Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Kasia L.

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Kasia L.

  1. alfi Kochana podaj e-maila to wyslę Ci link gdzie się przeniisłyśmy - tam jest super nikt nie proszony sie nie wtrąca w nasze sparwy. do mnie e-mail: kasia_she@poczta.onet.pl
  2. Miam moja Amelka tez marudna - też chba znów idą ząbki:-) Ja dziś też dostałam okres - boli jak cholera. Nie wiem KObietki czy Wam pisałam ale od jakiegos czasu odczuwam jak kicham bądź kaszlę taki ból na wysokości blizny po cesarce. Ma któraś z Was cos takiego. A i jescze jedno pytanie do mam po cesarce czy robiłyście jakieś USG kontrolne po cesarce - czy wszystko sie prawidłowo zagoiło, zrosło, czy czasem nie zaszyto jkiś nozyczek, chusty itp:-)
  3. Misiaczkowa kochana nie wiem jak Cię pocieszyć może choć to że my z mężem też na początku planowaliśmy dom gdzieś pod Warszawaą ale już zrezygnowaliśmy bo szok musielibyśmy się zaporzyczyć na kilka pokoleń do przodu, teraz jesteśmy na etapie szukania mieszkania - i też już sama nie wiem czy w samej W-wie bo mieszkanie tu takie około 60-70 m2 to koszt rzędu 600-700 tys. zł . My obecnie mieskzmy w 37 m2. Dwa pokoje mała kuchenka, łazienka równie mała - brak balkonu. Już nie długo zacznie brakowac powietrza w tym mieszkaniu takie przepelłnione. Ale ciągle jestem dobrej myśli - jakiś trach na rynku nnieruchomości, wygrana w totka:-) Jakoś to będzie na pewno kiedyś będziemy mieli upragnione większe mieszkanko:-) I Ty moja droga również. A z tą pracą to nie poddawaj się tak łatwo i nie rezygnuj tylko dlatego że masz male dziecko, moze nie każdy pracodawca skreśła odrazu takie kandydatki. Wierze w Ciebie bardzo. Więc składaj moja droga te CV:-) !!!
  4. Ja też jestem za nowym forum - tylko jak pisałam wczesniej ze mnie antytalent - naprawdę wcale sie nie wymiguje od roboty:-) Nawwt jeżeli chodzi o dodanie zdjęć to jetem zalezna od męża i czekam na jego łaskowość:-) Więc jakby któraś była tak dobra - założyła to forum i powiedziała co i jak to moja dozgonna wdzięcznośc nie zna granic. gg nie mam ale e-mail: kasia_she@poczta.onet.pl
  5. Cześć Kobietki - pozwólcie że nie będę komentować tej ostatniej sytuacji słow mi brak. Chantallko Kochana dla mnie jesteś osobiście \"kręgosłupem\" tego forum i nie chcę nawet myśleć, że mogłoby Cię z nami nie być. Wierze głęboko że zignorujesz te parę wpisów - słuchajcie a może nie jest za późno na to prywatne forum - tylko że ja laik nawet nie weim jak sie za to zabrać. Ale może wśrod nas jest mama dla której założenie takiego forum nie było by problemem. Co Wy na to? - pewnie że szkoda by było tej części naszego zycia pozostawionej na tym forum ale nowe prywatne forum mogłoby nam moze zbyt duże słowo ale zagwarantować super dużo lat bycia razem ze sobą z naszymi problemami, radościami, watpliwościami a w końcu gadaniem o \"dupie marynie\" - też kiedyś trzeba o yakich pierdołakch pogadać? co Wy na to? Aga Karoluś boski kawaler:-) Supre urodzinki, świetne prezenty. Osti moja Amelka tak jak Witusi Kubus chodzi na razie w takich skarpetkach na gumie a na dwór buciki. przed wyjazdem do Zakopanego dopiero pierwszy raz jej kupiliśmy buciki w Ecco. Trafiliśmy na Smyku na super promocję 50% taniej. Są bardzo leciutkie, cieplutkie Amelce musi być w nich wygodnie bo nieźle w nich śmiga. Przepraszam że tylko tyle i wogóle ostatnio mało pisze ale czytam regularnie - roboty mam od groma i jak długo tak jeszcze będzieto padnę jak dluga. Na razie pozdrawiam Was gorąco. Cmok:-)
  6. Miama, jak moja zdolniacha to Emilka prymus - bardzo zdolna dziweczynka, bardzo dużo juz umie - ale nam się dzieci porodziły:-)
  7. Cześć Kochane, cześć Karolnko - tak jakby pamiętam Cię z poprzedniego topiku ale dosyć słabo, w każdym badź razie witam Cie goroąco. Dawidek super gość:-) Amelka skończyła 8 stycznia roczek i tak dla porównania bądź też tylko żeby się z Wami podzielić napisze co już umie, czego jeszcze nie: - od 3 tygodni chodzi - trochę to jescze nieporadny chód ale chodzi :-) - ubogie ma słownictwo - mówi mama, tata, nie, mniam mniam, ale najczęściej używanym słowem jest bach - wszystko ląduje na ziemi i wtedy Amelka rzecze swoje bach, na pieska woła ał, ał, na samochód brum, brum i to chyba tyle a i mówi jescze tak. - bardzo dużo rzeczy poznaje, jak prosze żeby mi pokazał, gdzie jest kaczuszka, misio, samochód, pociąg, ksiązeczka - bardzo lubi oglądać książeczki - to bez zastanowienia pokazuję o co ja prosże i nawet te rzeczy jak są w zasięgu jej ręki przynosi. - ostatnio spodobało jej się wyrzucanie pieluszek, - jak ją przebiorę to od razu chce pieluszkę i wie gdzie ją wyrzucić, bierze w dwie rączki i tak kroczy do kosza:-) a póxniej bach pielucha ląduje w koszu. - i taka z niej zosia samosia - sama chce założyć skapetki, bluzeczkę, spodenki - siama -- za to jeżeli chodzi o postępy na basenie to klapa - za chiny ludowe nie chce położyć się na plecach - wszytskie dzici w jej grupie posiadły juz tą umiejętność a ona nie i już - Witusiu może Ty kochana byś coś odradziła??? plis!!!! Odzwyczailiśmy ją spać w łóżeczki i teraz tylko z nami:-( Ale za to zasypia bez większego problemy wystarczy, że tylko jestem w pobliżu. To tyle tak pokrótce. POdsumowanie roczku Wszystkim małym jubilatom wszytskiego naj ...
  8. Kasieńko dzięki kochana za miłe słowa ale odkąd przestałm karmić Amelkę jakoś waga \"sama\" na mnie wchodzi. Naprawdę musze sie wziąc za siebie. bo nie zamierzam wymieniac drugi raz garderoby. Anesiu Kochaniutka strasznie mi przykro, że tyle musiałyście z Oleńką wycierpiec, ale teraz już na pewno wszystko bedzie dobrze, tylko faktycznie jak podkreśliła Kasia podstawiaj bąd buziaczek Oleńki smakołyki tak aby szybciutko wróciła do swojej wagi i nabrała sil. Jesteśmy Anesiu z toba i jak tylko cokolwiek potrzeba dawaj znać o 1:00 w nocy:-) Uściski gorące dla Was. Miamo czekam reazem z toba na wieści o pracy, trzymam za Ciebie kciuki. Jak przebiegła rozmowa? trudno było? Osti co słychac u Ciebie i u Oli? Napisz chociaż dwa słowka. Misiaczkowa na pewno dostaniesz ciekawą ofertę pracy. A od kiedy Lideczka idzie do żłobka - sama się zastanawiam czy aby nie zapisać Amelki również do żłobka. Nowa opiekunka sprawdza się na razie ok. Jest bardzo ciepłą osobą, ma dobry kontak z Amelką ale finasowo nie wiem jak długo będzie nas stać na nią:-(
  9. Cześc Kochane, jezuniu nie mam chwilki na napisanie parę slów do Was. Witam nową mamę - Weronikę. Witusiu super, że już wrociliście - Kubuś przewspaniały chłopak - będę sie starac też jak najszybciej uaktualnić zdjęcia. Anesiu trzymam za Was kciuki - oj ta Olusia musi się tak namęczyć? Wszystko będzie dobrze. Miamo powodzenia w szukaniu pracy - na pewno znajdziesz dobrą poasadkę. Aga ja razem z tobą zaczynam walkę z moimi wałeczkami:-) Chantalko buziaczki dla małej Chantalki i Ciebie - cmok. Misiaczkowa dobrze że sie odezwałaś czekamy na widomości od Ciebie.
  10. Aguś dzięki kochaniutka nawet nie wiesz jak mi się milutko zrobiło:-) a jeżeli chodzi o Twój kręgosłup to dbaj o niego - oby prześwietlenie nie wykazało nic poważnego. Dziewczyny moja Amelka dzisiaj przeszła sama z dwa metry, zaczyna sama chodzić - to na razie wygląda tak że jak trzyma coś w rączkach i się zapomni to przejździe z tą rzeczą np. od kanapy do stoliczka. Powiedzcie mi moje drogie czy po domu wasze maluchy to chodzą w jakims obuwiu czy na bosaka bo nie wiem czy jak dziecko zaczyna chodzić to powinno sie już mu kupić jakieś kapcie? Nie będzie minie przez tydzień bo jedziemy do Zakopanego więc odezwę sie po powrocie. Całuję gorąco w pepuszki Wasze pociechy i Was mamuśki gorąco ściskam.:-)
  11. Miama dzięki za porady - Amelce ten katarek tej już długo się ciągnie:-(
  12. Aguś oby koniec z tymi problemami - jakoś fatalnie zaczął mi się rok:-( A Ty Kochaniutka jak z tym kręgosłupem - od dawna masz te bóle, kiedy cię on boli? jak sie schylasz, stoisz może to jakis nerw, albo przeziębiłaś. I zaraz mów o tej niespodziance bo ja niewytrzymam:-) Aguś prosze potwierdź czy te słowa że jestem śliczna dziewczyna to na pewno o mnie? :-) :-) :-)
  13. Alfi bardzo mi przykro z powodu Jasia skad to ropnienie - lekarze coś stwierdzili?? A Ty moja Droga uważaj na drugi raz co lerzy pod Twoimi stupkami - co by nie było kolejnego nieszczęścia. Buziaczki dla Was.
  14. Oj Miama, Chantall chyba wszystkie mamuśki zarobione ze mną na czele, więc przepraszam, że nawet nie wiem co u Was słychać. Mamy nową opiekunkę i cała jestem zaaferowana. Wydaje się być ok - był mały kryzys we wtorek ale teraz już ok i chyba będzie dobrze. Do tego w pracy multum obowiązków więc nie wiem czy będę mogła iść na planowany urlop. Zamierzamy w sobotę wyjechac do Zakopanego tak na tydzień ale jeszcze nie wiem czy dojdzie do tego wyjazdu??? Dodatkowo Amelka cały czas ma katarek, wcześniej między świętami chorowala - podawaliśmy jej przez tydzień antybiotyk a katar jak nie przechodził tak nie przechodzi. Macie moze jakieś sprawdzone sposoby na katar. Pomóżcie Kochane. Buziaczki dla córeczek.
  15. Aguś miama ma rację nie za wcześnie na zakup tego wiekszego fotelika. My w sumie Amelce fotelik od 9 do 18 kg to kupiliśmy dwa miesiące temu i mam nadzieję, że jeszcze tak z pół roku to przynajmniej nim pojeżdzi.
  16. Miama nasze córeczki będą obchodziły roczek \"wspólnie\" to jest tego samego dnia. Ja Amelce nawet nie pokazywałam jak zdumichać świeczkę - nawet nie wpadłam na taki pomysł. My robimy takie skromne urodzinki w domu. Tylko nie wiem jaki torcik kupić, bo mała ma skazę bialkową a wypadałob żeby zjadla chociaż kawałeczek swego torcika:-) Dziewczyny mamy opiekunkę, przychodzi od jutra. Boże aby to był dobry wybór. MIieliśmy cztery do wyboru, postawiliśmy na studentkę pedagogiki III rok studiów na UW. Ma siostrzyczkę 15 miesięczną więc w sumie jest na bieżąco.
  17. Miama właSnie jedna zadzwoniła i powiedziała że już nieaktualne:-(
  18. Dzięki Kochaniutkie że jesteście ze mną:-) Duże za to buziaki cmok:-) Miamo pierwsze co to pytałam po znajomych ale klapa nikt nie ma, raczej wszyscy kozystaja z pomocy babć albą mamy ida na wychowawczy. No ja na wychowawczy raczej nie mogę sobie pozwolić. Chociaż po tych wymaganiach cenowych to nie wiem czy mi się juz niedługo nie będzie opłacało przejśc na ten urlop niz wynajmoać nianię. Wczoraj się udało były dwie na spotkaniu. Dzisiaj jestem umówiona z pierwszą na próbny dzień ma przyjść o 14:00 na kilka godzin. A z drugą na jutro na 9:00 tez na taką próbę. Ale jeszcze szukam.
  19. Halo, Halo jest tu kto??? Potrzebuję wsparcia :-(
  20. Normalnie płakać mi sie chce mało powiedziane ryczeć mi się chce. nie mam dalej opiekunki dla Amelki. Mieliśmy poumawianych kilka spotkań i na kilka minut przed spotkaniem dostajemy sms, że juz nieaktualne. Wczoraj jeszcze o 22:00 umawialiśmy się na dzisiaj na 12:00 i co 8:30 a ja dostaję sms że Pani nie przyjdzie bo nieaktualne. Co sie dzieje? I do tego jakie wymagania finasowe 1 600 -1 800 zł miesięcznie. Normalnie szok:-(
  21. Anesia z Oli przepiękna dziewczynka i jaka wystrojona, uuuu :-) Witusiu życzę super wyprawy na Ukrainę ale wracaj do nas szybciutko:-). Dwa lata temu bylismy z mężem we Lwowie. A Twoja rodzina to daleko mieszka?
  22. Cześć KOchane jak tam po świętach i jakie samopoczucie w nowym roku. U mnie bardzo kiepsko ledwo wstałam z łóżka. Wszystko mnie boli - tak mnie połamało. Na szczęście Amelka nie jest taka chora, całkiem dobrze sie czuje - wnioskuje to po jej apetycie i ruchliwości. Wszystkich wykańcza w domu.Sa u nas moi rodzice i babci i dziadek Amelki są juz wykończeni. Mówią że się pakują i jada do domu:-) NIe wiem czy jutro nie pójdę do lekarza bo jakoś nie czuję się na siłach pracować:-( I w dodatku nadal nie mam opiekunki. Na razie przyjechała moja mama i będzie mam nadzieję że do czasu aż znajdziemy kogoś. Dziękuję chantalko sa ciepłe słowa. Oglądałam przed chwilą zdjęcia małej Chantalki - jest przesłodka a jak ślicznie się uśmiecha. Buziaczki dla Was.
  23. Witam Was Kochaniutkie, myślałam że spędzimy sylwestra na placu w Warszawie a tu klapa, Amelka chora że szok, a mnie jak rozłożyło normalnie na łopatki i to w ciągu zaledwie kilku godzin. Byłam jeszcze w pracy i ok, a teraz ledwo żywa. Cała połamana, wszystko boli. Mam nadzieje że wytrzymam do 24:00. POzdrawiam Was gorąco.
  24. Aga i bardzo dobrze że nas opierdo... Masz rację, musimy się poprawić. Ja od dziś obiecuję, że bedę się starć reguralnie pisywać. MOje postanowienie noworoczne - pierwsze.
  25. Cześć Kochane dopiero teraz się odzywam ale u mnie totalnych rozgardiasz:-( Po pierwsze Kasia 74, Chantallko, Mysiczko dzięki kochane za rady na temat pielęgnacji pupci - tak robię, i powiem Wam że mały postęp krostki co prawa sie zmniejszyły ale cały czas są. Zmieniam często pieluchę, przemywam wodą, smaruję grubo kremem i jakoś dużej poprawy nie ma. Aga oglądałam zdjęcia Karolka od narodzin jak te nasze dziciaki są już duże?:-) To taki super chłopczyk. I męża masz cudownego - taką super niespodziankę Ci zrobił. Jesteście fajna rodzinką:-) Miama dom super, Emilka przebojowa jaka duża panna i super że już sama chodzi, jest taka stabilna:-) Moja Amelka chodzi za rączki ale sama jeszcze się boi. Kasia 74 widok z okna zapiera dech w piersiach - gdzie to miejsce :-) a Maja nawet nie wiem jaki komplemanet napisać bo brak słów:-) Witusiu dziękuję za życzenia. Przepraszam, że ja nie napisałam Wam dziewczyny życzeń - ale uwierzcie brak czasu Dlatego teraz poprawiam się: Wszystkiego najlepszego samych radosnych dni, aby dzieciaczki pięknie rosły były zdrowe silne i nie przysparzały mamą kolejnych zmartwień. Zeby dawały każdego dnia wiele radości. A Wam Kochane dziewczyny spokoju, dużo wolnego czasu, żebyście mogły się w końcu zrelaksować i żebyścia zawsze były szczęsliwe. I sukcesów zawodowych i wszystkiegi naj, naj. Może te życzenia nie sa zbyt zgrabne ale bardzo szczere. Kocham Was jak siostry a Wasze dzieciaczki jak moja Amelką. Wszystkiego dobrego w 2008 roku. Oczywiście prosze przekażcie życzenia również swoim partnerom życiowym. :-)
×