kati-kati

No pewnie że można mieć aparat :) To żadna przeszkoda.

Ja mam zarówno krzywe ząbki jak i problem ze zgryzem, ale troszkę inny. Mam \"zapadniętą\" piątkę u dołu i wszystkie zęby przesunęły się na jej miejsce i teraz jak złączę zęby to jedynki na górze nie są równo z jedynkami na dole. Wiem że moja orto ma już na mnie plan i powiedziała że to też da się naprawić :)

No i mam już założony dół :) Zęby bolą strasznie, ale tzn że się prostują :) Co do białego drutu to mi się nic nie ściera, no chyba że cały czas bym coś przy nim grzebała :) I przy porcelanowym aparacie naprawdę prawie go nie widać.

Zakładanie aparatu nie boli bo nie ma co boleć. Przeważnie na szóstkach są zakładane metalowe pierścienie i to może być trochę nieprzyjemne (po prostu wciska się je na ząb i musi wejść do końca). Potem na każdy ząb nakleja się zamki, później drucik i gumki na koniec. Nic to nie boli. Po założeniu jest takie fajne uczucie ściągania wszystkich zębów i nie można praktycznie nic ugryźć przez kilka dni, ale da się przeżyć :) A samo założenie jest bezbolesne.

Ja nie wiedziałam że jest w ogóle taka możliwość bo też bym się na takie coś zdecydowała. A tak to teraz mam porcelanowy na górze i dziś będę miała zakładany metalowy na dół. Dół mniej widać więc myślę że będzie ok :)

Ja też mam 24 latka. Nie musiałam mieć łuku podniebnego na szczęście. Aparat (góra - porcelana) noszę 1,5 miesiąca. Dziś zakładam dół - tym razem metalowy.

A ja już jutro zakładam aparacik na dół :)

Wyrywane ząbki muszą być gdy ząbki nie mieszczą się w szczęce i między innymi dlatego się wykrzywiają. A łuk podniebny nosi się do rozszerzenia górnej szczęki gdy jest za wąska. Ja już w tą środę będę miała aparacik na dół :) I też biorę różowe gumki - tak jak na górze :)

I jak tam dziewczynki? Co taka cisza? Ja się męczę z separatorami na dole i już w środę zakładam dół :) Będę uzbrojona po zęby :)

Nie, biały drut się nie barwi. Jest to zwykły srebrny drucik powleczony taką białą emalią.

Drucik biały jest po prostu mniej widoczny, ale 20zł nie jest wart dlatego też już nie będę go chciała. Będę nosić zwykły metalowy i kolorowe gumki :) A co do separatorów to jeśli masz miejsce między szóstkami a piątkami i siódemkami to ich nie będziesz nosić, a jeśli jest tam ciasno to będziesz, ale raczej każdy nosi.

Nie wiem w ogóle czy są przezroczyste druty. Ja miałam do tej pory zwykły metalowy a teraz mam biały. Za biały musiałam dopłacić 20zł. Ale przezroczystego chyba nie ma.

Niektórym kilka dni, a niektórzy muszą mieć zakładane szwy po wyrwaniu ósemek i gojenie trwa 2 tygodnie więc różnie to bywa. Separatory to zwykłe gumki które orto wkłada między szóstkami a piątkami i szóstkami a siódemkami tak, żeby po obu stronach szóstek było trochę miejsca na założenie później metalowego pierścienia. A różowe gumeczki wyglądają ślicznie moim zdaniem :) I nie będą się barwić od kawy :)

lana28 na pierwszej wizycie ja miałam tylko pogadankę na temat leczenia, oglądanie ząbków czy są wszystkie wyleczone itd. Na drugiej zrobiła mi wyciski i obejrzała zrobione w międzyczasie zdjęcia szczęki. Na trzeciej założyła dopiero aparat. Wszystko trwało jakieś 3 tygodnie (od pierwszej wizyty do założenia aparatu).

Separatory ja nosiłam równo tydzień. No i jestem po pierwszej wizycie z aparatem :) Orto powiedziała że efekty są super, że naprawdę szybko ząbki się prostują. Mam biały drucik, różowe gumki i separatory na dół :) W przyszłą środę zakładam aparacik na dolną szczękę :)

Maga to czy Ci założy zależy od wielu czynników. Jeśli masz już wyciski zrobione i założone separatory to w piątek powinna założyć :) Ja już dziś idę na pierwszą wizytę :) Kolor gumek różowy i biały drut :)

Nie mam pojęcia. Jestem na początku noszenia aparatu stałego i jeszcze się nie dowiadywałam.

Gumki są wliczone w cenę wizyty także można przebierać w kolorkach :) Aparat retencyjny to taki aparat który nosi się po leczeniu aparatem stałym. Musisz go zakładać na kilka godzin w dzień i na całą noc, potem tylko na noc, potem co drugą noc, potem raz na tydzień itd. To taki wyjmowany aparat.

Nie wiem w takim razie. Ja mam nadzieję że ząbki pozostaną równe do końca życia :)

Wada się nie cofnie jeśli będziesz systematycznie nosić aparat retencyjny po leczeniu aparatem stałym. A co do znieczulenia to przy wyrywaniu zębów się go stosuje ale przy zakładaniu aparatu nie, bo po co, przecież to jest bezbolesne

Gumki są wymieniane podczas każdej wizyty. Tak więc praktycznie co miesiąc można wymieniać sobie kolorki :) Ja idę w tą środę i wymieniam bezbarwne (barwią się) na różowe :)

Raczej napewno :) Teraz nie chce mi się ich oglądać bo mi się gumki zoabarwiły i ochydnie to wygląda. Ale już w środę idę na wizytę i zmieniam gumeczki na różowe :) A co :)

Mając aparat mam manię oglądania zębów w lustrze :) Moim zdaniem coś się ruszyło, ale narazie nieznacznie. Czuję że przesunęła się lekko ta jedynka i czwórka napewno bo niewygodnie mi się zgryza :)

Maga92 moje górne ząbki nie były aż tak tragiczne jak u niektórych. Moja jedna jedynka zachodzi na dwójkę, a trójki są tzw wapmirkami (takie wystające). Dół jest gorszy :( A aparat noszę od 5 tygodni. 11 sierpnia zakładany mam dół. Dziewczyny napiszcie mi czy odkleił się którejś z was zamek?? Bo mi wczoraj, a nie jadłam nic twardego itd. Trochę się martwię, a do orto idę w tą środę. Ten zamek jest na dwójce. Naprowadziłam go na ząb (bo się odkleił i zsunął na bok) i tak siedzi.

Mnie też bolało tylko troszkę i wcale nie seplenię. Zobaczymy po założeniu aparatu na dół :)