She71
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez She71
-
Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się ...
She71 odpisał Kokosowa beza na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Melduję się,Lalunie,co byście nie krzyczały za bardzo. Zaczęłam pracowac i już mi czasu brakuje :( Moja Ala wciąż chora.Dziś z nią byłam u lekarza na kontroli,dostała drugie opakowanie antybiotyku.Mieliśmy jechac na Wszystkich Świętych do teściowej,no ale w tej sytuacji ja z Alą zostaję w domu,a "chłopcy" jadą sami. -
Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się ...
She71 odpisał Kokosowa beza na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
A tak w ogóle,to dziś stuknęło nam 19 lat pożycia małżeńskiego :P Mieliśmy w październiku ślub cywilny,a kościelny w grudniu po Bożym Narodzeniu,więc obchodzimy dwie rocznice ;) -
Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się ...
She71 odpisał Kokosowa beza na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Helloł! Dziękuje za miłe słowa i komentarze Sztorm,ja pamiętałam,że miałam walnąc foty kurteczce,ale jakoś schodziło i tak się złożyło,że dopiero teraz było tak "przy okazji". Ja kocham podróże! Mogłabym jeździc co chwilę gdziekolwiek,niekoniecznie daleko.Co z tego,że chęci są,jak nie ma na to funduszy :( Teraz,aby sfinansowac ten wyjazd (mimo,że tylko we dwoje),musieliśmy się trochę zadłużyc :( ale "przyjemniej" spłaca mi się taki dług niż np. raty za telewizor. W ogóle to był mój pierwszy taki daleki wyjazd i pierwszy lot samolotem.Sztormiku,wszystko więc jeszcze przed Tobą. gagattta,zdjęcia umieściłam na Naszej Klasie.Jeśli masz tam konto,wyślij namiary na maila,to Cię znajdę i się "zaznajomimy",a po kolei zobaczysz tam resztę dziewczyn (sorry,dziewczyny za to określenie "reszta") Mój mail to basiaim@wp.pl Ryjkkku,jak ja Ci zazdraszczam tego śmigania rękodzieł! Ostatnio kupiłam Ali beret za "jedyne" 45zł! A tak,gdybym umiała,śmignęłabym jej za to kilka różnych. Na razie,ze względów finansowych :O mogę Ci jedynie zaproponowac wycieczkę do Gliwic ;) Ann,ja i bez ciąży chodzę spac wcześnie,jak małe bobo.... Pamiętam,ze pod względem smaku,obie ciąże przebiegały różnie.Przy Mateuszu nie mogłam jeśc,czuc kurczaka.Żarłam słodycze. A przy Ali jadłam wszystko + tony winogron -
Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się ...
She71 odpisał Kokosowa beza na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Hellołka! Dziś mam więcej czasu,więc trochę się Wam pochwalę ;) Jak już chyba wspominałam,mieszkaliśmy na obrzeżach Turynu.Hotel bardzo fajny,czysty,wygodny,miła obsługa.Zza wszechobecnego smogu widac było Alpy,ale ich bliższe szczyty.Jak w sobotę wieczorem trochę popadało,powiał wiatr,to nam rano szczęki opadły,jak zobaczyliśmy te góry w pełnej krasie!Coś niesamowitego,takie surowe,szpiczaste szczyty! Poruszaliśmy się po Turynie komunikacją miejską-świetną,oby w PL taka była. Wykupiliśmy sobie takie karty turysty.Zapłaciliśmy po 25euro.Przez 72 godziny mogliśmy na nią jeździc po całym mieście,a nawet po okolicach i mieliśmy wolny wstęp do wszystkich muzeów (a jest ich tam ponad 180!). Miasto świetnie oznakowane-plan w rękę i naprawdę wszędzie trafisz (w Genui już było pod tym względem gorzej). Muszę się pochwalic,że jak byliśmy w muzeum Całunu Turyńskiego,TYLKO nas dwoje (chyba dlatego,że Polaków) wpuszczono do kościoła,gdzie jest replika Całunu i pozwolono zrobic kilka zdjęc,nawet z fleszem. We wtorek wybraliśmy się właśnie do Genui.Miasto,okolica piękne,jednak jak napisałam trochę chaotyczne.Bardzo chciałam zobaczyc tą Zatokę Genueńską,jednak to miasto portowe i w centrum praktycznie nie ma do niej dojścia.Bylismy przy brzegu,ale tak zastawionym jachtami,statkami,że mało co było widac.A czasu na dłuższe chodzenie nie było.Musielibyśmy tam spędzic co najmniej 2-3 dni. Pogoda nam dopisała.Cały czas poza wspomnianą sobotą słońce i około 15-16 stopni,a w Genui mieliśmy +23st! -
Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się ...
She71 odpisał Kokosowa beza na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Ciao Bella! Jestem z powrotem cała i zdrowa! Turyn piękny,ludzie serdeczni,ceny wysokie,jak Alpy! Powrzucam zdjęcia na NK,to pooglądacie. Ale się wydarzyło! Witam nową Bajeczkę Ann,GRATULACJE! Trzymam kciuki.Nie denerwuj się,wiem-łatwo mówic,mnie by też cholera brała :O -
Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się ...
She71 odpisał Kokosowa beza na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Ja jeszcze z kawką na chwileczkę,co by się z Wami pożegnac :) Niby mam miec w hotelu internet,ale nie wiem,jak to w praktyce będzie. Buona giornata. Da vedere -
Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się ...
She71 odpisał Kokosowa beza na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
A gdzie reszta dziewcząt?.... :( -
Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się ...
She71 odpisał Kokosowa beza na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Andzia,po to tu jesteśmy,żeby się wygadac :) Ja jestem już prawie spakowana.Zostały mi tylko takie rzeczy,których jeszcze przed wyjazdem będę używac.Podniecona jestem bardzo ;) Lubię podróżowac,zwiedzac.Nawet gdzieś blisko,niekoniecznie w daleki świat. Moja włoska przyjaciółka wczoraj do mnie zadzwoniła,by mi przypomniec,że ona w każdej chwili służy nam pomocą,niestety tylko przez telefon,bo mieszka w innym regionie. Ciekawe,czy dziś zasnę...;) :P Ann,ja w zeszłym roku walczyłam z wszawicą u mojej Ali.MASAKRA! Wiesz,jakie ona ma włosy-gęste,długie,kręcone.Kilka dni zajęło mi wytępienie wszystkich robali i jaj.Puściłam ją do szkoły i niedługo znów "miałyśmy,co robic" :O Oj,ale wtedy awanturę zrobiłam! -
Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się ...
She71 odpisał Kokosowa beza na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Widzę,Sztormiku,że intensywny weekend za Tobą.Pogoda wciąż piekna,więc może to nie było takie ostateczne pożegnanie z górami w tym sezonie? ;) Moja imprezka urodzinowa minęła dosyc sympatycznie.Oczywiście,teściowa nie byłaby sobą,gdyby nie próbowała wbic jakiejś szpili...Ale o dziwo,ja miałam tak luzackie podejście do wszystkiego (na trzeźwo!),że mnie tak jakoś nic nie ruszało. Żarełko,przyznam nieskromnie,udało się super.I słodkie i konkrety.Mateusz z prezentów (kasa) zadowolony.Wczoraj już pojechaliśmydo CH i laptop kupiony. Teraz mogę myślec już tylko o wyjeździe.Ostatnie zakupy,pranie i jutro będę się pakowac.Mam dylemat co do ciuchów,bo sprawdzałam na necie pogodę i w zeszłym tygodniu podawali około 12-15 stopni w tym czasie,a dziś już zmienione na nawet 21!Na szczęście,nie przewidują opadów. -
Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się ...
She71 odpisał Kokosowa beza na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
To znów ja ;) Zawsze tak mam,że jak wstaję przez kilka dni na rano do pracy,to później,choc nie muszę,też się wcześnie budzę i łażę po domu.Mój mąż dziś się kładł po 4-tej,bo siedział przy kompie,to ja już nie spałam i chwilę później wstawałam. Można powiedziec,że mijamy się w łóżku ;) Popijam kawkę i myślę-za co się najpierw zabrac,a ochoty jakoś nie mam. Miłego dnia Wam życzę -
Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się ...
She71 odpisał Kokosowa beza na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Kurczę,mam już dosyc,a tak niewiele zrobiłam :O No,ale najbardziej pracochłonne rzeczy mam już za sobą. Jutro tylko dokończę drugie ciasto-biszkopt już dziś upiekłam-jutro śmietana i galaretka na górę.No i sałatki-najprościej:pootwierac puszki i wymieszac ;) Zaraz sobie chyba jakiegoś drina strzelę ;) Alkohol mam pod ręką :D -
Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się ...
She71 odpisał Kokosowa beza na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Zaglądam do Was przy kolejnej porannej kawie. Zaliczyłam już dwa wypady do Biedronki,w tym jeden "procentowy" ;) Jak dobrze,że jest Biedronka :D Zaraz biorę się do roboty.Muszę połuskac orzechy na ciasto (ostatnio kupiłam już łuskane i trafiłam na mnóstwo skorupeczek w środku :O ).Wstawię kuraka na galaretkę. Wiecie,co sobie wymysliłam? Często na imprezy robię takie roladki z szynki w galaretce,zmieniam jedynie wsad.Sos chrzanowy,sos tatarski,nawet z sałatką jarzynową robiłam.A dziś olśniło mnie w Biedronce i kupiłam te pasty jajeczne i tym je nadzieję :D Na ciepło będę zapiekac plastry schabu z cebulą i sosem z ketchupu,majonezu i musztardy...Co do tego podac? Myślałam frytki,ale mam tylko jedną frytkownicę do dyspozycji (co prawda dziś widziałam fajną w Biedronce,no ale kupowac drugiej nie myślę ;) ) z piekarnika frytki też nie bardzo,bo piec wraz z blachami będzie zajęty przez mięso.... gagattta,a co zrobiłaś z autem? Poważna sprawa..... Ann,mój Mateusz miał kiedyś Play i jako nastolatek był zadowolony,bo miał tam jakieś super-promocyjne smsy,ale dokładnie to Ci nie powiem. Ryjkkku,jak już nas olałaś i nie zrobiłaś nam bikini,to chociaż usztrykuj nam (a przynajmniej mi) taki długi sweter z golfem.Choruję na takie coś. -
Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się ...
She71 odpisał Kokosowa beza na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
W opisie tego Ryjkkkowego płaszczyka jest napisane,że cytuję- "Rękawy od wewnątrz na podszewce, ocieplane." -
Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się ...
She71 odpisał Kokosowa beza na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
A ja dziś nie narzekam :) MAM URLOP! Podziwiam Was dziewczynki-rowerzystki.Ja kiedyś dużo jeździłam na rowerze,mój tato mnie tym zaraził.Robiliśmy sobie nieraz długie rowerowe wypady,ale jak mu teraz zdrowie zaczęło szwankowac,to w ogóle nie wsiada na rower...A ja teraz nie jeżdżę z lenistwa,musiałby mnie ktoś zdopingowac. Tak,już w środę (13) lecimy. Na razie zmykam,potem się odezwę jeszcze.A jutro zabieram się za pichcenie.zaczynam jutro od ciasta. -
Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się ...
She71 odpisał Kokosowa beza na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Aniu,dziękuję za pozdrowienia od Blaszki.Gdzie ona lata (sic)?! Może jakieś dobre wiatry sprowadzą ją na kafe z powrotem....... Kurczę,planowałam urlop już od piątku włącznie-chciałam pójśc do fryzjera,upiec ciasta na sobotnią imprezę,no i nie wiem,czy dostanę ten piątek wolny :O Ala moja pokasłuje.wychodzi jej to rozbieranie kurtki,bo troszke słońce przyświeciło.... Echhhh,narzekam ostatnio.....Idę sobie..... -
Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się ...
She71 odpisał Kokosowa beza na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Nie mam nic ciekawego do napisania,więc się trochę wyżalę.... Poprztykałam się dziś z koleżanką w pracy.Drażniła mnie już od dłuższego czasu.Jest typem człowieka,którego nie znoszę. M.in.potworny "dupowłaz" i mistrzyni dobrego wrażenia. Dziś np.przyszła do pracy 2,5 godziny przed czasem,bo "nie miała co w domu robic". Przez pół godziny przekładała 5 (pięc) szt Prince Polo z miejsca na miejsce.Następnie 1 godzinę zmieniała kartoniki na ciastka -mamy takie kartoniki-szufladki na ciastka sprzedawane na wagę.Opisuje się tam cenę,nazwę ciastek i wykłada do specjalnej gablotki,w której fajnie to wygląda.Ja to robiłam wczoraj na zmianie,ale ona "musiała" to zmienic,by było napisane jej charakterem pisma!!! (żeby było jasne-mam ładne pismo,nie kulfony). Jak zwróciłam jej uwagę,że taka praca to strata czasu,takie niby poprawianie czegoś,co jest nieźle zrobione,to stwierdziła,że skoro ktoś inny zrobi to lepiej,to ona nie widzi w tym nic złego. Często tak robi,że przestawia towary w inne,niespodziewane miejsca.Ostatnio powiedziałam klientowi,że nie mamy żadnych tabletek przeciwbólowych...po kilku godzinach odkryłam je na półce między chipsami a psim żarciem! No,"ależ to nic złego przecież,że ona zrobi coś po swojemu!" Gdy się zmieniamy na zmianach głośno mówi,co zrobiła.Rzeczy tak oczywiste,jak gdyby powiedziała,że sprzedawała chleb i po zakończeniu zmiany umyła podłogę Ale czegoś,co faktycznie trzeba byłoby zrobic się nie tknie. Ach....dużo tak mogłabym pisac,ale nie wiem,czy mnie zrozumiecie o co mi chodzi. Ogólnie,źle się z tym czuję,bo nie lubię takich sytuacji...byc z kimś w konflikcie...ale już nie mogę! Podsumowała to tak,że to ja jestem czepialska,a ona pracowita i ze wszystkimi potrafi się dogadac,tylko nie ze mną! -
Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się ...
She71 odpisał Kokosowa beza na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Nie mam nic ciekawego do napisania,więc się trochę wyżalę.... Poprztykałam się dziś z koleżanką w pracy.Drażniła mnie już od dłuższego czasu.Jest typem człowieka,którego nie znoszę. M.in.potworny "dupowłaz" i mistrzyni dobrego wrażenia. Dziś np.przyszła do pracy 2,5 godziny przed czasem,bo "nie miała co w domu robic". Przez pół godziny przekładała 5 (pięc) szt Prince Polo z miejsca na miejsce.Następnie 1 godzinę zmieniała kartoniki na ciastka -mamy takie kartoniki-szufladki na ciastka sprzedawane na wagę.Opisuje się tam cenę,nazwę ciastek i wykłada do specjalnej gablotki,w której fajnie to wygląda.Ja to robiłam wczoraj na zmianie,ale ona "musiała" to zmienic,by było napisane jej charakterem pisma!!! (żeby było jasne-mam ładne pismo,nie kulfony). Jak zwróciłam jej uwagę,że taka praca to strata czasu,takie niby poprawianie czegoś,co jest nieźle zrobione,to stwierdziła,że skoro ktoś inny zrobi to lepiej,to ona nie widzi w tym nic złego. Często tak robi,że przestawia towary w inne,niespodziewane miejsca.Ostatnio powiedziałam klientowi,że nie mamy żadnych tabletek przeciwbólowych...po kilku godzinach odkryłam je na półce między chipsami a psim żarciem! No,"ależ to nic złego przecież,że ona zrobi coś po swojemu!" Gdy się zmieniamy na zmianach głośno mówi,co zrobiła.Rzeczy tak oczywiste,jak gdyby powiedziała,że sprzedawała chleb i po zakończeniu zmiany umyła podłogę Ale czegoś,co faktycznie trzeba byłoby zrobic się nie tknie. Ach....dużo tak mogłabym pisac,ale nie wiem,czy mnie zrozumiecie o co mi chodzi. Ogólnie,źle się z tym czuję,bo nie lubię takich sytuacji...byc z kimś w konflikcie...ale już nie mogę! Podsumowała to tak,że to ja jestem czepialska,a ona pracowita i ze wszystkimi potrafi się dogadac,tylko nie ze mną! -
Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się ...
She71 odpisał Kokosowa beza na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
-puszka białej fasoli -puszka czerwonej fasoli -puszka kukurydzy -2-3 suche kabanosy pokrojone w plastry (w oryginale są ugotowane parówki,ale ja wolę wersję z kabanosami) -pęczek dymki -sól,pieprz -sok z cytryny i oliwa z oliwek wymieszane na sos Wiadomo-puszki odsączyc. Wszystkie składniki połączyc,polac tym sosem,doprawic Mediolańska (tą robiłam na komunię Ali) -puszka ananasa -puszka kukurydzy -podwójna pierś z kurczaka -2 jabłka -10 dag rodzynek -majonez Piersi ugotowac w osolonej wodzie,pokroic w kostkę.Puszki odsączyc,ananasa pokroic w kostkę.Dodac obrane,pokrojone w kostke jabłka i rodzynki.Wymieszac z majonezem -
Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się ...
She71 odpisał Kokosowa beza na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
No no, Aniu...bierz się kochana za politykę-dużo dobrego tam zdziałasz :) A tak poważnie-gratuluję pozytywnego załatwienia sprawy tej dziewczyny.Oby więcej takich osób jak Ty i świat byłby lepszy :) Wrzucę parę sałatek,tak jak obiecałam.Wszystkie przerobione,sprawdzone. Z zupek chińskich -1 posiekana kapusta pekińska -puszka kukurydzy -posiekany por -papryka czerwona -2 zupki chińskie -posiekana cebula -podwójny filet z kurczaka Makaron z zupek pokruszyc,zalac 1 szkl.gorącej wody. Kurczaka drobno pokroic i usmażyc przyprawiajac go tymi przyprawami z zupek.Po ostudzeniu wszystko wymieszac z dodatkiem majonezu.Ewentualnie doprawic wg swojego smaku. Sałatka z makaronu "ryżowego" -paczka makaronu w kształcie ziarenek ryżu (ugotowac) -ogórek zielony-pokrojony w kostkę -pęczek koperku -wyciśnięty ząbek czosnku -1 saszetka sosu Knorr koperkowo-ziołowego trochę majonezu Wszystko wymieszac razem -
Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się ...
She71 odpisał Kokosowa beza na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
No,mam nadzieję,że coś na tego mojego ananasa podziałało.Nie jest głupi w sensie intelektualnym,wręcz przeciwnie-to też zdanie nauczycieli,ale w sensie życiowym. Już tu kiedyś pisałam-technikum zawalił,przeszedł do zawodówki na inny kierunek.Tam też olał pierwszy rok no i tak się buja,bo jakoś to będzie..... Wytłumaczenia żadnego sensownego nie usłyszałam :O Ech....zmiana tematu-po naleśnikach zostało jedynie wspomnienie i pełne brzuchy. Zrobiłam takie na styl "szwarcwaldzki" ;) -do ciasta dodałam kakao i serwowaliśmy z dżemem wiśniowym :D Za tydzień już będę na urlopie(mam nadzieję :O ) ale w ferworze urodzinowego gotowania,bo wtedy przyjęcie dla cioc,babc,dziadka i innych członków rodziny. A za 11 dni będę lądowac na turyńskim lotnisku. Jak nam się uda (czyt.pozwolą fundusze) ,to pojedziemy do Genui lub na ..... Mont Blanc!Jedno z dwóch na pewno. Do Genui to były plany wcześniej,ale ostatnio wyszperałam świetne połączenie z Turynu do miasteczka,w którym jest kolejka na Mont Blanc.No,wspinac się nie zamierzałam,mimo mojej wakacyjnej zaprawy po Beskidach ;) :D ;) :D -
Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się ...
She71 odpisał Kokosowa beza na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Hallo! Żyję :O Pani dyrektor miła kobita,ale nie tęsknię za spotkaniami z nią w podobnej sytuacji. Chodzi o to,że jeden dzień w tygodniu "kucharze" mają szkolne zajęcia praktyczne na terenie innej szkoły (oprócz praktyk w restauracjach,barach). Jest to kilka przedmiotów zawodowych z jedną panią.Pani podobno bardzo pedantyczna,co uczniom nie do końca odpowiada i olewają te zajęcia.Wśród tych olewatorów jest i mój syn.Chociaż,jak kiedyś rozmawiałam z tą panią,bardzo go chwaliła,że ma talent do gotowania.W ogóle u tej pani jest duża zdawalnośc egzaminów końcowych.Oprócz tego można u niej zdac dodatkowy egzamin,po którym ma się papiery kucharskie honorowane w CAŁEJ UNII!!! No,a ten delikwent na 4 dni tych zajęc opuścił już 2! Jako,że jest już pełnoletni,w razie dalszych nieobecności mogą go usunąc ze szkoły :O Lalunie,kwiaty u Was przepiękne! Ja mam jednego storczyka,ale mi przekwitł (już dwa razy) i "śpi". Niby mam rękę do kwiatów.Potrafię z listka wyhodowac niezły okaz,ale mam słabą pamięc jeśli chodzi o późniejszą pielęgnację.... W końcu słoneczko wyszło.Mam nadzieję,że trochę osuszy tereny. Sztorm,jak u Ciebie? Mam nadzieje,ze naszego Patyczaka też nie podtopiło.... Jak znajdę chwilę,powrzucam jakieś sprawdzone sałatki,a Wy dawajcie dania na ciepło! Na razie tylko Ania odpowiedziała na mój apel ;) Buziaki Dziś u mnie naleśniki :) A wieczorem syn robi 18-tkę dla kolegów :O -
Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się ...
She71 odpisał Kokosowa beza na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Ja tylko się meldnę i Wam pomacham bo teściowa już u drzwi :P -
Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się ...
She71 odpisał Kokosowa beza na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Zimno,mokro,wietrznie brrrrrrrrr Aniu,syn jak zwykle nie ma pojęcia-o co chodzi :O Jutro mu wypada ta 18-tka.ja obojgu moim dzieciom prowadziłam takie albumy od pierwszych dni.Mają tam wklejone pierwsze obcięte włoski,mam tam te "bransoletki" ze szpitala.... No i tak myślałam,dac to im w dniu 18-tych urodzin,ale im bliżej,to tak sobie myślę-czy to uszanują? Większą wartośc sentymentalną ma to dla mnie...... Macie też tak,że w "okolicach" urodzin swoich dzieci ponownie "przeżywacie" te dni ? -
Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się ...
She71 odpisał Kokosowa beza na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Mokro,zimno,wietrznie..brrrrrrrrrrrrr Ciasto doszło i już poszło :O Mi zostawili tylko blaszkę do umycia :O Zaświadczenie dziś odebrał mi tato.Napisałam mu upoważnienie,bo tak trzeba i załatwił.On lubi czuc się potrzebny :) Zadzwonili mi dziś ze szkoły Mateusza.Mam się z nim zgłosic do dyrektorki :O Ciekawe,co nawywijał.W piątek się dowiem.... Zmykam do pracy -
Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się ...
She71 odpisał Kokosowa beza na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Wrrrrrrr! Specjalnie wstałam rano wcześniej,wyprawiłam Alę do szkoły (w kaloszach ;) bo pada)....Jechałam w tym deszczu dwoma autobusami do Skarbowego po zaświadczenie,by usłyszec w okienku-"jeszcze nie jest przygotowane,proszę przyjechac po 14-tej"