maxmara37

behemotko :))obiecany przepis na racuszki. o,5 kg mąki 1 szklanka mleka 2 jajka 5 dkg drożdży szczypta soli 10 dkg tłuszczu do ciasta < margaryna> drozdze rozetrzec z cukrem i odrobina mleka , pozostawic do wyrośnięcia. Rozczyn dodać do maki , wlać roztopione i schlodzone masełko, dodać jajka i mleko :) ciasto bardzo , bardzo dokłanie zmiksować mikserem ma mieć konsystencję gestej smietany. Odstawic do wyrośnięcia :)) nie spieszyć sie , dać mu czas. Kwaśne jabłka najlepiej renetę obrać ze skórki , wydłubać srodek i pokroić w grubsze plastry. Skropić kazdy plaster odrobina rumu nastepnie obsypać cynamonem , tak porządnie. Nakładać łychą ciasto na rozgrzaną patelnię i na każą porcję połozyć plaster jabłka . Piec na rumiany kolor z obydwu stron , posypać cukrem pudrem:))raczej na średnim ogniu co by w srodku się dopiekły. smacznego. Ten przepis stosuje od wielu lat i racuchy wychodzą mi po prostu boskie.Wysokie i chrupiące.

aerobic:)) superrr Jacklyn :)) nie o takie fotki mi chodziło .... ja chciałam M :)a nie Jasia Fasolę z ogonkiem :(( hi hi U mnie nadal wieje ...M :) pojechał , dzieci w MDK:) mam luz. Mychulec czyzby M tak do gustu przypadły te koncerty? to fantastycznie . Kultura z wyższej półki . A ja posłucham sobie wieczorkiem jak wiatr gra w kominie:) i wtóruje mu łazienkowy wywietrznik. weekend czas rozpocząc :))

a na czym owe odstresowanie polega ?? behemotko .. jakaż to metoda ?? aA wiecie co .. :) doznałam wczoraj olśnienia .Kupiłam wczoraj krem matujący Perfecty i ...w końcu wiem na czym to ,,matowanie,, polega. Super .. po nałozeniu pyszczek się nie swieci , nie widać by był smarowany czymkolwiek. Fantastyczny :) polecam.

ha ha :)) jestem za !!za ! za ! za wszystkim :)) moge postac przy garach o ile w zamian dostane pyszny kawałeczek ciacxha :((ale to juz nie moja działka. Smalczyk z ogórasem ... :)) uwielbiam :)) najlepszy taki świeżuchny ..lekko zastygnięty ... mniam , mniam.] Tu się nie da nie mysleć o jedzonku :((nie da i już! :)) Oj dokończę porannaz kawkę w Waszym towarzystwie . Jak człek poczyta posty humorek od razu mu sie poprawia :)) Mychulec , jastin i spółka :))przepisy które podaja sa naprawdę bardzo proste. Uwierzcie mi , iż nawet nasi faceci by sobie z nimi poradzili.Pierś z indyka mozna zastąpić piwersią z kurczaka < jest tańsza i to sporo> . Sos sojowy tez można pominąć .. ja akurat go duzo uzywam podobnie jak octu ryżowego. Najważniejsze by dobrze ją przyprawić i natrzeć czosnkiem , o którym to zapomniałam :)) Mozarelli wystarczy plaster na kazda pierś < pieknie sie roztopi> a jak pomidorka nie ma to też nie katastrofa. :)) Naprawde zapraszam do eksperymentowania :) to prostsze niż myslicie:)) a wracajac do facetów . Mój M nie zrobi nawet jajecznicy ale za to jest mistrzem w robieniu sałatek. Kiedy pojechałam na spotkanie z Mychulcem :)) M musiał upichcic obiadzio dla dzieci . Wracam do domciu a one .. mamo !ale tata zrobił pyszne piersi , lepsze od twoich ..i nawet kapuste czerwona kupił < w sloju> ale zawsze to coś . A syn mówi ... brakowało tylko ziemniaków :(( a on je uwielbia . :) Teraz z inszej beczki :)) jaka u Waspogoda ?? u mnie wieje , huczy . przez całą noc w kominie buczało .. okropnie :((najchetniej bym nie wychodziła , ale toboły z miasta same się nie przytachają :( Dlaczego nie mozna zrobić tak .. pstryk:) i lodoweczka pełna? Zmiatam :)) miłego dzionka . Wieczorek mam dziś wolny M w grodzie Mychulca :)) zatem bede mogła troszku z Wami postukać :))

:))no dobra czas zwijać żagle :)) pora oswiecić umysł i poczytac co w trawie piszczy . Zmiatam na kanape :)) kolacja zjedzona pora na ... odpoczynek :)) nózki na stolik , p[iwko w dłoń .. miłego wieczorku :)) moje drogie

no nie !! skandal ktos robi sobie ze mnie jaja!o.k .... zemszczę się :))obiecuję !

Hojarska:)) co jest?co ta chochilk?

do licha :(( Hojarska .. tak być miało ::)) gwiazda czołowego formatu ha ha

wiecie co :)) M przyniósł piwko ... mniam , mrozi się . mniam , mniam , mnaim ..... Kurcze szkoda , iz nie mam cyfrówki :(( zrobiłabym sobie fotkę ... ha ah wygladam lepiej niż Hojarska :)) prezentuje nowy trend w modzie :)) styl kuchenno -salonowy T-shirt, leginsy, nowo nabyte szpili ktore to właśnie rozchodzę ...i w tym rzecz :)) oraz zielony fartuszek w paski< z lackiem> Córka ze mnie drwi :((ale ja uwielbiam wycierac łapki w ciuszki i dlatego fartuszek jest moją nieodłączną częścią garderoby . wcale bym sie nie obraziła by ktoś mi kupił nowy :)) na urodziny.

eee :)) no wiesz peszysz mnie . Mychulec .. to co zapodaje jest proste jak ...hm .. sztacheta w płocie . Pieczenie to dopiero gratka :))oj ...a tak chciałabym kiedys zabłysnąć w tym temacie . Co zas sie tyczy poana w wannie ... hi hi :)) i ja bym popatrzała , ale jak mmnnie jacklyn ścierą po łbie zdzieli?? wolę być ostrożna :))

zapomniałam o najwazniejszym ... jacklyn :)) poproszę fotkę M w pianie . Mam nadzieje , iz to i owo bedzie zasłonięte :)) ha ha

:)) czu u Was też tak leje??? koszmarna pogoda :(( nie wiem czy to zima vzy też jesień ?? Zaniosłam dziś książeczki do wyrobienia a w przychodni full ludków :(( pogoda robi swoje . U mnie na saczęście wszyscy zdrowi. Dzieci raczą sie naturalna witamnika C :)) M wieczorkiem sączy nalewke na spirycie i ziołach :))a ja marze o ..... ciiii:))

aby nie popaść w depresję zapraszam na małą uczte :)) pieczone pieczarki i lampeczka czerwonego winka < wytrawne> kto sie przyłączy ?? Tak mnie jakos napadło na te pieczarki :)) niestety wcinam je sama bo moja rodzinka za grzybami nie przepada , dzieci ich w ogole nie jadają .M mi docina ... tucz sie , tucz ... te twoje odchudzanie jest tylko z nazwy .. ha ah :)) madrala się znalazł . Jacklyn a piekłaś kiedys pierś z indyka z mozarellą i p[omidorem ?? tniesz ja na mniejsze kawałeczki < nie rozbijasz> moczysz przez noc w sosie sojowym , potem doprawiasz poiep[rzem , bazylią zawijasz w folię z plastrem masła na wierzchu. Pod koniec pieczenia co trwa dość krótko . odwijasz folię .. kładziesz plaster mozarelli i pomidora posypanego białym pieprzem i bazylią :)) jest naprawde pyszne :))do tego ziemniaczki puree , smakowita surówka najlepiej ostra :)) i obiadek jak w exclusiw restauracji. hogus :)) no to masz niewesoło . Nie daj sie zajechac kobieto :((bo na zdrowiu stracisz . Przydałby ci sie weekend w SPA:) zreszta nam wszystkim .... To kiedy robimy napad na bank??

marne to pocieszenie Hoguś :))ale jak sobie tabletki nie walnę na sen to po prostu całą noc walam się z boku na bok :(( Z pracką dobrze ,ale czasem mozna mieć jej dość . hoguś ... postaw się zażądaj urlopu . A na małego zwolnienia wziąć nie możesz ?? :))

z praniem to tak jak z zakupami :P)) robie w miare potrzeb ... nazbiera sie kosz to ciach do pralki . W tygodnu srednio wypadają dwa-trzy prania :))na tym się nie da zaoszczedzić .Mus to mus:)

a barszczyku to bym się napiła :)) na jutro mam w planach spagetti :)) moja mafia je lubi:)

lista podpisana :)) pomykam suszyć łepetrynę . Behemotko wsadziłam łapki do cieplej rycyny :((ależ to paskudztwo!! to bardzxiej tluste od oliwy .... fee

to fakt :) u mnioe też wieje :(( a ja nie mam czapuchy uuuuuu:(( Amito :)) poraziło i to jak .Padł na kolana i zaciągnął mnie do ... :)) hi hi Przejdźmy jednak do wazniejszych spraw :)) Mychulec jak tam zdrówko?? katar nadal meczy ? Jestin jak dzieci ? juz lepiej? Przy takich wiatrzyskach najbardziej obawiam sie o swoje uszy , sa strasznie wrażliwe i potem bolą .. bolą okropnie:(( O spoglądam w okno :(( to nie tylko wieje ale też i pada . I jak tu wyjść z parasolem?? nie ma szans :( chyba że z tytanowymi drutami .Fatalnie , fatalnie....sennie , paskudnie:(( ooooo nawet buziula mi sie drze :(( kawka wypita na druga pozwolić sobie nie mogę :((chciałabym zupełnie z niej zrezygnować , ale z nałogami czlowiek tak szybko się nie rozstanie. Hm .. trzymaja nas w w swych szponach. A dietka ?? jak Wam idzie?? wiosna , wiosna za pasem ... kochane niedługo Dzień Kobiet :)) komunistyczne swięto , ale miłe. Moze by tak tabeleczke poszukać he??

aa.. jeszcze jedno :(( Amito dac batem po d..? jak stara?? stara to jest zupa sprzed tyugodnia :)) my kobiety w kwiecie wieku ... :))młode duchem i ... ?

ha ha Amito :)) parsknęłam smiechem jak przeczytałam ,,karierę ,, ... fantastycznie to ujęłaś .:)) brawo Niestety ja musze opuścić szanowne grono bo pan domu wrócił :)) trzeba dotrzymac towarzystwa na kanapie . Och olśnię go swoją sexi kreacją .. ha ha :)) dobranoc :))

tak na marginesie .... jestem sexi :)) mam koszulę nocną , podkolanowki < bez > i ... nowe szpileczki ktore musze rozchodzić . Matko .. jak bosko wygladam :((śmieję sie sama z siebie ... ha ha ...dobrze , iż M tego nie widzi :)) Behemotko to co przekąsimy?

wow:) wishy?? kolacja to już przeszłość ..a jeszcze bym coś podjadła:)) wstyd .. wiem :( ale .... jestem niepoprawna :(((( ha ha kobietki gdzie jesteście?? barbamamao ? hoguś ? i spółka oczywiście.

zapraszam na lampeczkę Cinzano :)) z kosteczką lodu i limonką .

the best :)) to jest zimne piwko na wypite w skwarze na plaży :)) i kaloryczna szarlotka zjedzona w miłym towarzystwie . Jestin < oczko> co o tym myslisz ??? no wiesz sex? tylko ciiiiiii

a propos wiosennej pogody :(( w radio podawali , iż to właśnie aura jest powodem licznych niedomagań :(( bakterie i wirusy czują sie całkiem dobrze i przenoszą na organizmy zywe . Przyroda tez fiksuje. W moim ogrodzie pączkuje bez u rodziców zakwitł żonkil. W parku przez który dzisiaj szłam wyłażą spod liści zawilce :(( Źle to wróży .... jesli przyjdzie zapowiadany w lutym mróz to szlag trafi wszystko .