maxmara37

pulsik :)) i mnie ... fason mi leży , tylko ..... ech :((

koniec ogladania :(( ceny sa koszmarne mykam na piwko :)) maj adietka poszła w las .....

http://www.allegro.pl/item180698561_jimmy_choo_you_must_have_it_2007.html myslę , iż na tą bedzie mnie stać ! dobrze spójrzcie na cenę :((((( zgrozaaaaaaaaaaaaaaaaaaa

http://www.allegro.pl/item179181183_super_torebka_100_wloska_skora_nowosc_7_kolorow.html ta ma fajny fason tylko kolor nieodpowiedni :((

http://www.allegro.pl/item177877572__torba_blyszczaca_roza_bez_kolcow_t663c_.html ta mi się widzi :)) kocham się w parcianych torbach ..tylko cena mi się nie podoba :((((

amito :)) pisałaś ,ze kupiłaś torbę ... w jakim kolorku ? pytam bo sama szukam czegoś w kolorze naturalnej skóry , niestety bez powodzenia . Marzy mi się coś takiego hm .. letniego z drelichu łaczonego ze skórką , niestety przeważaja czerwienie :(a jak już cos jest to ponad stówke kosztuje . ogólnie ceny torebek strasznie poszły w gorę . Jeszcze nie tak dawno moznabyło kupic cos w granicach 40 zł :(( teraz wszystko zaczyna sie od 50 w gorę :((. tyle dać za drelich?? zdzierstwo :((((

pulsik .. skąda ja to znam :( poswiecasz się i jedyne czego sie doczekasz o garba na plecach :(( zycie , zycie .....raz na wozie raz pod :)) przesyłam pierozki a i miseczkę swieżo zrobionej sałateczki :)) jeszczez nie przeżarta , ale dobra :))ostatnio nasza mnie nowa moda i jadam sałatke z chrzanem :))

no hej :)) torcik zaliczony , naleweczka wypita :)) wszamałam dwa kawałeczki ..aż mi się beka :(( na spirycie i rumie to jest po czym. Uf czuje ze zaraz walnę sobie piwko :)) takie zimne ... mniam :)) Kochane ruskie to ruskie tyle, iż jadamy je odsmazone bo co by nie mowić ... takie prosto po uigotowaniu sa nijakie :)) farsz tradycyjny :)) twaróg , ziemniaczki , skwareczki , sól i pieprz :)) robimy ciasto < miekkie> gotujemy pierozki i po ostygnieciu podsmażamy na rumiano :)) na smalczyku z cebulka , posypujemy cukrem a i jak kto chce polewamy smietaną . Są pyszne :)) jak to mawiają sto gółw sto smaków :)) Behemotko :)) masz rację wieś latem ma urok :)) sama mogłabym sie tam przeprowadzic na całe lato :)) ale znajac mnie stałabym przy garach badź grzebała się w ziemi bo co innego tam robić . Sklepów nie ma , stroić się nie ma po co .. tylko natura , spokój .. ech :)) Strasznie lubię spoacerować po brzozowym lasku .. u mojej babci na wsi jest takowy :)) w głębi jest malutka polana i strumyk .. wymarzone miejsce na biesiadowanie :))

misiu ... ech :)) to dziwne ale takie pomieszanie smaków jest najlepsze . Podsmażam ja te pierozki na patelni ze skwareczkami i posypuję cukrem .... mniam :))) co dom to inny obyczaj :)) zacierke też słodzę a moj ojciec jada na słono :)) myk , myk .. i poszła w mig :)

amito :)) polane skwarkami czy smietan\\ą ?? ruskie najbardziej lubię odpiekane i koniecznie na słodko :)) M jak to chłop rezerwuje tylko te z mięsem :)) i koniecznie barszcz . niestety dzisiaj musi zadowolić się proszkowym :(( na buraczki przyjdzie czas poczekać do października .

matko co za slodkosci ...podziwiam was za te pieczenie :)) szczerze nie mam do tego zamilowania . Wczoraj miałam w planie gofry ale po obfitym obiadku braklo miejsca w żoładkach by objadać się jeszcze slodkim . Mój M nie przepada za ciastami , mało kiedy zje nawet urodzinowy tort . Jakis dziwak.Dzieci jak to dzieci ...jak jest to zjedzą jak nie ma to to też dobrze. W sklepach wida ć już szaleństwo :(( po co ludziska kupują białą ? po to by ja mrozić ?? dla mnie to bez sensu :(( no chyba ,ze ktoś jest z wioski tam niestety nie ma takiego komfortu zakupów . Mychulec masz kochana mamę :)) pezyjedzie , upiecze , ugotuje ... skarb jednym slowem :))

ha ha hoguś a może bys tak popatrzała na tego boćka .. he?? znam ja takie co od lukania zaciążyły hi hi .. od tej pory jak widza boćka odwracaja łepetynę .

zapraszama na pierogi :)) do wyboru z miesem lub ruskie .... łapsaka mam jeszczze od maki bom przed chwilka skończyła je kleić :)) solenizantom zycze wszystkiego naj .. zdrówka i szczęścia w zyciu :)) sama tez ide na urodzinowego torta do mamy. Behemotko .. zurek brzmi apetycznie :)) o takim sposopbie gotowania jeszcze nie słyszałam .. i ten chrzan :)) hmmmmm rozpływam sie w marzeniach bo lubię tę zupkę :)) mychulec .. czerwone butki!! zakładasz je do wspominanej kiecki czy masz inną ?? moim zdaniem korale i szal do koloru spoko by starczyły :))< jesli mozesz podeslij foto > No no zaszalałaś kobietko :)) zresztą ostatnio wszystkie miałysmy udane zakupki .. łacznie z Me :)) która zakupiła modne w tym sezonie grochy . Nie wiem czemu , ale grochy są takie slodkie , sexowne takie echhhh . W trójmiescie widziałam sporo mlodych dziewczyn skokajacych w szerokiech badź plisowanych sukniach w grochy:)) cudnie wyglądały ...tak kobieco:) behemotko :) wynalazłam dziś te szale na rynku niewiele drozej mnie wyjdzie niż ten zallegro < doliczywszy przesyłkę >Zastanawiam się jednak nad kolorem .. skłaniam się ku odcieniom zieleni łaczonych z brazem ./ Przynajmiej założę go jesienią do kurtki. Jestin jakos nie moge oddać glosu :(( wyskakuje mi jakies zabezpieczenie i kompa si e wiesza :(( :) tia ..a za oknem zludna pogoda :)) slonko swieci ale w rzeczywistosci jest zimno :(( pobolewa mnie juz gardziołko stad konieczność zakupu lekkego szala . Kobiety biegają tak wydekoltowane a ja zapieta pod samą szyję :(( niczym zakoniica .

piękne te torebki :) widać w nich serce ...a rumianek jest po prostu :))) BOSKI

behemotko :)) zurek na śniadanie??? czy ja dobrze zrozumiałam ? słuchaj no moja droga a ten chrzan to po ugotowaniu się dodaje czy tez w trakcie?? < ze słoja czy też taki tarty ostry> gotuję pyszny zurek , ale chrzanu nigdy nie dawałam ...choc w niejednym przepisie otarło mi się to o uszy . Jak nie zapomnę dodam go koniecznie do kolejnej zupki :)) napisz mi tylko kiedy go dać :))))

barbamamo :)) i ode mnie przekaż zyczenia :)) zdrówka i oby rosły jak na drożdżach :)) misiu .. hola , hola .. jeszcze jeden kęs ciasta czeka cie w maju :)) jam też wiosenne dziewczę . A taki prawdziwy tort czeka mnie jutro :) albowiem 2 kwietnia mamam moja obchodzi urodziny:)) mychulec :) cytrynówka mowisz ??? hmmmmmmmmmmmmm ależ ty kusisz :)) nawet nie wiesz jakiego smaka mi zrobiłaś . Zamykam oczy i marzę ... delektuję sie każdą kropelką miodowego smaczku. Mniam. Topielcowe ciasto przejrzałam i stwierdziłam , iż za duzo z nim roboty :(( wolę szybciutki serniczek .zrobiony w mig i smakuje bosko . Jastin :)) po oczach poznać córkę :)) za młodu dziecko w show biznes wpuszczasz :)) xzego to tewraz ludzie nie wymyslą ... fajnie :) amito :) czytam to co mówi twoj M i jakbym swego słyszała. Ma takie samo podejscie , twierdzi iz sama sobie robote wyszukuje wszak swięta to tylko dzień dłużej :) i ma rację . Ponieważ ja mam rodzinkę za plotem i to na co dzień :)) nasiadowki przy stole mnie omijają .Tak jak wspominałam liczymy na ładna pogodę , zbieramy wtedy dupska i jedziemy w plener :)) nad morze badź w las .Bez obżarstwa za to na łonie natury . Z roku na rok coraz wiecej ludzi tak spedza czas . Dziuałki poza miastem sie zaludniają ,. domki letniskowe tetnią życiem . zmieniaja sie czasy , zmieniaja obyczaje . Mykam na allegro :) szukam torby i nic znaleźć nie mogę :(( na targu czerń i czerwień :(( chyba mam zbyt wygorowane wymagania ::((

no i proszę ... kolejnej rzeczy sie człowiek nauczył :)) jak pedzic cykorię :)) misiu ...a bimber jak robić wiesz ?? ha ha .. Dzisiaj na TVN były popwtórki Marty Gesler ..i ona to właśnie podawała sałaty w tym takze cykorie tylko i wyłacznie polane sosem winegret. sosik robiła sama zresztą ja tez tylko takowy uznaję . Olej sezamowy , oliwa i musztarda Dijon ... plus posiekane orzechy wloskie :)) ja bym dodała jeszcze szczyptę cukru bowiem lubie sosy winne a nie kwaśne :) Och .. wyplampałam się w wannie :) nawet sobie maseczkę zrobiłam , niestety nieszczęsna spłynęła mi z dzioba . Miod , żółtko i cytryna ... moze by to czym zagęśćić , jak myslicie?? czekam na propozycje. Jutro czeka mnie wycieczka i wcal;e się nie cieszę bo 2 godzinki tłuc sie SKM-ką :(( do przyjemnosci nie należy . Jednak jak sobie pomyśle , iż pobiegam po sklepach i kto wie moze w koncu zakupię butki podtrzymuje mnie na duchu :)) Hogus :)) z oczkiem wodnym jest robota , woda kwitnie trzeba ja zmieniac to fakt ... najlepiej jak przez ogrodek przeplywa strumyczek :)) to dopiero frajda. Moja siostra ma takowy tuż obok działki . mozna wykopac korytko i skierować go na ogród :)) a potem łowić pstrągi . Rzeczynym pstrągom żadna ryba nie dorówna ... pieczone w foli z masełkiem sa po prostu boskie :)) amitko :)) jaki kolor kanapy uwidziałaś ??

.. na oko to sie w szpitalu leczy :)) mychulec :)) do pastowania linoleum w kuchni uzywam Pronto. Kiedys próbowałam pastowac panele , ale zaniechałam tego bo robiły sie okropne smugi :(( klejace . Kafli nie pastuje nigdy i tak sa slizgie :))szczerze mówiąc jeszcze nie slyszałam by pastowac kafelki:(( hm .. Mychulec :) doszła przesyłka , zapach piekny choć zbyt elegancki by go uzywać tak na co dzień do sportowego stroju. Jestem zadowolona :) A hoguś zaraziła mnie chyba zielskiem i dlategóż pospieszyłam by zarazic was swoim pomysłem :)) otóż .. dużą szklana paterę wylozyłam wypasionym kawałkiem mchu , w srodku umiesciłam sporą swiecę w kształcie jaja < przyczepiłam do niej małego motyla> i obłozyłam w koło kilkoma jajeczkami . Podoklejałam do nich malucie , niebieskie kwiatuszjki i zielone listki . Rzuciłam kilka piorek . Całość utrzymana jest w kolorze żółtym ..ino tlo jest zielone. Polecam wam moje drogie taki prosty w wykonaniu stroik . Świetnie wygląda na małym stoliku , bedzie też ozdobą wielkanocnego stołu :)) glodomory idą .... marsz do kuchni :)

http://grzmik.fm.interia.pl/ :)) te drobne żółte kwiatki prezentują się przecudnie :)) na pewno je znacie niestety nazwa umknęłami z glowy :)) sadza je co rok w donicy na parapecie na przemian z czerwonymi petuniami albo pelargonią . A co powiecie o różach?? szczegolnie tych pnących lub o drobnym kwiatuszkach < a `la drzewko>

http://www.pinus-ogrody.pl/gogrody.html hoguś :))) to dla Ciebie. Na gornym foto z prawej sa moje ulubione drzewka :) rozwiazanie z białym tłuczeniem jest godne polecenia . widziałam w realu , wygląda efektownie.

hogus podstawa ogrodu to ładny , zadbany trawnik ::)) wiata rekreacyjna usytułowana pośród drzewek i krzewów .. jakieś małe oczko choć jest z nim troche roboty , przy nim skalniak. Ozdoba ogrodu sa krzewy . Teraz jest taki wybór ,ze można zrobić cuda . Bardzo podobaja mi sie niskopienne wierzby i jarzębina oraz krzewy z czerwonymi liśćmi. Ozdoba jest też srebrny swiewrk , posadzony w takim miejscu by zimą stanowił swiateczna dekorację .No i dodatki . Ogród lubi drewno , kamień ....i korę :)Żałuje , iż nie mam ogrodu miałabym przynajmiej zajęcie. Zadbany ogrod wymaga czasu .. niestety :)

nie jadłam cykorii:(( hoguś brawo!!!!)) spadek wagi , owacje sie należą a jak . Behemotko a stosowałaś juz to cudo :)) jeśli rzeczywiscie działa to i ja bym się skusiła:)) prostownica strasznie wysusza mi kudły :((( Jestin :) ciasto francuskie nadziewaj czym chcesz :)) mielone , farsz jak na pierogi . Rozłóż farsz na całosci , zwiń i pokroj na skos ... posmaruj roztrzepanym żółtkiem i do piekarnika :)) bedą paszteciki . Z mielonym 6o raczej tak sie nie da ..ale jakmasz gotowane miesko np rozbef .. zmiel je i zrób farsz jak na pierożki z majerankiem i czosnkiem . Bdędzie pycha :)) Me 36 :)) ty ,asz farta . butki na miarę ..o licho niczym księżniczka i do tego w takiej cenie :)) U mnie botki od 140 wzwyż ...te które wpadaja mi w oko zaczynaja się od 180 :(( niestety . Jutro jestem w 3- mieście moze tam coś zakupię . W powrotnej drpodze skoczę na halę tam wybór jest wiekszy . Jestin ..... czy butki Z CCC nie są przypadkiem w jasnym kolorku ..a czubeczki maja z dodatkiem ciemnego brązu??? pytam bo te wpadły mi w oko , ale waham się bo wolałabym odkryte niż pełne. Hm .. patrze na klatkę mego zwierzaka ... lezy jak książę udzielny na rolkach od papieru toaletowego . Ten ma dobrze , miekko w d... jeśc dadza na spacer wypuszcvzą . A on niewdzięczny jeszczze mi narozniki gryzie :(( Kto pisał ze na dworzu zimno?? u mnie też .. słonko swieci ale tpogoda jest zludna , bo wiatr wszystko knoci. Tak , tak ... w sklepach już przedświateczny pirdolec :(( ludziska kupują jak opętane. Zaplanowałam sobie , iż w pierwszy dzień swiat jesli pogoda bedzie sprzyjała skoczymy sobie rowerkami nad jeziorko na spacerek . w drugi zaś do Łeby .Obzaarstwa nie szykuję bo potem tylko na siłę sie je :(( a tak spoedzimy sobie miły weekendzik na lonie natury. Pamietam , iż dwa lata temu repertuar miałam podobny a nad jeziorkiem spotkałam sporo osób .. miast ucztować przy stole , wyjechali z grilami w plener . I to mi sie podoba :))

hm :))skonczyłam jeść obiadek :) krokiet z mieskiem . tylko barszczu już nie miałam :(( buraczki niestety się skończyły. Podobnie jak wy moje drogie .. troszkę dzis posprzatałam :) umyłam dwa ostatnie okna , powiesiłam dwa prania i nawet je juz poprasowałam hura!! Amito :)) potrzebujesz pomocnika ??? chętnie ci pomogę . Mychulec ..och zakupy to przyjemność choć ...ostatnio wprowadziły mnie w wisielczy nastrój :(( niby tyle butów wkoło a nic na moje chude stopy nie pasuje,. Do tego jeszcze niskie podbicie mam :(( Jestem załamana , dziś tak cieplo a ja nadal w kozakach . Skończy sie tak jak w roku ubiegłym ,ze nic nie dostanę albo kupie szpile ktore beda stac w szafie ...albo dotrwam do lata w kozakach a potem przestawie sie na japonki :(( Po południu idę na wywiadowke do corki :(( wcale mi to nie pasi . Wolałabym skoczyć na spacerek do parku . Jeszce taka glupia godzina .. ani wyjść ani się za robote jaka zabrać :(( Behemotko w bon prix najbardziej lubię to .od ,,.... zaczyna się ,,od,, a kończy na kolosalnej kwocie . Wczoraj w skrzynce był katalog Quelle ... fajne fatałaszki a niestety niefajne ceny :(( Behemotko . te rude narzutki są fajniutkie :)) bardzo lubię kolory terakoty , rdzę , pomarańcze ... nadają wnętrzu przytulnosci :)) Niestety mojej kanapy narzuta nie uratuje :(( fatalnie się na niej już śpi , fatalnie składa i rozkłada ...ale za to bedzie się fajnie palić skubana . Ach b edę miała radochę ...ech .. Me 36 :)) a ty telewizora nie miała?? chociaz i ja sama mogłabym się bez niego obejść za to bez radia nie :)) Jestin :)) weź mnie na aerobik .. potrzebuję kontaktu z ludźmi bo ocipieję niedługo :)) plisss mychulec :))) byc moze skocze do Gdńska z kumpelą , ale nawet gdybym była sama to nie wiem czy wytrwałabym do 16 ... Hm .. podejrzewam , iż w tej sytuacji wróciłabym póżno do domu i to niexle padnieta :))ale jeszce zobaczymy.

Mychulec w piateczek bede w Gdańsku :)) ale rankiem . O której kończysz pracę ?? Może udałoby się nam wypic kawkę ... tylko co ja bede robić do tej pory?:((

gosik .. pewnie z glodu :))))) dziś Magda M :)) nie zapomnijcie ...moze ona mi humor poprawi :)