kati-kati
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez kati-kati
-
*Dora* naprostuje naprostuje :) Ja mam 24 lata i efekty widziałam już w drugim miesiącu. Miałam krzywe górne jedynki więc łatwo było zauważyć czy już się prostują czy nie.
-
Mój narzeczony na szczęście kocha zwierzątka (sam ma kota) i sprawił mi ostatnio prezent - tchurzofretkę :) Fotka w linku na samym dole. Niestety rodziców musiałam postawić przed faktem dokonanym - jakoś się udało, chociaż mają do dziś jakieś obiekcje i nie podchodzą do niej za blisko :) Co do przygotowań do ślubu to rozglądam się za zespołem. Dla mnie to najgorsza rzecz do załatwienia. Ale mam namiar na jednen. Teraz kwestia przesłuchania płyty z wesela z ich udziałem i ewentualnie zaklepania terminu na czerwiec 2008 :)
-
ZAKŁADAM STAŁY APARAT ORTODONTYCZNY - KTO JESZCZE?
kati-kati odpisał *Dora* na temat w Zdrowie i uroda
Ja chodzę na wizytę co 5 tygodni. Płacę 100zł - mam dwa łuki i w obu wymienia mi zawsze gumki i druciki. Aparat kosztował mnie 1600zł (góra porcelanowa) i 1200zł (dół - metalowy). Przy zakładaniu płaciłam tylko cenę aparatu, bez opłaty za samą wizytę. -
Widać że wada jest spora. Jeśli nie ma innej możliwości jej wyleczenia ja bym się poddała takiej operacji chyba. Zdecydowałam się na aparat bo wygląd moich ząbków jest dla mnie bardzo ważny. A jeśli Twoja wada ma się jeszcze pogarszać i wpływać na wygląd twarzy to chyba warto coś z tym zrobić.
-
ZAKŁADAM STAŁY APARAT ORTODONTYCZNY - KTO JESZCZE?
kati-kati odpisał *Dora* na temat w Zdrowie i uroda
Mnie też bolały zęby w tych gumkach separacyjnych i jadłam przodem, a teraz z aparatem mam odwrotnie - przód boli i jem tyłem :) A co do zakładania góry i dołu to u mnie było 5 tyg. przerwy. Orto mówiła że trzeba mi założyć aparat praktycznie równocześnie na górę i dół bo inaczej zęby nie będą się odpowiednio składały, poza tym dół wolniej się prostuje i aparat musi być na nim jak najdłużej. -
To zależy na czym miałaby polegać ta operacja. Nic nie napisałaś o swojej wadzie tylko tyle, że jest niespotykana. Napisz co to za operacja, jak by miała wyglądać i z czym się wiąże.
-
ZAKŁADAM STAŁY APARAT ORTODONTYCZNY - KTO JESZCZE?
kati-kati odpisał *Dora* na temat w Zdrowie i uroda
Tak, kolory gumeczek bledną z czasem więc należy raczej wybierać te o bardziej intensywnym kolorze. Ja mam wizyty co 5 miesięcy i tak naprawdę nie zdążą one tak bardzo wyblaknąć przez ten czas. -
ZAKŁADAM STAŁY APARAT ORTODONTYCZNY - KTO JESZCZE?
kati-kati odpisał *Dora* na temat w Zdrowie i uroda
*Dora* skoro już jestem w tabeli to możesz wpisać dokładne dane. Założenie góry 26.06.2006r. (porcelana), założenie dołu 7.08.2006r. (metal). Czas noszenia 1,5 roku. Lat mam 24 - jak w nicku :) Co do zakładania aparatu to mi nic nie piłowano i bez problemu przykleiła mi zamki. Wydawało mi się przyklejone są krzywo, ale teraz - gdy zęby się ruszają widzę że zamki są prosto - wyglądały na krzywo przyklejone gdy zęby były też krzywo :) Trochę zamotałam :) -
Są różne wersje na temat tego które są lepsze. Moja orto nie widzi różnicy w leczeniu jednym i drugim. Dlatego też ja mam u góry porcelanowy a u dołu metalowy. Jak się uśmiechał to dołu nie widać więc jest super.
-
ZAKŁADAM STAŁY APARAT ORTODONTYCZNY - KTO JESZCZE?
kati-kati odpisał *Dora* na temat w Zdrowie i uroda
U mnie widać było różnicę gołym okiem po jakichś dwóch miesiącach i oczywiście z miesiąca na miesiąc jest coraz lepiej. Górne jedynki zachodziły mi na dwójki więc mogłam na bieżąco obserwować jak się przesuwają. Poza tym co wizyta robię sobie zdjęcia moich ząbków więc w każdej chwili mogę je otworzyć na kompie i porównać - naprawdę jest różnica :) -
A jesteś pewna że Ci się przesunęła? Bo bardzo często orto specjalnie tak zakłada (np nie zaczepia o jakiś haczyk), żeby odpowiednio ciągnęło ząbki. Ja bym nic nie ruszała na Twoim miejscu.
-
Po prostu poproś o kolorowe gumeczki, a nie bezbarwne. Kolorowe tylko leciutko bledną.
-
ZAKŁADAM STAŁY APARAT ORTODONTYCZNY - KTO JESZCZE?
kati-kati odpisał *Dora* na temat w Zdrowie i uroda
Gdy ktoś nie ma szóstek pierścienie są zakłądane przeważnie właśnie na siódemki. Ja akurat mam wszystkie zęby (nic nie wyrywałam) i pierścienie mam na szóstkach, ale z tego co wiem nie jest tak zawsze. -
ZAKŁADAM STAŁY APARAT ORTODONTYCZNY - KTO JESZCZE?
kati-kati odpisał *Dora* na temat w Zdrowie i uroda
Hej dziewczyny. Ja noszę aparacik od 4 miesięcy i już widzę wieeelkie efekty. Zapraszam na topik o aparatach na forum zakupy. Tam dowiecie się wszystkiego :) http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=927612&start=1170 -
Gumeczki (ligaturki) są założone na każdy zamek aparatu. To one powodują, że drucik się trzyma i wszystko razem ciągnie (prostuje) zęby. Ligaturkami można się bawić, tzn zmieniać ich kolor podczas kolejnych wizyt. Na tej stronce możesz się pobawić kolorami :) http://www.ortodonta.com.pl/symulator/
-
Bumtarararara ja noszę na górze aparat kosmetyczny porcelanowy a na dole metalowy więc mam porównanie. Wg mnie nosi się go o wiele lepiej niż metalowy. Nawet na początku nic mnie nie obcierało i nie raniło. Zapłaciłam za niego 1600zł. Zaletą jest też to, że praktycznie go nie widać, co prawda ja i tak zakładam kolorowe gumki, ale jak założysz bezbarwne to mało kto widzi aparat :) Wg mnie wychodzi na plus w porównaniu z metalowym.
-
Zanim założą aparat zakładają pomiędzy zęby na których będą pierścienie gumki. Mają one odseparować te zęby od innych żeby było miejsce na założenie pierścienia. Nie zakłada się ich jeśli masz wystarczająco dużo miejsca, ale to sporadyczne przypadki.
-
Carolina: - zakładanie aparatu nie boli. Nieprzyjemne jest wciskanie pierścieni na szóstki ale to nie jest bolesne i da się wytrzymać. - oczywiście można się uśmiechać :) Ja tam się szczerzę na całego :) - niestety boli po każdej wizycie. Zmieniane są gumki, drucik i ząbki bolą (mnie ok 3 dni). Ja sobie mówię że skoro boli tzn że się prostuje :) - można jeść praktycznie wszystko. Ja miałam zakazane gumy do żucia, twarde jabłka, orzechy, ogryzanie kości np od kurczaka :) Na początku jedzenie jest utrudnione ale wszystko się da zjeść tak naprawdę - ja nie seplenię. Troszkę świszczę jak wypowiadam \"f\" ale praktycznie tego nie słychać :) To by było na tyle. Jak coś jeszcze chcesz wiedzieć to pytaj.
-
md ja mam wizyty co 5 czasem 6 tygodni. Inni mają podobnie, ale to zależy od orto. Te wizyty są KONIECZNE bo na nich są sprawdzane efekty leczenia, wymieniane gumki, druciki itd. Trzeba na nie chodzić.
-
Agnieszka31 nie bój się, to naprawdę nic strasznego :) Ja jestem zadowolona z tego że mam aparat, nikt nie mówi nic głupiego pod moim adresem, a ja już widzę efekty noszenia i bardzo się z tego cieszę. A noszę czwarty miesiąc dopiero.
-
Ja nadal tu jestem i siedzę sobie cichutko :) Sala zarezerwowana i czekam aż będzie roczek do ślubu to zacznę załatwiać powoli resztę. Najpierw zespół - nawet nie wiecie jaki to dla mnie problem...
-
madzioszek ja mam na górze aparat porcelanowy (ten mniej widoczny) a na dole metalowy. Trwałością chyba się nie różnią, chociaż moja orto twierdzi że lepiej jej się pracuje na metalowym. Porcelanowy kosztował mnie 1600zł a metalowy 1200zł.
-
Z tym myciem to nie przesadzajmy. Ja też nie mam często możliwości od razu umycia zębów. Ale jak coś zjem to płuczę usta wodą mineralną np i na jakiś czas starczy, a jak już mam możliwość umyć to od razu biegnę i myję. A z bólem? Hmm... poboli kilka dni a potem jest ok. Zęby nie bolą przez cały miesiąc.
-
Jakie tortury? Aparat praktycznie w niczym nie przeszkadza, fajnie wygląda i ząbki będą piękne i prościutkie :) Trochę poboli ale jaki efekt :)
-
W cenę wchodzi wszystko oprócz alkoholu. Pisałam dokładniej wyżej. Gdzie pojedziemy jeszcze nie wiem. Może Cypr? Napewno coś bardzo odległego i \"innego\" niż nasze polskie klimaty :) Termin to 21 czerwiec 2008r.