maxmara37
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez maxmara37
-
ktosiu :)) teraz wiemy skąd się wzięła Twoja nadwaga :)) całe szczęście , iż M tylko przez weekend lodówkę ,,wietrzy,, i mieli mordką jak krówka :((a ja razem z nim co by mu raźniej było. Pod tym względem nie lubię weekendów.... a sio maxia a sio ....
-
mykam pośleczeć przed TV :) M juz prawie śpi .... mam szansę polukac na swój ulubiony kanał TV .< programy dla dewot , tak to M nazywa> On sam jest jak dewota :(( ha ha dobrze , iż nie słyszy. dobranoc:)))
-
witaj eve :)) fakt Brytyjki do szczupłych nie należą :(( oglądam TVN style :) i sporo tam programów z udziałem Angielek. Fast foody mówisz ... fatalne , smieciowe żarcie :(( bierz kochana przykład z nas i zyj w zgodzie z naturą :)) woda i sex ha ha ponoć to działa:) to gwoli przywitania :))) i nie poddawaj się a dopniesz swego :) powodzenia
-
ha ha :)) sex i woda ?? hm .. czy to działa? Dzirewczyny jeszcze raz dziękuje za wszystkie zyczenia :) oby w polowie sie ziściły a to juz za sukces uważać bedę :))))) Ktosiu :))alez sie nasmiałam .. ...czytajac Twoj opis faceta :)) ha ha znalazłam tam pare podobieństw ktore mogłabym swojemu małżonkowi przypisac .. myszkowanie po lodówce w dni wolne od pracki choćby :)) Z drugiej zas strony moj M jest jednym z nielicznych wyjatków , który czas wolny czynnie spedzac lubi :)) i za to mu chwała.Właściwie dlaczego jemu ... mi sie oklaski należą , iż mężą sobie dobrze wychowałam ha ha :)) Dziewczyny sie postarały i uaktualniły tabelkę :)) u mnie bez zmian poza tym , iż koszatniczek u mnie obecnie sztuk jeden , ale ta jedna nadrabia za cztery :(( gryząć niemilosiernie kraty co powoduje okropny hałas. :)no. wpadłam , przywitałam sie :)) Jakoś mi dzisiaj czasu na kompa brakło :)) rankiem wpadłam z kawałkiem torta na ploteczki do kumpeli :))a potem zabrałam sie za szycie . Postanoiwiłam uszyc sobie spodnie < lniane> i dopiełam swego:))Jak człek chce to i potrafi :)))W przyszłym tygodniu machnę sobie czerwone :)) bedę jak bocian :))a moze by tak hurtem ...która sie pisze ??
-
Do jutra :)))) mykam na spacerek z M a moze na hm , hm ... na kaszel mnie wzięło :((
-
:)) moje drogie dziękuje za zyczenia :) jesteście kochane . Misiu o tak ... wyjazd gdzie plaża szeroka , morze błękitne i na dodatek ciepłe byłby dla mnie rajem . Poczemu nasz Bałtyk taki zimny ?? :((( eeee Jacklyn :) dziekuje za fotki . Wygladałaś przeslicznie , suknia super a i kolor wlosów mi sie podoba . Czy teraz masz taki sam ??? bardzo twarzowy :)) :) ktosiu , torcisko jeszcze zostało ai na lody z polewa i smietana oczywiscie sie załapiesz . Mówisz , iż trunków nie pijasz ??od czasu do czasu trzeba . Wszak to dla ludzi . Nawet moj dokktor mawia , iz od czasu do czasu to wskazane . A teraz rzecz najważniejsza :)) WŁACZĘ SOBIE CAPSA CO BYM LEPIEJ WIDOCZNA BYŁA. oTÓŻ OGŁASZAM , IZ WCZESNIEJSZE POSTANOWIENIE JEST NIEAKTUALNE. oDCHUDZAMY SIE TJ < ZAKAZUJE JEŚĆ SLODKOSCI > OD DNIA JUTRZJSZEGO!!!!!! w przeciwnym razie tak jak wspomniałam Mychulcowi na uszko :)) wyskocze na plaży nie w bikini< czego zresdztą nie czynie od lat> a w pasiaku z lat 60-tych i bedzie beka jak to mawia mlodzież. A zatem :)) słodyczom STOP!!! Ktosiu :) pils , nie prostuj iz kobieta zaczyna się od 90 ...czy cos w tym rodzaju hi hi behemotko :))a gdzie sie wybierasz nad to morze ?? moze Kołobrzeg?? bedę tam w lipcu. Zresztą w kazdej chwili mozesz przybyć do Łeby :)) p.s :)) tabelka nadal aktualna poza jednym :)) ale ten roczek niknie w tłumie :)) no. Barbamamo :) polewa wyszła za gęsta , dodałam 1/3 szklanki mleka i pół tabliczki gorzkiej czekolady :)) było mniammmmmmmmmmmm
-
na Bahama ??? to ja juz zaczynam pakowac torby:)) wyobrażacie sobie nasz ą paczkę na Bahama ??? ha ha strzeż się kto może:))) banda nadciąga.
-
a ha :)) barbamamo czy twoja czekoladową polewą można polać lody?? czy nie bedzie ona za gęsta?
-
Behemotko:)) odchudzanie? jakie odchudzanie???? zapraszam Was moje drogie na urodzinowego torta i lampeczkę białego wina. Ktosiu nasz rodzynku Ciebie oczywiście też :)))))) Silvik masz rację :) po operacji , wyciaciu tego i owego to nawet z 60 nastkę zrobić można i umieścić ja na bilbordach w bikini:(( medycyna idzie naprzód , kto ma kasę moze pozwolić sobie na małe co nieco:)) Tak :) przebudziłam sie dzisiaj i tak sobie pomyślałam jeszcze dwa lata i 40 na karku :(( a potem to juz tylko z górki do 50 :((((( to straszne , ja nie chce:((( :)) no dobra konic smęcenia ... podawać talerzyki :) kolejny kawał do konsumpcji nakładam. Behemotko :) moja dietę w tym miesiacu szlag trafi :(( tak na maxa. Maj to miesiac imprez wszelakich . W niedzielkę przyjecie , potem dzień matki :)) i jak tu oprzeć się slodyczom???? Dietę przenosimy na czerwiec :)) a tedy to bedę stać na straży i trzepać dupska jak która mi coś slodkiego wtranżoli :))) przeklete nietoperze :(( wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr
-
90 kg nadwagi?? ktosiu czy ty wiesz co piszesz ??? ludu miast i wsi :( to ja bym chyba się załamała gdyby przyszło mi tyle wazyć! a laseczka ponizej hm .. hm ...bez komentarza bo wyjde na zazdrosną sukę. A zresztą co mi tam :) fajna dupcia z niej ha ha
-
ufff poczytac wasze wpisy wystarczy by szpital i przychodnie szewrokim łukiem omijać :(( ktosiu fajny kawał , te szczekoszcżęki najbardziej w pamieci mi utkwiły. Dentysty o dziwo się nie boję :) osd lat chodziłam do tej samej pani doktor , fantastyczna babeczka na dodatek w moim wieku. Niestety w czerwcu emigruje z rodzinką do Szwecji :)) by tamtejszym ludkom borować ząbki . Szkoda :(( bo takiej jak ona to szukac ze świecą. Hoga a zalecenie doktora by miast leku piwko przyjmować dośc częstym jest zjawiskiem w przypadku kamieni . Sama żłopię tyle piwka , iż kamloty nie sa mi groźne .Ale nigdy nic nie wiadomo ....
-
trala la la ... zanucę refren :) bardzo lubię ten kawałek . amitko :) przed chwilką w radio trąbili , iż na rzeszowszczyźnie jest okolo 30stopni . Jacklyn prawda to czy fałsz ? :) no moje drogie :) torcisko zrobione, ziemniaczki wstawione , kapustka na krótko uduszona pora tylko mięchem się zająć ., ale to za chwilkę :)) Tia .. Misiu zaraz nas w ryzy weźmie :)) i gimnastykę zaleci. Zagoni dziatwę na dywanik i współnie nogami wymachiwać bedą a jak :))
-
skopiowałam wasze przepisy :)) tylko czy kiedfykolwiek je wykorzystam ech....:))? Mychulec :) no proszę , swiniobicie bez nas ?? a gdzie oktany? hi hi Moja swinka ostatnio niedozywiona :(( musze się za nią porzadnie zabrać :))
-
dzięki dziewcxzęta za porady :)) jutro czeka mnie paskudna robota :(( nie znosze piec , ale uparłam się iż zrobię biszkopta. Najwyzej wyjdzie mi zakalec . L((( w radio ostrzegali przed wichurą i deszczem :(( jak na razie na pomorzu cisza i spokój . Popoludnie było iscie gorace a raczej parne. Zaliczyłam krótki spacer i dopiero co oderwałam sie od maszyny :)) skonczyłam szyć spodniczkę < dla corki > wyszła super :)) czarny atłas w białe groszki , szyta ze skosu a na dole koronka :)) chyba samej sobie taka machnę :))Jestem leniwa i nie lubie szyć , robie to jak musze :))ale powiem wam , iz to dużą oszczedność albo wyjscie awaryjne jak niczego w sklepach dostać można :) Teraz należy mi sie piwko :)) zimneeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee
-
poproszę na przepis na kleszcza :(( jak an razie dziadostwo to mnie się nie uczepiło ale nA WSZELKI WYPADEK BEDE WIEDZIAŁA JAK Z NIM POSTĄPIC :) dziewczyny ... ile czasu i na jakiej temperaturze piec biszkopt? czy moze być włączony termoobieg?? :) a za oknem dość ładna ppogoda , choć nie powiem raz jest duszno a raz licho wie :(( ciśnienie skacze i odczuwa to moja łepetyna. Na pomorzu zapowiadaja silne wichury i burze :)) chyba to od Behemotki idzie. Na południu ponoć ładnie wiatrzysko pochulało :((( mykam bo roboty mam dziś co niemiara :))
-
barbamamo :)) składam gratulacje , należą się chłopakowi :)))) superrrrrrrrr
-
amito :)) jeszcze trochę i bedzxie fajrant :))a końcowy efekt chetnie oblukam:)) Misiu :) jak zwykle wpada i nic :(( napisz oć parę słówek co tam u Ciebie słychać :))> jak tam mały domownik się czuje? jak przyjęły go dzieciaczki .. nie sa zazdrosne? Ktosiu :) dawaj te sledzie . Jestem wprawdzie przed obiadkiem , ale co mi tam :( na płata czy dwa jeszcze sie skuszę . Moja św prababcia < kochana kobieta> miała takie powiedzenie,,lepiej zjeść i odchorować niźli miałoby się zmarnować ,, Nikogo z domu nie wypusciła z pustym brzuchem a i kanapki przez okno potrafiła rzucać :)) Powrócę jeszzce do tematu sprzątania i dodam , iż owszem dom ma służć do mieszkania ale :(( nie widzę przyjemności mieszkania w bałaganie. Znam takie domy , które raczej chlewem nazwać można i ludzie maja jeszcze czelność je pokazywać :(( Na ich miejscu spaliłabym się ze wstydu, bo to nie świadczy dobrze o gospodyni. Lubię wchodzić do mieszkania w którym pachnie , w ktorym panuje harmonia a na stole stoją swieże kwiaty :)) i już ! :)) hoguś , ogladałam wczoraj wieczorkiem TVN meteo i byłam pod wrazeniem ogrodów działkowych!! nie przydomowych , ale usytułowanych gdzieś w stolicy. Niesamowite aranżacje , krzewy , oczka wodne o altankach a raczej chatkach , w których mieszkać można juz nie wspominając. Coś pieknego :)) Zamiast tradycyjnych działeczek , kacik rekreacyjny. Że ludzie się nie boj a , iż ktoś może im to znioszczyć. :) chyba pora wstawić ziemniaczki i posiekać swieżą kapustke :)) bedzie suróweczka aż się patrzy :)) mniammmmmmmmmmmmmmm
-
zamówiłam sobie torbę :)) mój ulubiony fason -worek:)
-
ello :) witam wieczornie :)) kto tu pisze o pieknej pogodzie... Dorotka ?? U mnie nie jest tak pieknie . Wiatr daje się we znaki ale najważniejsze , iż przestało padać . Deszczyk był przydatny ... drzewa w parku rozłożyły listki na całego , moja trawka też powolutku wyrastać zaczyna. Na imprezke plenerową jednak sie nie wybieram :(( bo M zakatarzony i usilnie mnie nawawia a sex :)) podobno to by mu pomogło . Jak myslicie dziewczyny , winnam ulec?? hi hi :)) Ktosiu :)) porządek ułatwia zycie , przynajmiej nie trzeba czegoś szukać . Nienawidzę bałaganu , jestem zdania iż wszystko ma swoje miejsce i dzieki temu sprzatanie zabiera mi niewiele czasu:)) Behemotko czy to przypadkiem nie ty piosałaś o zakupach w Netto? pytam bo na sąsiedniej ulicy stawiaja mi taki mały markecik tylko nie wiem czego moge sie po nim spodziewać . Tuz obok jest targ i kupcu psioczą . Mnie to akurat na rekę :) dzieci ochoczo pójdą mi na zakupy bo jak do tej pory toczyły miedzy soba spory które z nich ma pójść po wodę :(( a tej idzie u mnie zgrzewkami :(( straszne pijusy. :)) Ktosiu anie masz przypadkiem sledzika w lodowce?? narobiłeś mi smaka :(( w mordę jeża.
-
oj tak :)) śledźia kofam i to bardzo :)) warunek , musi byc dobrze wymoczony:) Z tego co mawiaja moi znajomi moj sledzik jst wyśmienity , ale czosnku doń nie dodaję . Zatem Ktosiu :) przepisik Twój skopiowałam i w najbliższym czasie wypróbuję. Przecier dodaję a owszem , ale do rybki po kaszubsku. Dodatkowo jeszcze garść rodzynek :) lub suszonych śliwek. Śledzik na slodko jest mi w smak:)) dobranoc:)
-
mykam na kanapę :)) zielona herbatka , sterta gazet z całego tygodnia i ... :))tego juz nie zdradzę Milego wieczorku :))
-
ho ho .. dobre sobie :) ktosiu ty nam tu nie dziadkuj :)) Lubie ABBę , Smouky czy jak im tam , nawet BonyM . Mam nawewt plyty tych grup nabyte kiedys za ciężkie pieniadze. Muzyka tamtych lat była zupełnie inna . Wystarczy puscic kawałek a nogi same niosą .Jeszcze sie nie spotkałam aby przy muzyce z tamtych lata sala była pusta :)) o dziwo bawią sie i starsi i mlodzi . To fenomen:)) Jestin .. słonko zdradx nam na co idziesz??? szybciutko mów ...już , już ...
-
ktoś :)) a tu Cię zaskoczę ...lubię szałwię i ziele wszelakie prócz piołunu :(( w ogole nie pijam czzarnej herbaty bo mi nie służy. Jestem jak małe dziecko .. koper , rumianek etc. wysłaś mnie na łąkę a nie padnę z głodu hi hi Kamieni też w kieszeniach nosić nie musze :)) zdziwiłbyś się , ileż mam siły :)) echhhhh muszę powarczeć wrrrrrrrrrrrrrrrrrrr:(( dokuczalski. Hoguś :)) do licha , ależ ty dzisiaj bojowa. ach zjechała Me36 po całości. Co to za skojarzenie mychulca z ABB A ?
-
ktosiu :)) fakt , unikam cukru chyba , ze mnie weźmie na slodkości wtedy nie reczę za siebie choc nie zadowole sie byle czym. Uraz do kogla mogla mam z dzieciństwa :(( pamiętam jak czesto i gesto mama kazała nam to jeść < bo podobno zdrowe> . Czsami dodawała jeszcze mleka :(( feee. Syropu z cebuli też nie lubię choć o dziwo moje dzieci nie maja przed nim oporów. Jak na razie zakupiłam wodę utlenioną , która ponoć jest bardzo skutecznym srodkiem na obolałe gardziołko .Popłuczemy i poczekamy na rezultat i oby był dobry. Jaka u Ciebie pogoda ? plażowa czy raczej gastronomiczna ?
-
ha ha hoga :)) ty masz teksty ... A propos psa :)) nasza suka uwielbia masełko i tak razu jednego ojciec zostawił maselko na stole :( wraca do domciuy a Sara cała w skowronkach . Oberwało sie diabłowi . Innym razem siostra która mieszka piętro wyżej narobiła mielonych < przygotowane do piecxzenia > izeszła NA DÓŁ tylko na chwilkę . Gdy wróciła po kotletach nie bylo śladu :(( a pies jakby wyczuł co się kroi i czmychnął na podwórze. O szaszłykach , ktore zniknęły z grila i innych smakowitościach :(wspominać juz nie bedę . Ktosiu :)) to paskudztwo by mi przez gardło nie przeszło .Nie znoszę kogla-mogla :(( obrzydliwie to slodkie , fuj. :))) A za oknem moje drogie pada deszczyk , pada ...z jednej strony dobrze bo zielsko pójdzie w górę z drugiej szkoda jutrzejszej imprezy. Jak co roku miasto organizuje plenerową imprezkę na powitanie lata :)) muzyczka i te sprawy. W deszczu żadna to dla mnie atrakcja :)