She71

Witam Lalunie Ja tu już zaglądałam dziś raniutko przed wyjściem do dentysty.Ale teraz jestem sumienną pacjentką,a jaki mam śliczny ząbek naprawiony :D Tak się uśmiecham :D Za niedługo znów znikam do pracy,jeszcze jutro i czwartek wolny! To tyle na razie.Pa pa pa Miłego dnia

A ja za chwilę pomykam do pracy :( Rozmawiałam dziś z wychowawczynią Ali na temat tych wszów :P Niby też jest ten przepis,że bez zgody rodziców nie mogą sprawdzic włosów dzieci,ale ona tego zażąda,jako że taki przypadek ma już miejsce w tej klasie.W tym roku szkolnym rozwiązali jedną trzecią klasę i dzieciaki z tej klasy porozdzielali do pozostałych czterech III klas.No i powiem Wam,że w tej rozwiązanej klasie w ubiegłym roku zdażały się przypadki wzawicy!!! Wniosek nasuwa się sam :( Miłego popołudnia i wieczoru Wam życzę

Ula,Ania-zdjęcia poszły.Posłałam pojedynczo,może coś z tego do Was dotrze.

helloł Madzia,Ty wyłudzaczu zdjęc! Aniu,Ulu zaraz Wam spróbuję ponownie wysłac fotki :) Ja za oscypki dziękuję,bo nie przepadam :O Chociaż moja rodzinka a i owszem :) Ostatnio jak byłam w Zakopanem,przywiozłam chyba z 10 różnych rodzajów,nawet białe niewędzone.Dużo osób zachwala sobie też oscypki z grilla. Beziu,idź lepiej sprawdzic tą nogę.Lepiej dmuchac na zimne. Blaszko,uważaj na tych górkach,skarbie.

http://www.gifs.net/gif/index.php3?n=image.php3&image_id=8477&image_name=3D_champaign

Sips,congratulation! Hejka wszystkim U mnie dziś rosołek,pieczeń z ziemniakami i fasolka szparagowa. Poza tym II zmiana Ryjekkk,nie wiem czemu te zdjęcia do Ciebie nie dochodzą :O Może spróbuję je pojedynczo wysłac......

Przepis na pizzę,a właściwie ciasto Składniki: 40 dag mąki 2,5 dag drożdży 3 łyżki oleju 1 szklanka mleka 1 łyzeczka cukru szczypta soli Wykonanie: Do mąki (przesianej) dodać cukier, szczyptę soli, olej . Do ciepłego mleka rozkruszyć drożdże i wymieszać - wlać to do mąki i wyrobić ciasto . Pozostawić do wyrośnięcia (ok 15 min-w tym czasie przygotowac dodatki). Na wysmarowanej olejem blaszce wyłożyc ciasto,posmarowac sosem (przecier pomidorowy+ketchup+trochę oliwy+przyprawy) na to dopiero można wykładać co kto lubi. Piec ok 20 min w tem 200 stopni C. W zamian poproszę miseczkę bigosu :)

Skarbie,a teraz? :O

Doszły do Was zdjęcia? Do Mirki wiem,że tak a parę mi wróciło :(

To,co pisze Madusia o tym,że nie mogą sprawdzic głowy dziecka bez zgody rodzica to jakaś paranoja Pamiętam,jak u Mateusza w przedszkolu szalały te bestie,to przy wejściu do szatni stała pani higienistka i sprawdzała KAŻDE dziecko!

Witojcie! U mnie już pięknie posprzątane,pranie wisi na balkonie. A propos prania-musiałam wyprac Ali plecak,bo wczoraj rozlała w nim mleko,które dostają w szkole i wszystko "pięknie" zalane łącznie z książkami! dziś oczywiście pracowałam :O Za to zmusiłam :P Mateusza do zrobienia pierogów He he he. A na wieczór serwuję pizzę-własnoręczną. Mam sprawdzony przepis (mogę się podzielic).A tak wygląda (kiedyś zrobiłam zdjęcie na forum kulinarne http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ee86d736480e986b.html Chyba sobie jeszcze kawkę strzelę. Mój Jarek wczoraj też spuchł,ale podejrzewam od zęba,pół gęby!

Pod rozjaśniaczem ewentualne wszy nie przeżyłyby,co? ;) :D

Aaa,zapomniałam napisac,że parę dni temu byłam u fryzjera.Rzuciłam więcej blond pasemek (co by siwki ukryc) i teraz jestem PRAWIE blondina ;)

Wszystko mnie swędzi :O

Nie rozumiem,jak można byc tak bezmyślnym?! Ja w pewnym sensie też zaniedbałam sprawę,bo dopiero po takim czasie do tego doszłam,ale nawet nie przypuszczałam,że taka wysypka może byc od tego...Skoro tamta matka wie i nic z tym nie robi?! Ja pierdzielę! Druga rzecz,ta lekarka u mnie w przychodni.Jak przyszłam z Alą,od razu walę do izolatki,wiadomo-wysypka.Ona tam przyszła po jakimś czasie i z takim jakby pobłażaniem "Och,to zwykłe uczulenie" I wyszła!

Posłałam Wam parę zdjęc :P Praga ,ta Becherovka to Karlove Vary-muzeum Bechera ;) Ania,aleś mi zaimponowała tym paralotniarstwem Ja to mam stracha wyjrzec przez okno z wyższych pięter :( Pisałam Wam o tej wysypce,co Ala miała? Byłyśmy u lekarza-uczulenie,podawac wapno i tyle. Jakoś wysypka nie zeszła.Dziś po pogrzebie w rozmowie z kuzynką mówię o tym.Ona taaakie oczy i mówi "Leila miała to samo...hmm" Ja na to "I co to było?"....."Wszy" :O Że teraz jeszcze się wszy trafiają?! Ona to przeszła w Anglii!!! Jak przyjechaliśmy do domu,dawaj do apteki po jakiś preparat na to...Widziałyście włosy Ali,coś tam u niej sprawdzic graniczy z cudem.Ale po użyciu tego świństwa i umyciu głowy,jak jej wyczesałam włosy,to zauważyłam gnidy,a na plecki wypadły trupy wszów (tak się mówi?).Mam nadzieję,że załatwiłyśmy te potwory!

Ja chcę frytki!

Hej Dziewczynki,cieszę się na wesołe wieści od Was. Ryjku,czytałam posty od końca i przestraszyłam się,ze chodzi o Twoją Gwiazdeczkę.Dopiero potem zajarzyłam,że to córcia kuzynki.Dobrze,że już po wszystkim Bezia cieszę się razem z Tobą dobrymi wynikami badań. Madusia witaj w klubie kanałowego leczenia.Ja idę znów we wtorek :O Myszorka,cieszę się,że zdjęcia dotarły.Niedługo będą nowe,bo mam zdjęcia z Pragi :D Ja jestem co prawda na paru tylko,bo Mateusz cykał jakieś czeskie graffiti,jakby u nas nie było.... Jutro jedziemy na pogrzeb :( Zmarła ciocia mojego męża.Na raka mózgu...Ostatnie tygodnie spędziła w łóżku,w ogóle nie wstając. W ogóle była bardzo energiczną,przedsiębiorczą kobietą,prawdziwą biznesswoman.Parę lat temu wyjechała do USA,w zeszłym roku wróciła i już coś było nie tak.... Pomacham jeszcze do reszty dziewczynek sips ann blaszka izula Lilly Sophie Ingridka big mama Wszystkie? Nikogo nie ominęłam?

Ryjku,ja się piszę na firanki :D http://www.allegro.pl/item729695797_firana_aveno_firany_firanki_firanka.html prosta,ale fajna http://www.allegro.pl/item731354388_nowa_firana_roza_firanka_firanki_firany.html http://www.allegro.pl/item732624654_firany_firanki_manuela.html http://www.allegro.pl/item732628545_firany_firanki_kola_1_wiosenna_promocja.html http://www.allegro.pl/item718144792_firana_aspen_firany_firanki_firanka.html http://www.allegro.pl/item733706912_super_firana_olimpia_firanki_firanka_dekoracja.html Chyba się powtarzam.....

Dobra,jeszcze raz.... Witam wszystkie Lasencje Buziole dla wszystkich Nie wiem,czy pamiętam,co i komu miałam napisac.... Macie czego zazdroscic,ingridka była,to wie ;) W Pradze te fontanny są na takich terenach typu nasze Targi poznańskie,w dzielnicy Holeszovice.My słuchaliśmy przy tym Dworzaka.Pięknie. Pisałam już,że zwiedzaliśmy z Mateuszem Pragę noca? Po kolacji pojechaliśmy sobie autobusem miejskim do centrum i tam łaziliśmy po miescie,które chyba w ogóle nie śpi. Kasy wydałam masakrycznie dużo,ale po prostu jest drogo.Wszystkie gadżety niby wydaje się niedrogo,a jak się przeliczy na polskie to szok! Ali kupiłam maskotkę Krtek ;) (Krecik ),może 30cm wysoki-na nasze 70 PLN! Zdjęcia wyślę,oczywiście,jak tylko ściągnę na komputer.Mam problem z tym aparatem kolezanki,mam nadzieję że nie zepsułam :O Ryjku,jak dla mnie to firanka nr 13 -pasująca do mojej kuchni i firanka nr 7.Ja lubię firanki bogate,marszczone,szerokie ale też bez tandeciarstwa,bez jakichś dużych wzorów :P Co ja jeszcze miałam napisac......

Ja pierdzielę,tyle napisałam i wszystko mi wcięło

Jestem Wróciłam dziś przed 6 rano. Laski! Praga boska!!!!!! Teraz tylko tak na chwilę parę słów,bo muszę sobie to wszystko poukładac.Miałam dwa aparaty foto,oba wysiadły.W tym jeden pożyczony i bez ładowarki :O Chciałam pościągac zdjęcia,ale mi rzyga "bateria rozładowana".Mateusz mi mówił,ze można jakoś przez komp naładowac,ale poleciał już do kumpli...muszę poczekac. Zobaczyłam baaaaardzo dużo. Pierwszy dzień-podróż,zwiedzanie Kutnej Hory (piękny kościół,a reszta miasteczka zaniedbanie totalne).Przejazd do hotelu-mieszkaliśmy na obrzeżach-do Starego miasta mieliśmy 20 min autobusem.Po kolacji wypuściliśmy się na Pragę nocą.Cuuuuudo! Drugi dzień-zwiedzanie Pragi z przewodnikiem,popołudniu Karlowe Vary.Byliśmy w muzeum Bechera,degustowaliśmy Becherovkę. Wieczorem znów Praga by night :D Trzeci dzień-dalsze zwiedzanie Pragi-zamek królewski,ogrody,w ogóle całe Hradczany.Popołudniu czas wolny-zakupy,spacery.Potem kolacja.Po kolacji Fontanny Krzyżykowe (cudo) i powrót do domu :( Na razie tyle.Muszę skoczyc do sklepu po jakieś żarełko,bo w domu nie za wiele jest....

Ja tak na chwilkę,co by się przywitac. Zaraz będę się pakowac,bo raniutko jedziemy.Niby parę dni,a trochę "kreacji" trzeba zabrac. Kurczę,ale korony podrożały :( Nie poszaleję za bardzo :( Ślicznie dziękuję za zdjęcia dwóm pięknym laskom-Ani i Uli.Śliczne jesteście,a dzieciaczki jeszcze śliczniejsze :) Ulu,Twój syn w tym roku przystępował do I Komunii Św.? To tak jak moja Ala :) Aniu,a gdzie piesa? Nie wiem,czy dziś uda mi się zrewanżowac fotkami.Postaram się. Na razie to tyle. Buziaki

Chirurg przyjmie mnie dopiero 30 września :( a już chciałabym to miec z głowy.....