Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

xenomi

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. madziaso7 dwa razy na wkładce znalazłam "galaretkę", czyli właśnie kawałki czopu śluzowego i do tego miałam bóle podbrzusza. Czop jest jak ten klej, którym często w magazynach są przyklejone jakieś próbki,co można go odkleić (taki glut) :) Czasami przed porodem czop odchodzi podbarwiony krwią. U mnie akurat był czysty, więc nie jest źle. Bywa tak, że odchodzi on kawałkami, ale wiele kobiet nawet tego nie zauważa, z prostej przyczyny: może wypaść podczas korzystania z toalety. Ja akurat to znalazłam i trochę spanikowałam :)
  2. gość powyżej to ja... ciekawe, a przy pisaniu posta mój pseudonim był wpisany. Cóż jak to się mówi: "magic" :D
  3. Różne rzeczy znalazłam dzięki google. Jedne, że jest to normalne i jest często spotykane, drugie to niestety te złe. Jedno co dla mnie jest w tym dziwne: normalnie po ataku jest faza wyciszenia, czyli po prostu albo się śpi, albo się jest tak otępiałym, że się nie kontaktuje z otoczeniem, natomiast Poczwarka po dreszczach zachowuje się jakby nigdy nic...
  4. justin1234 gratuluję i trzymajcie się :) _______________________________ Mam pytanie, ponieważ nie mogę uzyskać konkretnej informacji. Od jakiegoś czasu mam wrażenie, że moja mała Poczwarka się trzęsie(to chyba najlepsze określenie). Trwa to sekundę, dwie a potem już normalnie daje mi w kość kopniakami. Nie jest to czkawka, która jest ruchem rytmicznym. Mam się czego obawiać ponieważ od 18 lat leczę się na padaczkę(dodam, że nie ma nic wspólnego z genetyką). W piątek byłam na zajęciach dla rodziców (byłam trochę załamana inteligencją przyszłych mam ;) ) i zapytałam położnej o moje obawy. Niestety potwierdziła już to czego się domyślałam, że teraz nic się nie da sprawdzić(jak tu dziecku zrobić EEG), że dopiero jak się urodzi to można się czegoś dowiedzieć.
  5. Witam, próbuję wysłać na forum post i cały czas mi wyświetla info, że treść została uznana za SPAM. Nie ma w treści żadnych linków ani innych udziwnień O_o Poradzi mi któraś z Was?
  6. "gość" wyżej to xenomi, widzę, że nie tylko mi się przytrafiło ;)
  7. Witajcie kobitki :) Czytałam wcześniej Wasze forum, ale dopiero dzisiaj jakoś mnie naszło żeby coś napisać. Jestem w 32tyg, termin mam wyznaczony na 01.01.2014 (niektórzy mówią, że żartuję, ale taki termin mi też dali z USG). @Interesantka25 w Anglii to się nazywa SPD (symphysis pubis dysfunction) jeżeli radzisz sobie z ang: http://www.nhs.uk/conditions/pregnancy-and-baby/pages/pelvic-pain-pregnant-spd.aspx Mi dokucza od ponad miesiąca. Pierwszym objawem było "strzyknięcie" kiedy zmieniałam pozycję w łóżku, potem było już tylko gorzej :D Wstawanie z łóżka, wchodzenie po schodach, spacer to wszystko sprawia, że czuję się jak moja 90 letnia babcia. Oprócz tego mam zwyrodnienie stawów i leki przeciwbólowe, które dostałam również pomagają na problemy ze spojeniem, ponieważ zwykły paracetamol nie pomaga :( Ale się pocieszam, że już bliżej niż dalej. Pozdrawiam wszystkie Styczniówki ;)
×