Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

maxmara37

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez maxmara37

  1. a propos grzybków :)) kto robi kotlety z grzybów ? pytam bo ja je uwielbiam . Hm .. gorace i z ketchupem .. mniam...
  2. same widzicie jak pogoda sprzyja to żyć się chce :)) nawet nie chceę dopuszczać mysli,iż niebawem czeka nas zmiana czasu i ta codzienna szarówka :(((koszmaR!!!!! Dorottko :)) to był nieduzy zaciek ..ale skubaniec draznił mnie :((( zeskrobałam farbę , posmarowałam czym trzeba , zagipsowałam i jutro malowanko .Niewiele tego jest bo łazienka do dużych nie należy i wiekszośc ścian pokrywają kafle. Teraz czekam na M :)) który jak zwykle od poniedziałku ma mnóstwo spraw :(( Muszę nabyć pedzel i parę innych drobiazgów. wiecie ja bardzo żałuję , iż nie mam pod nosem IKEI < do Gdańska 90 km>Odpowiada mi ten styl , na antyki mnie nie stać :((mam sporo podręcznych rzeczy stamtąd i naprawdę jestem z nich bardzo zadowolona . Jedyne na co narzekam to parciane chodniczki . nieustannie je nabywam a potem jęczę , iż farbują :(( ale to sazczegół . Jeszcze kilka lat temu Ikea miesciła się na Przymorzu < dzielnica Gda/Nska > tuż przy samym dworcu . Bez problemu można bylo doń dojechać pociągiem . Teraz rzekomo polepszeniu klienta wszystkie sklepy wielkopowierzchniowe lokuję wzdł€ż obwodnicy . Hm .. dla zmotoryzowanych być moze jest to ułatwienie , lae dla posiadaczki rowreku < smiech > raczej nie . Wch ... ludu miast i wsi czy ja się kiedyś stanę posiadaczką autka >>>>??? nie wierzę w to :((( no chyba ,ze męża zmienię ha ha o .. jejku :))zaraz peknę . Zjadłam zupkę , nalesniczka z bananem i twarogiem i teraz ciężko wzdycham.Za oknem ciepełko ... moze by tak posiedzieć na ławeczce? :)) zmiana tematu . Idę sobie dziś deptakiem i widzę ..... Babeczka w mini , obcisłej bluzeczce , extra laseczka .Tak sobie myslę .. twarz jakaś mi znajoma .Ogladam się z ukradka i doznaję olśnienia .... toż to panna X , dziewczyna która była potężna jak wieloryb .Lata borykała się z tuszą . Najpierw szedł biust ,. brzuch ana końcu ona . Nie do wiary . Zmierzam jednak do tego , iż takie normalne odchudzanko w grę tu zapewne nie wchodzi .Musiala się skubana poddać operacji , zresztą ma własną firmę wiec stać ją na to . W kazdym badź razie to nie ta sama osoba . Zawsze miała slicznaa twarzyczkę a teraz jeszcze zgrabne ciało ... wyszło jej to na dobre . :))och tak......
  3. witam was panie po weekendzie:)) Barbamamo spóźnione zyczonka posyłam :))) hoguś , gratulacje waga powolutku leci w dół :))) Cóż u mnie ? weekend miałam bardzo udany , udany bo sprzyjała temu pogoda. W sobotkę wybralismy się na dłuuuuuugi spacer po plaży :) niewiele brakowało abyśmy doszli do wydm. Słonko cudnie swieciło toteż była okazja by w końcówce lata się opalić . W sierpniu nie było tak pieknie jak w ostatnich dwóch tygodniach .Trzeba przyznać lato na koniec się postarało .Teraz proszę o piekną polską , zlotą jesień . Wczoraj zaś wskoczyliśmy na rowerki .Jadlo i mapa w kosz i w długą . niestety w pewnym momencie brakło oznakowania szlaku i miast objechać jeziorko w koło wyjechalismy na krajowej 6.Ha ha ... a mowiłam :))ale mój M jak to na lwa przystoi ustawał przy swoim i nie miał racji :(( niestety . tym sposobem doszło nam niepotrzebne kilka kilosów do pokonania a w ostatecznosci licznik wskazał ich 26 :)) ciężka to była wyprawa , ale bardzo udana . Po drodze zatrzymalismy się w dworze góralskim Krywań by,, zatankować ,,,piwko a z powrotem wypilismy kawę pod brzózką i poleniliśmy się trocxhę w trawie. Jednym slowem :)) czas wolny upłynął nam w ciepełku i milusim nastroju.:)) Pulsik :)) jesli tylko bedziesz w okolicach Słupska to wpadnij do mnie koniecznie:))to bedzie naprawdę okazja by się spotkać . hoguś :)) robisz tyle zapasów wiec spytam czy masz moze jakiś fajny przepis na kabaczka :)) Nie mam ochoty zapiekać go z miesem ... chciałabym coś nowego .Tesciowa przyniosła mi ładny okaz wiec grzechem byloby go nie wykorzystać . wspominacie o grzybach :)) kurcze wczoraj na kazdym kroku spotykalismy grzybiarzy .Multum samochodów stało na lesnych drózkach .Tak jak na poczetku narzekano tak teraz wysyp grzybów jest ogromny . Nawet i ja mam dzisiaj na obiad grzybową , ku zmartwieniu dzieci bo one ich nie lubią .Dziwaki nawet pieczarki nie zjedzą :)) Wczoraj mnie nie było, przedwczoraj też nie .. szczerze mowiac już miałam wyrzuty sumienia , iż do was nie zagladam :))) Ale nadrobiłam co miałam i zaraz zabieram się do obklejania łazienki .Muszę przemalować jedną scianę bo skubana pleśń się na niej pojawiła :(( wszystko to zasługa deszczowego sierpnia . W łazience nie ma okna i wkradła mi się wilgoć .ale poradzimy sobie i z tym :)) no dobra ulatniam sie :)))) miłego dnia i do wieczorka :)) p.s jacklyn rok temu Ikea podesłala mi katalog :(( w tym roku na stronce widnieje info , iż pocztą nie posyłają .Boleję nad tym bo luibię przegladać ich pierdołki :((((
  4. chciał ??? zagladam w spodnie .... do licha ogonka nie widać :((( chciał .... A miało być :))) maxmara ... idx ty lepiej spać .
  5. i ja teżżżżż witaj jestin :)) ja bym chciał aby poreczne i wygodne było :)) a i niedrogie .... ale czy tak się da ???? takie zakupy to tylko w Erze ponoc :)) ha ha
  6. zatem dobranoc :)))) i milego wekendu ... chyba i ja w łozu zalegnę :)) posmotrię w tv ... poczytam prasę .... wypiję szklankę mleka .
  7. na 2007 rok??? rok temu też zamawialam i przysłali ... teraz czytam informacje , iż systrybucji przez neta niet !!! co za zawyczaje ...
  8. behemotko .. curacao :)) jest miodzio to dodAtek do kolorowych drinków :)) jesli masz likier kokosowy wlej go po trosze do szklanicy , wrzuć kilka kostek lodu , dopelnij soczkiem z pomarańczy i wlej odrobinę curacao :)) uzyskasz sliczny zielony drink i takiż sam doskonały w smaku :)) tylko nie mieszaj .... bo wszystko zepsujesz .. kanapa :) i ja marzę o nowej , szerokiej i wygodnej . Wynalazłam sobie cudny naroznik ... duży , klasyczny a`la ikea. tylko ta cena :(((( Gdyby nie okno i opał to kto wie c.. moze na swieta zasiadłabym na nowym meblu:(((((((
  9. i się wkurzyłam :((( w tym roku niec można zamowić katalogu przez internet, to skandal!!!!! kumpela była tydzień temu w niedzielkę i też była zbulwersowana :( miała prikaz by zabrać dwa dla się i dla mnie a tymczasem wydzielali tylko po jednym przy kasie :((( kurcze .... schodzą na psy :(((ale numer
  10. dla odmiany Żywczyka :)) i nawet mi smakuje ....choc swoją charakterystyczną goryczkę posiada :)) nikogo nie ma ( idę na stronkę Ikei .. zamowię sobie katalog, ot co!
  11. brrr ale sobie piwsko zmroziłam :(( uuuu aż zęby bolą ....jeszcze mi wypadną ha ha ....a szczeka sztuczna droga :(((
  12. jak tak rzeczesz to czemu nie :)) w jakim kolorku zakupiłaś kanapę ???
  13. reklamo zejdź mi z oczu !!! a sioooo pulsik :)) nadstawiam kieliszek .. nawet lod mam :)) i soczek pomarańczowy .Z cin cin tworzą doskonały duet :)) Dorottko :)) zaproś nas do się .. szybciutko uporamy się z prtzestawianiem mebli .Co dwie glowy to nie jedna .. to samo odnosi się do rąk:))
  14. witam panie :)) i jak zwykle z talerzem sałatki przed nosem . wcale nie jestem glodna ... to już po prostu nawyk:)) jacklyn :)) to bardzo smutne , mlody chlopak i już go nie ma :((( i jeszcze ta heca z pogrzebem .. to brzydko z ich strony . rodzina moze się nie kochać bo i takie przypadki są . Nie mniej o pogrzebie poinformować winni w końcu to ostatnie pozegnanie ... szkoda gadac :(( behemotko :)) dawaj dom i oć do mnie . Zrobimy mała zamianę .Do morza bedziesz miała tylko pół godzinki jazdy a i okolica wokół domu całkiem ładna . Za domem łaka , pole a potem to juz tylko las ... Po poludniu byłam na owej łace < w miejscu dawnego sadu > i przyniosłam kosz jabłek .Prezpusciłam przez sokowirówkę z kilogramem marchwi i wyszedł wspaniały , slodziutki soczek .Bez konserwantów bez cukru ....:))W ogole miałam dzisiaj miły dzień . Od rańca szalałam na rowerku ,zrobiłam trzy kursy tam i ówdzie.Potem z kawusią posiedziałam na ogródku . Słonko grzało tak mocno ,ze szkoda bylo siedzxieć w domciu .Opaliłam sobie ładnie przód . Tak po cichu sobie marzę by jutro też była ładna pogoda bo mam zamiar skoczyć nad morze . Nawet sobie obiadek na jutro przygotowałam :)Czeka mnie zatem wolny dzień , choć o mały wlos nie miałabym jutro ekipy od okien na karku :(( oszukałam panią i wcisnęłam jej ściemę ... jak to moje dzieci mawiają. uf ... zatraz padnę :((objadłam się jak mops!! ufffff... spacrerk by się przydał . M w delegacji :)) za oknem ciemno .. sama na spacer się nie piszę :(( eee nie ma się do kogo odezwać ... no chyba ze do psa . Jego to oakurat o przechadzkę prosić nie trzeba :))
  15. pulsik :)) poczekaj , nie lamentuj .. przywyknie i wracać nie bedzie chciała. wszystkie dzieci tak mają ... :)) to normalny stan.
  16. jeszcze się wtrącę :)) hoguś ... tak trzeba :)) jak się nie upomnisz o swoje nic nie zyskasz .Ja też dzisiaj walczyłam o skierowanko na gastroskpię . Mam , zdobyłam .. wizyta 29 o godzinie 8::((..... przeżyłam ją raz , przeżyję i drugi. Obrusik lniany :)) widziałam i ..ech jest sliczny :)))kombinuję jak by no wiecie .... skrecić M , kupić obrus i powiedzieć , iż jest stary :)) ha ha
  17. ciemno , glucho , pusto .....idę sobie :))))) branoc moje panie :)) do jutra. mychulec :)) podobno przy akademi medycznej otworzyli coś w rodzaju kliniki leczenia bezsennosci .... gdyby cię doszły sluchy w tym temacie daj znać . Szukałam czegoś w necie ale nic tu nie ma :(( moze po prostu zadzwonię na centralę ?? oczka się kleję , powieki opadają a snu jak nie ma tak nie ma :((( i gdzie ta sprawiedliwość ??
  18. zabiłam komara :(( jesień na karku a one wciąż żywotne . to ci zaraza :(((((( haslo , hasło ... jak ono mnie wkurzajet :((((((
  19. ooo M skonczył mecz ogladać :(( wkurzył się .... graja jak nieudaczniki . Zaraz mnie zawoła ..... ale sobie posiedziałam :((((ech ....
  20. maska?? moze z glis kura ?? miałam ją kiedyś , rzeczywiscie była rewelacyjna ... kosztuje okolo 16 zeta :)) moze do niej powrócę ... amito :)) niestety te nasze farbowania na dobre nam nie wychodzą :) wlosy przesuszone i po prostu wołają PIć!!
  21. pulsik .. żółtko z miodem , cytryną i oliwa nakładam już ktoryś raz :( i nic . Spóbuję pić drozdze :) lubię tę miksturę , myslę że zaszkodzić nie zaszkodzi . A i o rzepie myślałam . amitko jak coś bedziesz wiedziała to daj cynk ... kurcze dobrych rad nigdy nie zawiele :)) nawet po klawiaturze coś mi się plącze.... to moje kudły :((a!!!!siooooo
  22. jestem glodna :(( piję piwko ... to normalka ....cały dzień nic nie jem bo czasu mi na to brak a wieczorem wsysam wszystko co się rusza .... jak odkurzacz :(( do licha :((( wczoraj pojadłam pysznego ciasta :))) i na ranek coś mi się ostało . Kupne było , lae jakie smakowite ..... maxmara .. a mialaś nie je ść slodyczy !!! ha ha p.s:)) wczoraj przyrządziłam na obiad łososia :)) był hm ..... przepyszny . Gdyby ktoś chciał przepis to polecam się > Maxmaro a gdzie twoja skromność ??? gdzie? ano w las poszła .... ha ha to tak by smiesznie było :(((patzrę na denisa i wcale mi nie do śmiechu :(
  23. amito ..:)) pisz , pisz dziołcho .. pisz co tam slychować ??
  24. matko ... jem pomidorki i o wlos w sensie doslownym bym się nie udławiła:((( jak mi lecą wlosy :((((((( nic nie pomaga , wyciągam je garsciami . Już nie wiem co robić :((( jajko nie pomaga , cytryna też ... kurcze niedlugo łysa zostanę :(((a moja bujna czupryna odejdzie w niepamięć . < wkurza mnie to hasło >
×