karola11

Czesc Allisa :) Ja tez mialam duzy brzuch. Od pocztku, I podobne nastawienie co ty, co oczywiscie nie przekladalo sie na bezmyslne obzeranie. Mialam po prostu inne priorytety. I kiedy pisalam na temacie Kwietniowek, strasznie mnie dziwilo ze dzieczyny az tak bardzo przezywaly kazdy przybrany kilogram. Moj maly urodzil sie 3,9kg, I zawsze byl duzy (waga I wzrost). Powyzej 97 centyla. Jest najwyzszy w przedszkolu. Lekarz mowi ze to po rodzicach ;) Zycze dobrego sampoczucia, I daj znac kto zamieszkal u Ciebie w brzuszku :) Choc wiem ze to nie ma znaczenia, chodzi chyba bardziej o ta niewiedze.

Bahati, wlasnie zauwazylam ze nasze maluchy sa z tego samego dnia: 25-go. Moj maly jest z Kwietnia. W przyszlym miesiacu konczy 2,5 roku. Zaczal chodzic do przedszkola. Coraz wiecej mowi i probuje postawic na swoim. Ogolnie jest bardzo pogodnym dzieckiem, nie choruje, spi jak trzeba. Jedyne co to teraz ma faze na niejedzenie ;) Mam nadzieje ze te nie urazilam tych wciaz czekajacych na swoje szczescie, moim opisem. Dlatego staram sie tutaj nie pisac, bo to chyba nie miejsce. No ale jak juz Bahati zapytala to sie odwayzlam. Buziaki.

Widze ze ty jestes z tych wszytkowiedzacych Kafeterianek, co uwazaja ze jak ktos przytyl duzo, to znaczy ze siedzial cala ciaze i sie obzeral. I nie uznajesz innej mozliwosci. A szkoda. Proponuje byc bardziej otwartym :) Zreszta nie bedziemy tutaj chyba rozopamietywac moich ciazowych kilogramow po ktorych nie ma juz sladu. Cieszmy sie lepiej szczesciem dziewczyn oczekujacych na maluszki! I trzymajmy kciuki za te ktore te chwile jeszcze maja przed soba.

Gosciu, mylisz pojecia. Ja caly czas o siebie dbam i tak tez bylo w ciazy. Tego chyba nie mierzy sie iloscia przybranych kilogramow ;) Sama widzisz ze wszytko mi ladnie zeszlo, wiec nie strasz tutaj dziewczyn i nie roztaczaj czarnych wizji. Co do lekarza, to nie, nigdy nie komentowal mojej wagi. Ja od poczatku sporo przybieralam, pytalam sie go czy to jest w porzadku, i nigdy nikt nie robil z tego problemu.

Czesc Dziewczyny! Dawno sie nie odzywalam ;) Chcialam tylko napisac ze gosc tutaj jest chyba bardzo przewrazliwiony na punkcie swojego wygladu :( Jasne ze trzeba o siebie dbac, ale bez przesady ;) Ja sporadycznie uzywalam kremow, przytylam 30kg, mialam cesarke, a teraz nie ma sladu. Waga jak przed ciaza. Takze glowa do gory i cieszcie sie swoim stanem. I tak jak pisala Bahati, kazda ma inny brzuch, nie ma co porownywac.

Tj przeszlismy na mleko sojowe i ustaly.

Czupryna, ile wzrostu ma twj Leo? Z ostatnich fotek na Fb wydawal mi sie calkiem spory :) Sliczny z niego chlopczyk.

Melduje sie i Ja :D U nas nic nowego, maly rosnie jak na drozdzach. Ile mowia wasze dzieci?

Ktos tutaj chyba szuka zaczepki albo jest przewrażliwiony. Cesarzowa nic tam szczególnego nie napisala. A nawet gdyby to co z tego?

Przykro mi Sissi :(

Hej Czupryna. Nie wiem jakie to grupy na fb. Dobrze rozumiem ze twój Leonek pije kaszke z butelki? I chcesz przejść na ta na wodzie? Moj Mati juz dawno taka je więc nie mam pojęcia. On krótko pił z butelki. Ja sporadycznie mu to daje. Kiedyś codziennie ale teraz juz nie. I moi M nigdy nie jadł tej kaszki samej. Zawsze z owocem.

Nie chce sie madrzyc, ale duphaston na prolaktyne? Bromergon i parlodel chyba. Przynajmniej ja tak brałam, Ale lekarze juz odchodzą od wyznaczania prolaktyny. Ja zaszlam w ciążę z prolaktyna 40. Mówi sie ze jesli jest potwierdzona owulacja na usg to prolaktyna nie ma znaczenia.

Sisi, ja kiedyś pisałam tutaj z Bahati i innymi dziewczynami. Ogromne gratulacje! Dbaj o siebie. Ja tez zaszlam w cyklu gdzie mi iui odwołali bo prolaktyna 40. I moj cud w przyszły piątek kończy 2 latka :)

Bahati ma racje. Ja tez po ciazy mam problemy z kręgosłupem. A mal moj jest duzy i ciężki. Uważajcie.

Alexis, pamietam cię z naszej starej ekipy. Nie wiem co powiedzieć. Nic co powiem lub napisze nie ukoi twojego bólu. Przytulam cię mocno! Trzymaj sie kochana.

Joanna, rzeczywiacie twoja corcia duza :) Myslalyacie juz nad prezentami na gwiazdkę? Jak sie zastanawiam i chce juz niedługo kupić i mieć z głowy. Pózniej jest masakra w slepach, ludzi tłum i nie będę sie pchają.

Matiusia ma kapcie Z Bartka rozmiar 23. I ma jeszcze troszkę luzu.

Gościu, mój mały tez mówi mama, dada (tata po angielsku), baba, i wiele innych. Umie liczyć do 3 po angielsku, próbuje alfabet ( puszczam mu phonics songs jak go karmie albo animal sound song). Bardzo dużo powtarza. Ale mój mały jest dwujezyczny więc pewnie będzie trochę w tyle za ważnymi maluchami. A po polsku umie kawa :) bo wie kiedy mama pije kawę :)

Kaska, przesrudiowalam skład wszystkich parowek tutaj i znalazłam takie z mięsa a nie odpadów. One sa z indyka. Pediatra nic nie mówi bo najważniejsze ze waga jest proporcjonalna do wzrostu. A pozatym mówi ze oboje rodzice wysocy więc jest ok. M sie duży urodził i zawsze był większy mi pozostałe dzieci.

A pozostałe wszystkie ma? Niezle :)

A ile zębów ma Klarka? M ma 8 i teraz mu idzie 9-ty. I tak Juz idzie od 3 miesięcy.

Dzięki Kaska. Czyli podobnie jak mój mały. Rano mleko, na drugie sniadanko jajka lub parowka. Pózniej jakiś jogurt. Potem drzemka i obiadek. My mamy tylko 1 danie ale tresciwe. Pózniej jakiś owoc. I na kolacje kaszki z owocami. Ale ostatnio troszkę mniej wszystkiego przez zeby :(

Kaska, Hania wysoka diewczynka :) super! M trochę stracił apetyt bo ku zabek trzonowy wychodził ale juz jest ok. Napiszcie dziewczyny co jedzą wasze maluch w ciagu dnia. Jestem ciekawa. Czytałam ostatnio o niejaskach, bo sie martwilam i niektóre dzieciaczki to rzeczywiście nic nie jedzą :(

Dziekuje Pomaranczko za wyczerpująca wpis. Domyślam sie ze jestes lekarzem Pediatra, znasz moje dziecko od urodzenia, wiesz jak wyglada jego jadłospis, jak wysocy są rodzice, i dlatego tez wysnuwasz taki wniosek. Jestem bardzo wdzięczna. Co proponujesz? Jakaś dietę, siłownię? A moze przeglodzic? Ile według ciebie powinno ważyć dziecko wzrostu mojego Mateusza?

Beatko, oczywiscie ze cię pamiętamy!!! Serdeczne gratulacje :)