz o najgorszym, moja tesciowa krwawila cala ciaze, od poczatku gin nie dawal jej szans na donoszenie i mojego meza urodzila zdrowego w 33 tygodniu moze faktycznie powinnas zmienic gina? pogadaj ze znajomymi, z rodzina , niech cos doradza pozdrawienia od kwietniowki 2006 :)
  11. GRATULACJE!!!! pokrecona pewnie chodzi o to ze jest w ciazy i liczy ze bedzie corka :) no chyba ze jest inaczej
  12. inez mi nudnosc zaczely sie bardzo szyko :( w 40 dniu cyklu jak szlam potweirdzic ciaze to ledwo co doszlam, mialm nudnosci+omdlenia :( a ze bylo lato to hmmm do tego nie moglam niczym jezdzic :( a jak skonczyly sie nudnosci to zaczela sie zgaga :( do tego wstret na wszystko co slodko pachnialo i ogolnie na slodkie mam nadzieje ze tego nie doswiadczycie :) pozdrawiam
  13. 21 badania moczu i krwi, jezeli nie ma zlych wynikow to nie robi sie co miesiac, ja mialam w calej ciazy chyba tylko 4 razy gratyluje blizniakow :) podczytuje, jeszcze rok temu sama pisalam na kwietniowkach :) i mam sentyment do Was :)
  14. monika mi piersi urosly dopier gdzies na przelomie 7/8 miesiaca i tez nieduzo :( co do uplawow, ja mialam biale i geste jezeli Twoje maja nieciekawy zapach to moze infekcja jakas? w ciazy bardzo latwo o nia pogadaj z gin przy nst wizycie, a ja polecam szare mydlo, albo plyn do higieny lactacyd (polecila mi go gin)
  15. anetka temp nigdy nie mierzy sie wieczorem!!!!!! bo zawsze bedzie wysoka czy jestes w ciazy czy nie
  16. slavka monitoring cyklu robi tylko gin i to w swoim gabinecie :) przez usg, nie ma innej mozliwosci zeby samemu w domu!!!! (na takie badanie chodzi co przez pare dni, gin sprawdza czy rosna pecherzyki, czy pekaja, ogolnie czy masz owulacje) mozesz jedynie kupic testy owulacyjne np z allegro i sama spprawdzic czy masz owulacje i kiedy
  17. hej! jestem kwietniowa mama ale 2006 radze nie lykac witamin na wlasna reke, takie wit przypisuje gin od okolo 20 tygodnia dopiero! no chyba ze ma sie niedobor ale to gin zauwazy po wynikach z badania krwi zreszta takie lykanie na wlasna reke moze potegowac mdlosc :( radze sie zastanowic i przedyskutowac to z ginem!
  18. nikola ja tez mialam tylozgiecie w ciazy (sie prostuje) lekarz polecil spanie na brzuchu
  19. kasik mozesz brac tylko no-spe 3xdziennie! ja bralam ja od samego poczatku ciazy (5 tydzien) niesety az do samego konca (37 tydzien)
  20. nimfamika zacznij do lykania kwasu foliowego jak bedziesz miala problemy, idz prywatnie do gina, niech sprawdzi czy masz owulacje (monitoring cyklu) pozdrawiam
  21. nie martw sie, ja pierwszy raz serduszko widzialam i slyszalam w 8 tygodniu w 40 dniu cyklu, jak bylam na usg, lekarz tylko potwierdzil ciaze, bylo widac banke z pecherzykiem a tez jestem kwietniowa mama, ale 2006 :)
  22. asienka tak mam 20 lat :) ja na pierwsza wizyte poszlam w 40 dniu cyklu, usg pokazalo pecharzyk :) lekarz potwierdzil ciaze, w 8 tygodniu widizlam i slyszalam bijace serduszko :) pozdrawiam! i zycze wszystkiego dobrego :)
  23. oj juz kwiecien :-D GRATULUJE :) sama rodzilam na poczatku kwietnia :) ehh to juz rok...
  24. a moj synek nazywa sie OLEK, po dziadku meza :) jak dla mnie bardzo ladne imie :) w gre wchodzily jeszcze: Daniel, Nikodem, Karolek :) dla dziewczynki: Estera, Emilka nie wiem czemu ale od dziecka bardzo podobaja mi sie te imiona :)
×