

kati-kati
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez kati-kati
-
Mała Gwiazdeczka ja też odczuwałam ból przy separacji, ale tylko przy gryzieniu. Jednak po założeniu aparatu czułam się jeszcze gorzej :( Z tym, że nie bolały mnie już szóstki, a wszystkie przednie ząbki od jedynek po trójki włącznie :( Dziś jest 5 dzień od założenia i jem już normalnie a jedynki itd prawie nie bolą :) I język nie zawadza już o te mocowania na szóstkach wewnątrz :) Trochę więc poboli i będzie ok. Schudłam 2 kg :)
-
Ja też sobie w brodę pluję, że teraz tyle kasy poszło, ale jakoś uzbierałam na górę. Teraz zbieram na dół :) I też nie chciałam nosić ruchomego jak byłam mała :(
-
To ile jeszcze będziesz nosiła? Ja wychodzę z założenia że musi boleć, wtedy jest pewność że ząbki się prostują :)
-
Już 4 dzień od założenia aparatu. Już prawie jem normalnie. Nie mogę jeszcze gryźć przednimi ząbkami ale i tak już jest o niebo lepiej. Dalej nie mogę się przyzwyczaić do tych mocowań wewnątrz o które zachacza język, ale mam nadzieję że będzie ok. Za miesiąc dół :)
-
Ale co to znaczy kolorowy? Bo jeśli ma być stały aparat to tylko albo ten standardowy (metalowy) albo porcelanowy. A kolorowe to możesz mieć gumki. Inny kolor co miesiąc :)
-
Na pewno będzie dobrze :) Troszkę będą Cię zęby bolały ale da się przeżyć. Gorzej jest jak już jest aparat. Ja mam 3 dzień i już jest coraz lepiej. Najgorzej było wczoraj. Może jutro już w ogóle będzie ok :)
-
kumka ja też miałam ten problem ale po dwóch dniach już jest ok :) Teraz przeszkadza mi jedynie to mocowanie przy pierścieniach od wewnątrz. Język mi obciera i trochę mnie to uwiera, ale myślę, że się przyzwyczaję. No i cholernie bolą mnie zęby :( Jestem praktycznie na jogurtach :)
-
Moja orto zostawiła mi wszystkie ząbki. Żadnego nie wyrywała. Pierścienie mam na szóstkach. Siódemki i ósemki są zostawione same sobie. Może pod koniec leczenia coś pozmienia, narazie jest tak.
-
Mam już aparat!! :) Narazie jest dobrze. Trochę mnie \"uwiera\" tam przy szóstkach język i jakoś dziwnie się ogólnie czuję ale chyba będzie ok :) Jestem już aparatka :)
-
Nie jestem w stanie Ci odpowiedzieć bo nie jestem ortodontką, ale po tym co napisałaś (te śruby) obawiam się że orto ma rację niestety i aparat stały nie jest tu rozwiązaniem.
-
Ja mam narazie założone gumki na szóstki i czekam z niecierpliwością na poniedziałek :) Już się nie mogę doczekać założenia aparaciku.
-
Mam już informację od mojej orto! Nie będę miała aparatu na rozszerzenie szczęki :) W poniedziałek będę miała zakładany na górę stały aparat a za jakiś czas na dół. Cieszę się bardzo, że to już niedługo :) Pozdrawiam wszystkie aparatki. Już niedługo będę też mogła się tak nazywać:)
-
ewcia7 Tak, będę też nosić aparat stały. Włąśnie dzisiaj dowiem się jak to będzie wyglądać. Mam mieć w tym tygodniu zakładany albo stały aparat na obie szczęki albo na górę ten przerzut a na dół stały, a po jakimś czasie dopiero stały na górę. Dziś się wszystkiego dowiem. Łącznie z tym, czy w ogóle będę musiała nosić ten aparat na rozszerzenie. Tego się boję najbardziej.
-
Orto powiedziała mi że są jakieś dwa rodzaje. Jeden jest tańszy ale mniej wygodny a drugi droższy. Pokazała mi jeden z nich. Był to taki metalowy drucik który opierał się na końcowych zębach i był jakieś pół centymetra pod podniebieniem. Powoduje to, że język nie może dotknąć podniebienia i się sepleni, ciężko połyka ślinę i je. To miał być ten tańszy podobno.
-
ewcia7 a napisz mi o rodzajach aparatów na rozszerzenie szczęki. Słyszałam od orto że mogę sobie wybrać jeden z dwóch. Czym one się różnią? Który jest bardziej przystępny również cenowo.
-
Właśnie taki aparat proponowała mi moja orto -ten głęboko osadzony. Miała do mnie dzisiaj dzwonić i umówić się na wizytę i powiedzieć czy będę musiała go nosić czy obędzie się bez niego. Czekam i czekam na ten telefon i nic narazie :(
-
No nie mówcie że jeść nie można i schudnę :) I tak jestem już chudziutka wg niektórych. Mam 172cm wzrostu i ważę 52 kg. Jak schudnę to zniknę :) Nie chcę aparatu na rozszrzenie!! Zostaje mi tylko czekać na dezycję orto. heh
-
Mi orto powiedziała że 90% musi nosić aparat na rozszerzenie szczęki niestety. Nosi się go żeby rozszerzyć górną szczękę. Podobno to jest bardzo nieprzyjemne :( Ja się dowiem pod koniec tego tygodnia czy będę go nosiła czy nie. Mam nadzieję, że nie.
-
Wolałabym od razu nosić druciki, bez tego na rozszerzanie no, ale jeśli będzie trzeba to przeżyję. Tylko jak będę seplenić to dzieciaki będą się ze mnie śmiały :) Prowadzę kawiarenkę internetową :)
-
mariolas chyba właśnie taki aparat pokazywała mi moja orto. Powiedziała że ten jest tańszy i w cale nie taki mocno uciążliwy i nie wie czemu ludzie częściej wybierają jakiś droższy i przeszkadzający. Ja czekam na telefon od mojej orto (pod koniec tygodnia) i dowiem się czy będe musiała mieć ten na rozszerzenie czy od razu druciki na ząbki. Mam nadzieję że nie będę tego nosić.
-
Mariolas to mnie wystraszyłaś teraz :( Mam nadzieję, że nie będę miała tego na rozszerzenie. Miał ktoś jeszcze taki aparat? Nie wiem o co chodzi z tymi dwoma rodzajami. Jeden jest podobno gorszy (i tańszy) a drugi troszkę wygodniejszy (ale droższy).
-
Malinka nie mam pojęcia. Wiem że na górny łuk są ale na dolny nie wiem. A ja mam pytanko? Orto powiedziała mi że są dwa rodzaje aparatów na rozszerzenie szczęki. Mam możliwość wyboru (90% osób podobno wymaga rozszerzenia :( ) Napiszczie mi proszę czym one się różnią i co jest lepsze w noszeniu, który mniej przeszkadza itd. Pierwszy łuk mam za 2 tyg :)
-
Słuchajcie mam już zrobione zdjęcia szczęki a jutro idę na tzw wyciski. Ile będę czekała na założenie aparatu? I czy najpierw zakłada się aparat na górę a po jakimś czasie na dół czy od razu na obie szczęki?
-
Jeżeli nie wstydzisz się tego, że masz aparat i zamierzasz chodzić z podniesioną głową to zakładaj tańszy. Ja muszę założyć porcelanowy gdyż nie wiem czy wyrobię się z leczeniem na ważną dla mnie \"imprezę\" i musi być jakiś niewidoczny.
-
U mnie (okolice Warszawy) aparat porcelanowy kosztuje 1600zł za jeden łuk.